ataki na gupiki

[gibgibon]

Witam,
chciałbym się poradzić w pewniej sprawie, jak widac w temacie chodzi o gupiki, a konkretnie ich coraz bardziej poobgryzane ogony
moje ostatnie przypuszczenia były takie, iz ilosc gupików w akwa jest zbyt duza i podgryzaja sie miedzy soba, ale w ostatnich dniach kolega z forum przygarnał do siebie sporą grupę, zostało mi zaledwie kilka
dzisiaj jednak spotkala mnie niemila niespodzianka, samica, ktora miala dosc dorodny ogon zostala z jego wystrzępiona połową
w zbiorniku mieszkaja tez trzy sztuki bocji siatkowanej, wiele osób juz ostrzegalo mnie przed ich agresywnoscia( z wyjatkiem pana w sklepie ktory polecal mi wlasnie bocje siatkowasna jako nieagresywna), jak do tej pory nie udało mi sie zaobserowwac ich agresywnego zachowania wobec rybek, tzn. kilkakrotnie zaobserowalem, że ganiaja np. gupiki, ale nigdy do tego stopnia zeby obgryzaly im ogony, moze jednak sie dobrze ukrywaja podejrzewam o to bocje, dlatego, ze ani molinezje ani rhodostomusy nie wydaja sie rybkami agresywnymi
moze ktos podpowie mi czy moje przypuszczenia moga byc trafne
w najgorszym wypadku bedzie trzeba zawitac do dzialu giełda i oddam moje trzy bocje
pozdrawiam

[Spawciu]

moim zdaniem raczej napewno sa trafne bo molinezje i rhodostomusy to nie rybki ktore atakuja

[choq]

jak do tej pory nie udało mi sie zaobserowwac ich agresywnego zachowania wobec rybek,

Na bocjach się nie znam (jak źle piszę niech mnie ktoś poprawi) ale wszędzie czytałem, że bocje uaktywniają się w nocy. Może dlatego nie zaobserwowałeś ich prawdziwego "ja".
Poza tym cyt. "Walczą o terytorium atakując inne ryby przy pomocy kolców pobocznych"
Pozdrawiam,
Grzegorz

[gibgibon]

"Bocja siatkowana – Botia lohachata. Uznawana jest za gatunek towarzyski, ławicowy i płochliwy(...)Mogą być agresywne w przypadku gdy konkurują ze sobą o dostęp do podłoża." cytat z http://www.superakwarium.pl/bocja-siatkowana-id798.html
z ich nocną aktywnoscia sie zgodze, nie raz tez juz o tym slyszalem, ale przeciez z gupikami o terytorium walczyc nie musza nie ta strefa w akwa, no chyba, ze sie myle, a ich agresywne zachowanie wynika po prostu z ich natury
podobno w dzien powinny chowac sie i raczej nie ujawniac, ale te akurat i w dzien duzo buszuja, wiec wole nie myslec co robia w nocy
od tamtego czasu jak gupikowa stracila ogon nie widac nowych szkod, no ale tamte z nikad sie nie wziely...
moze kojarzycie kogos z forum kto moze znac sie na tym gatunku i moze cos podpowie?
dzieki za zainteresowanie

nie do konca wiem czy te sprawy moga byc ze soba powiazane, ale od pewnego czasu padaja mi rhodostomusy, sukcesywnie co kilka tygodni pada jeden i tak z 6 zrobily sie 3, nie widac zeby byly chore, zachowuja sie normalnie, maja apetyt, a i tak co jakis czas ich liczba sie zmniejsza, tylko ze na rhodostomusach nie widac oznak podgryzania itp.

[Kidzio]

przełoż bocje na jakiś czas to zobaczysz...

[saintpaulia]

Jakie masz warunki w tym akwarium? Ile to litrów, jakie kryjówki?
Czy ogony na pewno są obgryzione, czy może jednak to jakaś martwica?
Z bocjami siatkowanymi mam do czynienia od lat. W wielu artykułach straszą ich agresywnością, ale jak dotąd nie zauważyłam u nich achowań agrsywnych wobec innych ryb. Oczywiście ikra się przy nich nie uchowa. Zazwyczaj miałam je w akwariach ogólnych, miały zapewnione kryjówki. To aktywne ryby, potrzebują przestrzeni do pływania. Warto zadbać o odpowiednią dietę - i mięsko i zielone.
Obserwuj molinezje! Potrafią być dość agresywne, zwłaszcza jeśli im za ciasno.