Stowarzyszenie akwarystów

[krasnal]

Ostatni post z poprzedniej strony:

krasnal,przecież do mnie chyba masz namiar

W pamięci 2-go fona /któremu padła bateria

[Hornet]

Dobrze że nie manipulują "członkiem na szczeblu wysuniętym z ramienia... na czoło..."

[hermes]

My niestety nie próbowaliśmy nawet dojechać, nie dało rady obrócić na Białołekę i na Mokotów.. szkoda, bo może by nie zabrakło "członków", jakkolwiek to nie brzmi.

[Kidzio]

Witam,

wszystkie osoby wyrażające zainteresowanie brania udziału w tworzeniu stowarzyszenia proszone są o kontakt z Maskotusem ( k.wojcik@o2.pl ) poprzez e-mail w celu nadania loginów i haseł do forum stowarzyszenia( ( proszę podawać loginy z fawa.pl w celu weryfikacji ) z tego co zdążyłem przeczytać kilka osób nie było na zebraniu a wyrażają chęc i ochotę przyłączenia się.

pozdr

Kidzio

[Spawciu]

a wiadomo juz jaki cel ma te stowarzyszenie i jak to ma dzialac?

[Kidzio]

wszystko jest ustalane, zapraszam do pomocy w tworzeniu stowarzyszenia, dodatkowych rąk do pracy nigdy za mało

[robin1974]

I jak stowarzyszenie?






i

[sum]

Stowarzyszenie cały czas jest w trakcie budowy.Odbyły się już dwa spotkania robocze.Dużo jest już ustalone aczkolwiek do finalnego zebrania założycielskiego jeszcze trochę brakuje.Prawdopodobnie takowe odbędzie się w lutym.
Powolutku przemy do przodu.
Zachęcam kolejne osoby do przyłączenia się do projektu.

[shadowrider]

Trzymam kciuki.
Jakbyście potrzebowali jakichś podpowiedzi to może będę mógł pomóc.
Niedawno zostałem skarbnikiem stowarzyszenia Oceanicus.
Z kwestii formalnych:
- statut opracowywaliśmy pół roku
- 3 razy KRS nam go odrzucił
- zastanówcie się nad adresem siedziby - koniecznie umowa najmu lub użyczenia - pani z US nas przegoniła dobrze
- pełna księgowość - min.500zł/mies.

Ja ze względów merytorycznych nie będę na razie wstępował. Może jak już będę miał prawdziwe akwarium bo na razie to glonarium...

[Karaś]

Ok a jak chcecie to prowadzić ???
Sponsorzy??? W jaki sposób stowarzyszenie się chce realizować???
Interesuje się akwarystyką morską codziennie więc z chęcią bym się rozwijał dalej, pozatym słodkie
Krewetki i mchy

[sum]

Obecnie jest wszystko w fazie planowania.Mamy pewne pomysły które w przyszłości zamierzamy realizować.Na dzień dzisiejszy priorytetem jest zarejestrowanie Stowarzyszenia co jak się okazuje nie jest taką prostą sprawą.Jednak patrząc na zaangażowanie zainteresowanych myślę,że poradzimy sobie z tym,już niewiele brakuje
Jak zdecydujesz,że masz ochotę popracować przy tworzeniu tego projektu skontaktuj się z Krzyśkiem(GG 2075606,
mail: k.wojcik@o2.pl )

[vader2]

Witam.
Jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja stowarzyszenia?
Pozdrawiam.

[sum]

Ja niestety nie wiem.Z pewnych przyczyn zrezygnowałem.

[vader2]

Ok
To nie wnikam.
Pozdrawiam.

[Akwariusz]

Nie udało się stworzyć organizacji w takiej formie, jak zaczęliśmy. i myślę, że się nie stworzy, dopóki nie będzie miała ona celu i jakichś działań za sobą. pogadać o rybkach można tutaj, spotkania też się odbywają - więc do tego żadne stowarzyszenie nie jest potrzebne.
ale jeśli chcielibyśmy coś zrobić, brać udział w imprezach akwarystycznych, propagować właściwe zasady i postawy - wtedy warto zacząć, a potem budować struktury.
postaram się na początku maja wrócić do tematu, może coś wymyślimy, może ktoś stąd ma wolę i ochotę

-- 10 maja 2012, o 10:32 --

Sorry za post pod postem, ale jakoś temat się nie rozwija.
jak obiecałem, zastanawiałem się jak sprawę pociągnąć i doszedłem do wniosku (subektywnego bardzo), że nie ma sensu.

pod szyldem FAWa można robić wszystko, co mogłoby być działalnością stowarzyszenia. ludzi tu dużo, każdy może się wypowiedzieć, zgłosić do jakiegoś zadania. przydałaby się tylko jakaś administracja, która podrzucałaby zadania i pilnowała ich wykonania.
tworzenie hierarchii być może kiedyś będzie potrzebne, w tej chwili fajnie by było, gdyby Polska zobaczyła, że w Warszawie są akwaryści i nie wstydzą się tego okazać

[Maćku]

Hej może mi ktoś powiedzieć co jest nie tak jeśli chodzi o założenie "Stowarzyszenia Akwarystow" mój bzik postępuje, i chciałbym coś wiedzieć, czemu nie wyszło...?

[piotrek78]

Szkoda że wątek zamiera ale nie dziwię się bo brak czasu na cokolwiek poza pracą stał się normą. Szkoda bo z tego co widziałem lokal się znalazł p. Kruszewicz jest osobą b. sympatyczną i otwartą na inicjatywy.
Co do rejestracji to niestety nie jest łatwa sprawa, zwłaszcza w Wawie.
Sam należę do stowarzyszenia w branży ogrodniczej, nasz warszawski oddział chce uzyskać osobowość prawną, mamy pomoc prawnika w federacji NOT i nowy statut w tym roku 4x odrzucony...


cyt.
''miała ona celu i jakichś działań za sobą. Pogadać o rybkach można tutaj, spotkania też się odbywają - więc do tego żadne stowarzyszenie nie jest potrzebne.
ale jeśli chcielibyśmy coś zrobić, brać udział w imprezach akwarystycznych, propagować właściwe zasady i postawy - wtedy warto zacząć, a potem budować struktury.

pod szyldem FAWa można robić wszystko, co mogłoby być działalnością stowarzyszenia. Ludzi tu dużo, każdy może się wypowiedzieć, zgłosić do jakiegoś zadania. Przydałaby się tylko jakaś administracja, która podrzucałaby zadania i pilnowała ich wykonania.


Podpisuję się również pod tym co kolega wyżej napisał.
Ważne jest jedno - chęci bo to będzie działalność non profit a jeszcze trzeba będzie ustalić jakąś składkę bo coś zawsze trzeba będzie zakupić lub zorganizować. Więc pojawi się przychód...

[Akwariusz]

Z lokalem niestety nie tak różowo, w ZOO się nie da ustawić akwariów. może udałoby się "wynająć" salę na jakąś prezentację czy odczyt, ale nie na regularne spotkania towarzyskie.

a co do chęci i możliwości - z rozmów wynikało, że dałoby się bezkosztowo pokazać przynajmniej na warszawskich imprezach. albo wyposażyć jakieś pomieszczenie pokazowe. szkła i sprzęt są, ryb też nie brakuje - byle tylko się chciało

[FAUNAZOO]

Witam
Panie i Panowie
Warszawa powinna mieć takie stowarzyszenie. Jesteśmy największym miastem w Polsce i siłą rzeczy mamy największe możliwości. Dużo już zostało zorganizowane, przemyślane i wykonane. Szkoda aby ciężka praca wielu osób poszła na marne. Proponuję więc jeszcze raz przemyśleć wszystko, spotkać się, porozmawiać i założyć to stowarzyszenie. Jest ktoś jeszcze chętny aby stworzyć takie stowarzyszenie? Czy Warszawa ma chęci spróbować jeszcze raz?

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[piotrek78]

Wątek jakoś zamarł. Myślę, że będzie problem z czasem na taką formułę a nie z chęciami. Poza tym internet , takie miejsca jak to forum to szybki dostęp do informacji i wielu to po prostu wystarcza. Takie czasy.
Z tego co pamiętam sprawa poległa na braku lokalu. Przy stowarzyszeniu nie da się uniknąć spraw finansowych a to pewno odstraszy wiele osób.
Mimo tego uważam że tradycja powinna zostać podtrzymana.
Przy okazji - czy ktoś wie w jakich okolicznościach nastąpiło rozwiązanie stowarzyszenia w Pałacu?

[Hornet]

No cóż ja podtrzymuje swoją chęć założenia stowarzyszenia i jeśli da radę ustalić jakieś konkrety chętnie spróbuje jeszcze raz... Przyczyną poprzedniego niewypału nie były sprawy lokalowe ani finansowe a raczej niewydolność decyzyjna więc jeśli tym razem udałoby się to przeskoczyć to z miłą chęcią zaangażuje się w taką sprawę jeszcze raz...

[Zielony]

Tak jak Hornet pisała ja też bym jeszcze raz spróbował .

[Maćku]

Ja też bym chciał

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

[sum]

Pomimo pierwszej nieudanej próby jestem jak najbardziej za.Trochę czasu już minęło,negatywne emocje odeszły.
Mam nadzieję,że tym razem uda się.
Pomysłodawcą powrotu do tematu życzę duuuuużo determinacji i wytrwałości.Rzecz jasna,deklaruje swoja skromną osobę do pomocy przy próbie reaktywacji.
Czy coś już wiadomo z lokalem?

[FAUNAZOO]

Doszły mnie słuch że z pałacem kultury nie ma co próbować puki nie mamy stowarzyszenia. Myślałem więc o domach kultury, może o szkołach.
Znacie może kogoś kto działa w pałacu kultury i wie jak może być naprawdę?. wiadomo można iść pogadać z nimi, nawet jak powiedzą ok możecie za miesiąc działać, a statut przez pol roku może byc odrzucany.

[Zielony]

W pałacu może nie być tak łatwo ponieważ WZA (podobno) ładnego wspomnienia po akwarystyce nie zostawiło.

[Aigel]

Witam wszystkich
Też bym był chętny spróbować reaktywować związek/stowarzyszenie. Może ktoś przybliżyć (może być na PW) dlaczego poprzednia inicjatywa nie wypaliła?

Pozdrawiam

[FAUNAZOO]

W pałacu może nie być tak łatwo ponieważ WZA (podobno) ładnego wspomnienia po akwarystyce nie zostawiło.

No to my bedziemy musieli zrobić dobre wrażenie na wstępie.

Ktoś wie na jakiej zasadzie mieli ten lokal? Płacili coś jak tak to ile?

Ktoś może napisać co już mamy a czego nam brakuje? Bo jak widziałem w poprzednich postach dużo jest już zrobione.

[Zielony]

Ktoś wie na jakiej zasadzie mieli ten lokal? Płacili coś jak tak to ile?

Mieli chyba pracownię hydrobiologiczną i dość spore zaplecze a jeśli chodzi o opłaty to chyba nie ponosili żadnych (tak mi wiadomo).

[FAUNAZOO]

Ktoś poprzednio dowiadywał sie o miejsce w pałacu?
może już złość opadła na poprzednich akwarystów

[Zielony]

Ktoś dowiadywał się po upadku WZA a teraz to nie wiem trzeba by sprawdzić.