Witam,
Interesuje mnie takie zagadnienie jak transport rybek na większą odległość.
Ryby miałyby spędzić w worku około 5h.
Niestety jest to transport busem więc wszelkiego rodzaju napowietrzacze odpadają.
Jest obecnie dość zimno a ja mogę ryby zaopatrzyć tylko w worki okręcone ręcznikiem i od dna podłożonym termoforem.
Czy takie rozwiązanie będzie odpowiednie?
Kiedyś do transportu (na nieco krótszą odległość) dostałem tabletkę napowietrzającą,
więc może warto o takiej pomyśleć dla podopiecznych?
Chciałbym transportować:
- 10 inessa
- 6 kirysków
- 3 bojowniki lub a. macmasteri
- 1 zbrojnik złoty
(w kilku workach oczywiście)
Dodam, iż jeszcze przed końcem roku, taką samą podróż będę odbywał samochodem.
To jest jakieś ~3,5h drogi więc może lepiej poczekać?
Ważne aby rybom nic się nie stało.
Dlatego skłaniałbym się na opcję z krótszym transportem.
Jednak chcę również zapytać Was, jako doświadczonych akwarystów,
czy może różnica między 3,5h a 5h nie jest tak znaczna?
Transport ryb
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Transport ryb
Witaj
Każdy gatunek pakujemy oddzielnie, w dodatkowy worek wlewasz ciepłą wodę i wszystko razem wkładamy w styropianowy box (bez tego ja bym ryb nie przewoził).
Co do tabletek tlenowych to nie musisz ich dawać jeśli dasz odpowiednio duży worek.
przed transportem nie karmimy ryb przez jeden dzień.
pozdrawiam
Każdy gatunek pakujemy oddzielnie, w dodatkowy worek wlewasz ciepłą wodę i wszystko razem wkładamy w styropianowy box (bez tego ja bym ryb nie przewoził).
Co do tabletek tlenowych to nie musisz ich dawać jeśli dasz odpowiednio duży worek.
przed transportem nie karmimy ryb przez jeden dzień.
pozdrawiam
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Transport ryb
Poszukaj czegoś takiegojgoluch pisze:Jest obecnie dość zimno a ja mogę ryby zaopatrzyć tylko w worki okręcone ręcznikiem i od dna podłożonym termoforem
http://www.styromax.com.pl/oferta.php?p ... poczatek=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Powtarzam się
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Transport ryb
Wielkie dzieki za porady.
Z pewnoscia wykorzystam je nastepnym razem.
Dzis gonil mnie czas a nie chcialem ryzykowac.
Rybki poczekaja jeszcze okolo tygodnia,
w tym czasie zaopatrze sie.w wieksze worki.
Watek z pewnoscia przyda sie potomnym
Z pewnoscia wykorzystam je nastepnym razem.
Dzis gonil mnie czas a nie chcialem ryzykowac.
Rybki poczekaja jeszcze okolo tygodnia,
w tym czasie zaopatrze sie.w wieksze worki.
Watek z pewnoscia przyda sie potomnym
-
- Gaduła
- Posty: 125
- Rejestracja: pn wrz 13, 2010 12:05 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Odp: Transport ryb
dziś właśnie przyjechal do mnie transport zamowionych ryb. nadawany byl poprzez pocztę polska. 100% przezycia a były one w steropianowym opakowaniu takim skleconym z 6 roznych dopasowanych kawałków "sklejonych" w całość za pomoca taśmy . ryby zas zostaly wsadzone do butelki 1,5l po wodzie mineralnej plus druga butla jako wypelniacz. swietny patent na transport mniejszych ryb.
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Darek
-
- Gaduła
- Posty: 113
- Rejestracja: ndz lut 15, 2009 12:57 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Transport ryb
Ja swoje ryby zimą zawsze transportowałam w turystycznej torbie lodówce i wkładałam do niej butelki z ciepłą wodą opatulone ręcznikami i na to kładłam woreczki z rybami. Taka torba jest dobra bo trzyma temperaturę.
Może i w Twoim przypadku taka forma transportu się sprawdzić.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Może i w Twoim przypadku taka forma transportu się sprawdzić.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Juraya_San <3
-
- Zapaleniec
- Posty: 333
- Rejestracja: pt lut 04, 2011 8:49 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Transport ryb
Można też wykonać samemu box styropianowy.Ja osobiście w czymś takim wysyłałem ryby pkp do trójmiasta.
Pudełko kartonowe,które od środka wykładamy styropianem (można wziąść z zaprzyjaźnionego sklepu np. tacki od żywego pokarmu),rybę pakowałem w worek foliowy gdzie 1/3 to woda z rybą,worek wkładam do boxu a resztę wypełniam zgniecionymi np. kulki gazetami (gazeta powinna być typu Wyborcza dlatego,że najlepiej trzymają ciepło.Warto też zaznaczyć gdzie jest góra.
Pudełko kartonowe,które od środka wykładamy styropianem (można wziąść z zaprzyjaźnionego sklepu np. tacki od żywego pokarmu),rybę pakowałem w worek foliowy gdzie 1/3 to woda z rybą,worek wkładam do boxu a resztę wypełniam zgniecionymi np. kulki gazetami (gazeta powinna być typu Wyborcza dlatego,że najlepiej trzymają ciepło.Warto też zaznaczyć gdzie jest góra.
Warszawa ja tu nie przyjechałem,ja się tu urodziłem.