Pochowane neony
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Witam,
Mam problem z chowającymi się neonami.
Załączam poglądowe zdjęcie zbiornika 180L (teraz jest inna obsada, układ roślin korzeni bez zmian).
Nie oceniajcie zbyt krytycznie zbiornika (to nie ten dział), nie stosuję nawozów ani CO2, więc rośnie to co rośnie.
W zbiorniku pływało:
10 bystrzyków amandy
15 neonów czerwonych
Kirysy
Jeden skalar (pozostałe niestety padły po wprowadzeniu choroby do zbiornika – to było już dawno).
Amandki były mało widoczne dlatego jakiś czas temu dodałem kolejną 10-tkę i chyba od tego się zaczęło albo po chorobie (już nie pamiętam).
Neony schowały się w krzaki.
Jak neony wypłyną to pływają w śród bystrzyków i tylko od czasu do czasu jakaś amandka któregoś pogoni, ale to nic wielkiego.
Pomyślałem więc, że zwiększenie liczebne neonów zwiększy ich odwagę i dwa dni temu dokupiłem 10szt.
Efekt, 25 neonów siedzi w krzakach (po lewej stronie przy korzeniu), bystrzyki pływają po całym akwarium.
Neony wypływają do pokarmu i po zgaszeniu światła też się bardziej uaktywniają (światłowstręt?).
Możecie coś doradzi, nie chciałbym się pozbywać ani amandek, ani neonów.
Nie piszcie, że to już przerybienie, bardziej oczekuję waszych spostrzeżeń. Może ktoś ma dwa stadka w zbiorniku.
Co zrobić aby neony wypłynęły.
Teraz jest sporo ryb a zbiornik jest pusty…
Mam problem z chowającymi się neonami.
Załączam poglądowe zdjęcie zbiornika 180L (teraz jest inna obsada, układ roślin korzeni bez zmian).
Nie oceniajcie zbyt krytycznie zbiornika (to nie ten dział), nie stosuję nawozów ani CO2, więc rośnie to co rośnie.
W zbiorniku pływało:
10 bystrzyków amandy
15 neonów czerwonych
Kirysy
Jeden skalar (pozostałe niestety padły po wprowadzeniu choroby do zbiornika – to było już dawno).
Amandki były mało widoczne dlatego jakiś czas temu dodałem kolejną 10-tkę i chyba od tego się zaczęło albo po chorobie (już nie pamiętam).
Neony schowały się w krzaki.
Jak neony wypłyną to pływają w śród bystrzyków i tylko od czasu do czasu jakaś amandka któregoś pogoni, ale to nic wielkiego.
Pomyślałem więc, że zwiększenie liczebne neonów zwiększy ich odwagę i dwa dni temu dokupiłem 10szt.
Efekt, 25 neonów siedzi w krzakach (po lewej stronie przy korzeniu), bystrzyki pływają po całym akwarium.
Neony wypływają do pokarmu i po zgaszeniu światła też się bardziej uaktywniają (światłowstręt?).
Możecie coś doradzi, nie chciałbym się pozbywać ani amandek, ani neonów.
Nie piszcie, że to już przerybienie, bardziej oczekuję waszych spostrzeżeń. Może ktoś ma dwa stadka w zbiorniku.
Co zrobić aby neony wypłynęły.
Teraz jest sporo ryb a zbiornik jest pusty…
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Arcymistrz
- Posty: 4189
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Pochowane neony
A to nie jest tak, że neony są pożywieniem dla skalarów?
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Nie jest tak,
Szybciej amandki zostały by skonsumowane.
Skalary w ogóle nie zwracały uwagi na neony, wszystkie ryby razem pływały przez dłuuugi okres. Teraz ostał się jeden skalar i też ma je w poważaniu.
Szybciej amandki zostały by skonsumowane.
Skalary w ogóle nie zwracały uwagi na neony, wszystkie ryby razem pływały przez dłuuugi okres. Teraz ostał się jeden skalar i też ma je w poważaniu.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Pochowane neony
Słuchaj u mnie podobna sytuacja.
W 72 litrach 8 innesa siedzi w krzakach lub przy dnie, wypływają tylko do pokarmu, najlepiej tonącego.
Obsada: 8 innesa, 3 bojki, 3 gupiki, glonek, 4 kiryski, otosek i 2 a. ramireza.
W 120 litrach, 12 innesa zapiernicza po całym zbiorniku.
Obsada: 12 innesa, 4 danio, 6 kirysków, 4 molinezje, skalar, glonek, 3 a. macmasteri.
Nie mam zielonego pojęcia czego tak jest.
Parametry (co prawda paskowe) ale wydają się być eleganckie.
Podmianki 2x w tygodniu.
Światło 7-8 i 12-22 + choć często dłużej.
W 72 litrach 8 innesa siedzi w krzakach lub przy dnie, wypływają tylko do pokarmu, najlepiej tonącego.
Obsada: 8 innesa, 3 bojki, 3 gupiki, glonek, 4 kiryski, otosek i 2 a. ramireza.
W 120 litrach, 12 innesa zapiernicza po całym zbiorniku.
Obsada: 12 innesa, 4 danio, 6 kirysków, 4 molinezje, skalar, glonek, 3 a. macmasteri.
Nie mam zielonego pojęcia czego tak jest.
Parametry (co prawda paskowe) ale wydają się być eleganckie.
Podmianki 2x w tygodniu.
Światło 7-8 i 12-22 + choć często dłużej.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: wt gru 16, 2008 9:25 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Ja co prawda z neonami mam teraz mało wspólnego ale pyszczaki strasznie są płochliwe gdy akwarium stoi przy oknie, na wieczór wszystko ok
-
- Fanatyk
- Posty: 1165
- Rejestracja: pt wrz 17, 2010 7:51 pm
- Lokalizacja: Białołęka Warszawa
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Pochowane neony
Ja mimo wszystko obstawiał bym skalara jako winnego chowania sie neonów po kątach. U mnie było tak samo. Dodatkowo neny znikały systemaycznie jeden za drugim.
100x40x50 JUWEL RIO 180
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: śr kwie 20, 2011 8:55 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Ja mam ten sam problem neonki siedzą prawie cały czas w kącie akwarium, czasami tylko popływają po akwarium ale też tylko do jego połowy, praktycznie drugiej strony mojego akwarium nie znają. Ja mam 20 simulansów i krewetki sakura, więc nic ich nie męczy. Jak tylko zobaczą ruch przy akwarium to od razu się chowają. Mam je dopiero tydzień więc jeszcze mam nadzieję, że sie to zmieni.
Akwarium to 112l a oświetlenie 4x18W i jest w podobnym stopniu zarośnięte jak akwarium choqa
Akwarium to 112l a oświetlenie 4x18W i jest w podobnym stopniu zarośnięte jak akwarium choqa
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Jakie parametry?
jak długo pływają neony w tym akwarium?
czy był niedawno robiony restart?
czy masz założone odbłyśniki?
czy neony przypadkiem nie są chore?
mają jakieś objawy? np są wyblakłe, drgają w miejscu itd
przypomnę tylko że neony czerwone lubią "czarne wody"
Co do skalara to on może je mieć gdzieś ale one i tak będą się przed nim chowały
jak długo pływają neony w tym akwarium?
czy był niedawno robiony restart?
czy masz założone odbłyśniki?
czy neony przypadkiem nie są chore?
mają jakieś objawy? np są wyblakłe, drgają w miejscu itd
przypomnę tylko że neony czerwone lubią "czarne wody"
Co do skalara to on może je mieć gdzieś ale one i tak będą się przed nim chowały
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Pochowane neony
A ja mam jeszcze takie pytanie.
Czemu neony tak dziwnie ruszają mordkami, wygląda jakby "szczekały"?
Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?
Czemu neony tak dziwnie ruszają mordkami, wygląda jakby "szczekały"?
Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?
-
- Fanatyk
- Posty: 1165
- Rejestracja: pt wrz 17, 2010 7:51 pm
- Lokalizacja: Białołęka Warszawa
- Na imię mam: Michał
- Płeć:
Pochowane neony
ja mam odbłysniki i neonom to nie przeszkadza.FAUNAZOO pisze:czy masz założone odbłyśniki?
u mnie bez czarnych wod czują sie swietnie i pływają po całym zbiorniku pewnie i swobodnieFAUNAZOO pisze:przypomnę tylko że neony czerwone lubią "czarne wody"
zgadzam sie w 100%.FAUNAZOO pisze:Co do skalara to on może je mieć gdzieś ale one i tak będą się przed nim chowały
100x40x50 JUWEL RIO 180
-
- Gaduła
- Posty: 168
- Rejestracja: pt lip 08, 2011 6:18 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga PŁD
- Na imię mam: Piotrek
- Płeć:
Pochowane neony
No to przypnę się i ja.
Otóż spore (80 szt.) stadko simulansów pływało sobie pięknie przez ok. 1 rok.
Po pewnych odwiedzinach przez 2 latka, walącego pięściami w szkło, niestety neony poszły w "krzaki" i przebywają tam do dziś.
Była niewielka poprawa po wpuszczeniu bystrzyków, razem jakoś chętniej pływały, niestety/stety mój berbeć zaczął chodzić i "przywitał" się rybami oczywiście pięściami.... tak więc poza roślinami mogę sobie popatrzeć na 10 bystrych cytrynowych.
No ale jest poprawa, częściej widzę kilkanaście w ciągu dnia.
Otóż spore (80 szt.) stadko simulansów pływało sobie pięknie przez ok. 1 rok.
Po pewnych odwiedzinach przez 2 latka, walącego pięściami w szkło, niestety neony poszły w "krzaki" i przebywają tam do dziś.
Była niewielka poprawa po wpuszczeniu bystrzyków, razem jakoś chętniej pływały, niestety/stety mój berbeć zaczął chodzić i "przywitał" się rybami oczywiście pięściami.... tak więc poza roślinami mogę sobie popatrzeć na 10 bystrych cytrynowych.
No ale jest poprawa, częściej widzę kilkanaście w ciągu dnia.
viewtopic.php?f=15&t=11339 102 Litry ziela + Furkatusy
Kliknij obrazek, aby powiększyć
viewtopic.php?f=15&t=30267 Słone wiadro 112L, przechowalnia
Kliknij obrazek, aby powiększyć
viewtopic.php?f=15&t=30267 Słone wiadro 112L, przechowalnia
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Pochowane neony
co do odbłyśników i światła to różnie bywa, jeśli neony były trzymane w słabym świetle lub w czarnych wodach, to jak się je wpuści do akwarium o mocnym oświetleniu to się chowają w roślinach.mimag pisze:ja mam odbłysniki i neonom to nie przeszkadza.FAUNAZOO pisze:czy masz założone odbłyśniki?
u mnie bez czarnych wod czują sie swietnie i pływają po całym zbiorniku pewnie i swobodnieFAUNAZOO pisze:przypomnę tylko że neony czerwone lubią "czarne wody"
zgadzam sie w 100%.FAUNAZOO pisze:Co do skalara to on może je mieć gdzieś ale one i tak będą się przed nim chowały
Mocne światło u tych ryb wywoływać też może stres, jak dojdą do tego złe parametry wody, zła obsada itp, to neony siedzą w roślinach. Oczywiście część ryb sie przyzwyczai, a część nie, dobrym sposobem jest dokupienie kilku neonów z akwarium np. z silnym oświetleniem, które będą pływały po całym akwarium a inne się do nich przyłączą.
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
To tak, PH 6.8, GH 14, KH 4, NO3 za wysokie 80.
Neony są w zbiorniku z 2 lata. Pływały z 4 skalarami i się nie bały.
Zaczęła się choroba. Padły 3 skalary, został jeden, po jakims czasie dokupilem bystrzykow, do już istniejącej 10tki.
Faunazoo, do istniejących neonow dokupilem 10 i tego samego dnia się schowaly z istniejącym statkiem.
Światło od 2 lat to samo Juwel 90W z odblysnikami. Amandki pływają po całym zbiorniku.
Rybki wyglądają na zdrowe, inaczej bym nie kupił nowych.
Właśnie przykleilem pastylke jedzonka z drugiej strony akwarium, kiryski, amandki i skalar wcinaja aż milo, neonow brak.
Neony są w zbiorniku z 2 lata. Pływały z 4 skalarami i się nie bały.
Zaczęła się choroba. Padły 3 skalary, został jeden, po jakims czasie dokupilem bystrzykow, do już istniejącej 10tki.
Faunazoo, do istniejących neonow dokupilem 10 i tego samego dnia się schowaly z istniejącym statkiem.
Światło od 2 lat to samo Juwel 90W z odblysnikami. Amandki pływają po całym zbiorniku.
Rybki wyglądają na zdrowe, inaczej bym nie kupił nowych.
Właśnie przykleilem pastylke jedzonka z drugiej strony akwarium, kiryski, amandki i skalar wcinaja aż milo, neonow brak.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Sprawdź poziom no2 bo też może być zbyt wysoki
Co to była za choroba?
czy po zmroku ryby wypływają?
neony nie mają lekko postrzępionych płetw?
możesz na tydzień zgasić świetlówkę z przodu (jak się nie da to ustaw odbłyśnik tak aby świetlówka świeciła w pokrywę)
do tego możesz też dodać uzdatniacz tetra aquasafe w dawce razy 3, ma on w sobie wit. b która działa antystresowo, jest to bezpieczny i sprawdzony sposób np. przy wpuszczaniu świeżych ryb.
Co to była za choroba?
czy po zmroku ryby wypływają?
neony nie mają lekko postrzępionych płetw?
możesz na tydzień zgasić świetlówkę z przodu (jak się nie da to ustaw odbłyśnik tak aby świetlówka świeciła w pokrywę)
do tego możesz też dodać uzdatniacz tetra aquasafe w dawce razy 3, ma on w sobie wit. b która działa antystresowo, jest to bezpieczny i sprawdzony sposób np. przy wpuszczaniu świeżych ryb.
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
No2 nie zmierzę (nie mam czym). Faktycznie mogło wzrosnąć po zastosowaniu Bactopura, który wyciął bakterie (również te dobre.) Wątpię jednak aby to spowodowało chowanie neonów i tylko ich.
Choroba bliżej nie rozpoznana.
Jakiś czas temu zakupiłem w roboozoo amandki, były chyba za małe i chore bo szybko znikały a za nimi zaczął się zgon skalarów.
Praktycznie bez powodu.
Rybka normalnie pływała, normalnie wyglądała, bez wytrzeszczu, zmian łusek, skrzeli, bez skoków, normalnie je, po czym kładzie się na roślinie i umiera. Można by rzec normalna, naturalna śmierć. Nie życzę nikomu, co innego jak pada neon ale jak małżeństwo skalarów, które miało kilka razy młode ginie dzień po dniu to okropny widok. Poza skalarami zniknęły amandki, o których wspomniałem, z dwa neony i jeden kirysek panda. Wszystko odbyło się w przeciągu 2-3 dni. To było z jakieś dwa miesiące temu. Od tego czasu brak zgonów, rybki wyglądają normalnie.
Faunazoo pytałeś o płetwy - jeden neon ma jakby skubniętą płetwę ogonową. Zwalam to na bystrzyki amandy, które od czasu do czasu pogonią neony. A myślałem, że to spokojne ryby.
Co do wypływania ryb przy zgaszonym świetle - to z zegarkiem w ręku na 20-30min. przed zgaśnięciem światła (nie wiem jak one sprawdzają godzinę ) wypływają zwiadowcy. Jakieś 6 neonów zaczyna pływać po akwarium. Po zgaśnięciu wypływa większa część ale ponieważ jest ciemno to ich nie liczę.
Spróbuję ze świetlówką (powtórzę, że światło bez zmian od dwóch lat) i aquasafe - słyszałem o jego antystresowym działaniu.
Choroba bliżej nie rozpoznana.
Jakiś czas temu zakupiłem w roboozoo amandki, były chyba za małe i chore bo szybko znikały a za nimi zaczął się zgon skalarów.
Praktycznie bez powodu.
Rybka normalnie pływała, normalnie wyglądała, bez wytrzeszczu, zmian łusek, skrzeli, bez skoków, normalnie je, po czym kładzie się na roślinie i umiera. Można by rzec normalna, naturalna śmierć. Nie życzę nikomu, co innego jak pada neon ale jak małżeństwo skalarów, które miało kilka razy młode ginie dzień po dniu to okropny widok. Poza skalarami zniknęły amandki, o których wspomniałem, z dwa neony i jeden kirysek panda. Wszystko odbyło się w przeciągu 2-3 dni. To było z jakieś dwa miesiące temu. Od tego czasu brak zgonów, rybki wyglądają normalnie.
Faunazoo pytałeś o płetwy - jeden neon ma jakby skubniętą płetwę ogonową. Zwalam to na bystrzyki amandy, które od czasu do czasu pogonią neony. A myślałem, że to spokojne ryby.
Co do wypływania ryb przy zgaszonym świetle - to z zegarkiem w ręku na 20-30min. przed zgaśnięciem światła (nie wiem jak one sprawdzają godzinę ) wypływają zwiadowcy. Jakieś 6 neonów zaczyna pływać po akwarium. Po zgaśnięciu wypływa większa część ale ponieważ jest ciemno to ich nie liczę.
Spróbuję ze świetlówką (powtórzę, że światło bez zmian od dwóch lat) i aquasafe - słyszałem o jego antystresowym działaniu.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Co do no2 to może być przyczyna takiego zachowania (ryby wtedy też szybciej oddychają) chodzi mi jednak o stres, a w tym przypadku kilka rzeczy się na niego składa. Niestety nie widzę twojego akwarium na żywo aby stwierdzić czy ryby są chore czy nie, więc spróbuj na początek wyeliminować stres. Jak pisałem spróbuj ze świetlówką i aquasafem jak masz gdzie to daj do filtra torf (o korzyściach oddziaływania garbników o ryby nie będe pisał, bo info jest szeroko dostępne) oczywiście torf daj na ok dwa tygodnie a potem sukcesywnie zmniejszaj jego ilość (lub jak Ci sie spodoba to zostaw)
Co do wypływania ryb 20-30 min przed wyłaczeniem swiatła to nie ma w tym nic dziwnego jeśli wyłącza się codziennie o tej samej porze.
Co do wypływania ryb 20-30 min przed wyłaczeniem swiatła to nie ma w tym nic dziwnego jeśli wyłącza się codziennie o tej samej porze.
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
Pochowane neony
A jak u Ciebie jest z filtracją?
Filtr odkręcony na maxa?
Jeśli tak to przykręć go trochę.
Możliwe, że masz zbyt duży nurt w zbiorniku i Neony chowają się tam gdzie prąd wody jest słabszy czyli w roślinach.
Też przez to teraz przechodzę.
Przez kilka miesięcy wszystko było ok a teraz Neony praktycznie nie pływają tylko "stoją" w miejscu.
Będę próbował jeszcze zmniejszyć przepływ wody. Nawet zabarwię wodę ekstraktem z torfu.
Tak jak ktoś napisał wyżej, Neony to BW, więc jak najmniejsza ilość światła.
Filtr odkręcony na maxa?
Jeśli tak to przykręć go trochę.
Możliwe, że masz zbyt duży nurt w zbiorniku i Neony chowają się tam gdzie prąd wody jest słabszy czyli w roślinach.
Też przez to teraz przechodzę.
Przez kilka miesięcy wszystko było ok a teraz Neony praktycznie nie pływają tylko "stoją" w miejscu.
Będę próbował jeszcze zmniejszyć przepływ wody. Nawet zabarwię wodę ekstraktem z torfu.
Tak jak ktoś napisał wyżej, Neony to BW, więc jak najmniejsza ilość światła.
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Filtracja bez zmian od początku akwa - filtr wewnętrzny Juwel, wylot skierowany do góry, raczej nie robi młynka.
locdog - zmieniałeś filtrację, że neony się pochowały, czy tak jak piszesz, kilka miesięcy jest ok. po czym w krzaki.
locdog - zmieniałeś filtrację, że neony się pochowały, czy tak jak piszesz, kilka miesięcy jest ok. po czym w krzaki.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
Pochowane neony
Kilka miechow było ok. Pływały razem i nagle jeb. Stanęły.
Rozproszyły się i każdy siedzi gdzie indziej. Czasami ktorys sobie popływa.
Podejrzewam, że poczuły się swobodnie bo nie mają tam naturalnych wrogow, ktorzy zmuszaliby je do pływania w ławicy.
Dodałem dzisiaj przy podmiance Torumin Tetry. Trochę zabarwiła się woda.
Zobaczymy czy to cos da.
Rozproszyły się i każdy siedzi gdzie indziej. Czasami ktorys sobie popływa.
Podejrzewam, że poczuły się swobodnie bo nie mają tam naturalnych wrogow, ktorzy zmuszaliby je do pływania w ławicy.
Dodałem dzisiaj przy podmiance Torumin Tetry. Trochę zabarwiła się woda.
Zobaczymy czy to cos da.
-
- Zapaleniec
- Posty: 448
- Rejestracja: pt gru 07, 2012 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Dziwne to ryby. Jak miałem zwinniki to siedziały razem z nimi w zielu. Po odejściu do raju neony jak odmienione, ganiają się do karmienia to pierwsze, fakt że bardzo płochliwe i nawet odstawiając pudełko z karmą trzeba się starać by nie puknąć:P
----------------------------
Pozdrawiam
Mariusz
Pozdrawiam
Mariusz
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Pochowane neony
Ja też się zastanawiam, czy to nie wina bystrzyków, które od czasu do czasu pogonią neona.zorbek pisze:Dziwne to ryby. Jak miałem zwinniki to siedziały razem z nimi w zielu. Po odejściu do raju neony jak odmienione, ganiają się do karmienia to pierwsze,
To chowanie zaczęło się, tak jak pisałem wcześniej, po zwiększeniu liczby bystrzyków amandy lub przebytej chorobie.
P.S. po kilku dniach zaciemnienia jednej świetlówki nic się nie zmieniło, zdjąłem więc tylko odbłyśnik.
Dodałem Aqua Safe i Torf do filta, woda nie jest jeszcze herbaciana (może spodziewałem się zbyt spektakularnego zabarwienia albo mam kiepski torf (MHK)). Mam wrażenie, że kilka neonów jest bardziej odważna ale jeszcze za wcześnie na jakieś wnioski.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Guru
- Posty: 2161
- Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Pochowane neony
A jest to możliwe, że u mnie tak się kitrają przez a. ramirezkę (samczyk, który gania samiczkę).
Jakoś wcześniej zanim ramirezki zawitały, to chyba były bardziej ruchliwe...
Jakoś wcześniej zanim ramirezki zawitały, to chyba były bardziej ruchliwe...
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Pochowane neony
Jak miałem kiedyś ramirezy to neony pięknie pływały.jgoluch pisze:A jest to możliwe, że u mnie tak się kitrają przez a. ramirezkę (samczyk, który gania samiczkę).
Jakoś wcześniej zanim ramirezki zawitały, to chyba były bardziej ruchliwe...
Po prostu ramirezy były wszędzie i neony nie mogły się schować w roślinach. Pływały więc po całym zbiorniku w ławicy.
-- 24 sty 2013, o 08:11 --
Witam,
coraz bardziej zaczynam się przekonywać, że to bystrzyki amandy są prowodyrem takiego zachowania neonów.
Ostatnio przyjeżdżałem wcześniej z pracy i mogłem dłużej obserwować ryby.
Często jak tylko neony wypływają z ukrycia są przeganiane przez bystrzyki, które również same się ganiają (ale taka ich natura i to mnie nie dziwi). Zaskakuje mnie jednak, że niby spokojna mała rybka, przegania niemal 2x większego neona. Nie jest to permanentne ganianie. Czasami neon pływa sobie w śród bystrzyków i nic się nie dzieje.
Zaskakuje mnie też, że przy wyłączonym świetle neony są bardziej odważne (czyżby bystrzyki robiły się bardziej płochliwe i mniej je ganiają)
Co byście sugerowali?
Zwiększać liczbę neonów/zmniejszać liczbę bystrzyków?
W sumie specjalnie dokupiłem 10 bystrzyków aby były bardziej widoczne a akwarium.
Neonów też nie jest mało (teraz nie są do policzenia, bo większość siedzi w krzakach).
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
Pochowane neony
I jaki z tego wniosek?
Planując obsadę powinieneś skupić się na jednym gatunku ławicowym.
Planując obsadę powinieneś skupić się na jednym gatunku ławicowym.
-
- Zapaleniec
- Posty: 225
- Rejestracja: pt sie 06, 2010 10:02 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Pochowane neony
Obawiam się, że możesz mieć rację. Nie zmienia to jednak faktu, że spora część akwamaniaków posiada dwie ławiece i niekoniecznie jedna z nich siedzi w krzakach.locdog pisze:I jaki z tego wniosek?
Planując obsadę powinieneś skupić się na jednym gatunku ławicowym.
Pozdrawiam,
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
Grzegorz
180L towarzyskie, 30L krewetki
-
- Uczestnik
- Posty: 35
- Rejestracja: ndz lut 06, 2011 6:25 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Neony są wrażliwe na ryby dominujące, większe - co za tym idzie te które troszkę zabiegają o terytorium światło im raczej nie przeszkadza kolor dna również choć wiadomo wolą ciemniej... Mam neony i obserwuję ich zachowanie z innymi gatunkami, więc dzielę się spostrzeżeniami.
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
Pochowane neony
U mnie wygląda to teraz tak http://www.youtube.com/watch?v=sPSWcRkpAlo
Jak widać znaczna część pływa normalnie.
Jak widać znaczna część pływa normalnie.
-
- Uczestnik
- Posty: 27
- Rejestracja: pt gru 28, 2012 6:09 pm
- Lokalizacja: Bemowo
- Płeć:
Pochowane neony
Hej.
Mam neonki i bystrzyki amanda. Wczesniej pływały zgodnie po cały akwie. Po zwiększeniu liczebności bystrzyka neonki tez przeniosły sie bardziej w krzaki. Zauwazyłem również, że kilka z tych nowych bystrzyków (widać po rozmiarze,są mniejsze) zachowywało się dośc agresywnie, terytorialnie w stosunku do neonek i część bystrzyków. Pilnuja skrawka terenu i przeganiają pozostałe.
Mam neonki i bystrzyki amanda. Wczesniej pływały zgodnie po cały akwie. Po zwiększeniu liczebności bystrzyka neonki tez przeniosły sie bardziej w krzaki. Zauwazyłem również, że kilka z tych nowych bystrzyków (widać po rozmiarze,są mniejsze) zachowywało się dośc agresywnie, terytorialnie w stosunku do neonek i część bystrzyków. Pilnuja skrawka terenu i przeganiają pozostałe.
-
- Gaduła
- Posty: 185
- Rejestracja: czw maja 17, 2012 4:00 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Pochowane neony
Miałem neony z bystrzykami amandae i nie było najmniejszych problemów.
locdog,
neony zaczęły wypływać po dodaniu garbników?
locdog,
neony zaczęły wypływać po dodaniu garbników?
Pozdrawiam
Faunazoo
Faunazoo
-
- Zapaleniec
- Posty: 254
- Rejestracja: pt maja 18, 2012 9:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Praga
- Płeć:
Pochowane neony
No zrobiły się trochę bardziej ruchliwe