Rozpacz

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ

Autor
pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Rozpacz

#1

Post autor: pablo »

Ostatnio dosyć mi rośliny przyspieszyły - podkręciłem światło i zacząłem podawać co nieco. Wczoraj około 24:00 coś mnie naszło, żeby niby oszczędzać CO2, którego w nocy jest więcej i ustawiłem wylot filtra równolegle do powierzchni tak, że powierzchnia drgała, ale już nie falowała. Rano wszystkie ryby wiszą u powierzchni.
Na dnie leżą 9 szt. Amano, Ramireza Blue Electric, neon Innesa. Przeżyło 18 neonów, 1 Amano i wszystkie pozostałe: 2 ramirezy, redki, mieczyki, molinezje, kirysy, akary paskowane.
Patrzę na CO2 indykator - 20 mg/l może mniej, w każdym razie zielony, czego nigdy nie doświadczyłem. To jakbym miał akwa z butlą, a nie mam... NH3 = 0, ale NO2 = 0,2 (brak tlenu i oddychanie azotanowe może? skąd to się wzięło?), NO3 = 10, ph spadło na 7 (zawsze było ok. 7.5)
Napowietrzacz na max, wylot filtra do góry i po godzinie, półtora wszystko wygląda prawie jak dnia poprzedniego... Tylko życia mniej i smutek ogólny. :-(
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Rozpacz

#2

Post autor: jgoluch »

Może przy okazji wkładałeś jakiś korzeń? Lub coś co mogło by się rozłożyć?
_________________
Patapataknięte.

Autor
pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Rozpacz

#3

Post autor: pablo »

Korzenia nie, i nic innego nie dokładałem, natomiast we wtorek zainstalowałem kubeł, zmęczony bieganiem z włókniną i wymienianiem co parę dni. Kubeł to Unimax 500 - wkłady to gąbka gruba, gąbka nieco drobniejsza, ceramika, włóknina. Tak na 80% chodzi. Akwarium (300l) chodziło od 4 miesięcy z dwoma filtrami wewnętrznymi Aqua szut turbo 550n, o których biologię nie dbałem. Odkąd akwarium dojrzało NO2 było niemierzalne. Obecnie został tylko jeden Aqua Szut. Kubeł kupiłem z myślą o lepszej mechanice, a tą ceramikę dałem na zaś, gdyż planowałem zwiększać obsadę, i żeby nie mieć problemów z tym związanych... Właśnie pomyślałem, że go otworzę i powącham.
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Rozpacz

#4

Post autor: jgoluch »

Kubka nie ruszaj. Szkoda, ze wyjąłeś drugi filtr wewnętrzny, bo to osłabiło biologię. Lepszym rozwiązaniem by było gdybyś kubelek cały wypełnił ceramika, a na wlot założył prefiltr.
W każdy badz razie nie ruszaj kubelka póki nie chcesz mu zmieniać wkładów lub nie spadnie bardzo drastycznie przepływ.
_________________
Patapataknięte.

Autor
pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Rozpacz

#5

Post autor: pablo »

Podniosłem zespół sterujący, nic nie grzebałem. Zapach ładny, nawet starą gąbką nie śmierdzi... Wieczorem zmierzę NO2. Jeśli chodzi o dokładanie, to przypomniało mi się, że troszkę mi wleciało wczoraj do akwarium takiego zgniłego,spleśniałego kawałka drewna. Tak z pół paznokcia, ale czy to mogłoby takie tąpnięcie wywołać??
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Rozpacz

#6

Post autor: jgoluch »

Raczej nie...
_________________
Patapataknięte.

Jerry
Gaduła
Posty: 172
Rejestracja: wt sie 14, 2012 9:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Rozpacz

#7

Post autor: Jerry »

W mojej skromnej ocenie przyducha... Butli nie masz, wiec jakie masz to CO2? Bimbrownia? W nocy rosliny nie z :-o uzy :-o aja CO2 wiec moze sie nagromadzilo przez noc i co mniej wy :-o trzymale to padla. Bywa niestety i sporo osob mialo kiedys taka przygode z rana...
240l - Skalar coast, 54l - Rak i banda redek, 54l - ozdobna nuda
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Rozpacz

#8

Post autor: rhino »

Jerry pisze:W mojej skromnej ocenie przyducha...

nie bądź taki skromny, masz rację.
Ratel

Autor
pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Rozpacz

#9

Post autor: pablo »

Ano przyducha... Ale, że aż tak tlenożerne jest to akwarium w nocy, to nie przypuszczałem. A może to podłoże jest tak tlenożerne (ziemia i żwir)? Jerry, z tym CO2 to raczej sprawa jasna była dla mnie, bo nic zupełnie nie podaję, choć nie przypuszczałem, że tak może w sposób naturalny wzrosnąć. Zdziwił mnie natomiast poziom NO2. Dzisiaj jest już 0, więc chyba było to spowodowane też brakiem tlenu.
Przynajmniej wiem, że wylotu filtra nie wolno mi dotykać, musi być skos na powierzchnię, aby mocno falowała. Trzeba pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu, bo jak w przyszłości w nocy padnie prąd, to będą kolejne ofiary.
Awatar użytkownika

Marian
Uczestnik
Posty: 29
Rejestracja: sob sty 28, 2017 11:48 am
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Marianek
Płeć:

Rozpacz

#10

Post autor: Marian »

Sorki, że się wcinam ale czegoś nie rozumiem. Czy tu są sami młodzi chemicy ? Ja w moim akwarium od 4 lat nie zmieniałem wody i niczego specjalnego nie robiłem. Kilka kamieni, duży korzeń na nim Mikrozorium jeden Aponogeton Ulvaceus, trochę mchu i tyle. Do tego para Akarek Electric Blue ( 3 latki ), stadko Świecików, drugie Ornatusów White-Fin. Stadko Kirysków i Otosków, po parce Gurami (ostatnio dodanych nie wiem po co ?) i wystarczy. Żadnej chemii ! Żadnych dodatków. Światło dwa razy dziennie rano 3 h i wieczorem do 24 tej. Grzałka tylko w zimowym sezonie , latem temperatura pokojowa.Filtr kubełkowy Fluval 304. Wodę podmieniam a raczej dolewam raz, góra dwa razy na dwa miesiące. Żadnego CO2 ( kiedyś było ale wywaliłem) To wszystko samo działa, nie trzeba niczego psuć. Pamiętajcie , że największym wrogiem ryb i akwarium jest prawie zawsze posiadacz szumnie nazywający się akwarystą. Mało tego moje akwarium stoi w miejscu w którym bywam maksymalnie trzy razy w tygodniu i tak karmię ryby. Gdy wyjeżdżam na tydzień zostawiam je bez karmienia i mają się świetnie. Od lat ten sam zestaw, nie zdychają , nic im nie dolega.Bawię się w to już ponad 40 lat , nie jestem amatorem.
Kolego. Podmień wodę , Dużo powietrza, Węgiel aktywny zawsze czyni cuda. Im mniej ingerencji tym lepsze efekty. Może za dużo CO2 ? Wybiłem kiedyś w ten sposób prawie wszystkie i od tamtej pory nie używam Butli. W życiu nie sprawdzam PH , Kranówa i koniec.
Marianek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Rozpacz

#11

Post autor: Lech-u »

No I git
ODPOWIEDZ