Korzeń śliwy w akwarium

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#1

Post autor: Zoe »

Co sądzicie na temat korzeni drzew owocowych w akwarium? Znalazłam na alle fajny korzonek, gościo twierdzi, że pochodzi ze śliwy z ogrodu. Jak myślicie, brać czy dać sobie spokój? W necie opinie są podzielone, jedni twierdzą, że absolutnie nie bo wydzielają żywice jak iglaki. Inni, że to bzdura.
Może ma ktoś korzeń owocowy w swoim baniaczku i się wypowie: )
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#2

Post autor: Christo »

Podobno można, ale wymagają jakiejś specjalnej obróbki. Jak znalazłaś coś super fajnego i bardzo Ci zależy to mogę spróbowac poszukać na innym forum jak wygląda procedura. Jak nie, to powiem tylko, że prościej iść nad rzekę zwłaszcza, że zima jest jaka jest, a tam wszystko martwe, gotowe lub prawie gotowe i to co "luzem to na 99% olcha albo wierzba, czyli na 100% pewne gatunki. :)
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#3

Post autor: Zbyszek »

Korzeni ze śliwy nigdy nie stosowałem, ale jeśli chodzi o drzewa owocowe to przez wiele lat były u mnie w akwariach zarówno korzenie jak i gałęzie wiśni. Bez żadnej dodatkowej obróbki - jeśli małe to wygotowane i wymoczone, te większe tylko wymoczone :).
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#4

Post autor: Zoe »

Właśnie zastanawiam się czy jest sens bulić kasę za coś, czego nie jestem pewna. Chyba odpuszczę i przejdę się nad Wisłę
Co do procedury preparacji korzeni znalazłam dużo informacji: gotować w czystej wodzie, potem w soli, jeszcze w wodzie, w soli, moczyć w nadmanganianie potasu (tego bym się trochę obawiała )
Z drugiej strony facet tanio sprzedaje te korzonki, za 25zł mam spory korzeń z przesyłką (ale do wygotowania) Bądź tu człowieku mądry :o

-- 13 lut 2015, o 08:27 --

Zbyszek, a z jakimi rybciami te wiśnie miałeś? Ja planuję Ramirezy, trochę się obawiam.
Chociaż jak człowiek kupi w sklepie też nie ma pewności co.
240l w stronę BW

Zbyszek
Zapaleniec
Posty: 440
Rejestracja: śr kwie 03, 2013 4:32 pm
Lokalizacja: Brwinów
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#5

Post autor: Zbyszek »

Jeśli korzeń nie jest przygotowany do zastosowania w zbiorniku to nie warto go kupować - bo tyle samo będzie roboty z korzeniem, który znajdziesz sobie sama :-D
Jeśli masz jakiekolwiek obawy, że korzeń będzie negatywnie wpływał na mieszkańców akwarium to z niego zrezygnuj - po co się niepotrzebnie stresować :? .
Nie pamiętam już z jakimi rybami miałem drewno wiśni, ale prawdopodobnie byli to nieco więksi ( i zdecydowanie odporniejsi 8) ) kuzyni ramirezy - cytrynowe, wielobarwne, szmaragdowe, sewerum itp. - w latach 80-tych i 90-tych strasznie pasjonowałem się pielęgnicami z Ameryki Środkowej i południowej :D ................... zresztą chyba nadal się nimi pasjonuję :roll:
Ja w swoich zbiornikach stosowałem drewno: wiśniowe, akacjowe, wierzbowe, olchowe, brzozowe, bukowe, sosnowe.
Awatar użytkownika

kwiat
Gaduła
Posty: 149
Rejestracja: czw wrz 25, 2014 3:01 pm
Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Na imię mam: Kwiat
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#6

Post autor: kwiat »

Ja mam u siebie 2 korzenie śliwki węgierki - tej takiej jeszcze poniemieckiej ;). Nie wiem jaki mają wpływ na parametry wody. Korzenie są twarde, wody nie barwią a glonojady je chętnie polerują. Mają taki odcień bordowy po namoczeniu. Na sucho są bardziej czerwone. Korzenie pochodziły z dawno ściętego drzewa i zostały odkopane. Żywicy żadnej nie miały ale na początku był problem z nalotem. Ampularie i krewetki szybko go opanowały.
na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#7

Post autor: Zoe »

Zbyszek pisze: Ja w swoich zbiornikach stosowałem drewno: wiśniowe, akacjowe, wierzbowe, olchowe, brzozowe, bukowe, sosnowe.
Sosnowe? I nic się nie działo?
Tamten korzeń po prostu mi się podoba, nie jest drogi. .. Skoro miewacie korzenie drzew owocowych w bańkach i jest ok to chyba zaryzykuję.
Kwiat, właśnie taki fajny ciemny jest z wąsami: ) do ramirezek mi pasuje: )
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

kwiat
Gaduła
Posty: 149
Rejestracja: czw wrz 25, 2014 3:01 pm
Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
Na imię mam: Kwiat
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#8

Post autor: kwiat »

Pokaż jakąś fotkę
na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje
Awatar użytkownika

Rafik
Fanatyk
Posty: 1302
Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
Telefon: 884 163 088
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Rafal
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#9

Post autor: Rafik »

Ja u siebie miałem korzonki węgierki i orzecha włoskiego. Twarde nie barwią dla mnie rewelacja.
Obrazek
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#10

Post autor: Zoe »

Kupiłam: )
Fotkę wstawię jak zasiądę do lapka, jakoś z tapatalka mi nie idzie :oops:

-- 20 lut 2015, o 15:13 --

Korzonek tak wyglądał na aukcji(zdjęcie z allegro)

Obrazek

Podoba mi się bo jest taki wąsaty :) :-o

Okorowałam go, rozcięłam na 3 części(nie mam tak wielkiego gara), gotowałam 4 razy: woda, sól, sól, woda. Teraz się moczy. Tonie, jak myślicie wrzucać czy jeszcze poczekać?
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

iro1979
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: śr kwie 23, 2014 1:49 pm
Lokalizacja: Legionowo
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#11

Post autor: iro1979 »

Wygląda na świeży "tegoroczny", nie wiem czy tak jest. Jak przyszedł do ciebie to wyglądał na świeży? Wyginał się, w sensie czy był elastyczny czy suchy. Korzenie, z tego co gdzieś czytałem powinny być martwe co najmniej 2 lata. Dlaczego to nie wiem.
PS: Wąski stosunkowo szybko zanikną. Myślę, że za pół roku nie będzie po nich śladu. Zostaną te grubsze.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#12

Post autor: Christo »

iro1979 pisze:Korzenie, z tego co gdzieś czytałem powinny być martwe co najmniej 2 lata. Dlaczego to nie wiem.
Bo to co żywe jest pożywką dla bakterii i gnije. Idealne drewno to sam "szkielet" (chyba) celulozowy, w każdym razie bez soków w środku.


Dla mnie to też wygląda na świeże...
Zoe pisze: Okorowałam go, rozcięłam na 3 części(nie mam tak wielkiego gara), gotowałam 4 razy: woda, sól, sól, woda
...ale skoro tak go wymęczyłaś...

Zwróć uwagę jak pachnie woda w której się moczy. Jeśli ok, to powinno być ok.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#13

Post autor: Zoe »

Rozmawiałam ze sprzedającym, drzewo było martwo ponad pół roku. Twardy, nieugięty: ) Piłowalismy go z mężem dość długo.
Woda, w której się moczy nie pachnie prawie wcale, zmieniam ją rano i wieczorem.
Jak myślicie, czy te wąsy nieokorowane będą gnić? Zaryzykować i wrzucić takie?
Wrzucam do akwa gałązki olchy z szyszkami i nic się nie dzieje

Taptap
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

dune
Fanatyk
Posty: 1255
Rejestracja: śr lip 08, 2009 11:54 am
Lokalizacja: ...
Na imię mam: Pilar
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#14

Post autor: dune »

Christo pisze:
iro1979 pisze:Korzenie, z tego co gdzieś czytałem powinny być martwe co najmniej 2 lata. Dlaczego to nie wiem.

Bo to co żywe jest pożywką dla bakterii i gnije. Idealne drewno to sam "szkielet" (chyba) celulozowy, w każdym razie bez soków w środku.
....to co martwe również....
Christo pisze:Zwróć uwagę jak pachnie woda w której się moczy. Jeśli ok, to powinno być ok.
Woda ze sklepowym redmoorem
Pachniała bardzo niezbyt i to dość długo
Wyjęty z akwarium po dwóch latach
Bardzo brudził ręce
Kiedy oglądam stare zdjęci widzę ze go "ubylo"
Na cienkich końcówkach
Wąsiki chyba nie dadzą radości na zbyt dlugo
...tak mi się wydaje...
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#15

Post autor: Zoe »

Te wąsy dodają dzikości korzonkowi, chociaż przez jakiś czas będzie fajnie wyglądał (mam nadzieję )
Dziś powoli zacznę wkładać korzenie do akwa, będę obserwować zachowanie ryb i korzonków

Taptap
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#16

Post autor: Christo »

Jak jest martwy to nie będzie problemu. Ludzie mają takie "miotełki" w akwariach i nie narzekają z tego co wiem z drugiej ręki.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#17

Post autor: Zoe »

2 części wrzucone do akwa, zbrojniki bardzo się ucieszyły. Poobserwuję i dorzucę resztę za pare dni

Taptap

-- 27 lut 2015, o 14:45 --

Potrzebuję Waszej rady co do tego korzonka. Siedzi w akwa od 22.02 wieczorem czyli dziś będzie 5 dni. Obserwuję go i zaczął wypuszczać pojedyncze bąbelki, tak co kilka sekund. Przez pierwsze dni od wlożenia tego nie było, wcześniej był gotowany i ze 4 dni moczył się.
Korzeń standardowo "dostał nalotu ", otoski i zbrojniki na bieżąco się tym zajmują. Ryby zachowują się ok.
Jak myślicie, czy te bąbelki mogą oznaczać rozpoczynający się proces gnicia? Czy raczej uchodzi powietrze zgromadzone w wewnętrznych tkankach? Korzeń zatonął po gotowaniu,nie musiałam go niczym mocować
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#18

Post autor: jgoluch »

Zatonął bo może był świeży?
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#19

Post autor: Zoe »

Podobno był martwy, tak twierdzi sprzedający. Ja się aż tak na drewnie nie znam, jak przyjechał był lekki i suchy (?) Cielismy na mokro, był twardy
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

iro1979
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: śr kwie 23, 2014 1:49 pm
Lokalizacja: Legionowo
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#20

Post autor: iro1979 »

Na twoim miejscu wyjąłbym go z akwarium i wsadził do wiadra i obserwował co będzie dalej. Może pognije troszkę i przestanie. W akwarium trochę ryzykowne patrzeć co będzie dalej.
Awatar użytkownika

Rafik
Fanatyk
Posty: 1302
Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
Telefon: 884 163 088
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Rafal
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#21

Post autor: Rafik »

A może po prostu jeszcze w środku miał ostatnie resztki tlenu a teraz się to do reszty wydobywa.
Obrazek
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#22

Post autor: jgoluch »

Jesli masz możliwość, to kontroluj na bieżąco (nawet kilka razy dziennie) NO2, NH3/4 czy nawet NO3.
Jesli gnije, to obsadę może załatwić Ci nawet w jedna noc.
________________
Patapatalknięte
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#23

Post autor: Zoe »

Niedzielny obiad już się gotuje: )
Obrazek

Taptap
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Korzeń śliwy w akwarium

#24

Post autor: Christo »

No..Teraz to wygląda na martwe.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Korzeń śliwy w akwarium

#25

Post autor: Zoe »

Tak, ten korzeń kupiłam już używany, wygotuję w soli i do akwa.
Ten ze śliwy puszcza nadal bąbelki, ale ani nie zmienił koloru ani nie wygląda podejrzanie. Ryby też zachowują się normalnie. Muszę kupić testy, moje się przeterminowały

Taptap

-- 13 mar 2015, o 13:15 --

Mały apdejt:
Korzeń zaczął puszczać bąbelki, które okazały się nie być powietrzem. Nagle padły mi 3 ramirezki. Od razu wyjęłam korzeń, zrobiłam dużą podmiankę, udało mi się uratować resztę obsady. Stawiam na zatrucie, ryby zachowywały się całkowicie normalnie, pobierały pokarm i nagle, w przeciągu 20 minut padły 3 sztuki.
240l w stronę BW

hipijo
Gość
Posty: 3
Rejestracja: wt mar 17, 2015 9:41 pm
Lokalizacja: Katowice
Na imię mam: Ania

Korzeń śliwy w akwarium

#26

Post autor: hipijo »

Ja bym wolała nie ryzykować. Mam specjalne korzenie zakupione w zoologicznym i przy tym póki co przystaję. :cool:
ODPOWIEDZ