FAWA.pl

Wiem, że to forum warszawskie ale zdjęć z warszawskiej giełdy nie wstawię, żeby wstydu nie robić....
Poniżej parę zdjęć z giełdy w Krakowie.
W przyszłym tygodniu powinienem być w Łodzi to też postaram się wstawić parę zdjęć z tamtejszej giełdy.
Ps. fajnie by było kiedyś rozkręcić tą naszą giełdę na Kole...

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Kliknij obrazek, aby powiększyć

Co do asortymentu to zazwyczaj standard, mieczyki, gupiki, kiryski, neonki, brzanki. Całkiem niezły wybór roślin.
Było parę ciekawych zbrojników, krewetek i raczków.
Ceny całkiem znośne.

Adresy giełd podawaj Szkoda że nie ma takiego akwarystycznego "wolumenu" z przełomu wieku

Szkoła Podstawowa nr 25
ul. Komandosów 29
Kraków

zorbek pisze:Szkoda że nie ma takiego akwarystycznego "wolumenu" z przełomu wieku

No szkoda, w Krakowie są dwie giełdy. W Łodzi to samo. A w Warszawie zostało już tylko kilku dziadków na Kole...

Ilu jest sprzedających na takiej giełdzie?

W Warszawie kiedyś była giełda na Siekierkach. Była też hodowla ryb i roślin w szklarniach, też w tamtej okolicy, głównie do oczek ale nie tylko. Ale to już chyba od dawna nie istnieje?...

Lech-u pisze:Ilu jest sprzedających na takiej giełdzie?

Na tej krakowskiej wczoraj było ze 20-30 sprzedawców. Kupujących myślę ze przynajmniej dwa razy tyle a ja byłem tylko z pół godziny i już bliżej zamknięcia.
W zeszłym miesiącu byłem na giełdzie w Łodzi, tez w niedzielę czyli na tej mniejszej dla detalistów.
Jest jeszcze większa niż w Krakowie a na siatkę roślin, którymi obsadziłem zbiornik 84 litry wydałem niecałe 40zł.
W przyszły weekend może uda sie podjechać do Łodzi to pstryknę parę zdjęć

Ja regularnie bywam w Łodzi, więc jeśli ktoś by potrzebował, czy po prostu czegoś szukał, to mogę się rozejrzeć i ewentualnie przywieźć

A gdzie ewentualnie można by było takie zamówienie odebrać?

avetattoos pisze:Ja regularnie bywam w Łodzi, więc jeśli ktoś by potrzebował, czy po prostu czegoś szukał, to mogę się rozejrzeć i ewentualnie przywieźć

psyho39 pisze:A gdzie ewentualnie można by było takie zamówienie odebrać?

Zgaduję, że na Woli...

Tam jest największy w Warszawie odsetek jeżdżących do Łodzi na giełdę akwarystyczną.

Pytałem bo na telefonie nie widzę lokalizacja jeżeli jest wpisana.

Lech-u pisze:Zgaduję, że na Woli...

Tam jest największy w Warszawie odsetek jeżdżących do Łodzi na giełdę akwarystyczną.

A nie bo ja z Bemowa
A co potrzeba? Bo może będę w niedzielę

Na razie nic ,badawczo pytałem na przyszłość.

psyho39 pisze:A gdzie ewentualnie można by było takie zamówienie odebrać?

Tak, na Woli, zawsze bliżej niż do Łodzi jechać

A korzonki takie metrowej długości to mniej więcej ile chcą złociszy na giełdzie?

Widziałem ostatnio stoisko ze sporymi korzeniami, już namoczonymi. Jak będe to cyknę fotkę i spytam o cenę.

Giełda w Łodzi (z netu):

Jak rozumiem w Łodzi sa dwie giełdy. Taka jak na fotce w czwartek tylko dla firm i w niedzielę dla detalistow?

-- 20 lut 2015, o 17:46 --

Jak rozumiem w Łodzi sa dwie giełdy. Taka jak na fotce w czwartek tylko dla firm i w niedzielę dla detalistow?

Na tą w czwartek też można wejść. bilet kosztuje 10 zł. jak ktoś chce pozwiedzać i przy okazji się zaopatrzyć - nieduży wydatek
za samochód chyba więcej się płaci, ale można na zewnątrz zaparkować.

Dzięki Grześ. To fajnie, ze smiertelnicy tez moga w czwartek. Dycha to niedużo.

Móc mogą, ale trzeba pamietać, ze rybole idą tylko hurtem.

Może mi ktoś przypomnieć w jaki dzień jest ten zlot emerytowanych akwarystów warszawskich na kole?

Poniedzialek ??

Ale masz pewność czy się pytasz?

Ja tam raz byłem, ale w ogóle nie pamietam jaki to dzień tygodnia był.

Cos tak mi sie telepie po dynce, ze to byl poniedzialek. Aczkolwiek pewnosci nie mam.

Poniedziałek.

Ha ! Dobrze mi sie telepalo

"giełda" jest w poniedziałki, ale podobno w ostatni poniedziałek nie było nikogo

Pewnie z powodu niskich temperatur. Albo po prostu stalo sie to na co zanosilo sie od dawna- miejsce umarlo smiercia naturalna. Gdyby ta gielda sie odbywala np. w weekend.

Bo to nie była żadna giełda tylko spotkanie towarzyskie . A, ze jakiś grosz na piwo wpadł to tym lepiej.

"Giełda" na Kole jest w poniedziałki. W ten poniedziałek było 6 "sprzedawców" były piwka, papieroski, standardowy zestaw rybek, parę roślinek i żywy pokarm.

-- Cz lut 26, 2015 2:57 pm --

choq pisze:Jak rozumiem w Łodzi sa dwie giełdy. Taka jak na fotce w czwartek tylko dla firm i w niedzielę dla detalistow?

To zdjęcie Lecha jest z giełdy niedzielnej dostępnej dla każdego i za darmo.
Niestety nie udało mi się pojechać, więc aktualnych zdjęć na razie nie ma.