Ceny odławianych z natury...

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#1

Post autor: falco »

Siema,
zapewne nie jest to dla niektórych żadna nowość i choć sam znam realia cen podnoszonych przez XXX pośredników, to mimo wszystko nieźle mnie zszokowało gdy oglądałem materiał przyrodniczy o odławianiu Neonów Czerwonych.

Zajmują się tym rdzenni mieszkańcy, którzy co rano (na kilka godzin) wypływają małą łódką (zazwyczaj zajęcie rodzinne: rodzice+dzieci) na płytkie rozlewiska gdzie Neony lubią żerować. Następnie do wody wkładają wielki kosz z siatką a z drugiej strony wachlują specjalną "zmiotką" wyglądającą jak giętkie szerokie wiosło.
Potem segregacja za pomocą rąk i miski i... rybki lecą w świat.

Cena, która otrzymują za... 1000 (tysiąc) Neonków Czerwonych, to... 5 dolców, co dla miejscowych stanowi bardzo pokaźny dochód.
Powtórzę - 1000 (tysiąc) Neonów Czerwonych za 5 dolców...

U nas końcowa cena detaliczna w sklepach, to ok. 3-4zł za sztukę.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...

Dein

Ceny odławianych z natury...

#2

Post autor: Dein »

To i tak wychodzą lepiej niż u nas rolnicy za kilogram czarnej porzeczki w skupie, którą nie tylko najpierw trzeba uprawić, zasilić, ale potem i uskubać. Może nawet rękami przyjaciół ze wschodu, którzy cieszą się z 20 groszy od łubianki.
Awatar użytkownika

Winter
Noble
Posty: 1458
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
Lokalizacja: Sadyba
Na imię mam: Magda
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#3

Post autor: Winter »

Ale czy w naszych sklepach są neony z odłowu? Wydaje mi się, że raczej z azjatyckich ferm.
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
Awatar użytkownika

kiql
Zapaleniec
Posty: 265
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 6:52 pm
Lokalizacja: Warszawa, Bemowo
Na imię mam: Paweł
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#4

Post autor: kiql »

A gdzie link do filmu?? :)
JE SUIS CERATOPHYLLUM DEMERSUM!!! :mrgreen:
Awatar użytkownika

Autor
falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#5

Post autor: falco »

Nie wiem co jest w naszych sklepach i żeby było jasne, niczego nie "zarzucam" naszym sklepom, jak napisałem Neony lecą w świat (możliwe, że faktycznie z odłowu nawet do nas nie docierają), chodziło mi tylko o niesamowite dysproporcje.

Wiadomo, że nie można porównywać sztuka początkowa do sztuki w sklepie (jak ze wszystkim w światowej produkcji-dobry przykład Dein), mimo wszystko przy ogromnych liczbach odławianych ryb robi, to (na mnie) ogromne wrażenie...

Zresztą ja zawsze byłem przeciwny kupowaniu ryb z odłowu, ale to inny temat.

P.S. Program oglądałem w TV, nie oglądam TV na kompie... ;) nie pamiętam nawet tytułu, a program, to (chyba) NatGeo..., Animal lub coś w ten deseń.
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#6

Post autor: Lech-u »

Zawsze można samemu pojechać do Amazonii i nałowić ryb ile wlezie (uwaga, trzeba mieć pozwolenie lokalnego koła łowieckiego i papiery na transport żywca).

Aż strach pomyśleć ile kasy dajemy do sklepów zoologiczych.

Ryby akwariowe powinny być sprzedawane na wagę. Może ktoś by porównał do ceny makreli z Ołszon i by się okazało, że jednak te rybki z zoologicznych są trochę za drogie...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Ceny odławianych z natury...

#7

Post autor: Dein »

Trzeba zapytać Rogatka, czy czuje się krezusem bogacącym się na cudzej krwawicy.
I suma sumarum, która robota bardziej komfortowa - rodzinne połowy koszykiem z łódki czy samodzielna, kompleksowa obsługa sklepu akwarystycznego, działającego na pełnych obrotach.
Ostatnio zmieniony pt mar 03, 2017 10:27 am przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#8

Post autor: Lech-u »

Dein pisze: Trzeba zapytać Rogatka, czy czuje się krezusem bogacącym się na cudzej krwawicy.
Rogatek i tak się nie przyzna.

Ja bym wolał łowić ryby w rodzinnej atmosferze niż prowadzić sklep.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Dein

Ceny odławianych z natury...

#9

Post autor: Dein »

Tym bardziej, że skoro już się w tym specjalizuję, przy okazji łowię sobie z rzeki darmowy obiad, śniadanie i kolację, a Rogatek musi iść jeszcze do Biedronki i zapłacić za te swoje kawiory, homary i inne burżujskie frykasy.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#10

Post autor: Lech-u »

Dein pisze: już się w tym specjalizuję, przy okazji łowię sobie z rzeki darmowy obiad, śniadanie i kolację
Poza tym łowisz też inne ryby, które kosztują więcej niż 5 $ za 2 kg.
Możesz nawet krokodyla złowić. Czy może jakiegoś kuzyna krokodyla (ale one mają gorsze nazwy, więc mówię krokodyl).
Poza tym w czasie brodzenia w tej wodzie można dawać się podskubywać różnym rybom i wtedy dba się o skórę i nie ma odgniotków na stopach. Nie wiem tego na pewno, ale sprzedacy są narażeni na odgniotki na stopach bo dużo stoją w swojej pracy.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Rrrrogaty

Ceny odławianych z natury...

#11

Post autor: Rrrrogaty »

Odpisałbym szerzej, ale jestem zajęty układaniem złotych sztabek pod łożkiem. ;)

Dobrze znam ceny jakie dają eksporterzy i to ma się nijak do tych 5 dolców. Ewentualnie jest taki wariant, że to jest cena dla 'zbieracza' do ręki, a potem wchodzą ci co to agregują, przeławiają i podają dalej i koniec końców wychodzi to co wychodzi. Abstrahując już od tego, że (przynajmniej na naszym rynku) neon z odłowu jest dużą rzadkością.

Ekspertem nie jestem, ale przypuszczam, że łańcuch dostaw takie ryby wygląda mniej więcej tak:

poławiacz -> lokalny kacyk skupujący ryby -> eksporter ogarniajacy kwestie wysyłki -> importer ogarniający kwestie aklimatyzacji/kwarantanny (lub i nie) -> sklep -> klient detaliczny

do tego oczywiście trzeba dodać koszty transportu drogowego, cła, certyfikaty i pozwolenia, koszt transportu lotniczego (w przypadku takiego neona bardzo znaczny), koszty importera i sklepów, podatki, no i oczywiście straty.

Dein

Ceny odławianych z natury...

#12

Post autor: Dein »

Broni się, ale słabo...
Lech-u pisze:Nie wiem tego na pewno, ale sprzedacy są narażeni na odgniotki na stopach bo dużo stoją w swojej pracy.
U sprzedawców koślawe paluchy, żylaki, lordoza/ skolioza, anemia są gwarantowane. Tradycyjny rybak pracujący na słońcu, z wypielęgnowanymi stopami i dobroczynnymi pijawkami tam, gdzie sprzedawca ma żylaki, jest 100 razy zdrowszy i oszczędza na medykamentach.
Awatar użytkownika

Autor
falco
Maniak
Posty: 996
Rejestracja: czw sty 24, 2013 9:55 am
Lokalizacja: K-J
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#13

Post autor: falco »

Nihil novi... :wink:
Pozdr!falco
Pustkowie. MO...
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#14

Post autor: Miro »

Odłów neonów to temat już nie aktualny.
Odłów odbywał się do momentu w którym Azjaci nie zwietrzyli dobrego interesu.
Teraz właściwie wszystkie neony mają skośne oczy.
Cejrowski twierdzi że już nie odławiają ryb.

Dein

Ceny odławianych z natury...

#15

Post autor: Dein »

To Cejrowski jest także koordynatorem odłowów neonów?
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#16

Post autor: Miro »

Tak, i nie tylko, jeszcze jest koordynatorem yerba mate. :-D
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#17

Post autor: Lech-u »

Mówiłem, że Rogatek się nie przyzna...

falco, a widziałeś może film o odławianiu Razbory Klinowej?
Ciekawe ile poławiacz tych ryb dostaje do ręki. Bo ile Rogatek bierze to już wiem.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#18

Post autor: rudy1986 »

Kiedys w ktoryms magazynie akwarium badz innym pismie czytalem ze Neon Czerwony wymarl w naturze, wiec nie ma mozliwosci odlowu:P co do cen..... kazdy ustala takie jakie chce:) ile np zarabia notariusz za 1h gadania i zlozenie podpisu??

telefonotapatalkniete
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#19

Post autor: Lech-u »

rudy1986 pisze: ile np zarabia notariusz
Są na to stawki ustalone.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#20

Post autor: rudy1986 »

Ale kazdy sobie liczy onaczej:P

telefonotapatalkniete
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#21

Post autor: Lech-u »

rudy1986 pisze: Ale kazdy sobie liczy onaczej:
Tak, bo są zakresy stawek.

Tak jak mandaty: od ... do...

Zresztą może notariusze nie mają stawek. Nie jestem jednak pewien.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Tygrys
Guru
Posty: 2422
Rejestracja: pn kwie 06, 2015 3:12 pm
Lokalizacja: malopolska
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#22

Post autor: Tygrys »

Neon czerwony ma czasową ochronę wczasie tarta.Maj&czerwiec,wtym czasie jest zakaz odlowu.
zawieszony profil
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#23

Post autor: rudy1986 »

TYGRYS pisze:Neon czerwony ma czasową ochronę wczasie tarta.Maj&czerwiec,wtym czasie jest zakaz odlowu.
Ciekawe.... tego jeszcze nie slyszalem. Skad takie informacje masz??




telefonotapatalkniete
Dodano po przerwie do tego postu:
Juz wiem wiki.pl

telefonotapatalkniete

cinek1916
Guru
Posty: 2535
Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
Lokalizacja: Ulrychów
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#24

Post autor: cinek1916 »

A ja ze 3 lata temu słyszałem od osoby sprowadzającej ryby, że większość Neonów jest z odłowu bo nie opłaca się ich rozmnażać w niewoli a złowienie ich to praktycznie żaden koszt.
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."

obrazek
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#25

Post autor: marcinzabki29 »

cinek1916 pisze: większość Neonów jest z odłowu
Dotyczy wszystkich, czy Inessa?
Pozdrawiam Marcin

cinek1916
Guru
Posty: 2535
Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
Lokalizacja: Ulrychów
Płeć:

Ceny odławianych z natury...

#26

Post autor: cinek1916 »

Nie pamiętam :oops:
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."

obrazek
ODPOWIEDZ