Red Cherry w akwarium towarzyskim

Jeśli chcesz porozmawiać o akwarium i jego mieszkańcach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, PISZ! Wszystko o akwarystyce.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
brenda
Zapaleniec
Posty: 379
Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
Lokalizacja: Wielkopolska
Na imię mam: Agata
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#1

Post autor: brenda »

Zastanawiam się nad wpuszczeniem do mojej 112stki krewetek Red Cherry.
Spotkałam się kilkakrotnie z pojęciem - "albo ryby, albo krewetki", ponieważ rybki zjadają małe krewetki.
A co, jeśli jestem człowiekiem bez serca i wystarczy mi, że uchowa się tylko część małych? Takie prawo dżungli? Czy jeśli zapewnię im odpowiednią ilość kryjówek to mogą mieszkać z rybami? Czy może sama ich obecność sprawi, że krewetki będą wystraszone i schowane, w związku z czym nawet ich nie zobaczę?
A jeśli kilka dorosłych da radę tu komfortowo żyć, to ile sztuk, żeby nie spowodować u siebie przerybienia?

Akwarium 112l, piach, filtr Eheim Classic 2213
Obsada: 4x Helenka, 2 x pielęgniczka Borelli, 2x proporczykowiec z Kap Lopez, 9 x Kirysek pstry, 20 x Neon Innesa

Potencjalne kryjówki dla krewetek - ok 40 cm2 mchu Java Moss (na korzeniu i kamieniach, nie na podłożu), gąszcz moczarki, zwartka, rozrośnięty krzak rotali (chyba), 2 kokosy (pielęgniczki się jednym w ogóle nie interesują), w planie jeszcze 2 groty
Jest:
20l - Dolina Krewetek
112l towarzyskie
W planach: 112l BW i ok 300l towarzyskiego
Awatar użytkownika

rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#2

Post autor: rupert »

Helenka, kirysy i neonki kreweci nie ruszają nawet tych malutkich przynajmniej u mnie, reszta odsady nie wiem czy nie będzie na nie polować. Z pielęgniczek kiedyś miałem Ramirezki. Wyczyściły mi całą populację krewetek (mówię oczywiście o red cherry) a było ich ponad 100 szt w 54 litrach (oczywiście krewetek nie ramirezek :wink: ).
Ostatnio zmieniony wt kwie 04, 2017 11:24 am przez rupert, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

kaingorn
Zapaleniec
Posty: 257
Rejestracja: pt sie 12, 2016 8:15 pm
Lokalizacja: Wawa, Białołęka-Nowodwory
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#3

Post autor: kaingorn »

Mam podobną obsadę i trzymam z rybkami krewety RC. Dużych nie tykają, krewetki jeżdżą na ślimakach więc mają szacunek na dzielni.
Miałem już kilka miotów i maluchy wyrosły w mchach, połowa populacji powinna bez problemu się uchować.

Borelli w ogóle nie czepiają się krewetek
Ostatnio zmieniony wt kwie 04, 2017 11:26 am przez kaingorn, łącznie zmieniany 1 raz.
43l - Krewetki mix, Endlerki i Amandy
81l - Towarzyski roślinniak na ziemi - Neony Czarne i Platki koralowe

revers
Bywalec
Posty: 57
Rejestracja: czw gru 08, 2016 2:53 pm
Lokalizacja: Warszawa Wola
Na imię mam: Michał
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#4

Post autor: revers »

Bez obaw Wrzucaj krewety do akwa. Dorosłe powinny dać sobie radę na tyle, że po pewnym czasie będą chodziły wszędzie. Małe z reguły się ukrywają. Jeśli zaś nie.. no to rybki wzbogacą dietę Obrazek
Też obawiałem się jakiś czas temu o krewetki, ponieważ mam rybkę dość pokaźnych rozmiarów (w porównaniu do krewetki) oraz suma, który choć mały, to należy do tych agresywnych i bez problemu mógłby pochłonąć w paszczy dojrzałą redkę. Mimo wszystko krewety żyją, a nawet raz widziałem jak jedna z nich chodziła beztrosko po ukrytym w zielsku sumie, robiąc mu masaż Obrazek

A poniżej stare zdjęcie na którym mniej więcej widać różnicę między krewetką, a rybką.

Obrazek

wytapnięte z dotykacza
Awatar użytkownika

Autor
brenda
Zapaleniec
Posty: 379
Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
Lokalizacja: Wielkopolska
Na imię mam: Agata
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#5

Post autor: brenda »

A czym konkretnie są małżoraczki i czy jak wpuszczę krewetki to jestem na nie skazana?
Jest:
20l - Dolina Krewetek
112l towarzyskie
W planach: 112l BW i ok 300l towarzyskiego
Awatar użytkownika

rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#6

Post autor: rupert »

Nigdy nie miałem małżoraczków. Ponoć jak się za dużo sypie żarcia to się pojawiają. Ja u siebie cały czas odnoszę wrażenie ze krewetki są niedożywione bo kirysy zawsze sprzątają najszybciej a wydaje mi się, że sporo rzucam tego żarcia. Czasem rzucam trochę płatków w rośliny i potem jak się przyjrzę to krewecie w krzakach wcinają a tam kirysy im już nie zabierają
Awatar użytkownika

Romgiel
Gaduła
Posty: 196
Rejestracja: czw sty 26, 2017 4:11 pm
Lokalizacja: Warszawa, Ochota
Na imię mam: Roman
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#7

Post autor: Romgiel »

Ja ze swojej strony mogę dodać, że tylko małe pokolenia i tylko gdy nie mają kryjówek mogą czuć się niebezpiecznie. Jak coś to mam dużo kundelków, które mogę oddać na "próbę" zaznaczam tylko, że nie są pięknie wybarwione.
Awatar użytkownika

Autor
brenda
Zapaleniec
Posty: 379
Rejestracja: wt sty 31, 2017 10:42 pm
Lokalizacja: Wielkopolska
Na imię mam: Agata
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#8

Post autor: brenda »

chętnie bym skorzystała, ale ja z daleka :P
Jest:
20l - Dolina Krewetek
112l towarzyskie
W planach: 112l BW i ok 300l towarzyskiego

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#9

Post autor: krasnal »

brenda pisze: czym konkretnie są małżoraczki
Plagą :razz: ciężką do wytępienia - chyba ,że lubisz stworki mnożące się bez opamiętania

marcelku1
Gaduła
Posty: 166
Rejestracja: śr mar 12, 2014 3:01 pm
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#10

Post autor: marcelku1 »

A redki w optymalnych warunkach to nie plaga?

Edyt
Ktoś wyżej napisał że borelki nie ruszają krewetek, proporczykowców nie znam z autopsji, natomiast neony to takie mikro carnivory ruszają za wszystkim co się rusza i zmieści im się do pyska. Możliwe że przy dwudziestu sztukach możesz nie mieć przychówku krewetek. Kiryski nie interesują się krewetkami wcale.
Ostatnio zmieniony wt kwie 04, 2017 8:36 pm przez marcelku1, łącznie zmieniany 1 raz.
Szkiełko 120x50x50 = 300l;

17 x rasbora hengeli;
20 x barbus pentazona;
3 x Crossocheilus oblongus;
??? x neocaridina heteropoda RC;
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#11

Post autor: marcinzabki29 »

Redki nie są plagą :)
Śmiało można wpuszczać do akwarium.
Pozdrawiam Marcin

cinek1916
Guru
Posty: 2535
Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
Lokalizacja: Ulrychów
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#12

Post autor: cinek1916 »

Z mojego doświadczenia wszystkie te ryby (z Proporczykowcami nie miałem styczności) zjadają krewetki, Apisto szczególnie. Heleny też.

"Albo krewetki albo ryby"- tyczy się raczej krewetek do selekcji a nie zwykłych RC. Jak chcesz coś wyselekcjonować to szkoda każdego osobnika, który może przekazać pożądane cechy a w zamian za to zostanie pożarty.
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."

obrazek

goly leon
Bywalec
Posty: 64
Rejestracja: sob gru 31, 2016 10:08 pm
Lokalizacja: polska walczaca
Na imię mam: Heniek
Płeć:

Red Cherry w akwarium towarzyskim

#13

Post autor: goly leon »

"Proporczyki" z lopez chętnie konsumuja dzieci krewetkowe, rodziców też
Ostatnio zmieniony śr kwie 05, 2017 11:22 am przez goly leon, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ