Hejka.
Czy ktoś z własnego doświadczenia może szczegółowo napisać jak należy przygotować ryby do podróży
Skąd i jakie opakowania oraz jak załatwia się transport PKP/PKS , BUS itp.
Wysyłka ryb
-
- Gaduła
- Posty: 100
- Rejestracja: czw wrz 17, 2015 11:32 pm
- Lokalizacja: Latchorzew
- Płeć:
Wysyłka ryb
Wprawdzie nigdy nie wysyłałem a jedynie odbierałem, Najlepiej było by chyba zapytać Rogatka.
Ryby zapakowane w porządne duże worki. Zapakowane w styroboxy (można kupić np. na alledrogo lub zagadać w zologach) + ew jeśli niskie temperatury wkład grzewczy tzw, heatpack (również alledrogo). Co do załatwiania przewózki PKP/PKS - pudełko podpisać kto nadaje i kto odbiera obowiązkowo z telefonami. W PKS idziesz bezpośrednio do kierowcy a w PKP do odpowiedniego wagonu z przedziałem (tylko upewnij się wcześniej czy konkretny przedział realizuje przesyłki konduktorskie i w którym wagonie).
Ryby zapakowane w porządne duże worki. Zapakowane w styroboxy (można kupić np. na alledrogo lub zagadać w zologach) + ew jeśli niskie temperatury wkład grzewczy tzw, heatpack (również alledrogo). Co do załatwiania przewózki PKP/PKS - pudełko podpisać kto nadaje i kto odbiera obowiązkowo z telefonami. W PKS idziesz bezpośrednio do kierowcy a w PKP do odpowiedniego wagonu z przedziałem (tylko upewnij się wcześniej czy konkretny przedział realizuje przesyłki konduktorskie i w którym wagonie).
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Wysyłka ryb
W pkp teoretycznie nie wolno przewozic żywych zwierząt. Ja odbierałam już tłustogony nadane jako rosliny kierownik pociagu komentowal, ze bardzo zywotnecte rosliny
Come back
-
- Gaduła
- Posty: 100
- Rejestracja: czw wrz 17, 2015 11:32 pm
- Lokalizacja: Latchorzew
- Płeć:
Wysyłka ryb
Teoretycznie tak i wsio zależy od nastroju konduktora. Jak odbierałem ryby to przypierdzielił się, że nie wolno .... na pudle wraz z danymi widniał wielkimi literami napis RYBY EGZOTYCZNE
Ostatnio zmieniony wt kwie 18, 2017 10:03 am przez peterz, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Wysyłka ryb
tłustogony to gryzonie więc całą drogę im chrobotały na pudełku był napis "uwaga, rośliny, nie rzucać"
Come back
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Wysyłka ryb
Ja kilkakrotnie wysyłałam ryby zarówno pks jak i pkp - przy pks trzeba trafić na pozytywnie nastawionego kierowcę (bo to nie zawsze tak jest niestety) - on musi wiedzieć, że wiezie żywe ryby i musi być poinformowany o tym, że musi przesyłkę mieć w kabinie a nie w luku bagażowym - i musi się na to zgodzić. Kiedyś miałam przypadek, że gość się zgodził niby, po czym na jakimś przystanku przełożył jednak ryby do bagażowego i dojechały w wodzie o temperaturze 14 stopni.... cud, że jednak przeżyły - o dziwo. W pociągu trzeba natomiast pościemniać - że to są rośliny wodne (woda chlupocze) a nie żywe zwierzęta, bo oficjalnie oni nie mogą przewozić żywych zwierząt. Są na pewno i tacy, którzy przymkną oko nawet jak im się powie, że to ryby - ale w większości przypadków to może nie wyjść. W pociągu masz pewność, że ryby dojadą w temperaturze odpowiedniej bo będą w przedziale.
Na kilkugodzinną podróż pakujesz w worki po prostu - mniej wody, więcej powietrza i w miarę nie duże ilości ryb. Warto dać na worek właściwy, jeszcze jeden żeby zabezpieczyć jakby się jakieś nieszczelności pojawiły. Worki do kartonu, zaklejasz taśmą - na przesyłce konduktorskiej muszą być napisane dane zarówno odbiorcy jak i nadawcy - łącznie z adresem i numerem telefonu. Podajesz na której stacji ma być odebrana przesyłka i to tyle.
No jak jest zima, to warto mieć styrobox, bądź inny izolator w kartonie - mimo iż to będzie niby w ciepłym jechało, ale masz jeszcze ten - może krótki - odcinek transportu na stację i potem odbierający ze stacji do domu.
Na kilkugodzinną podróż pakujesz w worki po prostu - mniej wody, więcej powietrza i w miarę nie duże ilości ryb. Warto dać na worek właściwy, jeszcze jeden żeby zabezpieczyć jakby się jakieś nieszczelności pojawiły. Worki do kartonu, zaklejasz taśmą - na przesyłce konduktorskiej muszą być napisane dane zarówno odbiorcy jak i nadawcy - łącznie z adresem i numerem telefonu. Podajesz na której stacji ma być odebrana przesyłka i to tyle.
No jak jest zima, to warto mieć styrobox, bądź inny izolator w kartonie - mimo iż to będzie niby w ciepłym jechało, ale masz jeszcze ten - może krótki - odcinek transportu na stację i potem odbierający ze stacji do domu.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Na imię mam: Edyta
- Płeć:
Wysyłka ryb
jeszcze dwie rzeczy dość istotne :
- rybki najlepiej wysyłać w wodzie odlanej z akwarium w którym pływały (czasami warto ze trzy dni wcześniej odświeżyć ją w całym tym zbiorniku)
- nie karmić rybek ze 24h przed wysyłką (nie daj boże ..jak ktoś jeszcze wpadnie na pomysł dać im karmy na podróż do worka - bo to raczej śmiertelne zagranie)
- rybki najlepiej wysyłać w wodzie odlanej z akwarium w którym pływały (czasami warto ze trzy dni wcześniej odświeżyć ją w całym tym zbiorniku)
- nie karmić rybek ze 24h przed wysyłką (nie daj boże ..jak ktoś jeszcze wpadnie na pomysł dać im karmy na podróż do worka - bo to raczej śmiertelne zagranie)
pozdrawiam. edyta
co się dzieje w moich akwariach
co się dzieje w moich akwariach