Piasek...
-
- Zapaleniec
- Posty: 214
- Rejestracja: czw sty 26, 2017 8:40 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Płeć:
Piasek...
Dziś przyszedł do mnie zamówiony piasek. Maił to być czarny piasek kwarcowy o granulacji 0,5-1. Na opakowaniu opisany jest jednak jako piasek ceramiczny. Ze względu na granulację miał to być kompromis pomiędzy tym co dobre dla ryb kopiących a tym w czym mogą rosnąc rośliny. Na opakowaniu pisze jednak "piasek ceramiczny". Zakładam że nie jest to to samo co kwarcowy. Czy to jest produkt naturalny , czy nadaje się na podłoże dla kirysków oraz dla mniej wymagających roślin jak żabienica, kryptokoryna, moczarka ?
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane...
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane...
-
- Uzależniony
- Posty: 630
- Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Hubert
- Płeć:
Piasek...
Na alle jest sporo takich aukcji w tytule piasek ceramiczy a w opisie piasek kwarcowy tu przykład: klik
Niby piszą że obojętny dla parametrów ale kto to wie czy tak jest naprawde. Może by trza zrobić próbę do szklanki wode plus ten piasek i po tygodniu zmierzyć czy nic nie zmienia. No chyba, że to jedno i to samo.
Niby piszą że obojętny dla parametrów ale kto to wie czy tak jest naprawde. Może by trza zrobić próbę do szklanki wode plus ten piasek i po tygodniu zmierzyć czy nic nie zmienia. No chyba, że to jedno i to samo.
-
- Zapaleniec
- Posty: 394
- Rejestracja: ndz maja 17, 2015 12:13 am
- Telefon: Samsung
- Lokalizacja: Miasto, dzielnica, ulica
- Na imię mam: Mam
- Płeć:
Piasek...
Trochę tak, i trochę tak - naturalny, jednak nieco przetworzony.
Zgodnie z tym, co piszą w aukcjach: "Piasek jest wypalany w piecu w temp. 1300 stopni C z glinka barwiąca".
Jest to więc prawdopodobnie piasek kwarcowy wymieszany z ową glinką i wypalony w wysokiej temperaturze. Uzyskuje się w ten sposób w miarę gładką, błyszczącą fakturę ziarna. Sam używam takowego od dawna w kostce 30l i nie zauważam niczego niepokojącego.
Zgodnie z tym, co piszą w aukcjach: "Piasek jest wypalany w piecu w temp. 1300 stopni C z glinka barwiąca".
Jest to więc prawdopodobnie piasek kwarcowy wymieszany z ową glinką i wypalony w wysokiej temperaturze. Uzyskuje się w ten sposób w miarę gładką, błyszczącą fakturę ziarna. Sam używam takowego od dawna w kostce 30l i nie zauważam niczego niepokojącego.
Ostatnio zmieniony pt kwie 28, 2017 10:53 am przez Dejw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Piasek...
Z opisu wynika, że mam to samo w jednym akwarium.
Już prawie dwa lata i jest OK.
Już prawie dwa lata i jest OK.
Pozdrawiam Marcin
-
- Uczestnik
- Posty: 42
- Rejestracja: śr gru 30, 2009 9:44 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Piasek...
Jeśli ma to być podłoże dla kirysków to niestety jest to bardzo słaby wybór. To jest sztuczny twór - wygląda nieźle w krewetkarium, rośliny zapewne dadzą radę, ale dla ryb żerujących i kopiących w piasku nie bardzo się nadaje.
Piasek...
Piasek - ok, piasek upaprany glinką - nie ok? Dlaczego?
Jeszcze trochę paranoi i uda się przeforsować "normę", że kirysy muszą mieć koniecznie piasek o granulacji dokładnie 0,234 mm, o barwie écru (nie beż!), pochodzący z określonego miejsca, najlepiej niepolskiego, bo kirysy nie żyją naturalnie w Polsce. Inaczej cierpią katusze.
Jeszcze trochę paranoi i uda się przeforsować "normę", że kirysy muszą mieć koniecznie piasek o granulacji dokładnie 0,234 mm, o barwie écru (nie beż!), pochodzący z określonego miejsca, najlepiej niepolskiego, bo kirysy nie żyją naturalnie w Polsce. Inaczej cierpią katusze.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Piasek...
Zgadzam się w zupełności z Kolegą Deinem.
Czemu niby nie nadaje się dla kirysków?
Mam taki u siebie, dwa stada kirysków ciągle w nim grzebią w poszukiwaniu resztek. Nigdy nie zauważyłem żadnych ran ani otarć.
Więc - tak jak Kolega napisał - przestańmy z tą paranoją.
Neonki też nie mogą żyć w kranówce, u mnie już się tak "męczą" ponad dwa lata.
Czemu niby nie nadaje się dla kirysków?
Mam taki u siebie, dwa stada kirysków ciągle w nim grzebią w poszukiwaniu resztek. Nigdy nie zauważyłem żadnych ran ani otarć.
Więc - tak jak Kolega napisał - przestańmy z tą paranoją.
Neonki też nie mogą żyć w kranówce, u mnie już się tak "męczą" ponad dwa lata.
Pozdrawiam Marcin
-
- Moderator
- Posty: 1939
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Piasek...
To,że żyją o niczym nie świadczy. Są gatunki mniej i bardziej wymagające. Przez to,że nie mają zapewnionych parametrów wody jak w naturze mogą żyć krócej,nie będą się rozmnażać itp.marcinzabki29 pisze: Zgadzam się w zupełności z Kolegą Deinem.
Czemu niby nie nadaje się dla kirysków?
Mam taki u siebie, dwa stada kirysków ciągle w nim grzebią w poszukiwaniu resztek. Nigdy nie zauważyłem żadnych ran ani otarć.
Więc - tak jak Kolega napisał - przestańmy z tą paranoją.
Neonki też nie mogą żyć w kranówce, u mnie już się tak "męczą" ponad dwa lata.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 214
- Rejestracja: czw sty 26, 2017 8:40 pm
- Lokalizacja: Lublin
- Płeć:
Piasek...
Zdecydowałem się ostatecznie na piasek naturalny, kupiłem go po południu i zrobiłem restart zbiornika, w 80% użyłem starej wody więc ryby już sa znów w akwarium, tyle że ten piasek jako że jest naturalny, jest dość jasny, znacznie jaśniejszy od mojego starego żwirowego podłoża. Czy neonki i bystrzyki nie będą "przyblaknięte" ? Na razie trochę są ale może to przez stres związany z chwilowa przeprowadzką.
Ryby, moje ryby
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane...
Coście mi zrobiły
Hej ryby malowane
Cynicznie roześmiane...
-
- Moderator
- Posty: 1939
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Piasek...
Nie będę nikogo przekonywał do swoich racji:-)Mimo wszystko uważam,że do prawidłowego rozwoju ryb,ich rozmnażania potrzebne są warunki (parametry wody) zbliżone do tych w naturze. Nie zawsze można zobaczyć to gołym okiem. Owszem ryby mogą się wytrzeć ale napewno nie wszystkie gatunki np pielegniczki (niektóre apistogramma)które do rozrodu potrzebują bardzo miękkiej wody . Wracając do tematu piasku. Twoje ryby czułyby się lepiej mając ciemnie podłoże. Natomiast na obecne wybarwienie wpływ może mieć jak słusznie zauważyłeś stres. Daj im trochę czasu.Na wybarwienie mówiąc bardzo ogólnie wpływ mają jeszcze:parametry wody,obsada,oświetlenie.Każdy z tych elementów można sobie dopasować:-) np a piasku można posadzić rośliny lub porozrzucać na nim liście.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Guru
- Posty: 2535
- Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
- Lokalizacja: Ulrychów
- Płeć:
Piasek...
Jeszcze się odniosę do tego fragmentu. Ogólnie masz rację ale ryby hodowlane (od wielu pokoleń) są już przestawione na naszą wodęDanielP pisze: Mimo wszystko uważam,że do prawidłowego rozwoju ryb,ich rozmnażania potrzebne są warunki (parametry wody) zbliżone do tych w naturze. Nie zawsze można zobaczyć to gołym okiem. Owszem ryby mogą się wytrzeć ale napewno nie wszystkie gatunki np pielegniczki (niektóre apistogramma)które do rozrodu potrzebują bardzo miękkiej wody .
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
-
- Moderator
- Posty: 1939
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Piasek...
To i ja się odniosę:-)Takie teorie o przestawianiu się ryb mijają się z prawdą.Geny robią swoje:-)cinek1916 pisze:Jeszcze się odniosę do tego fragmentu. Ogólnie masz rację ale ryby hodowlane (od wielu pokoleń) są już przestawione na naszą wodęDanielP pisze: Mimo wszystko uważam,że do prawidłowego rozwoju ryb,ich rozmnażania potrzebne są warunki (parametry wody) zbliżone do tych w naturze. Nie zawsze można zobaczyć to gołym okiem. Owszem ryby mogą się wytrzeć ale napewno nie wszystkie gatunki np pielegniczki (niektóre apistogramma)które do rozrodu potrzebują bardzo miękkiej wody .
-
- Guru
- Posty: 2535
- Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
- Lokalizacja: Ulrychów
- Płeć:
Piasek...
To co powiesz np. o krewetkach Neocaridina "przestawionych" na parametry dla Caridin? Wrzucone na parametry książkowe nie chcą nosić jajek lub nawet przechodzić wylinek.
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
-
- Moderator
- Posty: 1939
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Piasek...
Ja pisałem o rybach. Na krewetkach się nie znam. Myślę, że trzeba uciąć ten temat gdyż dotyczył on piasku:) Każdy ma swoje racje i zostańmy przy nich. Ja zawsze będę uważał, że w akwariach ryby powinny mieć takie parametry jak w naturze lub przynajmniej do nich zbliżone...