200l - Kolejne podejście
: wt sie 22, 2017 3:32 pm
Miałem Was nie męczyć, wiem...no ale muszę, bo temat ziemi w akwarium ciągle nie daje mi spokoju.
Planuję w najbliższym czasie ponownie wystartować z dwusetką, która przez długi czas stała i się kurzyła. Tym razem mam nieco inną koncepcję i co z tym związane - kolejną wątpliwość.
Podłożem w akwarium ma być piach + żwir bazaltowy (3/4 żwir, jeden bok i kawałek przodu - piach z kamienno-żwirową wyspą w rogu). Pod to ma iść ziemia ogrodowa. Nie wiem jednak, czy ziemię sypać po całości, czy tylko pod żwir. W zamyśle piasek ma być nieporośnięty.
Ogólnie jestem nastawiony na niewymagające rośliny - mchy, mikrozoria, kryptokoryny, anubiasy - ponieważ sprawdziły się już u mnie i bardzo je lubię. Nie ukrywam jednak, że chciałbym też mieć możliwość ewentualnego posadzenia czegoś innego, ciekawszego w przyszłości.
Planuję w najbliższym czasie ponownie wystartować z dwusetką, która przez długi czas stała i się kurzyła. Tym razem mam nieco inną koncepcję i co z tym związane - kolejną wątpliwość.
Podłożem w akwarium ma być piach + żwir bazaltowy (3/4 żwir, jeden bok i kawałek przodu - piach z kamienno-żwirową wyspą w rogu). Pod to ma iść ziemia ogrodowa. Nie wiem jednak, czy ziemię sypać po całości, czy tylko pod żwir. W zamyśle piasek ma być nieporośnięty.
Ogólnie jestem nastawiony na niewymagające rośliny - mchy, mikrozoria, kryptokoryny, anubiasy - ponieważ sprawdziły się już u mnie i bardzo je lubię. Nie ukrywam jednak, że chciałbym też mieć możliwość ewentualnego posadzenia czegoś innego, ciekawszego w przyszłości.