540... w końcu.. 500+ :)

#151

Ostatni post z poprzedniej strony:

U mnie były takie momenty,że trudno było zapanować nad ich rozmnażaniem. Składały kokon za kokonem. O ile pamięć mnie nie myli to najwięcej kokonów składały mi w mniejszych zbiornikach zalanych "kranówką" chociaż w głównym zbiorniku z wodą RO też się rozmnażały ale już nie tak intensywnie. Czy ma na to wpływ pH, kg, gh, nie wiem. Wydaje mi się natomiast,że wpływ na ich rozmnażanie mogą mieć ryby towarzyszące w zbiorniku. Mam tu na myśli nie tyle co moment gdy z kokonu wyklują się już młode i są zjadane przez inne ryby jak np. u mnie pielęgnice, a ten w którym ampułki składają kokony. Obsada nie może być dla nich "dokuczliwa".

#152

U mnie po prostu nie robią kokonów.
Więc nic nie zjada młodych ampułek, bo ich po prostu nie ma.

#153

no i zaczynamy zabawę

dojechali główni bohaterowie akwarium

Tygrys · #154

Czy to para skalar altum?

#155

Tygrys pisze: ↑sob sie 01, 2020 11:06 am Czy to para skalar altum?

nie

palety

Tygrys · #156

Aha, bo zgury wyglądały jak skalary. To para dobrana czy więcej ich jest.

#157

nie za dużo widać - to prawda. CHcialem sie na bierząco podzielić informacją

Powrzucam foty jak je wpuszczę już

pewnie będę bladziochy
Rybek jest wiecej. Docelowo zostanie w akwarium 8-10. Odkupiłem je od dziewczyny która kasowała akwarium.

Dodano do tego postu po 9 godzinach 23 minutach 13 sekundach

Aklimatyzacja chyba poszła dobrze

zaczęły juz żreć wieczorem. Nawet nie straciły bardzo kolorów

kręcą sie już po całym akwarium
aklimatyzajc atrwala ponad 2 h. Metoda kroplkowa. Światełko w akwarium romantycznie przykręcone żeby zmniejszyć stres

Obrazek

#158

Fajne

Jakie ciekawskie.

Tygrys · #159

Fajne, są wybarwione.Ale pamiętaj paletki muszą mieć wodę ro.

#160

Tygrysku dzieki za rade.. pracowałem 4 miesiące nad wada zanim wjechały palety

Tygrys · #161

To super, że woda Oki. Tylko karm je mrożonka, oprucz serca wołowego i żywego tubifexu żywej ochotki o innego żywego pokarmu, palety super. I mrożone go też i ochotki.

#162

Serc nie bede podawał. Ochotka nigdy ryb nie karmie, troche sie jej boje. A mrożonki - to podstawa. Zajmują cala szuflade w zamrażarce

podstawa bedzie artemiaa do tego kryle, szklarka, komar.. chce tez wprowadzić im fragmenty krewetek. Z granulatow tetra diskus, vitalis dla dyskowcow i tropical dla arowan. Na razie chce je karmic 4-5 razy dziennie. 2 razy granulat i 3 razy dziennie mrozonki.

Dodano do tego postu po 2 minutach

Mam ze dwa mixy z sercami ale tylko na wypadek jakby nie chciały żreć... na szczescie artemie szarply jak reksio boczek.

Tygrys · #163

Serce odpuść sobie, reszta oki
Tylko na zmianę jeden dzień sucha karma a drugi dzień mrożonka. Tak karm na zmianę. Mrożone najpierw odmruz np kieliszku i daj że 5kropli jbl witamin płynie, i podawaj taką ilość ile cała twoja obsada zbiornika zje Maks 5min.

#164

Czemu jeden dzień suche a drugi mrożonki? Mrożonki zawsze rozpuszczam. A o jbl witamin nie słyszałem - wielkie dzieki. Zaraz patrze i zamawiam

Tygrys · #165

Jbl activatol się nazywa, żebyś niemial wysokie no 2no3"dlatego tak ci napisal sprawie karmienia.

#166

Dzieki

Dobra chyba juz koniec na dzisiaj wpatrywania sie w ryby

dobranoc

#167

Moim zdaniem nie ma jednej jedynej i zarazem słusznej metody karmienia paletek. Tą najlepszą jest obserwacja ryb i własne doświadczenie. Nie mam dużego doświadczenia z paletkami ale znam osoby, które karmią je m.in. sercami wołowymi, papryką i miksami własnej produkcji a ryby są zdrowe i piękne. Oczywiście mam świadomość tego,że najbardziej bezpieczne są gotowe produkty suche ale czy już tak samo wartościowe jak te mięsne? Chyba niekoniecznie. Zależy do od predyspozycji żywieniowych ryb i jakości oraz składu stosowanych pokarmów. Przy wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek i dbać o zróżnicowany pokarm. Krolic- ryby piękne

#168

Maly updejcik. Granulaty ewidentnie nie podpasowaly

mrozonki znikaja w 2 minuty. Dwa najwieksze osobniki widze najrzadziej. Obsadzily twierdze z korzeni i wypkywaja tylko na zarcie. Reszta poznaje akwarium. Zaczynaja sie tez ganiać.. to chyba dobrze

Dodano do tego postu po 10 minutach 46 sekundach

Tygrys · #169

Widoczne dobrala ci się para, reszt trakcie dobietania w pary. Co do granulatu, Sprubuje z Hikari.

#170

fajnie że na forum znów mamy paleciarza

#171

Do paleciarza to jeszcze daleka droga

ale pierwsze pare kroków zrobiłem

#172

Mariom222 ja też mam paletki ale nie wiem czy zasłużyłem na tytuł "paleciarza"

#173

DanielP pisze: ↑ndz sie 02, 2020 7:42 pm Mariom222 ja też mam paletki ale nie wiem czy zasłużyłem na tytuł "paleciarza"

pierwsze słyszę, musiałem coś przespać, były tu gdzieś te Twoje paletki?
jeśli tak to zwracam honor, mamy dwóch paleciarzy

#174

Nie chwaliłem się nimi ponieważ mam jej od około 2-3 miesięcy.

#175

no znowu drugi.. cale życie drugi

DanielP, dawaj zdjęcia palet

u mnie dwa pokarmy zostały zaakceptowane. Artemia i szklarka.. do reszty będę powoli przyzwyczajał.
Młode ryby szybciej sie przyjeły. Starsze jesze sa niesmiałe troche

#176

Nie jesteście sami jeśli chodzi o "paleciarzy".

#177

jacekzabki, DanielP, Panowie po jakim czasie od wpuszczenia ryby zaczeły " normalnie" funkcjonować.
Wiem poprzednia właścicielka trzymala je na kranie, wiec jest duza różnic a w parametrach. Te moje strasznie płochliwe są na razie.

#178

Nie pamiętam dokładnie ale chyba trwało to około 2 tygodni choć obecnie też czasem potrafią dość łatwo się czegoś przestraszyć. Przyzwyczaiły się już do mojej osoby i doskonale wiedzą kiedy będzie papu

Swoje stado kupowałem na 2 razy. Na samym początku odrobaczylem ja ale obecnie wydaje mi się,że dwie sztuki jeszcze coś mają. Widać to po tym,że wolniej rosną od pozostałych i mają inne ubarwienie. Gdybyście mieli dostęp do mikroskopu lub metro to dajcie znać

#179

Tak, te 2 tygodnie to mniej więcej czas na aklimatyzację ryb do nowych warunków. Jeśli po tym czasie nadal chowają się po kątach i są nadmiernie płochliwe to już jest powód do niepokoju. Płochliwości u palet to i tak nie wyeliminuję się całkowicie bo taka mają naturę ale im lepsze warunki im stworzymy tym będą spokojniejsze.

#180

DanielP, mam mikroskop na Okęciu... ale nie używałem go z 10 lat... w tym tygodniu będę u mamy to go odkopie i zobaczę jakie ona ma nastawy i czy działa. Sprzet byl profesjonalny.. uniwerek wywalał stare mikroskopy i sie załapałem po znajomosć na jeden

Metro mam.. ale troche boje sie pozbyć malutkiego zapasu. Poprosiłem lekarza o wystawienie mi recepty na metro. Troche sie patrzył jak na idiotę ale cos sprawdził, chyba czy nie robię go w ch.. i wystawil. Mam za to sporo MLP

Dodano do tego postu po 1 minucie 16 sekundach

a ryby piękne macie. Widać ze u jacekzabki, to już kawał patelniaka

nvdante · #181

Ja mam całą paczkę metro, jakby ktoś potrzebował to zapraszam

Ps.: Śliczne paletki

nigdy nie chciałem ich mieć, ale im częściej widzę tym bardziej mnie przyciągają... może kiedyś?

Powodzenia!