Ostatni post z poprzedniej strony:
Staraj się nie przesadzać z CO2. Dwutlenek węgla obniża ph w akwarium, co może działać niekorzystnie na rozwój bakterii nitryfikacyjnych (większość popularnych gatunków dostępnych w sprzedaży woli lekko zasadowe ph), a tym samym przyczynia się do spodku ich wydajności w zamykaniu cyklu azotowego. Ponadto masz w zbiorniku ryby, na które CO2 również oddziałuje w niezbyt korzystny sposób. Osobiście jestem zdania, że w akwariach z tzw. organizmami wyższymi (czyt. posiadającymi hemoglobinę) nie powinno stosować się dwutlenku węgla ( blokuje on transport tlenu przez krew, co w rezultacie prowadzi do niedotlenienia ryb, doprowadzając je do powolnej śmierci przez uduszenie) .W zarybionych zbiornikach najlepiej zastosować proste w utrzymaniu rośliny, które nie potrzebują stałego dostępu do ''bimbrowni''. Dwutlenek węgla zostawmy dla akwariów holenderskich.130x17x50 porady obserwacje
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Wydaje mi się to nieprawdziwym stwierdzeniem, oddychasz powietrzem w którym stężenie co2 wynosi około 400ppm. Niewielka ilość dwutlenku węgla nie szkodzi. Wiadomo jeśli przekroczę normy to będę miał przyduchę, ale pilnuję dosyć mocno. Wydaje mi się że raczej oscyluje około minimum niż maksimum. Węgiel jest potrzebny w akwa jak azot, fosfor, potas, żelazo, i inne pierwiastki. Raczej postaram się je kontrolować niż eliminować.Catfish_Billy pisze: ↑pn sty 13, 2025 11:36 am co w rezultacie prowadzi do niedotlenienia ryb, doprowadzając je do powolnej śmierci przez uduszenie
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Grondal
Zamknij się w małym, słabo wentylowanym pomieszczeniu i zacznij dozować sobie "niewielkie" ilości CO2, co pewien czas. Początkowo wszystko będzie w porządku (praktycznie nie odczujesz żadnych objawów), jednakże wraz z upływem czasu zacznie się to zmieniać. Pojawią się bóle głowy, rozdrażnienie, nudności, problemy z oddychaniem (w niektórych przypadkach nawet omamy wzrokowe). Jeżeli zignorujesz wszystkie symptomy i dalej będziesz raczył się dwutlenkiem węgla w końcu będzie go w Twojej krwi na tyle dużo, że najzwyczajniej w świecie się udusisz
Ten proces nie musi być szybki i gwałtowny - w zależności od dawki oraz wydolności organizmu może trwać całymi miesiącami. Rośliny potrzebują CO2 (w zależności od gatunku w większym lub mniejszym stężeniu) - ryby niekoniecznie
W akwariach z organizmami "tłoczącymi" krew lepiej postawić na proste w utrzymaniu rośliny. Zaoszczędzi to rybom powolnego podtruwania.
Zamknij się w małym, słabo wentylowanym pomieszczeniu i zacznij dozować sobie "niewielkie" ilości CO2, co pewien czas. Początkowo wszystko będzie w porządku (praktycznie nie odczujesz żadnych objawów), jednakże wraz z upływem czasu zacznie się to zmieniać. Pojawią się bóle głowy, rozdrażnienie, nudności, problemy z oddychaniem (w niektórych przypadkach nawet omamy wzrokowe). Jeżeli zignorujesz wszystkie symptomy i dalej będziesz raczył się dwutlenkiem węgla w końcu będzie go w Twojej krwi na tyle dużo, że najzwyczajniej w świecie się udusisz


-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Sorki Catfish_Billy ale porównanie jest nieco nietrafne. Akwarium to nie zamknięte pomieszczenie, CO2 jest nie to że systematycznie, nawet w dość apetycznyCatfish_Billy pisze: ↑wt sty 14, 2025 7:56 am Zamknij się w małym, słabo wentylowanym pomieszczeniu i zacznij dozować sobie "niewielkie" ilości CO2, co pewien czas.


-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Grondal
Akwarium to mały, zamknięty ekosystem, w którym każda interwencja niesie ze sobą określone konsekwencje. Dasz czegoś za dużo - problem. Dasz czegoś za mało - problem. Nie dasz czegoś - też problem
. Nie mam prawa mówić Ci jak masz trzymać swoje ryby. Opieram się wyłącznie na własnych doświadczeniach i obserwacjach (wspartych fachową literaturą), z których wynika, że ryby, krewetki i ślimaki żyją zdecydowanie krócej w zbiornikach z dozowanym CO2 niż takich, w których dwutlenek węgla nie jest dostarczany z zewnątrz (dodam tylko, że były to akwaria, w których stężenie CO2 było stale kontrolowane i nie przekraczało dopuszczalnej normy). Stawiam zdrowie i życie ryb ponad zielsko (proszę o wybaczenie wszystkich pasjonatów akwariów holenderskich
). Mniej wymagające gatunki roślin zazwyczaj doskonale radzą sobie ze stężeniem CO2 występującym w zbiorniku i nie potrzebują dodatkowego "dotleniania". Te bardziej wymagające - wspomagam, ale już bez udziału ryb 
Akwarium to mały, zamknięty ekosystem, w którym każda interwencja niesie ze sobą określone konsekwencje. Dasz czegoś za dużo - problem. Dasz czegoś za mało - problem. Nie dasz czegoś - też problem



-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Abstrahując - jak wygląda sytuacja w Twoim akwarium? Badałeś poziom potasu?
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Tak powolutku gromadzę zestaw testów. Zaraz zrobię badania i dam wyniki.Catfish_Billy pisze: ↑śr sty 15, 2025 7:29 am Abstrahując - jak wygląda sytuacja w Twoim akwarium? Badałeś poziom potasu?
Zrobione... więc lecę
Cl2 - 0
PH - 6.8
KH - 6
GH - 16
NO2 - 0
NO3 - 15
CO2 - 28
PO4 - 0.6
K - 3
Trochę za wysoki fosfor ale karmiłem mrożonym wczoraj i dziś. Potas za niski muszę coś dokupić. Wczoraj robiona podmianka 40% na deszczówkę zamarzniętą i odstaną. W międzyczasie z akwarium zniknęły wszystkie plastiki a wylądowały żywe roślinki. Rybkom się podoba. Dołączył też korzeń jabłonki dzikiej, umyty i sparzony. Wrzucam fotkę ze startu z plastikiem.

I dla porównania z dziś.... wszystko żywe.

Trochę wkurza mnie to tło w akwa ale takie dostałem ijuż narazie nie zmienię.
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Fakt. Troszkę go mało. Pamiętaj tylko żeby nie przesadzić w drugą stronę

-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Z ciekawostek które zauważyłem jako świeży akwarystą. Wśród roślin które mam w akwa, znacznie lepiej prezentują się te zakupione w sklepie zoologicznym, niż te zakupione w sieci. Prawdopodobnie wynika to z tego, iż te zakupione przez internet wszystkie są w formie emersyjnej. Z tego powodu w akwarium zmieniają wygląd, a część obumiera. Te ze sklepu zoologicznego tygodniami stoją w wodzie więc są submersyjne. Przyjmują się lepiej, i prezentują ciekawiej.
Ot taka mała ciekawostka...
Ot taka mała ciekawostka...
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Rośliny z hodowli emersyjnej bywają kapryśne. Ciężko się przyjmują, wolno rosną i mają tendencję do przedwczesnego obumierania. Trzeba im poświęcić sporo czasu i nerwów. Rośliny z hodowli wodnej są zazwyczaj lepszym wyborem.
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
No to i ja się zapytam. Od jakiegoś czasu na roślinach ale tylko tych z drobnymi listkami jak lisi ogon zauważyłem brązowy nalot. Okrzemki czy brunatnice? Raczej brunatnice bo ryby to skubią. Ostatnio 3 razy kolejno zdarzyło mi się prześwietlić akwa, nie wyłączyłem światła na noc. Podskoczyły mi też fosforany bo trochę więcej ookarmiłem niż normalnie, ale tak ładnie prosiły o jedzenie że się nie powstrzymałem. Ale już koniec. Woda to: CL2-0, PH-7.0, KH-8, GH-8, NO2-0, NO3-10, K-15, PO4-0.8, FE-0, CO2-15
Zdjęcie tego co mi urosło:

Zdjęcie tego co mi urosło:

-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Stawiam na brunatnice, ale pewności nie mam

Staraj się nie przesadzać z karmieniem ryb. Szkodzi to nie tylko parametrom, ale i samym rybom. Lepiej czasami trochę przegłodzić niż przekarmić.
Przydałoby się dać trochę żelaza

-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
No właśnie, zawsze jest co robić. Jak już potas ogarnąłem zabieram się za żelazo.

-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Zrobione
Fe - 0.2

-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
To teraz temat z innej beczki.
Mam z 10 krzaczków "Staurogyne Repens".
Nie przycinałem jeszcze żadnych. Mam 6 krzaczków z netu z żelu emersyjnego ale przyjęły się i mają już po 20 cm wysokości. Mam też 4 że sklepu z chodowli submersyjnej w podobnej wysokości, też ładnie rosną. Pytanie... jak ciąć żeby szły w bok a nie w górę. Po prostu jak trawnik?
Mam z 10 krzaczków "Staurogyne Repens".
Nie przycinałem jeszcze żadnych. Mam 6 krzaczków z netu z żelu emersyjnego ale przyjęły się i mają już po 20 cm wysokości. Mam też 4 że sklepu z chodowli submersyjnej w podobnej wysokości, też ładnie rosną. Pytanie... jak ciąć żeby szły w bok a nie w górę. Po prostu jak trawnik?
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Przytnij górne partie rośliny, a odcięte kawałki posadź obok. Dzięki temu uformujesz gęsty krzak. W miejscu przycięcia, roślina powinna rozkrzewić się, tworząc nowe łodygi i liście 

-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Czyli ciąć całą łodygę nie sam liść.
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Hejka czy ktoś jest w stanie stwierdzić co mi niechcący wlazło do zbiornika przy okazji pewnie ostatniego zakupu roślin. Wielkość aktualnie jakieś 5mm. Co to za ślimak? Cyknąłem mu fotkę rano przed pracą, aktualnie schował się wredota.


-
- Uzależniony
- Posty: 533
- Rejestracja: sob maja 06, 2023 6:29 pm
- Lokalizacja: Sopot
130x17x50 porady obserwacje
Zatoczek?
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
A co to takiego i czym to karmić albo co to zjada żeby tego nie było?
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Zatoczki to niewielkie ślimaki, które żywią się martwą materią roślinną oraz niezjedzonym pokarmem dla ryb, więc są na swój sposób pożyteczne. Niestety mnożą się na potęgę i za chwilę będziesz miał plagę w zbiorniku (są obojniakami, więc wystarczy nawet jeden osobnik żeby za jakiś czas były ich setki). Możesz kontrolować ich populację wpuszczając do akwarium kilka helenek (Clea helena) - drapieżnych, azjatyckich ślimaków lub odławiać ręcznie.
-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Minęło troszkę czasu i chciałbym pochwalić się sukcesami które osiągnąłem dzięki Waszej pomocy.
Zaczynałem z niestabilną wodą padającymi rybami i soślinami z chińskiego plastiku.
Wiadomo ryby rosną więc akwarium robi się przerybione niebawem oddam kilka sztuk koledze który ma niedomiar.
Aktualna obsada 100 litrowego akwa.
Brzanka sumatrzańska - 10
Gupik Red Mosaic - 3
Zmieniak Plamisty Platka - 2
Zmieniak Plamisty Havai - 2
Danio Lamparci - 2
Neon Inesa - 9
Kirysek Pstry - 6
Mułojad - 2
Zbrojnik Weloniasty - 2
Krewetka Red Cherry - 7
Zatoczek - 1
nie mam pewności co do liczby
Aktualna roślinność
Moczarka - dwie kolonie po 12 15 pędów 40cm
Anubias - 2 krzaczki po 8-10 liści korzenie na zewnątrz
Lisi ogon - 1 spory krzaczek 50cm niestety sporo zaatakowany przez brunatnice
Limnophilia sesiflora - 45 cm z brunatnicami
Cryptocoryne - 1 krzak 30cm ładnie rośnie
Staurogyne Repens - 12 krzaków 15cm po przycince
Lobelia cardinalis 3 krzaczki na pierwszym niziutkie
Salvinia około 50% powierzchni
Mech Stringy Leptodicyum oraz Flame Moss w trakcie adaptacji z chodowli imersyjnej.
Woda
Podmianki co tydzień 40% z odmulaniem. Nie mam dostępu do RO, ale to się zmieni niebawem, aktualnie ratuję się deszczówką. Filtr wiecie jaki bez węgla I zeolitu, tylko gąbki i ceramiki 1.5 litra.
Parametry te które badam
CL2 - 0
NO2- 0
NO3 - 10
PH - 6.9
KH- 8
GH - 8
PO4 - 0.6
K - 12
FE - 0.2
C02 -17
Karmienie
Ichtio vit
Rozwielitka suszona
Spirulina
Ochotka mrożona
Widzień mrożony
Rozwielitka mrożona
Kirysek tropical
Tubifex liofilizowany
Suszone i mrożone podaję na zmianę, kiryska 2x na tydzień a tubifex raz na 2 tygodnie pokarm dla krewetek sypie tylko raz w tyg lub raz na dwa.
Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc. To dzięki Waszym radom akwarium laika żyje i ma się całkiem dobrze.
Nadal będę podpytywał
Zaczynałem z niestabilną wodą padającymi rybami i soślinami z chińskiego plastiku.
Wiadomo ryby rosną więc akwarium robi się przerybione niebawem oddam kilka sztuk koledze który ma niedomiar.
Aktualna obsada 100 litrowego akwa.
Brzanka sumatrzańska - 10
Gupik Red Mosaic - 3
Zmieniak Plamisty Platka - 2
Zmieniak Plamisty Havai - 2
Danio Lamparci - 2
Neon Inesa - 9
Kirysek Pstry - 6
Mułojad - 2
Zbrojnik Weloniasty - 2
Krewetka Red Cherry - 7
Zatoczek - 1

Aktualna roślinność
Moczarka - dwie kolonie po 12 15 pędów 40cm
Anubias - 2 krzaczki po 8-10 liści korzenie na zewnątrz
Lisi ogon - 1 spory krzaczek 50cm niestety sporo zaatakowany przez brunatnice
Limnophilia sesiflora - 45 cm z brunatnicami
Cryptocoryne - 1 krzak 30cm ładnie rośnie
Staurogyne Repens - 12 krzaków 15cm po przycince
Lobelia cardinalis 3 krzaczki na pierwszym niziutkie
Salvinia około 50% powierzchni
Mech Stringy Leptodicyum oraz Flame Moss w trakcie adaptacji z chodowli imersyjnej.
Woda
Podmianki co tydzień 40% z odmulaniem. Nie mam dostępu do RO, ale to się zmieni niebawem, aktualnie ratuję się deszczówką. Filtr wiecie jaki bez węgla I zeolitu, tylko gąbki i ceramiki 1.5 litra.
Parametry te które badam
CL2 - 0
NO2- 0
NO3 - 10
PH - 6.9
KH- 8
GH - 8
PO4 - 0.6
K - 12
FE - 0.2
C02 -17
Karmienie
Ichtio vit
Rozwielitka suszona
Spirulina
Ochotka mrożona
Widzień mrożony
Rozwielitka mrożona
Kirysek tropical
Tubifex liofilizowany
Suszone i mrożone podaję na zmianę, kiryska 2x na tydzień a tubifex raz na 2 tygodnie pokarm dla krewetek sypie tylko raz w tyg lub raz na dwa.
Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc. To dzięki Waszym radom akwarium laika żyje i ma się całkiem dobrze.

Nadal będę podpytywał

-
- Uzależniony
- Posty: 533
- Rejestracja: sob maja 06, 2023 6:29 pm
- Lokalizacja: Sopot
130x17x50 porady obserwacje
Co do karmienia, to by się przydały tabletki lub wafelki że spirulina dla zbrojnikow , można im też dawać cukinię i ogórka. bo zbrojniki są ściśle roślinożerne, pokarm dla kirysków jest dla nich zbyt białkowy . Zbrojniki karmimy po zgaszeniu światła, bo wtedy są odważniejsze. Gratulacje i powodzenia
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
Na Twoim miejscu pozbyłbym się ochotki z menu ryb. To siedlisko wszelkiego rodzaju pasożytów, chorób i metali ciężkich. Do tego jest dosyć tłusta, co nie wpływa najlepiej na zdrowie ryb (szczególnie ich wątroby). O wiele lepszym wyborem jest mrożona artemia.
Fajnie, że udało Ci się wyprowadzić zbiornik na prostą. Życzę dalszych akwarystycznych sukcesów

-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Artemia chodzi mi po głowie od miesiąca, ale żywa. Jak zauważyłem nie jest to zbyt droga inwestycja. A pewnie rybki będą wolały żywą od mrożonej.
-
- Zapaleniec
- Posty: 396
- Rejestracja: wt sie 27, 2024 6:54 am
- Lokalizacja: Darłowo
130x17x50 porady obserwacje
To z pewnością
Ryby zawsze chętniej pobierają żywy pokarm niż mrożonki. Do tego mogą wyzwolić swoje naturalne instynkty i trochę popolować, co też wpływa na nie korzystnie 


-
- Gaduła
- Posty: 179
- Rejestracja: sob gru 28, 2024 12:40 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
130x17x50 porady obserwacje
Jako, że nie mamy osobnego działu odnośnie karmienia, zapytam tutaj. Czy ktoś z Was karmi artemią żywą, i jakiej metody używacie do chodowli i separacji pokarmu od wylinki? Bardziej interesuje mnie proces separacji bo wylęg jest dość prosty. Została mi pompka o wysaǰności 100l/h pojemnik to nie problem. Interesuje mnie sam proces odławiania i separacji. Jeśli ktoś ma doświadczenie albo jakieś sprawdzone metody proszę o komentarz.