Kilka ważnych pytań dotyczących wody i ryb w akwarium. NOWE!

[Cichy]

Planuję zrobić restart akwa, zmienić całą aranżację, mam co do tego jednak kilka pytań. Nurtują mnie także inne rzeczy, więc napiszę tutaj, by nie zakładać 5 osobnych tematów.

1. Jak z dojrzewaniem zbiornika? Wyleję całą wodę, odłowię ryby i potem co? Mam wlać załóżmy 3/4 starej wody i resztę jak przy podmiance? A co w przypadku, gdy mam glony? Niby jest z nimi lepiej, ale nie chcą znikać. Ogólnie nie podoba mi się coś tam moja obecna woda w akwa, czekam na testy (NO2, NO3, KH) to dowiem się co z nią nie tak.
2. Na powierzchni zauważyłem zielony nalot, tak jakby glon siadał na tafli wody...co to i jak się tego pozbyć? Po podmiance znika, ale za kilka dni jest już znowu.
3. Na powierzchni wody mam pianę, nie wiem, czym jest to spowodowane, może przez deszczownię?
4. Zauważyłem, że na pokrywie (zrobionej ze sklejki) od strony wewnętrznej, w prawym rogu (tylko tam), pojawiła się pleśń. Czym zabezpieczyć pokrywę przed pleśnią? W tym miejscu pojawia się notorycznie gruba warstwa piany, w pewnym momencie myślałem, że to gniazdo budowane przez bojownika podczas tarła, ale kiedy zlikwiduje je podczas podmianki, ono za 1-2 dni powraca. Co z tym zrobić? Wydaje mi się, że jest to spowodowane właśnie pleśnią na pokrywie.
5. Bojownik ma coraz bardziej wygryzioną płetwę ogonową, o nic nie mógł sobie jej uszkodzić, kiryski raczej mu nie podgryzły, no i sam chyba sobie też tego nie zrobił, więc skąd poszarpana płetwa?

Proszę o odpowiedzi na moje pytania. Z góry dziękuję

[Drottnar]

Opisz dokładnie swój zbiornik - wymiary, wyposażenie (jaka filtracja itp), obsada, roślinność. Jak często robisz podmiany? W jakiej ilości? Po co robisz restart?
Bez tego na część pytań nie da się odpowiedzieć.

[Cichy]

Zbiornik ma wymiary: 45 x 25 x 30 cm (dł, szer, wys) co daje 33,75l pojemności.
Filtracja: filtr AQUAEL FAN-MINI 260l/h + deszczownia
Obsada: 1 bojownik + 3 kirysy (wiem, że akwa za małe, ale dostałem od kumpla, który likwidował swój baniaczek, niebawem znajdą swój dom w większym zbiorniczku)
Co do roślinności, nie jestem w stanie wymienić wszystkiego, gdyż jest tego strasznie dużo i nie wiem już które jest które.
Podmianki robię regularnie raz na tydzień lub częściej.

Restart robię, ponieważ mam nowy pomysł na aranżację zbiornika

[Drottnar]

Chodziło mi właśnie o to, czy dużo roślin, czy mało. Jak dużo, to dobrze.
Napisz jeszcze, jakie masz oświetlenie i ile czasu świecisz. Jak jest ustawione akwa względem okna i ile czasu trwa ekspozycja na światło słoneczne?

Co ważne - nie czyść filtra. Tzn. opłucz go tylko w wodzie z akwarium i niech możliwie krótko będzie wyłączony i poza wodą. Unikniesz zabicia bakterii nitryfikacyjnych.
Zrób tak, jak piszesz - wlej jak najwięcej starej wody. Glony świadczą o zachwianiu równowagi (może jest dużo zgniłych fragmentów roślin), ale nie rezygnuj ze starej wody. Zielony glon na powierzchni może świadczyć o zakwicie wody - możliwe, że jest za dużo światła, albo podmiany za małe... albo jedno i drugie. Ewentualnie podmiany za duże i ciągle nie ma stabilizacji, bo wymieniana jest zbyt duża ilość wody.
Pokrywę powinieneś dokładnie wysuszyć i przynajmniej od środka okleić jakąś wodoodporną okleiną.
To powinno Cię uchronić przed pleśnią.
Poszarpana płetwa, to może być jednak atak kirysków. Tzn. np. z racji małego litrażu bojek atakuje kiryski, a te mu oddają i obgryzają płetwy... Ewentualnie jakieś choróbsko go dopadło... Czy nie ma na tej płetwie zmian martwiczych? Tzn. białego nalotu na końcówkach?

[Cichy]

Oświetlenie:
2x świetlówka 8w, ile świecę? Przeważnie około 10h. W załączniku przedstawiam sposób ułożenia akwarium względem okna.
Bojownik nie ma przy poszarpanej płetwie białego nalotu, wydaje mi się, że nie mógł być to atak kirysków, w prawdzie bojownik pogadniał je przez jakiś czas i puszył się, ale wtedy nawet na mnie reagował stroszeniem płetw (okres tarła?), ale teraz jest już spokój, kirysy wraz z bojkiem sobie ładnie pływają po akwarium, nawet razem jedzą, każdy swój pokarm

[Władek Pompka]

Jak możesz to zrób kilka fot., oczywiście baniaka i bojka.

Czy restart jest konieczny? Wg mnie nie, prościej przecież będzie powyciągać rośliny, poprzesadzać je, odmulić i ciągnąć dalej. Chyba, ze coś jest jeszcze nie tak...(?)

[Cichy]

Fotki na życzenie:
01 | 02


Władek Pompka tak jak mówisz można by było zrobić, tyle że chcę zmienić jeszcze podłoże

[Władek Pompka]

Podłoże to siedlisko bakterii. W tym rzecz. Ja mam akwa naprzeciw okna, strona zachodnia. Miałem problem z zielenicami ale to nie było raczej związane z oknem, ustawieniem, bardziej z brakiem nawożenia i zbyt długim świeceniem.

[Cichy]

Wiem, że w podłożu gromadzą się bakterie, ale obecne jest dość grube i nie podoba mi się, poza tym optycznie zmniejsza wielkość zbiornika

[krasnal]

[Linf]

Podłoże jest faktycznie do d*y i warto by było je zmienić chociażby po to aby kiryskom było lepiej (bezpieczniej) i się nie kaleczyły.Światło 2x8W na 33 litry daje nam prawie 0.5W/L i tu można by się pokusić o bimbrownię i jakieś nawożenie żeby pobudzić rośliny jeżeli masz taką sytuację z wodą proponuje na jakiś czas zredukować oświetlenie (jedna żarówka nonstop druga na 2-3 h. dziennie) do 8 godzin.Woda podmiany regularne 5-10% raz w tygodniu.Pozatym ciekaw jestem parametrów wody jakie ona posiada (NO2.NO3.Kh.Gh.Ph.Fe.PO4).Czy inne glony też się pojawiły ??

[Cichy]

Linf właśnie m. in dla tego chcę zmienić podłoże. Bimbrownia była wcześniej, tylko zrezygnowałem z niej gdyż kiryski były wrażliwe na CO2, nie wiem może mi się wydawało, ale były strasznie ospałe, nie reagowały nawet gdy się je dotykało, a normalnie uciekają na lekkie pukniecie w szybkę (nie robię tego często). Oczywiście bimbrownię wyłączałem na noc, tzn wyciągałem wężyk. Testy przyjdą lada dzień, więc zamieszczę parametry.

[Linf]

Kryski pobierają tlen z powierzchni wody więc podduszenie ich CO2 jest raczej mało prawdopodobne a raczej mogły im zaszkodzić parametry wody.

[Cichy]

To było dość dawno, wtedy nie miałem jeszcze takich problemów

[Drottnar]

nawozisz jakoś zbiornik?

[Cichy]

Nie, ze względu na glony

Zamieszczam wyniki testów wody:

NO3: 25
NO2: 0
GH: >14
KH: 15
PH: 8,0 (?) <- ten pomiar mi się nie podoba. Robiąc test testami kropelkowymi wychodzi 7,5

[Cichy]

Przepraszam, że piszę pod pod postem, ale chciałem, żeby ktoś zauważył nowy wpis (proszę moderatorów o połączenie).

Bojownik jest chyba w coraz gorszym stanie, zauważyłem, że końcówka płetwy brzusznej zrobiła się czarna (jakaś martwica?), ponadto praktycznie wcale nie posiada prawej płetwy skrzelowej, nie rusza nią nawet, gdyż jest to taki malutki kikucik.

Co się z nim dzieje? Kiryski mu tego nie zrobiły, to zawsze on je przegania, ale nigdy odwrotnie (przynajmniej nie zaobserwowałem).

Przy okazji zapytam o drugą rzecz, mianowicie restart zbiornika nastąpi na przełomie poniedziałku/wtorku. Jest to zależne od dostarczenia roślin i paru innych drobiazgów. Mam więc pytanie, w czym wykąpać rośliny, żeby nie przenieść glonów do świeżego zbiornika?

[Władek Pompka]

Jak miałem problemy z bojkiem to odłowiłem go do słoika z czystą, przegotowaną i oczywiście ochłodzoną wodą.
Chyba trzeba zacząć nawozić baniaczek, w codziennych dawkach (na początek od połówy dziennej dawki).

[Cichy]

Jak zacząłem nawozić baniak, to pojawiły się glony, w efekcie tego robię teraz restart. Po restarcie, będzie tylko CO2. Jeśli to ważne podaję nawóz który podawałem: http://allegro.pl/item661341885_nawoz_d ... ch_6l.html

Spotkałem się także ze stwierdzeniem, że mogę mieć zbyt twardą wodę i zbyt duże stężenie NO3, dlatego też bojownik sobie nie daje rady. Jak obniżyć te parametry?

[Władek Pompka]

Nie wiem czy restart jest potrzebny, gdy pojawiły sie u mnie zielenice, zacząłem delikatnie nawozić, pół dawki dziennej na początek, po zgaszeniu światła (na noc).
Spróbuj, szkoda czasu na restart. To moje zdanie.
Zmniejszyłem również świecenie, utrzymuję jakoś cienką równawagę, światło i nawóz.
Jakoś działa.

A bojka potrzymaj w czystej wodzie. Powinno pomóc.

[Cichy]

Spróbuję. Restart już jest raczej pewny, nie tylko przez glony, ale mam pomysł na aranżację, bo obecnie panuje straszny chaos w akwarium.

[Władek Pompka]

Z restartem zawsze zdążysz. Jak będą rosły rośliny porobisze se porządki. Powoli.
Ja też tak mam, ciągle. Nic na siłę, cierpliwości...
Dobrze sobie oblicz dawkę codzienną, pamietaj, podawaj po zgaszeniu światła.

ps.
Pomóż bojkowi. Naprawdę, czysta woda czyni cuda. Teraz jest ciepło, może pływać w słoiku, tak wyleczyłem kiedyś swojego.
Trzym się. Czym się?

[Cichy]

Pomóż mi w takim razie obliczyć dawkę dobrze? Link do nawozu podałem wyżej. Moje akwa ma 33l, może przesadziłem z dawkowaniem i stąd moje problemu, jednak nie nawożę już dość dawno.

Powtórzę pytanie , bo nie uzyskałem odpowiedzi: jak obniżyć twardość wody i stężenie NO3?

[ratafia]

OK. to ja zacznę.
Ten pomiar jest prawdopodobny, testy na twardość węglanową wskazują nam nie tylko węglany wapnia i magnezu i zdarza się odczyty bywają takie bzdurne.
Myślę, że problem masz nie tylko z zielenicami, ale i roślinki nie za bardzo chcą w tym rosnąć.
W Twojej wodzie, odczytywaną w testach twardość węglanową tworzą inne związki niż węglany Ca i Mg. Nie znamy dokładnie jej składu ale głównie są to węglany sodu i żelaza. W tej wodzie węgiel występuje głównie w formie związanej jest go bardzo mało jako wolnego CO2.
Myślę, że rozwiązaniem mógłby być filtr RO i mieszanie wody kranowej w stosunku co najmniej 1 część kranówki, 2 części RO i uzupełnianie węgla w formie CO2, chociażby w przez rynienkę napełnianą CO2 i umieszczonej przy powierzchni wody.
Problem z bojownikiem może być też spowodowany jakością wody, związki amonowe będące pierwszymi związkami z rozkładu mocznika, przy tym odczynie występują głównie jako amoniak, silna trucizna. Bojowniki co prawda są dość tolerancyjne co do składu chemicznego wody i jej czystości, ale to nie pyszczaki i aż tak zasadowej wody nie bardzo tolerują, musiałbyś mieć bardzo sprawną filtrację biologiczną i robić dość częste podmiany wody.
To takie luźne przemyślenia na podstawie tego co wiem i domyślam się w temacie tego akwarium.
Mam nadzieję że i inni podrzucą kilka pomysłów i wspólnie rozwiążemy ten problem.

PS. Ile to akwarium ma litrów, jak jest małe to rozwiązanie faktycznie mogłoby by być przegotowanie wody.

[Cichy]

Ratafia dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Czy zamiast wody z filtra RO, mogę stosować wodę zdemineralizowaną?

[ratafia]

Może, tylko czy to będzie opłacalne?
Zależy jak duże masz to akwarium, 5, 10 litrów raz na tydzień można kupić, ale większe ilości transportować do domy to już średnia przyjemność.

[matka siedzi z tyłu]

Niby tak, ale filtr RO plus 70% wody po filtracji do ścieku to też są spore koszty

[Cichy]

Akwa małe 33l, więc nie wiem, czy opłaca mi się na chwilę obecną kupować RO. W przyszłości zamierzam kupić większy zbiornik. Mógłbym zrobić to teraz, ale za rok studia i nie miałby się kto zajmować baniaczkiem, a tego nie chcę, ale to rozmowa na osobny wątek.

Skupmy się teraz na aktualnym problemie

[ratafia]

Możemy spróbować innego sposobu, przegotować wodę.
Musiałbyś sprawdzić, praktycznie jak to się spisze. Trudno jest w ten sposób pozbyć się twardości powodowanej węglanami magnezu, ale ja dokładnie nie wiem, co tworzy tą twardość. Mogę się tylko domyślać. Spróbuj przegotować kilka litrów wody, ostudź i po napowietrzeniu sprawdź twardości i odczyn. Być może będzie to najprostszym rozwiązanie Twoich kłopotów.

[Cichy]

Jutro rano sprawdzę tak jak mówisz. Jak długo woda ma postać po ostudzeniu, przed wykonaniem testu?