Chore neony inesa

[tzw79]

1. Litraż zbiornika – 200l
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – Koniec maj 2014
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – Aqael minikani 120
4. Gatunki i ilość ryb – Neon inesa 20, Prętnik karłowaty 1+2, Żałobniczka 4, Kirys pstry 5, kosiarka 3
5. Ilość i rodzaj roślin – mikrozorium, Żabienica Blehera, Rotala green, Ludwigia repens, Anubias, Kryptokoryny, Nurzaniec
6. Podłoże – ziemia ogrodowa, żwirek
7. Inne sprzęty – napowietrzacz
8. Ozdoby, korzenie – korzenie -3 szt.
9. Pokrywa – jest
10. Oświetlenie – 2x30W
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – nawozów brak, pokarm tetra i mrożonki
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – Po4 w normie, NO3 przekroczone - około 40 (przypuszczam, że wina za małego filtra)
13. Temperatura w zbiorniku – 24stopnie
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –nie
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana raz w tygodniu 40l kranówki, zbiornik nie jest odmulany, filtr na razie nie był czyszczony
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –nic
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? –ryby są w zbiorniku od maja kiedy to zbiornik był zakładany na nowo po restarcie
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? –nie
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY –białe narośle w okolicach pyska - przywodzą mi na myśl pleśniawkę, ale nie chcę niczego sugerować
20. Zdjęcie –



Zbiornik jest własnością kolegi i na jego prośbę zakładam temat, a szanownych forumowiczów proszę o porady. Neonów, które wyglądają jak na foto jest 3 szt. Inne gatunki ok.

[lila]

Moim zdaniem jest to fleksibakterioza choroba bakteryjna , ciężko wyleczalna ale w początkowym stadium choroby jest szansa na wyleczenie. Podałabym MFC i podniosła temperaturę o 5stopni ewentualnie podałabym antybiotyk zwalczający bakterie np.chlorotetracyklina , chloromycetyna lub sulfatizaol. Karmić tylko sucha karmą z witaminami i dobrze napowietrzać akwarium.

[rudy1986]

Lila poczytaj jak wyglada Flexibacterioza:P
Ichtiofonoza w/g mnie, typowy guzek na ciele w okoliach pyszczka
Leczymy Enfrofloksacyna (najwieksza dostepnosc w ilosci 1ml/10L lub podobnym lekarstwem, Penicylina tez sie sprawdzi idealnie

[pkucaba]

Po pierwsze grzałka. Dla neonów niezdrowe są wahania temperatury.
Ryba jest strasznie wychudzona prawdopodobnie guz utrudnia pobieranie pokarmu. Nie wiem czy coś z tego będzie.
Raczej z tego nie wyjdą

Ichtiofonoza w/g mnie, typowy guzek na ciele w okoliach pyszczka
Leczymy Enfrofloksacyna (najwieksza dostepnosc w ilosci 1ml/10L lub podobnym lekarstwem, Penicylina tez sie sprawdzi idealnie

Łukasz może kolega tzw79 powinien odizolować te chore ryby by łatwiej im było pobierać pokarm.

[rudy1986]

Leczenie w akwarium ogolnym. Grzyba trzeba wyniszczyć całkowicie. Jest bardzo odporny na temperaturę.
O lol jak ja nie doczytałem tego ze nie ma grzałki??
Tak jak kolega napisał kupujemy albo pożyczamy grzalke i temperatura na 25-27 stopni.

[lila]

Dalej uważam , że jest to fleksibakterioza.
Wizualnie choroba ta jest podobna do innej choroby pleśniawki. We wczesnym stadium rozwija się wewnątrz, by pojawić się w zaawansowanym stanie. Zanim się pojawi, ryby zaczynają wykazywać zmiany w zachowaniu się. Stronią od innych ryb, są mniej „towarzyskie”, chowają się po kątach, ocierają się o różnego typu przedmioty powodując tym samym „samookaleczenie”.
W pierwszym stadium skóra na powierzchni całej ryby jest jakby postrzępiona z powodu martwicy części naskórka. Pojawia się na skórze zmętnienie w postaci białawych plam. Poprzez ocieranie się o ostre przedmioty chora ryba traci swoje łuski stwarzając w ten sposób okazję do aktywności bakterii na swym ciele. Nalot w postaci kłębuszków „waty” pojawia się wokół pyska. „Waciki” te pojawiają się również w innych częściach ciała, najczęściej na skrzelach i w okolicy płetwy ogonowej. W miejscach odsłoniętych z braku łusek pojawia się oprócz wybielenia różnego rodzaju zaczerwienia i przekrwienia. Na głowie, ponad oczami w części czołowej pojawiają się drobne, niewielki białe punkciki z czasem zajmujące coraz więcej miejsca wokół oczu. Decyzja odnośnie leczenia należy do hodowcy. Czy jest to ihtiofonoza czy fleksibakterioza może ktoś jeszcze ma jakieś zdanie na ten temat ? Obie choroby są trudne do leczenia leczyć trzeba całą obsadę więc odizolowanie rybki do osobnego akwarium nie usunie choroby w ogólnym.

[rudy1986]

Tak wyglada fleksibacterioza. Jest to zbielenie ciala a nie guzek

[lila]

Fleksibakterioza może zaczynać się od pryszcza "kłębki waty" na otworze gębowym, po za tym kolega tzw79 napisał, że przypomina to pleśniawkę no i zauważyć można na zdjęciu białawe obrzeża płetw i przebarwienia w części ogonowej choroba dopiero się rozwija. Może przydałyby się lepsze zdjęcia rybek.

-- Pn paź 27, 2014 10:17 pm --

Rudy wejdź tu i zobacz jak wygląda neon inessa chory na fleksibakteriozę http://www.ploaqua.pl/viewtopic.php?t=2755" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy nie zauważyłeś pryszcza ?
https://www.google.pl/search?q=fleksiba ... 66&bih=605" onclick="window.open(this.href);return false;

[rudy1986]

Jest to guzek i nie pierwszy raz ktory widze u Neona:P. Zwroc uwage na zdjecie czy to strzepki waty? Jak dla mnie to ewidentny guzek. Co do zbielenia? Tylko na jednym zdjeciu widac i szczerze wg mnie to odbicie lampy

[tzw79]

Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie, jutro przekażę je właścicielowi neonków. Może ktoś jeszcze będzie miał jakieś propozycje co do rozwiązania problemu.

[lila]

A jeżeli to limfocytoza to już po rybkach. Tak czy siak trzeba próbować leczyć od podniesienia temperatury ale jaki specyfik podac na bakterie czy na grzyby ? Jest antybiotyk , który można zastosować w obu chorobach i chyba tak bym zrobiła gdyby to były moje rybki a mianowicie zastosowałabym penicyline.
Ps. Rudy A swoją droga gratulacje tatuśku

[rudy1986]

Juz dawno by bylo po rybkach


A dziekuje:)

[lila]

Limfocytoza jest podstępna i trwa dość długo ale wybije całe akwarium bo jest choroba nieuleczalną mam jednak nadzieję, ze penicylina pomoże

[rudy1986]

Doskonale wiemy ze mialas do czynienia ze wszystkimi chorobami opisanymi naukowo i jeszcze nie opisany,i:P

[lila]

Z wszystkimi na szczęście nie miałam do czynienia

[Christo]

NO3 przekroczone - około 40

Prawdopodobny winowajca. Parę dni temu w innym wątku o neonach pisałem o przyczynianiu się tego parametru w zbyt wysokim stężeniu do "różnych wykwitów na rybach".

NO3 przekroczone - około 40 (przypuszczam, że wina za małego filtra)

Filtr jest po to aby przerabiał bardzo trujące NH3 i NO2 do niebezpiecznego tylko w większych dawkach NO3, więc nie wiem gdzie tu wina filtra.

Temperatura w zbiorniku – 24stopnie

I dla innesi i każdego innego neona zresztą też spokojnie wystarczy. Chyba że w nocy dramatycznie spada co przy 200l zbiorniku jest raczej niemożliwe. To ryba z wód umiarkowanie ciepłych. Nieco bardziej ciepłolubne czerwone i simulanse trzymam w 24*C i jakoś takich "kwiatków" u siebie nie widzę.

Doprowadź podstawowe parametry wody do porządku, to nie będziemy musieli debatować czy to choroba bakteryjna czy grzybicza i uczyć się tych wszystkich trudnych nazw.

[tzw79]

Doprowadź podstawowe parametry wody do porządku,

Przypominam, że zbiornik nie jest mój, przekażę sugestie właścicielowi.

[Christo]

Zatem niech szanowny kolega skoro doprowadził ryby do takiego stanu, postara się też doprowadzić parametry wody do właściwych. Nawet jeśli nie pomoże to tym które już zachorowały, uchroni resztę obsady lub przynajmniej znacznie zmniejszy ryzyko zachorowania. Zresztą leczenie chemią także powinno być poprzedzone stworzeniem dobrych warunków.