Neonki

[Mellora]

Potrzebna pomoc! Dostałam akwarium (112l) wraz z całym osprzętem(filt, grzałka, rośliny, żwirek) i rybkami (57 sztuk neony innesa) od znajomego znajomego, podobno nie miał czasu a ja zawsze chciałam mieć akwarium. Po przywiezieniu do domu "(4 dni temu)wszystko zostało wymyte i wypażone. Po wpuszczeniu rybek okazało się że sporo z nich ma na płetwach, ogonach i przy pyszczkach białe kłaczki ( na oko wyglądało to na pleśń). W akwarystycznym facet powiedział że to pleśniawka dał mi sól którą miałam wsypać do akwarium i jeszcze jakiś antybiotyk i kazał podnieść temperature do 28 stopni wcześniej utrzymywałam 25-26.
I tu moje pytanie po jakim czasie będzie widać czy to coś daje?
Dodam że część roślin ma liście pokryte czarnymi włoskami, zastanawiam się czy usunąć te rośliny.

[Dein]

wszystko zostało wymyte i wypażone.

Po co? Zwierzątka chorowały u znajomego znajomego?

W akwarystycznym facet powiedział że to pleśniawka dał mi sól którą miałam wsypać do akwarium i jeszcze jakiś antybiotyk

Po co antybiotyk? Antybiotyk na pleśniawkę? Kupy się nie trzyma.

I tu moje pytanie po jakim czasie będzie widać czy to coś daje?

Może w ciągu kilku dni ryby zaczną padać trupem po terapii szokowej, a może przeżyją.

Źle zrobiłaś "wymywając wszystko i wypażając". I pewnie nalałaś świeżuśkiej wody. Może zostawiłaś chociaż część "brudnego podłoża", niewypłukanego wkładu w filtrze czy chociaż starej wody? Zasada przy przeprowadzce jest taka, że zostawia się jak najwięcej z tych rzeczy.
Po pierwsze dla ryb zmiana warunków to przykra niespodzianka. W pierwszych dniach po przeprowadzce są szczególnie zestresowane a gwałtowna zmiana otoczenia sprzyja temu, żeby zwierza atakowały grzyby, bakterie, pierwotniaki i cała reszta zła chorobotwórczego. Może jeszcze po drodze podmarzły sobie, poocierały się - dodatkowe rzeczy sprzyjające pleśniawce.
Druga rzecz jeszcze ważniejsza - "pażąc" i szorując wytłukłaś pożyteczne bakterie zajmujące się rozkładaniem odchodów do postaci nietoksycznej. Odbudowanie porządnego filtra biologicznego trwa tygodniami. Tymczasem ryby sikają, kupają i to się należycie nie neutralizuje - powstają szkodliwe związki, które będą osłabiać ryby jeszcze długo (tym samym jeszcze bardziej zwiększając podatność na różne infekcje z pleśniawą włącznie), podtruwać, a nawet zatruwać na śmierć. Ryb jest dużo, więc dużo produkują.
Musisz poczytać o dojrzewaniu filtrów i takie tam. Mamy na forum instrukcję dla początkujących, przystępnie napisaną. Przeczytaj, rozjaśni Ci się w głowie.
Póki co - najlepsze co możesz zrobić dla zwierząt, skoro już zaaplikowałaś antybiotyki zupełnie bez sensu - podmieniać często wodę. Nie całą. po 20-30 procent co kilka dni. Dbając, żeby woda dolewana miała podobną temperaturę i była odstana przynajmniej te 24 godziny.

Opisz też, jaki masz tam sprzęt, a najlepiej daj zdjęcie.

[Christo]

Mellora - nie karm ryb przez jakieś 4 dni. Ogłoś się na forum z jakiej okolicy jesteś, niech ktoś podzieli się z Tobą dojrzałą gąbką, wodą, ceramiką. Nie ma sensu rozpisywać się dlaczego.

Korzystanie z porad "faceta z akwarystycznego" sobie odpuść.

[Mellora]

Z tego co wyciągnełam od poprzedniego właściciela to rybki były chore już wcześniej dlatego kazał mi wszystko wymyć. A odpowiadając na oskarżenie o czyściutkiej wodzie to woda była odstana z dodatkiem uzdatniacza i dodałam trochę poprzedniej wody również. A apropo pokarmu rybki jedzą dużo i chętnie ale w takim razie je przegłodze.
Jeśli chodzi o sprzęt to mam Turbofilter 350 firmy aquael ale z dodatkową większą gąbką.

Ogłoś się na forum z jakiej okolicy jesteś, niech ktoś podzieli się z Tobą dojrzałą gąbką, wodą, ceramiką.

Jestem z Duczek to jest pod Wołominem fajnie by było jakby ktoś doświadczony rzucił okiem na te moje rybki.

[Dein]

A odpowiadając na oskarżenie o czyściutkiej wodzie to woda była odstana z dodatkiem uzdatniacza i dodałam trochę poprzedniej wody również

To nie było oskarżenie, tylko przypuszczenie.

Nadal jestem zdania, że "pażenie" i dezynfekcja nie były potrzebne.
Prawdopodobnie chodzi tylko o to, że ryby były zaniedbane w jakiś sposób i pomogłyby racjonalne, niegwałtowne zmiany.
O ile chodzi faktycznie o pleśniawkę lub inne powierzchowne infekcje.

Nie doszukuj się oskarżeń, tylko postaraj się o zdjęcia. Chorych ryb i zbiornika. Jeśli potrzebujesz pomocy, nie potwierdzenia, że wszystko dobrze zrobiłaś, a rybki się nie zorientowały, że wszystko jest zrobione dobrze i chorują.

[Mellora]

Zdjęcia trochę niewyraźne więc zaznaczyłam.

[Kiperka]

Hej. Poczytaj sobie o muszlach w słodkowodnym akwarium.

[rudy1986]

Lepiej niech przeczyta jakikolwiek poradnik "Moje pierwsze akwarium":P

przeszperaj sobie forum, poczytaj jak sie zaklada akwarium. Wikipedia, strony akwarystyczne.

PS: co do antybiotyku podejrzewam ze chodzi poprostu o lekarstwo.