Przymulony Skalar...

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#1

Post autor: Ironman »

1. Litraż zbiornika – 300 l
2. Kiedy został założony - koniec września / czy dojrzewał – tak
3. Rodzaj i model filtra - biologiczny Eheim 2075, mechaniczny Hydor / czy jest włączony cały czas – tak, obydwa
4. Gatunki i ilość ryb – 4 gurami mozaikowe, 1 prętnik, 4 skalary, 2 zbrojniki niebieskie, 1 zbrojnik L340, 2 Sturisoma Aureum, 2 bocje wspaniałe, 5 bocji siatkowanych, 3 krewetki filtrujące, 5 ampularii
5. Ilość i rodzaj roślin – dużo żabienic, kryptokoryn, nurzaniec, mikrozorium, mchy,, anubias
6. Podłoże – piach kwarcowy i droby żwirek rzeczny
7. Inne sprzęty – brak
8. Ozdoby, korzenie – kilka zwykłych drewnianych korzeni
9. Pokrywa – szkło
10. Oświetlenie – 3 X 54W T5
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – nawozy codziennie Carbo, Makro, Azot Blue Line i Ferro+ Aqua Art, żarcie: 5 rodzajów płatków/chrupków Tetry, granulat Tetry, Spirulina, mrożonki szklarka i wodzień, wszystko na zmianę

12. Parametry wody NO2 między 0,025 a 0,05, NO3 - 5, pH - 7,4, KH - 9, GH - 9, PO4 - 1,4 – testy JBL
13. Temperatura w zbiorniku – rano ok 26,5, wieczorem 27,5-28
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – nie ma
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana do tydzień 50% (według zaleceń producenta nawozu, woda kranówa ok 26 stopni, bezpośrednio z kranu do baniaka, czyszczenie mechanicznego filtra co ok. 2 tygodnie, jedyne odmulanie 1,5 miesiąca temu
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – zacząłem stosować Ferro+ (żelazo było niemierzalne) oraz Azot (NO3 było tylko ok. 2 ppm)
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? – Tego skalara mam ok 1,5 miesiąca, aklimatyzacja normalnie, tzn. poprzez stopniowe dolewanie wody i wypuszczenie
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Skalary nie były leczone, niedługo przed wpuszczeniem ich, pozostałe towarzystwo miało kurację odrobaczającą Capisolem –
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY – To jakaś grubsza, ciągnąca się dłuższy czas sprawa. Niby uspokaja się i po kilku tygodniach znowu nieprzyjemna niespodzianka. Ten konkretny egzemplarz od 2-3 dni siedzi przymulony przy dnie, składa płetwy, pokarm póki co jeszcze przyjmuje, innych objawów nie widać. Ok. 2 tygodnie wcześniej padł inny skalar, zachowywał się identycznie, tylko dodatkowo miał wytrzeszcz jednego oka. Kilka dni przed nim padł samiec prętnika karłowatego, też zachowywał się podobnie, ale miał dość mocno napuchnięty brzuch. Jeszcze kilka tygodni wcześniej padła bocja wspaniała, też miała mocno napuchnięty brzuch. Wiem, mogłem zareagować dużo wcześniej, ale brak czasu i natłok spraw spowodował, że odkładałem temat, licząc że samo się uspokoi. A to cały czas wraca. Będę wdzięczny za wszelaką pomoc.
20. Zdjęcie – Obrazek
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Przymulony Skalar...

#2

Post autor: rudy1986 »

18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Skalary nie były leczone, niedługo przed wpuszczeniem ich, pozostałe towarzystwo miało kurację odrobaczającą Capisolem –
mozliwe ze dobrales zle lekarstwo. Skalary najczesciej odrobacza sie Metronidazolem lub pochodnymi. zalezy jak reszta ryb wygladala, czy byla wychodzona itp
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#3

Post autor: Ironman »

Wszystkie Gurami miały ciągnące się , nitkowate odchody, jedna mała Bocja Wspaniała była dosyć mocno wychudzona. Po kuracji odchody Gurami już do tej pory są normalne, Bocja padła w trakcie kuracji. Od tej pory już żadnych problemów tego typu nie obserwowałem.
Czy te puchliny, wyłupiaste oko mogą być zaraźliwe? Tak to wygląda, jakby jedna ryba od drugiej się zarażała. Staram się pilnować czystości i parametrów, ryb nie jest dużo i są to małe egzemplarze, więc wydaje mi się, że nie warunki w akwarium nie powinny im doskwierać. A jednak cały czas coś "krąży" w baniaku i robi mi zamieszanie.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Przymulony Skalar...

#4

Post autor: Christo »

IMO robisz za duże podmiany i za często, choć zbiornik tego nie wymaga (niskie no3). Zalecania producenta nawozu chyba nie powinny determinować stylu w jakim prowadzimy akwarium. Do tego to dolewanie wody prosto z kranu. Ile czasu zajmuje ci uzupełnienie tych 50%?

Ironman pisze:Czy te puchliny, wyłupiaste oko mogą być zaraźliwe?
W złych warunkach mogą. W dobrych - jeszcze się nie spotkałem.

Ironman pisze:Staram się pilnować czystości i parametrów
Może za bardzo się starasz.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Przymulony Skalar...

#5

Post autor: krasnal »

Ironman pisze: Zdjęcie
Odrobacz tą rybe szybko bo brzuch jej wciągnie do ogona
rudy1986 pisze:Skalary najczesciej odrobacza sie Metronidazolem lub pochodnymi. zalezy jak reszta ryb wygladala, czy byla wychodzon
Ta czerwień przy skrzelach to barwa naturalna ? czy nabyta ?
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#6

Post autor: Ironman »

Christo pisze:IMO robisz za duże podmiany i za często, choć zbiornik tego nie wymaga (niskie no3). Zalecania producenta nawozu chyba nie powinny determinować stylu w jakim prowadzimy akwarium. Do tego to dolewanie wody prosto z kranu. Ile czasu zajmuje ci uzupełnienie tych 50%?
Może faktycznie za częste te podmiany. Widać ryb jest mało, bo muszę poziom NO3 wspomagać nawozem.
Uzupełnienie wody zajmuje ok. 20 minut wolnym strumieniem przez wąż.
krasnal pisze:Odrobacz tą rybe szybko bo brzuch jej wciągnie do ogona
Czyli to jednak pasożyty mogą być?
krasnal pisze:Ta czerwień przy skrzelach to barwa naturalna ? czy nabyta ?
Właśnie jak się zastanowiłem, to wydaje mi się, że to nie jest barwa naturalna. Drugi Skalar w tej samej odmianie kolorystycznej takiej czerwieni nie ma.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Przymulony Skalar...

#7

Post autor: rudy1986 »

Mniej podmieniaj wody bo przy kazdej podmianie taka ilosc wody to szok dla ryb. Producentowi chodzilo pewnie o pierwsza faze dojrzewania zbiornika.

Co do Skalarow. Najczesciej odrobacza sie je na wiciowce. Bocja jako ze zeruje przy dnie mogla zjesc odchody razem z jajami pasozyta i dla tego zachorowala i moglo ja wysadzic. Tak samo ze skalarem. Wysadzone oko moze swiadczyc o bardzo duzym namnozeniu sie pasozyta. Stosuj karme z czosnkiem. Jezeli bylaby to puchlina to w pierwszej kolejnosci polecialyby Sturisomy i L. Mozesz sie zaopatrzyc w Protosol Zoolek i kropic karme. Niech jedza sobie i beda sie odrobaczac ale czosnek mysle ze powinienis dodac do jadlospisu
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Przymulony Skalar...

#8

Post autor: saintpaulia »

Zastanawia poziom no2, zbiornik powinien być już w pełni dojrzały. Tymczasem masz niskie no3, a no2 nadal wykrywalne.
Poza ewentualnym zarobaczeniem, dużymi wahaniami parametrów, to też może mieć znaczenie dla kondycji ryb.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Re: Przymulony Skalar...

#9

Post autor: rudy1986 »

rudy1986 pisze:Skalary najczesciej odrobacza sie Metronidazolem lub pochodnymi. zalezy jak reszta ryb wygladala, czy byla wychodzon
krasnal pisze: Ta czerwień przy skrzelach to barwa naturalna ? czy nabyta ?
w/g mnie jest to barwa naturalna u takich skalarow

saintpaulia pisze:Zastanawia poziom no2, zbiornik powinien być już w pełni dojrzały. Tymczasem masz niskie no3, a no2 nadal wykrywalne.
Ja obstawiam zbyt duze podmiany wody
Ostatnio zmieniony ndz gru 28, 2014 11:56 am przez rudy1986, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#10

Post autor: Ironman »

Obrazek

Tak wygląda drugi, jeśli chodzi o kolor przy skrzelach. Na tyle, na ile udało mi się go uchwycić.
Może racja z tymi podmianami. Może chciałem za dobrze i przegiąłem.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Przymulony Skalar...

#11

Post autor: rudy1986 »

Skrzela sa normalne. Napisz do Rhina, bo on ma bardzo orginalny pomysl zastosowania czosnku w akwarium:D i jak masz mrozonki to daj troche wycisnietego czosnku przy karmieniu ale naprawde nie wiele

Litraz masz duzy, filtracja ok, generalnie przy takim akwarium (dobrze prowadzonym) nie bedziesz mial zadnych problemow. Karme tez masz urozmaicona i to bardzo dobrze. Mozesz tez dodac z mrozonek cos dla paletek (discus mix etc), tam zawsze jest czosnek.
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#12

Post autor: Ironman »

Czy Protosol wlać też do akwarium i zrobić Skalarowi kurację w ogólnym?

Ograniczę te podmiany, ale jak to zrobić? Raz na dwa tygodnie? Raz na tydzień, ale mniej, np 20%? No i jaki poziom NO3 jest już niebezpieczny dla ryb? 30 ppm?
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Przymulony Skalar...

#13

Post autor: Christo »

Ironman pisze:Czy Protosol wlać też do akwarium i zrobić Skalarowi kurację w ogólnym?
Daj sobie z tym spokój, co najwyżej czosnek. Nie wiem na jakiej podstawie ktoś wywróżył tu pasożyty. Skalar to chyba ostatnia ryba która nawet jak je posiada to się nimi przejmuje.

Ironman pisze:Ograniczę te podmiany, ale jak to zrobić? Raz na dwa tygodnie? Raz na tydzień, ale mniej, np 20%? No i jaki poziom NO3 jest już niebezpieczny dla ryb? 30 ppm?
Masz dobry test jak rozumiem kropelkowy JBL więc sam to sobie ustalisz. Nie rób podmiany na razie, zmierz za tydzień, zapisz wynik, jak będzie ok nie rób podmiany i zmierz za 2 tyg. itd. Poniżej 20ppm to bezpieczny poziom, choć na skali tego testu 20 jest jeszcze jako "ok". To jedyne co można mu zarzucić. Dopiero jak/jeśli będzie się zbliżało do 20 zrób podmianę, ale max 20% jeśli chcesz dalej lać sobie "żywy" kranowit z węża w 20 min.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Re: Przymulony Skalar...

#14

Post autor: rudy1986 »

Christo Skalar moze byc nosicielem i horowac w momencie gdy odpornosc spadnie. Sa glutowate odchody? Sa czyli pasozyt jest. Ja bym podal z karma bez wlewania do wody

wyslane prawdopodobnie z pracy:D przy czyszczeniu zbiornikow
tapatalkniete
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Przymulony Skalar...

#15

Post autor: Lech-u »

rudy1986 pisze:Sa glutowate odchody? Sa czyli pasozyt jest.
Jakość odchodów zależy także od pożywienia. Nie tylko od obecności pasożytów.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Przymulony Skalar...

#16

Post autor: Christo »

rudy1986 pisze:Sa glutowate odchody? Sa
Nie wiem gdzie autor zawarł tę informację w wątku nie mogę jej znaleźć. Pisał o ciągnących się odchodach, ale przy guraminach. Moim mozaikowym też się ciągną czasem powyżej długości ciała i paniki nie robię.

Ironman pisze: mrożonki szklarka i wodzień
Sporo osób tym karmi, a potem jest panika z powodu przeźroczystych odchodów (pasożytów).


Ja u tych ryb widzę objawy zatruć/podtruć (zwłaszcza u skalara) lub chorób wynikających z zatruć. Zwłaszcza, że pasuje to do parametrów i sposobu prowadzenia zbiornika.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Re: Przymulony Skalar...

#17

Post autor: rudy1986 »

Ale skoro sa takie odchody to rybka moze miec robaki. Nie mozna zostawic ryby zarobaczonej bo to sie zle skonczy

wyslane prawdopodobnie z pracy:D przy czyszczeniu zbiornikow
tapatalkniete
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#18

Post autor: Ironman »

Dopiero dzisiaj udało mi się zobaczyć odchody tego skalara. No i fakt, jest to tylko przezroczysta nitka. Dziś jakby czuje się lepiej, ale widać, że coś mu nie pasuje.

Dein

Re: Przymulony Skalar...

#19

Post autor: Dein »

Christo pisze:
Ironman pisze: mrożonki szklarka i wodzień
Sporo osób tym karmi, a potem jest panika z powodu przeźroczystych odchodów (pasożytów).
Dokładnie tak. Skarżą się.
Kupy po wodzieniu (wodzień i szklarka to to samo), zwłaszcza kiedy ryba żre do oporu, zawierają dużo niestrawionych kawałków szklarki i ciągnie się malowniczo, co wygląda niepokojąco.
Co nie znaczy od razu, że ryba ma robaki. Notoryczne przekarmianie robalami to oczywiście murowana niestrawność, otłuszczenie i zwiększona podatność na inne historie, z robakami włącznie, ale nie demonizujmy mrożonki.
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#20

Post autor: Ironman »

Znaczy się artemia i wodzień. Pomyliłem oczywiście. Wodzień dostawały tak co 2-3 dni.

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Przymulony Skalar...

#21

Post autor: krasnal »

Przykleiliście się do odchodów

Tak zwiniętego ogona (na fotce) nie ma zdrowy skalar :mad:
krasnal pisze: bo brzuch jej wciągnie
Tak wklęsły( nad płetfami piersiowymi {wąsy}) nie bywa po obfitym karmieniu mięsem

Czy ryba normalnie przyjmuje pokarm ?
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#22

Post autor: Ironman »

krasnal pisze:Czy ryba normalnie przyjmuje pokarm ?
Przyjmuje normalnie. Dziś jest trochę żywsza, nie składa tak często płetw i więcej pływa.

EDIT:

Sprawca całego zamieszania dzisiaj:
Obrazek
W dużo lepszej kondycji niż wczoraj. Nie wiem, popsuty samochód mi się sam naprawił na święta, to może i skalar się sam naprawił ;). Zobaczymy co będzie dalej. Ja póki co kupiłem jakąś mrożonkę z czosnkiem, spiruliną, owocami morza i artemią. To będzie kolacja dla towarzystwa.
A chciałem zapytać o jeszcze drugiego Skalara. Na górze gałek ocznych z obu stron ma jakieś takie narośle. Nie wiem co to jest, niedawno to zobaczyłem. Co to może być? Zachowuje się normalnie i wygląda na zdrowego.
Obrazek
Obrazek

Beata94
Uczestnik
Posty: 49
Rejestracja: pt maja 09, 2014 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Przymulony Skalar...

#23

Post autor: Beata94 »

Ironman pisze:18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Skalary nie były leczone, niedługo przed wpuszczeniem ich, pozostałe towarzystwo miało kurację odrobaczającą Capisolem –
saintpaulia pisze:Zastanawia poziom no2, zbiornik powinien być już w pełni dojrzały. Tymczasem masz niskie no3, a no2 nadal wykrywalne.
Poza ewentualnym zarobaczeniem, dużymi wahaniami parametrów, to też może mieć znaczenie dla kondycji ryb.

Gdzieś wyczytałam, że przy leczeniu środkami na nicienie/wiciowce przy okazji wytruwa się sporo robaczków w podłożu. Myślę, że to mogło płynąc na cykl azotowy ? A przy okazji podtruwać rybki ? Przy tej teorii chyba powinny pokazać się glony ?
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#24

Post autor: Ironman »

Skalar wyzdrowiał. Wygląda, że jest w dobrej formie. Obyło się bez chemii. Ryby dostają od czasu do czasu żarcie z czosnkiem. Od 25 grudnia nie robiłem podmianki, jutro planuję zrobić, ale jeszcze sprawdzę jak tam NO2 i NO3. :)
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Przymulony Skalar...

#25

Post autor: Christo »

Ironman pisze:Skalar wyzdrowiał
Ten z tym "czymś" przy oku?
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#26

Post autor: Ironman »

Przy jednym i przy drugim oku, z obydwu stron ma takie coś. W dalszym ciągu nie wiem co to jest, ale jak obserwuję, to maleje.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Przymulony Skalar...

#27

Post autor: Lech-u »

Ironman pisze:ale jak obserwuję, to maleje.
Super wiadomość!

Obserwuj bardziej intensywnie, to jeszcze się zmniejszy.
:)

W sumie dobrze, że obyło się bez chemii.
Ironman pisze:Ryby dostają od czasu do czasu żarcie z czosnkiem.
Myślisz, że ten czosnek pomógł?
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#28

Post autor: Ironman »

Lech-u pisze:Obserwuj bardziej intensywnie, to jeszcze się zmniejszy.
Heh, no racja. Tak można to zinterpretować ;)
Lech-u pisze:Myślisz, że ten czosnek pomógł?
Na pewno nie, ale uznałem to za przydatną radę i zacząłem od czasu do czasu stosować w praktyce.

-- Wt lut 03, 2015 5:09 pm --

Niestety, Skalar tak do końca chyba nie wyzdrowiał. Nie wiem czy to jakiś nawrót, ale jest wyraźnie chudszy i mniejszy od współtowarszysza.
I teraz pytanie - czy jest sens przenieść go do małego zbiornika kwarantannowego 12 litrów z grzałką, napowietrzaniem i jedną rośliną? Zrobiłbym mu kurację Protosolem. Czy to jest dobry pomysł?
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Przymulony Skalar...

#29

Post autor: rudy1986 »

Tak bo mozliwe ze to pasozyt, przenies go z ta sama woda co byla w akwarium. Dawaj duzo urozmaiconego jedzenia niech podrosnie sobie
Awatar użytkownika

Autor
Ironman
Bywalec
Posty: 60
Rejestracja: śr paź 15, 2014 9:41 pm
Lokalizacja: Siedlce
Na imię mam: Radek
Płeć:

Przymulony Skalar...

#30

Post autor: Ironman »

Ile ma trwać taka kuracja?
ODPOWIEDZ