Ostatni post z poprzedniej strony:
Odkopuje wątek.Niestety coś dopadło jednego z moich skalarow.
Po powrocie z pracy zauważyłem ze jeden z nich ma narośl na głowie nad okiem.
Zachowywał się normalnie jak wszystkie wiec pomyślałem ze może gdzieś się obtarł i mu sie paskudzi.
Stwierdzilem że poczekam co będzie dalej, inne nie maja żadnych znakow zachowuja sie normalnie ( z wyjatkiem jednego ktory siedzi w krzakach i nie wyłazi na żarcie i to trwa dosyć długo a jak już wypłynie to nie je tylko ogląda ).
Następnego dnia po powrocie z pracy wyłowiłem trupa z dziurami w głowie, sprawa załatwiona w 24h.
Zrobiłem zdjęcie potem dorzucę.
Karmie 2x dziennie
- płatkami tetry Energy mieszanka różnych (roślinny, Energy, i coś na wybarwienie)
- mrożonki szklarka i solowiec
Skalary pobierają pokarm ze wyglądają jakby miały pękać szczególnie przy mrozonkach głupieją.
Czy dziurawica może mieć taki szybki przebieg?