Gupik opada na dno.

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Gupik opada na dno.

#1

Post autor: rupert »

Witam to mój pierwszy post, szkoda że w tym dziale :(
1. Litraż zbiornika – 54l
2. Kiedy został założony - 6 tyg temu / czy dojrzewał – tak 4 tyg
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia: Pat Mini 400l/h, 24 godziny na dobę od zalania
4. Gatunki i ilość ryb – obecnie 7 gupików, 5 kirysków panda
5. Ilość i rodzaj roślin – ok 16 szt moczarki kanadyjskiej, ok 15 szt rogatka sztywnego, 1 anubias nana, ok 8 szt bliżej nie określonej roślinki pierwszoplanowej niskiej, jedna wysoka ok 25 cm też nazwa nie znana, były tez dwa Echinodorusy chyba Ocelot czy jakoś tak ale niestety liście brązowiały więc pouszczypywałem je
6. Podłoże – Żwirek kwarcowy 2-4mm jasny, substrat pod żwir floran start
7. Inne sprzęty – brak
8. Ozdoby, korzenie – Korzeń z Kakadu wygotowany dodany tydzień po starcie akwa od razu opadł i nie barwił wody, kamien (testowany octem), dziś zamierzam dodać łupinki kokosa wczoraj gotowany 40 min w soli i dwa razy po 30 w wodzie. I do dziś moczy sie w zimnej
9. Pokrywa – Standard Aquael zestaw z Akwarium
10. Oświetlenie – Aquael Leddy Tube 6W 6500k
11. Stosowane nawozy - brak, pokarmy - Tetra Wafer MIx + Tetra Suche Płatki, preparaty itp. - brak
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – nieznane, tylko ze strony mpwik-u http://www.mpwik.com.pl/dla-klienta/wod ... topad-2014
http://www.mpwik.com.pl/dla-klienta/woda/twardosc-wody - Zakład Północny
13. Temperatura w zbiorniku – 25 st
14. Czy posiadasz grzałkę - Tak / moc w W – 50
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – Co tydzień w soboty podmieniam ok 11l kranówki odstanej min 24h (dopiero dwie podmianki) przy dojrzewaniu nie podmieniałem. Filtr płukany wodą spuszczoną z akwa, odmulac narazie nie ma co.
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – od momentu wpuszczenia rybek - nic
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? – w piątym tygodniu wpuściłem dwa gupiki po pięciu dniach jeszcze 3, same samce, a po upływie 7 dni doszło 5 kirysków panda a nastepnego dnia jeszcze 2 gupiki. Nie wpuszczane od razu tylko najpierw z woreczkiem ok 20 min potem dolewka wody z akwa znowu 10 min i znów dolewka i dopiero (woda ze sklepu do zlewu) karmione następnego dnia
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? – nie leczone zero chemii
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY – Tego dnia co wpuszczałem Kiryski zauważyłem, że jeden z gupików leży na dnie i ciężko mu się poruszać, nie ma siły. Od czasu do czasu jak go coś tknie to pływa ale nie do powierzchni mniej więcej do połowy i od razu opada i resztkami sił ucieka w kąt akwarium po czym znów leży na dnie dłuższy czas ale nie bokiem tylko w normalnej pozycji, Podczas karmienia nie podpływa a jak podrzucę mu bliżej wafelka to niechętnie ale coś tam podziubie. Nie zauważyłem żadnych plamek, zmian na skórze, czerwonych skrzeli, napuchniętego ciała, zaczerwienień na brzuchu albo ze ciężko oddycha nic z tych rzeczy. Jedyne co wyróżnia go spośród innych to to że jest sporo mniejszy, zakupiłem go w sklepie razem z dwoma innymi w drugim etapie zarybiania czyli ok 5 dni po tym jak wpuściłem 2 gupiki z tego samego sklepu. Wyglądało to w ten sposób że wybrałem 2 gupiki większe z jednego zbiornika i jednego mniejszego z innego Myślałem że on jest po prostu młodszy od innych dlatego mniejszy. Po wpuszczeniu do akwa przez około tydzień pływał dość żwawo ale nie tak jak jego dwóch kolegów i reszta z pierwszego etapu zarybienia bo tamci w porównaniu z nim to szatany a on pływał tak zachowawczo, jadł normalnie tylko ze nie podpływał do powierzchni w miejscu gdzie światło bije tylko ustawiał się w takim miejscu gdzie prąd wody sam mu dostarczał pokarm aż jednego ranka zaglądam a on na dnie myślałem, że zdechł ale jak stuknąłem w szybkę to się poruszył i uciekł w drugi kąt. Dodam, że karmię dwa razy dziennie o 7 rano i o 19 wieczorem tak że wciągu 3-4 min na powierzchni jest czysto no i raz na tydzień głodówka u mnie akurat w niedziele. Czy ma ktoś jakiś pomysł? Żadna choroba mi tu nie pasuje. A ten gupik od jakiś 3 dni tak ma. Inne po prostu szaleją po całym akwa. Żadnych niepokojących objawów
Awatar użytkownika

piotrek78
Zapaleniec
Posty: 343
Rejestracja: wt cze 19, 2012 12:43 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Gupik opada na dno.

#2

Post autor: piotrek78 »

Możesz zrobić zdjęcie? I ogólne zbiornika? Gupiki zwłaszcza te sklepowe mają przeważnie b.... długą drogę za sobą, często traktowane są 'uzdatniaczami'. Sam jak jestem w sklepie i oglądam gupiki pod kątem ew. zakupu rezygnuję, ponieważ większość z oferowanych rybek nie rokuje powodzenia tzn. wiem że będzie mniej więcej tak jak u Ciebie. Znajomy sprzedawca potwierdza, że trafiają się na giełdzie b. ładne gupiki, które w sklepie po paru godzinach płyną do morza.
Follow the rabbit
Posolone ;)
Awatar użytkownika

lwica79
Zapaleniec
Posty: 206
Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska
Na imię mam: Edyta
Płeć:

Gupik opada na dno.

#3

Post autor: lwica79 »

rupert , jedną z możliwych przyczyn takiego zachowaniu rzeczy jak opisujesz, może być uszkodzenie pęcherza pławnego. Też niedawno miałam taką sztukę- prawdopodobnie przy porodzie ucierpiał, albo nie długo później.. Rósł wolniej niż rodzeństwo , pływał z większym wysiłkiem niż pozostałe gupiki i spał na dnie. Jednak poza tym radził sobie ok i wyjątkowo ładnie się wybarwił, więc razem z kilkoma braćmi znalazł nowy domek (nabywca obiecał, że o niego wyjątkowo zadba ) .
Awatar użytkownika

Autor
rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Re: Gupik opada na dno.

#4

Post autor: rupert »

Jak wrócę do domku postaram się cyknąć fotkę. Jednak na razie akwa jako całość niezbyt ładnie wygląda musi się troszkę zagęścić i jeszcze w planie mam dokupić jakiegoś nurzańca. Ale może uda się uchwycić osłabionego gupika. Mam nadzieje że to nie jakaś choroba która może przeskoczyć na inne osobniki. Bo nawet nie mam możliwości dać go do kwarantanny.

Niestety fotki nie będzie :-( wczoraj ja wróciłem do domu to gupik już leżał na boku i jakieś wzdrygawki dostał co jakiś czas nim rzucało. Skróciłem cierpienia :sad:

tunele
Zapaleniec
Posty: 207
Rejestracja: ndz lip 27, 2014 4:15 pm
Lokalizacja: praga płd
Na imię mam: placek
Płeć:

Gupik opada na dno.

#5

Post autor: tunele »

Pociesze Cie, ja wczoraj wyłowiłem sztywną już gupiczke , która miała brzuszek pełen martwych kijanek :/

też sypiała na dnie i niemrawo pływała...
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Gupik opada na dno.

#6

Post autor: jgoluch »

Ja bym jeszcze pomyślał o lepszej filtracji.
Rozumiem, że to małe szkiełko i w ogóle pewnie nie chcesz się bawić w kaskady czy kubełki.
Jednak skłoniłbym się chociaż ku takiemu filtrowi: "aquael turbo 500", to co masz teraz służy tylko jako mieszacz wody...
Awatar użytkownika

Autor
rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Re: Gupik opada na dno.

#7

Post autor: rupert »

Pat Mini, którego mam ustawiając na maxa i wylot skierowany ku górze na tafle robi naprawdę niezły prąd zastanawiam się czy nie za bardzo... przy karmieniu jak któryś gupik przez przypadek trafi w prąd to od razu go znosi. Taka mini pralka nie wiem czy jest dobra dla rybek. Ale jak zmniejszę tym suwakiem a w zasadzie chyba ograniczę przepływ to jest za słabo.
A ten aquael Turbo 500 w sumie wydajnościowo zbliżony tylko plus za ceramikę. Może o tym pomyśle ale to już nie w tym miesiącu... :D
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Gupik opada na dno.

#8

Post autor: jgoluch »

Chodzi nie o moc z jaką wypluwa wodę, bo w Twoim przypadku, to nawet nie jest dobry mechanik póki nie założybłyś dużej gąbki.
Zwróć uwagę, że masz baaaardzo mało miejsca, gdzie mogły by się zagnieździć kolonie bakterii.
Ten turbo500 czy nawet jakiś inny podobny, ma większą gąbkę oraz tak jak zauważyłeś, pojemnik na ceramikę, którego nie trzeba zbyt często płukać.
Jeśli masz potrzebę, to można samą gąbkę zdjąć i wyczyścić bez ruszania ceramiki.
Awatar użytkownika

Autor
rupert
Uzależniony
Posty: 630
Rejestracja: sob sty 17, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Hubert
Płeć:

Gupik opada na dno.

#9

Post autor: rupert »

A czy sama zmiana gąbki na ciut większą i bardziej porowatą coś by dało? Ale to i tak musiałby być drugi filtr w całości bo teraz nie założę nowej gąbki bo minęło by znów sporo czasu nim bakterie by się na min wytworzyły.
Awatar użytkownika

jgoluch
Guru
Posty: 2161
Rejestracja: pn lip 23, 2012 12:50 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Gupik opada na dno.

#10

Post autor: jgoluch »

Najlepiej jakbyś włożył na jakiś czas dwa filtry.

rudykot
Maniak
Posty: 703
Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
Lokalizacja: Piaseczno
Na imię mam: Klaudia
Płeć:

Gupik opada na dno.

#11

Post autor: rudykot »

Według mnie coś z pęcherzem pławnym...

Psyho

Re: Gupik opada na dno.

#12

Post autor: Psyho »

Co masz na myśli pisząc o czymś zakwaszajacym? Ciekawym jam jest jeno.

rudykot
Maniak
Posty: 703
Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
Lokalizacja: Piaseczno
Na imię mam: Klaudia
Płeć:

Gupik opada na dno.

#13

Post autor: rudykot »

psyho39, edytowałam... nie wiem jakim cudem przeszłam z odpowiedzi do tematu z zieloną wodą do tego o opadającym gupikiem :oops: . Głupol technologiczny ze mnie :D
ODPOWIEDZ