akwa1207 widzę, że wiesz wszystko. No może poza tym jak leczyć ryby i jak nie dopuścić do tego by zachorowały.
Przyznam Ci się, że przez to forum przewinęło się kilku takich "zorientowanych". Część szybko rozstała się z akwarystyką, ale kilku zostało nawróconych i posiada bezproblemowe akwaria. Ryby żyją, nie chorują i cieszą oko.
Naprawdę nie rozumiem Twojego podejścia, oczekujesz pomocy, a jednocześnie podkreślasz, że wiesz wszytko.
Tu naprawdę jest wielu dobrych ludzi, którzy chcą pomóc.
Do bezproblemowego akwarium nie trzeba dużo, trochę pokory, cierpliwości, czasem wysłuchania ze zrozumieniem rad bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów. I żaden nie będzie twierdził, że wie wszystko zapewniam Cię...
( No może jedna koleżanka wie wszystko )