Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#1

Post autor: nevermindi »

Witam, i bardzo liczę na pomoc starszych kolegów...

Rybki początkowo miały "śluzowate" nitkowate odchody, nie ocierały się żadnych innych objawów- po wizycie w zoologu leczenie protosolem. Dawkowanie w akwa kwarantannowym ( 25 l, podłoże piasek, woda z "normalnego akwa + ok. 20 świeżej). Po protosolu stosowanym 4 dni podmiana wody 50 % w skutek leczenia strata ramireza.. ;( ale objawy u reszty jakby ustąpiły...

Po tygodniu u pozostałych odchody jakby białe nitkowate z czerwonymi (no właśnie czym?) końcówkami, ocieranie się o podłoże- to wygląda na nicienie. Porada z zoologa- capitox-- nalałam i ... chyba cała noc będzie nie przespana (dawkowanie zgodnie z opakowaniem), neony jakby oszalały- jeden wyskoczył z akwa (w porę namierzony i od razu do akwa-żyje). Reszta też jakś dziwna jedne nerwowe inne "przymulone". Obsada- ramirezka x1, neonkix5 , bystrzykix2. Czy ktoś się spotkał z taką reakcją? Boje się że do jutra to leczenie je dobije... :x co robić?

Ramirezka siedzi na na dnie....

-- Wt mar 24, 2015 6:55 am --

żyją! neony się uspokoiły. Ramcia pływa nadal przy dnie- jakby naćpana- zawsze podpływała-teraz pływa sobie przy dnie. Podawać dalej capisol? Nie ukrywam, że po wczorajszej reakcji delikatnie mówiąc się boje :-| capisolu dałam na 20 litrów- czyli mniej. Proszę o pomoc. Nie chcę ich dobić lekiem, ani ignorować robali.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#2

Post autor: rudy1986 »

Jezeli ryby staly sie apatyczne po podaniu srodka tzn ze dziala.

Ktory srodek podales?? Capitox czy Capisol?

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#3

Post autor: nevermindi »

Capisol... z nerwów na widok "szału rybek" panika i pomyliłam nazwy.. p.s podałaś :-)
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#4

Post autor: rudy1986 »

A to sorka:P

Przy nastepnej podmianie wody podajesz powtorke leku, ewentualnie mozesz kropic karme zeby trafiala dojelitowo i tyle. Urozmaicona dieta, troche czosnku w karmie, mrozonki

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#5

Post autor: nevermindi »

A dzisiaj lać to świństwo? Czy ta jedna dawka wystarczy? Podmiana dzisiaj?
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#6

Post autor: rudy1986 »

Przy Capisolu mozesz sie wstrzyma do normalnej cyklicznej podmiany

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#7

Post autor: nevermindi »

Oj.. to świetnie .. bo nie chcę dzień po dniu faszerować rybek -skoro tak gwałtownie działało. Biorę się wieczorem za mieszankę z czosnkiem- może posmakuje. Dam znać co się dzieje. Dzięki !!

-- Wt mar 24, 2015 6:55 pm --

Rybki dalej trzymają się dna, jakby stały w miejscu, niezainteresowane jedzeniem. To normalne? Ustąpi? Czy to początek końca? :(
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Re: Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#8

Post autor: rudy1986 »

Ryby ktore sa odrobaczane i lekarstwo dziala wykazuja nostalgiczne zachowanie. Robaki usmiercone zostana wydalone wiec spokojnie. Znaczy to ze lek dziala. Nie ktore ryy moga wykazywac takie objawy nawet przez 2 tygodnie

wyslane prawdopodobnie z pracy:D przy czyszczeniu zbiornikow
tapatalkniete

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#9

Post autor: nevermindi »

Dobrze, więc nie panikuje... Próbuje nie panikować. Spokój... Rudy a tobie co by się dalej nie działo za wyjaśnienia i poniekąd uspakajanie :pada:

-- So mar 28, 2015 8:40 pm --

Widzę, że trochę osób tu zagląda więc dopiszę kolejne obserwację. Rybcie powolutku wracają do siebie. "Zawieszają się: jeszcze na swoim odbiciu w szybie akwa... ale już nie chowają się tak panicznie. Myślę że są na drodze do wyleczenia.
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#10

Post autor: rudy1986 »

Wroca do siebie napewno. Wzbogac diete w czosnek np albo mrozonki dla paletek (Discus mix). One najczesciej wspomagaja walke z pasozytami

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#11

Post autor: nevermindi »

Czosneczkowe płatki smakują :-) wczoraj dostały.

-- Śr kwi 01, 2015 9:25 pm --

Obserwacje z dziś- rybcie zachowują się już całkiem "normalnie". Chętnie jedzą. Chyba wydalają robale.... chyba... mam nadzieję.. Hm.. jak to babcia mówiła "damie nie wypada".. ale początkującemu akwaryście to raczej tak :-) kupy raz białe raz czarne, ale takie bardziej normalnie wyglądające.. Z czystym sumieniem mogę powoli zacząć się porywać na projekt "ziemniak" -będzie miał kto w nim pływać :-D
Awatar użytkownika

rudy1986
Guru
Posty: 2966
Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
Telefon: 531694684
Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
Na imię mam: Lukasz
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#12

Post autor: rudy1986 »

Pametaj zeby kuracje powtorzyc.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Wiciowce, nicienie? capisol? protosol?

#13

Post autor: nevermindi »

Dzięki rudy :-) Pamiętam.. Mimo lęku powtórka dawki była- tym razem już od razu przykryłam akwa -coby nie łapać uciekinierów w locie. Znowu były przymulone.. ale tym razem już po 3 dniach im minęło i jakby mniej nerwowo zareagowały. Ogólnie już dobrze. Fakt faktem ramirezek, glonojad i molcia nie dożyły końca kuracji ;( - ale cała reszta ma się dobrze. Mam nadzieję, że tak dalej pójdzie. Bo ziemianka już obsadzona i dojrzewa... Ach tylko ramcie boliwijskie się marzą ale u mnie niema- zbaczam z tematu. Temat uważam za zakończony :-)
ODPOWIEDZ