Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#31

Post autor: Christo »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Dein. Od czasu do czasu są przypadki tak beznadziejne że nie warto w ogóle się wypowiadać, toteż w tym konkretnym się nie odezwałem ani w tonie "pomagającym" ani w "wyszydzająco-wyganiającym z forum", bo i po co? Oczywiście to tylko moja własna oraz osobista optyka.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21847
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#32

Post autor: Lech-u »

Dein pisze:Jakby ktoś nie chciał pomocy, wyrzuciłby rybę do kibla i kupił nową.
I tak się prawdopodobnie dzieje w wielu niepublikowanych przypadkach (niestety).

Też jestem zdania, że nasze forum jest po to by pomagać. Nawet jeśli wydaje się, że to beznadziejny przypadek.

Łatwo jest krytykować, wytykać błędy, wyśmiewać czy nawet upokorzyć publicznie. Poklask gwarantowany.

Wielokrotnie na tym forum udało się "poprawić" myślenie niedoświadczonego akwarysty i można by tu zacytować wiele wątków (autorów), które z "beznadziejności" trafiły do grona osób, które chcą się dzielić swoim doświadczeniem. Więc zanim zaczniemy skazywać wątek czy autora na "wygnanie" z forum, zastanówmy się jak można poprawić sposób myślenia akwarysty.
Shahira pisze:Rybka czuje się o wiele lepiej. Jest żywotna, je a spóchnięte i zamglone oko prawie znikneło.
Super! Z takiego obrotu sprawy się wszyscy cieszymy.
Shahira pisze:Próbuje bardzo utrzymać równowagę i jest z tym też o wiele lepiej niż było ale nadal nie jest dobrze.
Naprawdę zachęcam Ciebie, Shahira, do zadawania pytań i do czytania różnych wątków na tym forum. A swoją drogą spróbuj życzliwie podejść do rad, nawet tych uszczypliwych, bo w gruncie rzeczy te komentarze także pokazują w jakim kierunku powinnaś pójść w swojej przygodzie akwarystycznej.

I pamiętaj: najważniejsze NIE SZKODZIĆ! Mówię tu o Twoich podopiecznych.

Powodzenia!!!
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Re: Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#33

Post autor: asheka »

Śledzę ten wątek od początku.
Koleżanka dostała sporo wskazówek dotyczących poprawy warunków życia swoich podopiecznych.
Dotychczas nie zauważyłam, żeby skorzystała z którejkolwiek. Konsekwentnie ignoruje wszystkie z wyjątkiem dobrania odpowiedniego leku.
Nie napisałabym niczego w podobnym tonie, gdybym widziała, że Sahira choćby zakłada możliwość zgłębienia tematu właściwego prowadzenia akwarium. Nie uważam, że takie zachowanie zasługuje na cierpliwe głaskanie po główce w nieskończoność w nadziei, że się może kiedyś dziewczę opamięta.
Mój komentarz był złośliwy, oczywiście.
Szlag mnie trafia, kiedy widzę taką głupotę, lenistwo i kompletny brak szacunku dla żywych stworzeń!
(Powinnam to ubrać w ładniejsze słowa, żeby nie poczuła się urażona?)

I mimo tego wszystkiego ciągle mam nadzieję, że coś do Sahiry dotrze.
Jestem przekonana, że znajdzie się wielu (i ja też), którzy zechcą pomóc.
Tylko najpierw to Sahira musi chcieć. Bez tego całe to pomaganie odniesie dokładnie taki sam skutek, jak dotychczas.

Dein

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#34

Post autor: Dein »

Szlag Cię trafił, ulżyłaś sobie i to zazwyczaj jedyny pożytek z takich wpisów. Ktoś, komu wytknięto, że jest Mengelem z Auschwitz, nie potrafiącym czytać i pisać, nie nastawia się już na żaden dialog.
5 osób sobie ulżyło, przyklasnęło sobie nawzajem, uznając, że to lepsze i więcej wnoszące do tematu niż wszelkie porady, których udzielono. Dla mnie to chora i głupia sytuacja, skoro już pozwalamy sobie na nieskrępowaną szczerość. Deprymujące nie tylko dla panny lekkoducha. Dla mnie też. Idealnie widać, co sobie ludzie cenią i że nie warto gryźć się w język, kiedy trafia szlag, nieważne z jakiego powodu.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#35

Post autor: asheka »

Dein, Tobie należą się pochwały za cierpliwość i próby tłumaczenia.
Jak wspomniałam- mam nadzieję, że przyniosą jakieś efekty.
Nie zamierzam się bawić w pyskówki.

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#36

Post autor: Shahira »

Asheka i reszta z tymi poglądami.
Skąd wiesz że ja nic w tym kierunku nie robię i nie czuje? Znasz mnie lepiej niż ja sama? Nie widzisz i nie wiesz.
Że nie komentuje rad dotyczących obsady i ogólnie stanu akwarium to nie znaczy że nie robię niczego w tym kierunku.
Po prostu nie widzę potrzeby odpowiadania na nie.
asheka pisze:Może, tak z ciekawości, sprawdzisz teraz jak pływa bez płetw? Skoro już wydobrzała, to mała amputacja nie powinna spowodować komplikacji.
Nie wiem co tym, i całym tym komentarzem próbowałaś zdziałać. Powyrywaj swoim jak tak bardzo chcesz takie ryby widzieć.
Hejty na mnie nie działają. Jeśli tym sposobem próbujesz do mnie dotrzeć to nie tutaj. Jeśli chcesz tylko zaspokoić swoją irytacje i wykrzyczeć jaka to jestem tempa i głupia. To gratuluje dojrzałości.
asheka pisze:A kiedy już minie ci ochota na dalsze eksperymenty w stylu doktora Mengele (oby jak najszybciej), to może spróbujesz wypłynąć na szersze wody i uda ci się dowiedzieć czym jest i jak korzystać ze słownika ortograficznego.
Choć to raczej też płonne nadzieje.
Jak zwykle jak już nie ma czego się przyczepić to oczywiście trzeba się przyczepić błędów ortograficznych! No ba nie można tego zostawić. Jak wytykać to wszytko.
Jestem głębokim dysortografem i dyslektykiem od przedszkola. Wiem że dla ciebie to tylko wymówka bo teraz co drugi palant dostaje papierek bo nie wie kiedy pisać "może" a kiedy "morze" ale dla mnie to jest trudne. Jeśli komputer mi tego nie poprawi to tego nie widzę. Nawet jak poprawi zdarza się że poprawie jeszcze to źle. Rozumiem że nie masz takich problemów ale trochę wyrozumiałości bo ja się już naprawdę bardzo staram tych błędów nie popełniać. To nie jest coś co zmienię z dnia na dzień.

Lech-u
Do życzliwych porad podchodzę życzliwie i do tych mniej życzliwych. Ale jak mam z uśmiechem podchodzić to czystego zjechania z błotem? To nie jest już porada tylko jawna obraza.


A teraz powracając do tematu.

Jakoś godzinę temu wpuściłam Kordiana do akwarium. Po chorobie oka nie ma już śladu. Jest ruchliwy i pełny energii nawet bardziej niż wcześniej. I radzi sobie dość dobrze. Nie przechyla się i nie kołyszę. Ale się bardzo męczy. Ponieważ ma bardzo duży problem z podpłynięciem do tafli wody. Pyszczek kieruje do góry i płynie tam prawie w pionie, machając bardzo energicznie ogonkiem. Jeśli przestanie momentalnie opada na dno. Nie zawiśnie w toni wodnej ani nic tych rzeczy bo nie umie. Żeby odpocząć wpływa między roślinki i się na nich podtrzymuje. Jestem ciekawa czy jest możliwość z tego wyjścia czy jednak uszkodził sobie coś nie odwracalnie?
Żałobniczka od razu do niego podpłynęła i dotrzymywała mu towarzystwa ale niestety przez jego chaotyczne ruchy nie mogą obok siebie pływać.
Ale pomimo wszystko bardzo się cieszę że żyje i ma tyle Energi. Nawet jeśli zostanie już taka. Myślę że spokojnie pożyje jeszcze jakiś czas, pomimo jej kalectwa. Chodź nie ukrawam wolałam bym jej jeszcze trochę pomóc, ale nie wiem już jak.

Dein, Lechu albo ktoś inny.

Mam pytanie czy ilość powietrza dostarczana przez mój filtr jest wystarczająca na tak dużą obsadę ryb?
Czy przydało by się dodać dodatkowy napowietrzacz?

PS: Kordian teraz na serio pływa jakby miał ADHD. Czy to aby na pewno normalne? xD
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#37

Post autor: asheka »

Sahira, zrozum, problem nie leży w filtrze, tylko w obsadzie kompletnie niedobranej do tej wielkości akwarium.
Oddaj te, które możesz. Skalary- koniecznie. Pozwól namnożyć się bakteriom w filtrze. Czyść go rzadziej i tylko w wodzie odlanej z akwarium. Nie wymieniaj całej wody, nie płucz podłoża, tylko je odmulaj. Funkcją filtra nie jest tylko napowietrzanie wody, ale jej mechaniczne i biologiczne oczyszczanie. Jeśli wypłuczesz bakterie, Twoje ryby będą się kisiły we własnych odchodach, nawet jeśli piasek będzie lśniąco biały, a woda przejrzysta. Poczytaj "Kącik początkującego akwarysty". To podstawy.

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#38

Post autor: Shahira »

Asheka
Filtra mojego nie da się czyścić zadziej niż max co dwa tyg. Z regóły co tydzień bo przestaje działać.
A nie stać mnie obecnie by kupić znowu nowy.

Pytam się z napowietrzaniem bo chce wiedzieć czy im wiecej potrzeba a nie to że problem w tym nie lerzy. Wiem o tym.

Ryb obecnie nie mam komu oddać jak będę miała komu to oddam.

Co do wymiany całej wody. Jak będę miała większę akwarium pewnie nie bydę już tego robić tylko będę praktykowała inne metody (dobre) ale narazie raz, dwa razy rozcznie będę wymieniać całą wodę. Bo poprostu chcę wyczyścić szyby itp. Nie przesadzajmy raz w roku to wcale nie tak często.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#39

Post autor: asheka »

Objawem niedotlenienia jest "wiszenie" przy powierzchni wody.
Ryby próbują połykać powietrze, intensywnie oddychają.
Widzisz u swoich coś podobnego?

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#40

Post autor: Shahira »

Asheka
Nie.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#41

Post autor: asheka »

Jeśli nic takiego się nie dzieje i ryby zachowują się normalnie, to można założyć, że ilość tlenu jest wystarczająca.
Gorzej może być latem, kiedy wzrośnie temperatura. W wyższej rozpuszczalność tlenu w wodzie maleje i rybom może zacząć go brakować.

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#42

Post autor: Shahira »

Lettem też nic takiego się nie dzieje.

Pytałam się bo ktoś mi napisał że jest za mało powietrza na tyle ryb. Dlatego zapytałam.
Zadna u mnie rybka nie pływa przy powieszchni.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#43

Post autor: Miro »

Shahira pisze:Po prostu nie widzę potrzeby odpowiadania na nie.
Nie czujesz że w ten sposób olewasz nas ?! :shock:

Rybka jak dobrze zrozumiałem jest u Ciebie 5 lat ?! Zanim do Ciebie trafiła żyła ok roku ! Czyli w tej chwili ma + - 6 lat !
Poszukaj w necie ile lat żyją takie ryby jak Twoja ! Według mnie to ona jest stara i to jest początek jej końca !


Jeżeli podają że jakaś ryba żyje 5 lat to nie znaczy że jak zdechnie po 4 to jest coś nie tak z jej zdrowiem. Po prostu jedna żyje dłużej a druga krócej jak wszystko co nas otacza !

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#44

Post autor: Shahira »

Miro

to innaczej, co mam na to odpisać?

Wiem ile. Do 10lat.

Ale w tym wypadku ewidetnie jest coś nie tak zdrowiem ^^
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#45

Post autor: Miro »

Shahira pisze:co mam na to odpisać?
Prawdę, nic więcej !
Shahira pisze:Wiem ile. Do 10lat.
Gdzie to wyczytałaś ?

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#46

Post autor: Shahira »

Już nawet nie pamiętam.
Gdzieś na internetach.
Był taki spis życia poszczegulnych ryb.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#47

Post autor: Christo »

miro pisze:Rybka jak dobrze zrozumiałem jest u Ciebie 5 lat ?! Zanim do Ciebie trafiła żyła ok roku ! Czyli w tej chwili ma + - 6 lat !
Poszukaj w necie ile lat żyją takie ryby jak Twoja ! Według mnie to ona jest stara i to jest początek jej końca !
Miro. Ze starości takie syfy na rybach nie wyrastają. Kąsacze to wbrew pozorom ryby dość długowieczne, więc może jednak nie zwalajmy na rybę, bo tak wygodniej i nie odciągajmy uwagi od rzeczywistej winowajczyni.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#48

Post autor: Miro »

Christo pisze:Kąsacze to wbrew pozorom ryby dość długowieczne
Z tym to trochę się nie zgodzę ;
Bystrzyk 2-5 lat
Miedzik - 5 lat
Prystelka 2-5 lat
Tetra - 4-6 lat
Zwinnik 3-5 lat
Oczywiście to jest wiek + - !

MartaS
Bywalec
Posty: 64
Rejestracja: wt gru 16, 2014 4:04 pm
Telefon: 504 758 272
Lokalizacja: Pruszków
Na imię mam: Marta
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#49

Post autor: MartaS »

Shahira pisze:Co do wymiany całej wody. Jak będę miała większę akwarium pewnie nie bydę już tego robić tylko będę praktykowała inne metody (dobre) ale narazie raz, dwa razy rozcznie będę wymieniać całą wodę. Bo poprostu chcę wyczyścić szyby itp. Nie przesadzajmy raz w roku to wcale nie tak często.
Przecież można wyczyścić szyby bez wymieniania całości wody, wystarczy czysty zmywak do naczyń i trochę chęci. Można też od biedy zachować część wody i dolać ją potem do wyczyszczonego akwarium. Czy uważasz, że w małym akwarium nie trzeba praktykować dobrych metod? :faint:

Autor
Shahira
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: śr kwie 22, 2015 9:58 pm
Lokalizacja: Tychy
Na imię mam: Klaudia

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#50

Post autor: Shahira »

MartaS:
No można zachować część wody. Zgdzam się. Ale po co jak można nalać świerzej wcześniej przygotowanej?

Czyścikiem magnetycznym czyszcze też szyby ale to cześciej niż raz na rok dlatego nie mam na nich glonu.

To jest tak małe akwarium że dla mnie ta woda po roku jest jak z kałuży.
Plus lubię też uporzątkować roślinki. Bardzo szybko się rozrastają pomimo że zmieniam im miejsca trochę co roku.

Przyznaje się że dla mnie jest tak poprostu prościej. Jak będę miała chociasz raz większę akwarium to już robić tak nie będę. Mósiałam bym chyba 3 wiadra wody sobie przgotować O_O. Nie mam tylu wiedr ^^.

A powracają c do tematu Kordiana to myślę że temat chyba jest zamknięty.

Rybka pływa już spokojnie i w miarę normalnie. Czasem jeszcze daje pszyczek wyżej kiedy pływa i szybciej macha ogonkiem. Ale to chyba efekt następstw po chorobię. Tak jak u lubi po cieszkiej chorobie zostają jakieś skudki. Myśle że chyba tego już nie zwalczymy.
Kordian sobie razem pływa z Żałobniczką (Rytą) i wygląda na szcześliwego żę wrócił do akwarium :)

Dziękuje za pomoc i wrazie pytań i jakich kolwiek problemów napewno się zgłoszę.
Spróbuje żałatwić większy domek rybką itp. ale nie obiecuje że będzie to w najbliszym czasie (nie mogę w tym domu i obcenie nie mam na to środków) ale napewno zgłoszę się tu po poradę. :)
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#51

Post autor: asheka »

Shahira pisze:Ale po co jak można nalać świerzej wcześniej przygotowanej?
Po to, żeby zachować pożyteczne bakterie, które rozkładają szkodliwe substancje w wodzie.
Popatrz na galerie na forum. Wiele osób ma małe akwaria. Zapewniam Cię, że nie wymieniają całej wody, nie płuczą piasku.
Akwarium to żywy ekosystem. Takimi zabiegami zaburzasz jego działanie. Jeśli razi Cię brudny piasek, to wymień go na ciemniejszy. Ryby lepiej się poczują i syfki będą mniej widoczne.
Rośliny możesz przycinać, ewentualnie wyrywać nadmiar, bez spuszczania całej wody.
Naprawdę poświęć chwilę na poszperanie w sieci. Poczytaj o procesach zachodzących w akwariach i o prawidłowej pielęgnacji ryb i roślin bo w krótkim czasie wrócisz z kolejnym zapytaniem o metody leczenia.
Awatar użytkownika

Zoe
Zapaleniec
Posty: 497
Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Dorota
Płeć:

Re: Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#52

Post autor: Zoe »

Shahira pisze:MartaS:
No można zachować część wody. Zgdzam się. Ale po co jak można nalać świerzej wcześniej przygotowanej.

Przyznaje się że dla mnie jest tak poprostu prościej.
Po to, żeby nie fundować rybom szoku związanego z gwałtowną zmianą parametrów wody.
Dla Ciebie może prościej, ale rybom na zdrowie to nie wychodzi. Możesz przecież zostawić znaczną część wody starej nawet robiąc całkowite porządki, wlać ją do akwa i uzupełnić świeżą. Nie jest to aż tak uciążliwe a dla podopiecznych to ogromna różnica :)

Taptap
240l w stronę BW
Awatar użytkownika

fivb77
Maniak
Posty: 746
Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#53

Post autor: fivb77 »

Sama prawda co piszą koleżanki i koledzy. Zastosuj się do tych wskazówek, a wtedy nie będziesz miała problemów na przyszłość z Kordianami. I z Twojego opisu zachowania ryby wcale nie wynika, żeby była szczęśliwa i już było jej dobrze, tak zachowują się ryby, które niedługo będą śnięte..

Ale na przyszłość nie wymieniaj całej wody, tylko regularnie podmieniaj po trochu. To ma same zalety! :)
1) Rybom nie zaburzasz środowiska gwałtownie, nie narażasz je na nic. Zobacz jakie to malutkie stworzenia, delikatne, dużo gorzej znoszą zmiany od nas - ludzi.
2) Oczyszczasz akwarium po trochu, więc powodów do glonów na szybach będzie mniej. Zobaczysz! Trochę jak z mieszkaniem - też odkurzamy raz na tydzień i przewietrzymy trochę przy okazji. Tak jest przyjemniej mieszkać i nie jest takie uciążliwe jak wielkie sprzątanie, prawda? :wink:

cinek1916
Guru
Posty: 2535
Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
Lokalizacja: Ulrychów
Płeć:

Tera [leŻenie na dnie zbiornika, zbielenie oka]

#54

Post autor: cinek1916 »

A ja dam Ci dwie wskazówki, tak po koleżeńsku:
1. Poczytaj o cyklu azotowym w akwarium. Rybom będzie lepiej a Tobie łatwiej, o ile dostosujesz się do rad.
2. Zwracaj jednak większą uwagę na ortografię, nam będzie łatwiej się czytało i ludzie będą podchodzili do Ciebie z powagą. Sam jestem dyslektykiem ale błędów aż tylu nie robię. Może dlatego, że w nią nie wierzę :)
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."

obrazek
ODPOWIEDZ