Chory kirysek

[vladtepes79]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Niestety nie mam i jestem w kropce. Nie chcę ich zabijać. Myślicie, że baktopur sery pomoże?

[lila]

Słuchaj tu nie chodzi o to by łac chemię ale by znaleźć przyczynę choroby i ją wyeliminować. Podales informacje o swoim akwarium ? Jak długo masz , jakie podmianki robisz, jakie ryby masz ,czy napowietrzasz , jaka temperatura , czy ryby się ocierają, czy często podpływają pod powierzchnię łapiąc powietrze, czy maja rozdety brzuch? Napisz wszystko co jest potrzebne i co zauwazyles być może to choroba gazowa być może gruźlica albo inne cholerstwo ale najważniejsze by mieć dobre parametry wody, odpowiednią temp.i napowietrzanie i dostarczenie witamin dla ryb by miała siły walczyć.

[rudy1986]

Zrob mu eutanazje, nie kupuj ryb, obserwuj

[vladtepes79]

Słuchaj tu nie chodzi o to by łac chemię ale by znaleźć przyczynę choroby i ją wyeliminować. Podales informacje o swoim akwarium ? Jak długo masz , jakie podmianki robisz, jakie ryby masz ,czy napowietrzasz , jaka temperatura , czy ryby się ocierają, czy często podpływają pod powierzchnię łapiąc powietrze, czy maja rozdety brzuch? Napisz wszystko co jest potrzebne i co zauwazyles być może to choroba gazowa być może gruźlica albo inne cholerstwo ale najważniejsze by mieć dobre parametry wody, odpowiednią temp.i napowietrzanie i dostarczenie witamin dla ryb by miała siły walczyć.

1. Litraż zbiornika – 120l
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – 01.11.2014 (zmiana za 60l - ok 50l wody ze starego akwa wraz z roślinami i rybkami
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – HW 302A, wypełnienia- 1 kosz - gabka 2- ceramika 3 -lawa
4. Gatunki i ilość ryb – 8 neony simulans, 1 zbrojnik, parka pretnik karłowaty, krewetki RC
5. Gatunki i ilości roślin – echinodorus amazonka i vesuvius, ludwigia repens, cryptokoryna wendeti, rotala rutindufolia, egeria densa, vallisneria gigantea, mech taiwan moss, mały anubiasek nana
6. Podłoże – żwir i ziemia ogrodowa
7. Inne sprzęty – brak
8. Ozdoby, korzenie – korzeń red moor
9. Pokrywa – standardowa aqua szuta
10. Oświetlenie – 0,7 W/L
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – tropical suprevit i green algae wafers
12. Parametry wody (NO2 nie mierzone, NO3- 10 pH 7,2, KH - 13, GH - 20, PO4 - 1-1,2 Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku – 25
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – nie pamiętam mocy ale wystarczająca
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana 30% co tydzień, odmulanie 1x/m-c,, czyszczenie filtra 2x/rok lub raz
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – kupno nowych roślinek ale objawy już wystąpiły
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? maj 2014
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Nie

[rudy1986]

Słuchaj tu nie chodzi o to by łac chemię ale by znaleźć przyczynę choroby i ją wyeliminować. Podales informacje o swoim akwarium ? Jak długo masz , jakie podmianki robisz, jakie ryby masz ,czy napowietrzasz , jaka temperatura , czy ryby się ocierają, czy często podpływają pod powierzchnię łapiąc powietrze, czy maja rozdety brzuch? Napisz wszystko co jest potrzebne i co zauwazyles być może to choroba gazowa być może gruźlica albo inne cholerstwo ale najważniejsze by mieć dobre parametry wody, odpowiednią temp.i napowietrzanie i dostarczenie witamin dla ryb by miała siły walczyć.

1. Litraż zbiornika – 120l
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – 01.11.2014 (zmiana za 60l - ok 50l wody ze starego akwa wraz z roślinami i rybkami
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – HW 302A, wypełnienia- 1 kosz - gabka 2- ceramika 3 -lawa
4. Gatunki i ilość ryb – 8 neony simulans, 1 zbrojnik, parka pretnik karłowaty, krewetki RC
5. Gatunki i ilości roślin – echinodorus amazonka i vesuvius, ludwigia repens, cryptokoryna wendeti, rotala rutindufolia, egeria densa, vallisneria gigantea, mech taiwan moss, mały anubiasek nana
6. Podłoże – żwir i ziemia ogrodowa
7. Inne sprzęty – brak
8. Ozdoby, korzenie – korzeń red moor
9. Pokrywa – standardowa aqua szuta
10. Oświetlenie – 0,7 W/L
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – tropical suprevit i green algae wafers
12. Parametry wody (NO2 nie mierzone, NO3- 10 pH 7,2, KH - 13, GH - 20, PO4 - 1-1,2 Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku – 25
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – nie pamiętam mocy ale wystarczająca
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana 30% co tydzień, odmulanie 1x/m-c,, czyszczenie filtra 2x/rok lub raz
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – kupno nowych roślinek ale objawy już wystąpiły
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? maj 2014
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? Nie

zaloz odzielny temat

[lila]

Czyli kiryski masz od maja 2014 a akwarium od listopada 2014 i objawy już były? Koniecznie kup test na NO2 być może to amoniak. Jeżeli okaże się że NO2 =0 zapodaj do akwarium akryflawine działa odkazajaco na wszelkie problemy skorne u ryb a widać zniszczone płetwy u kiryska i wydaje mi się , że ma nastroszone łuski? Najlepiej by bylo jak pisałam odizolować te kiryski nawet do dużego słoja z napowietrzanie i grzałka. Możesz podnieść temperaturę do 26-27 st.

[ziabak]

Otwórz filtr i sprawdź co się tam dzieje, jak zaglądasz do niego raz na rok albo na pół to może tym razem było to rok temu, to tam może być sodoma i gomora, ale nie musi... sprawdź.

Lila... no weź pomyśl realnie, objawy przez rok miały by być, takie? To chyba by świadczyło o tym, że taka pryszczata natura tego kiryska ) skoro jeszcze żyje...

[lila]

Ziabak napisz koledze jak często czyści się kubelek i wymienia wkłady filtracyjne bo to może być przyczyną choroby. Co do choroby nie każda trwa tydzień czy dwa może trwać i pół roku i dluzej i powoli zabijać rybki jeżeli w akwarium znajduje się patogen.

[porlock]

Takie "krosty" jak u perico to jak słusznie kolega rudy zauważył infekcja bakteryjno-grzybicza, a takowe pojawiają się w przypadku uszkodzenia śluzowej bariery ochronnej. Zasadnicze pytanie jakie należy sobie zadać to co takie uszkodzenie spowodowało. Opcje są w sumie 3

- przyczyna chemiczna, jakie masz kolego parametry wody, ale w tym wypadku raczej nie były by to "krosty" ?
- przyczyna mechaniczna - tu raczej odpada no chyba ze kirysek został połknięty i wypluty przez szczupaka.
- pasożyty i tu mamy całą plejadę możliwości, z racji punktowego charakteru infekcji i pojawienia się niby krost, ja bym stawał na nicienie, czasem "wygląda" taki robal na zewnątrz, po czym pozostaje ranka która się łatwo infekuje, no i ten tajemniczy zgon drugiego kiryska.

To co jest u vladtepes79 to niezły zajzajer.. aż ciężko zgadywać... nowotwór może .. no ale ze u 2 sztuk jednocześnie to trochę dziwne by było, jakiś wirus albo zajadła bakteria.. mykobakterioza raczej nie skoro ryba sie zachowuje "dobrze"

Popieram całkowicie ze rybę należny albo uśmiercić albo odseparować zostawienie tego samemu sobie do niczego dobrego nie doprowadzi.

[Christo]

Koniecznie kup test na NO2 być może to amoniak. Jeżeli okaże się że NO2 =0...

Lila. Mylisz amoniak (Nh4) z azotynami (NO2). Nic tylko słuchać Twoich rad...

Ja będę oryginalny i nie będę udawał że się znam. Napiszę tylko że gdyby któryś z kolegów brał pod uwagę eutanazję to mogę wziąć do siebie ryby które i tak mają być na straty .

[vladtepes79]

Czyli kiryski masz od maja 2014 a akwarium od listopada 2014 i objawy już były? Koniecznie kup test na NO2 być może to amoniak. Jeżeli okaże się że NO2 =0 zapodaj do akwarium akryflawine działa odkazajaco na wszelkie problemy skorne u ryb a widać zniszczone płetwy u kiryska i wydaje mi się , że ma nastroszone łuski? Najlepiej by bylo jak pisałam odizolować te kiryski nawet do dużego słoja z napowietrzanie i grzałka. Możesz podnieść temperaturę do 26-27 st.

objawy są świeże, poszukam w necie szybko jakieś stare małe akwarium na izolatkę

-- So wrz 26, 2015 2:51 pm --

Otwórz filtr i sprawdź co się tam dzieje, jak zaglądasz do niego raz na rok albo na pół to może tym razem było to rok temu, to tam może być sodoma i gomora, ale nie musi... sprawdź.

Lila... no weź pomyśl realnie, objawy przez rok miały by być, takie? To chyba by świadczyło o tym, że taka pryszczata natura tego kiryska ) skoro jeszcze żyje...

filtr czyszczony w lipcu, zawsze zaglądam przed wyjazdem na urlop. Czyszczony to mało powiedziane, wyczyściłem tylko gąbki, reszta wkładów biologicznych w normie. Filtr jest sprawny i jak na razie chinol sprawuje się świetnie

-- So wrz 26, 2015 2:53 pm --

Ziabak napisz koledze jak często czyści się kubelek i wymienia wkłady filtracyjne bo to może być przyczyną choroby. Co do choroby nie każda trwa tydzień czy dwa może trwać i pół roku i dluzej i powoli zabijać rybki jeżeli w akwarium znajduje się patogen.

wiem jak się czyści kubełek, akwarium mam od 7 lat
i nigdy nie miałem problemu z rybkami, to pierwszy taki przypadek

[lila]

Christo nie mylę amoniaku NH4 z azotynami NO2 czytaj ze zrozumieniem proszę. Chyba zrozumiałe jest , że amoniak może się wydzielać gdy NO2 jest wysokie w akwarium i właśnie to napisałam by kolega kupił test na NO2 po to by sprawdzić poziom azotynów ale może też kupić test na NH4 i sprawdzić sam amoniak.

[porlock]

Oj Lila wszystko Ci się pokrecilo

Nh4 zamieniane jest w No2 a później w No3.
Z No2 nie wydziela się Nh4

Amoniak to bardzo silna trucizna, gdyby jego poziom był wysoki wszystkie ryby by mu pozdychały po prostu, a nie dostały zmian skórnych.
Jak juz jesteśmy przy Nh4 to przy ph <7 amoniak rozkłada się na jony amonowe np. azotan amonu czy siarczan amonu. które nie są toksyczne dla ryb. Zaniedbanie akwarium powoduje dużą obecność związków organicznych w wodzie za czym idzie przeważnie zakwaszenie wody, tzn spadek PH, i tu wkraczają bakterie i rośnie No2 które podtruwa ryby,a w konsekwencji No3 które w dużych stężeniach tez im nie służy. Zatrucia Nh4 zdarzają raczej tylko w przypadku świeżo zakładanych zbiorników gdzie woda jest, świeża, twarda i zasadowa, bakterii brak (nie było wcześniej Nh4 wiec nie miały co jeść) i pojawia się balast organiczny, zanim namnoży sie wystarczająca ilość bakterii żeby przerobić amoniak, może on osiągać stężenie zabójcze.

Co nie zmienia faktu ze prawidłowe parametry wody wpływają na ogólną kondycje ryb oraz powłoki ochronnej w postaci śluzu, tak wiec ich utrzymanie jest kluczowe jeśli nie chce sie mieć problemów.