O co chodzi?

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

O co chodzi?

#1

Post autor: marcinzabki29 »

Wczorajszy dzień nie był zbyt szczęśliwy. :-(
W akwarium u Tęczanek miałem dwa zgony.
Jedna Tęczanka sporo mniejsza od pozostałych - neonowa
Bidula jakiś czas temu straciła jedno oko, ale zachowywała się normalnie.
Myślę, że raczej to przez uraz. I niestety wczoraj "była zeszła".
Drugi zgon to kirysek - nie pamiętam nazwy, kupiłem je na forum.
Wyglądał jakby miał na oczach błonę.
Pozostałe bez zmian, wyglądają w porządku i normalnie pływają.
A na domiar złego u Kiryśnika zauważyłem, że jego ogon jest postrzępiony.
Czyżby jakiś kiler pokazał się w akwarium.
Kiryśnik poza tym zachowuje się normalnie.
Jedyne co pomierzyłem to NO3 - 0,25 i PO4 - 1.
Naprawdę nie wiem co mogło być przyczyną. :faint:

Własnie się dowiedziałem, że Kiryśnik też odszedł :(
Chyba muszę coś podać profilaktycznie.
Ostatnio dosadziłem kilka roślin, ale raczej mało prawdopodobne, że to jest powód.


Zmierzę dzisiaj jeszcze NO2 i Amoniak (NH3 ?) sprawdzę.
Dziwię się, że tak nagle się to zdarzyło i to po podmianie wody w sobotę.
Wodę leje cały czas tą samą. Tyle, że tym razem nie była odstana.
Ale nie pierwszy raz mi się zdarza nie odstaną wodę wlać przy podmianie.
I zawsze wszystko było dobrze.
Czyżby przydenne były takie wrażliwe :?:
Zastanawiam się też nad nowo dosadzonymi roślinami.
Przed wsadzeniem poobcinałem gorsze liście - kryptokoryny.
I te kawałki łodyg które zostały po odcięciu, zrobiły się białe i jakby rozpuszczały się.
Pozdrawiam Marcin

Dein

O co chodzi?

#2

Post autor: Dein »

Poważnie podejrzewaj wodę kranową.
Padało mocno po przerwie, ludzie odpalają masowo ogrzewanie w chałupach, rury się przepłukały mocniej. Może zmienił się subtelnie skład wody, sposób jej uzdatniania przez wodociągi.
Take podejrzane śnięcia często zdarzają się po dużych opadach, roztopach, podtopieniach i innych akcjach atmosferycznych. Dla świętego spokoju możesz uzdatniać wodę czymś neutralizującym metale ciężkie.
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

O co chodzi?

#3

Post autor: marcinzabki29 »

Tego bym nie podejrzewał.
Ale w drugim akwarium nic niepokojącego nie zauważyłem.
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Sparti666
Gaduła
Posty: 148
Rejestracja: śr paź 15, 2014 2:34 pm
Lokalizacja: Piaseczno
Płeć:

Re: O co chodzi?

#4

Post autor: Sparti666 »

kurcze u mnue po ostatniej podmianie, zniknął duch amazoński i para pielęgniczek i kilka mieczyków....w innym wątku ktoś pisał o podobnych objawach znikających ryb. Pogotowałem akwarium 2dni do 31c , dziś zrobiłem większą podmiankę kranówki...zobaczymy

Tapatalk
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

O co chodzi?

#5

Post autor: marcinzabki29 »

Czyli jednak coś mogło być w wodzie.
Wczoraj zrobiłem podmianę wody - standardowo 60 litrów.
Tym razem dodałem uzdatniacza - że też ostatnio go nie dodałem :?
Sam nie wiem dlaczego.
Wszystko wydaje się w porządku, Wielkopłetwy przestały się chować.
Mam nadzieję, że kryzys minął.
Na razie żadnego "leku" nie dawałem. Będę obserwował.

Dein dzięki za podpowiedź. :pada:
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

radmac
Fanatyk
Posty: 1060
Rejestracja: wt lut 25, 2014 8:23 pm
Lokalizacja: wola/śródmieście
Na imię mam: Jarek
Płeć:

O co chodzi?

#6

Post autor: radmac »

Marcin, jak u mnie byłeś, mówiłem, ze wcięło mi samca ramireza... układa się jakaś większa teoria spiskowa.
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

O co chodzi?

#7

Post autor: marcinzabki29 »

No, no widzę ,że krąg się powiększa.
Tylko ja zwłoki znalazłem, ale tam nie ma krewetek ;] tak jak u Ciebie
Pozdrawiam Marcin
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

O co chodzi?

#8

Post autor: Christo »

NO3 masz na poziomie 0,25? czym mierzysz?
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Autor
marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

O co chodzi?

#9

Post autor: marcinzabki29 »

Testy Zooleku, niestety wszystkie testy mam Zooleku
Pozdrawiam Marcin
ODPOWIEDZ