Bojownki z biała poziomą kreską nad pyszczkiem

[edwina]

Witam, mam pytanie odnośnie mojego Bojownika zrobiła mu się wczoraj biała kreseczka nad pyszczkiem, jest czysta i nic więcej nie widzę tam, dalej radosny, fika i bryka ale skąd ona jest? Wygląda to jakby się gdzieś drasnął i zdarł sobie kolorek. Czy to początek jakiejś choroby? Dodam ze jest to mój 4 bojownik w ciągu 2 m-cy, wcześniejsze 3 miałam w kuli i zdychały wszystkie, teraz mam 30 litrowe akwarium, grzałka, oświetlenie z pokrywą i filtr z napowietrzaczem i wodę ze źródełka mu przywożę.

[marcinzabki29]

wodę ze źródełka mu przywożę.

Oligoceńską

[sysunia02]

Wode ze zrodelka? czyli jaka?
to ze poprzednie zdychaly to nie dziwota- kula to zlo
Czy mozesz pokazac zdjecie bojownika trudno okreslic jesli sie nie widzi jak to wyglada. z opisu wynika ze faktycznie moze byc to uszkodzenie mechaniczne, jednak nie koniecznie musi.

[edwina]

Zrobię zdjęcie wieczorkiem. Teraz już wiem że kula to zło.... Mamy źródełko niedaleko ale i tak uzdatniam tą wodę. Wyczytałam prawie cały internet i podejrzewałam dziurawicę ale to jest takie jakby draśniecie i nic się na tym nie robi.

[marcinzabki29]

Jest szansa, że się skaleczył.
Czemu wlewasz wodę ze źródełka
Z kranu będzie zdecydowanie lepsza

[edwina]

Bo jak z kranu wlewałam to mam wrażenie że ta woda była mętna i nie taka, ja mam na wejściu do budynku 3 filtry i mam wrażenie że woda wyjałowiona była. A dlaczego uważasz ze z kranu lepsza?

[marcinzabki29]

Http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=17&t=6321" onclick="window.open(this.href);return false;
tutaj znajdziesz informację

[Władek Pompka]

Możesz wkleić jakieś zdjęcie akwarium? Rybki również jakby się udało. Jakieś inne żywe organizmy typu rybki, roślinki?

[edwina]

Nie mam innych rybek, mam tylko roslinki i kokos ale wieczorkiem wszystko obcykam i pokażę.

[marcinzabki29]

Jak będziesz wklejać wieczorem zdjęcia, to wypełnij ankietę o akwarium.
1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Ilość i rodzaj roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? –
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? –
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY –
20. Zdjęcie –

[edwina]

No więc mam zdjęcie ale ciężko było to uchwycić i udało mi się jedno. A wogóle wczoraj wieczorem zobaczyłam, ze na skrzelach mu się takie dwa paski zrobiły jaśniejsze ale dalej fika i bryka i oczywiście dużo je.
Hmm i jak wstawić zdjęcie?

1. Litraż zbiornika – 30L
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – 20-11-2015 dojrzewał 48h(tak mnie poinformowano w sklepie a że jestem laik to uwierzyłam)
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – Filtr mam ale nie wiem jaki model, a jeśli chodzi o włączenie to mam właśnie problem bo mam wrażenie że rzuca rybką po akwarium i od wczoraj wyłączam co jakiś czas żeby odpoczęła bo mam wrażenie ze się meczy:(
4. Gatunki i ilość ryb – Bojownik jeden jedyny i żadnych więcej (bo za bardzo przeżywam jak się coś dzieje:):)
5. Ilość i rodzaj roślin – mam 2 roślinki (brak nazwy)
6. Podłoże – żwirek naturalny
7. Inne sprzęty – grzałka
8. Ozdoby, korzenie – KOKOS
9. Pokrywa – z lampą
10. Oświetlenie – tak
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – pokarm płatki i granulki 2x dziennie w niewielkich ilościach
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – nie znam i nie wiem jak się mirzy
13. Temperatura w zbiorniku – 28 stopni
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – tak
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – wszystkie z wymienionych
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? –
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? –
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY –
20. Zdjęcie –

[asheka]

Hmm i jak wstawić zdjęcie?

http://fawa.pl/viewtopic.php?f=20&t=20881" onclick="window.open(this.href);return false;

[edwina]

Aha dziękuje

-- Pt gru 11, 2015 12:42 pm --

Fatalnie widać, dzisiaj jeszcze raz będę próbowała

[Władek Pompka]

Kokos trochę nie jest za duży?

[Dein]

Kokos za duży do czego?

Edwino - w punkcie 15 nie chodzi o to, żeby potwierdzić, tylko żeby opisać. Szczególnie ważny temat do rozwinięcia w przypadku świeżych akwariów, w których z jakichś powodów nie przeprowadza się testów wody. Twój przypadek.
Jeśli coś złego dzieje się z rybą w świeżym baniaku, najczęściej jest to wina tego, że akwarium nie jest jeszcze stabilne biologicznie albo ktoś uczy się na własnych błędach, jak tę stabilność uzyskać.
No więc ważne jest, jak często wykonujesz te podmiany, jaką część wody jednorazowo podmieniasz, w jaki sposób czyścisz filtr (pierzesz gąbki w detergencie, wodzie kranowej, wodzie odlanej z akwarium, w ogóle) i jak często. Odmulanie w młodym baniaku z jedną rybą - mniej istotny punkt, chyba, że na dnie masz pełno rozkładających się atrakcji, a nic z tym nie czynisz.
Wszystkie te czynności mają wpływ na jakość wody, a słaba jakość wody powoduje lub wpływa na przebieg chorób u ryb.

Bojownik ma pewnie jakieś mechaniczne draśnięcie, a teraz istotne będzie, czy ranka się wygoi czy zacznie się paskudzić. Obserwuj, czy miejsce nie robi się wypukłe, nie pojawia się wokół nalot, kłaczki, etc. Daj znać, jeśli ryba zacznie "stać" w jednym miejscu, puchnąć, chować się po krzakach lub jeśli płetwy staną się posklejane. Istotne będzie zachowanie higieny i stałej temperatury w baniaku. Istotne będzie rozsądne karmienie, tak, żeby ryba się nie przeżerała i nie wydalała zbyt dużo. Żeby nic nie zalegało w akwarium. Możesz też rozpuścić ze dwie łyżeczki soli (zwykłej, kuchennej) i dolać taki roztwór do wody. Pomaga bojownikom uporać się z niewielkimi urazami, do których mają skłonności, a nie wpływa negatywnie na inne rzeczy w akwarium.

[edwina]

Dziękuję za odpowiedz Dein.
Te testy wody jak się robi?
Wodę podmieniam co 8 lub 9 dni 20%. Filtr czyszczę pod wodą bieżącą co 3 lub 4 dni (pewnie źle);/
Rano jak oglądałam rybkę to wydawało się ze ta ryska się zasklepia.

Najbardziej denerwuje mnie to, że przed zakupem pytałam kilka razy w wyspecjalizowanych(tak siebie nazywają) sklepach zoologicznych i za każdym razem usłyszałam odpowiedź " eee Bojownika łatwo utrzymać bo to w kuli tylko bez sprzętu i co kilka dni tylko jeść mu dać" a się okazuje że to nie takie łatwe !!

[Dein]

Bojownik to ryba i łatwa i trudna.
Niby nie ma wielkich wymagań i w naturze jest przystosowany do takich warunków, w których większość ryb by padła. A z drugiej strony dotyka ją mnóstwo specyficznych chorób wynikających z usposobienia, budowy ciała i głupiego dążenia do wyhodowania ryby składającej się głównie z płetw i ogona. Do tego jest to często pierwsza ryba w życiu, trafia do osób bez doświadczenia, nie potrafiących krytycznie odnieść się do głupot wciskanych przez handlarzy i "hodowców".

Jak sobie przejrzysz dział z chorobami na forum rybnym, zobaczysz sama, że duży procent przypadków dotyczy bojowników.
W pierwszej kolejności - choroby skóry, bo ludzie trzymają je w nieodpowiednich warunkach, sugerując się gadaniem, że niczego nie potrzebują, tylko małej kuli. Cierpią na pleśniawki z brudu i zimna. Cierpią na choroby bakteryjne, bo często się kaleczą, a w brudnej wodzie się nie goi. Obaczysz całą galerię rybek z wytrzeszczonymi oczkami, martwicą pięknych płetw, wykwitami na ciele i spuchniętymi pyszczkami.
Następnie duża część bojowników umiera na choroby pęcherza pławnego i labiryntu, co też często ma związek z jakością wody, nie tylko brakiem pokrywy w akwarium.
Następnie dziesiątkują je choroby przewodu pokarmowego i znów często chodzi o to, że w złej wodzie odporność spada, łatwo rozwijają się infekcje, a oprócz tego w małych akwariach obciążone gigantycznymi płetwami ryby niewiele się ruszają, za to za dużo, monotonnie i ciężkostrawnie źrą. A przewód pokarmowy mają delikatny.
Dodatkowo często dostają do ciasnego akwarium do towarzystwa samiczki albo inne słabe towarzystwo, ryby się kaleczą, rany się nie goją, dochodzi do powikłań, ze śmiertelnymi włącznie.
Nie jest łatwo utrzymać bojowniki w dobrym zdrowiu.

Filtra się tak często nie pierze. Na wkładach filtra i gąbce mają się rozwijać bakterie, które będą oczyszczać wodę z najbardziej szkodliwych związków, powstających w procesie trawienia i rozkładu szczątków organicznych. Płucze się czasami wkłady, najlepiej w wodzie odlanej z akwarium, kiedy widać, że spadł przepływ wody. Przy jednej rybce to się nie dzieje często.

Testy robi się gotowymi zestawami. Najważniejsze parametry, które powinno się znać, to pH, twardość wody, poziom NO3, poziom NO2. Wszystkie te parametry trzeba trzymać w ryzach. Jeśli bierzesz wodę z nietypowego źródła, a tak właśnie czynisz, nie sugeruj się samym wyglądem wody. Musisz mieć chociaż prosty test paskowy, który da Ci może nie precyzyjne wyniki, ale wiedzę, czy nie lejesz rybie wody za twardej, zbyt zasadowej, zanieczyszczonej biologicznie. A potem sprawdzisz sobie wodę w akwarium i będziesz miała pewność, czy Twoja ryba ma spoko warunki i czy nie potrzeba częstszych podmian, może wodą z innego źródła. Może kranówka pomimo zmętnienia będzie lepsza, niż woda ze studni czy tam źródła.
Kompletny zestaw testów bardziej zaawansowanych, kropelkowych, to spory wydatek i złożona zabawa w pomiary.
Testy paskowe są bardzo proste w obsłudze, wychodzą taniej, za to dają niezbyt precyzyjne wyniki. Coś takiego np.:
http://www.rybarium.pl/jbl-easytest-6-in-1.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mocząc pasek za jednym zamachem badasz wszystkie ważne parametry. Porównujesz swój pasek z próbnikiem na opakowaniu. Otrzymujesz przybliżone wyniki.
W instrukcji użytkowania są podane pożądane zakresy wszystkich parametrów, ale trza na nie również spojrzeć krytycznie.
Dla bojownika sklepowego pH w granicach 6-7,5 będzie ok. Woda średnio twarda. NO3 powinno być jak najniższe. Niektóre zaczynają łapać choroby skóry już przy wartościach 15 czy 20 (poziom wskazany przez producentów testów jako dopuszczalny jest znacznie wyższy). NO2 w każdej, nawet najmniejszej ilości będzie szkodliwe.

[edwina]

Dein a mam jeszcze pytanie, ponieważ Bojownik jest rybą która może przeżyć bez filtra..... tyle wiem.... Mam wrażenie, że filtr który chodi bardzo męczy rybkę i zaczęłam wyłączać na noc pompkę, czy to dobrze??? Ale jeszcze jedno jak podniosłam temperaturę i zaczęłam od wczoraj wyłączać pompkę to rośliny zaczynają padać:/ O co chodzi?

[Dein]

Bojownik może przeżyć bez filtra i większość innych ryb też może przeżyć bez filtra, ale trzeba mieć trochę doświadczenia, żeby świadomie taką metodę wybrać. Albo stawiasz wtedy na częste podmiany, żeby nie dochodziło do kumulacji toksyn albo urządzasz akwarium tak, żeby to odpowiednio dobrane rośliny i podłoże mogły pełnić rolę filtra biologicznego. W małym akwarium jest duże ryzyko, że równowagi bez pomocy filtra nie osiągniesz. W większych akwariach z niewielką obsadą - realne.

Bojowniki z racji budowy źle się czują, kiedy jest za duży ruch wody. Fakt. Dlatego czyni się różne sztuczki, żeby ten ruch wody rozproszyć. Jeśli masz regulację przepływu - ustawiasz na najmniejsze obroty. Jeśli nadal jest pralka w akwarium - ustawiasz wylot na najbliższą szybę, odrobinę do góry, pod kątem - próbuj. Byle woda rozbijała się o ścianę i wracała bardziej rozproszonym strumieniem. Przestań płukać filtr co kilka dni, wtedy wkłady porosną osadem bakteryjnym i przepływ zmniejszy się naturalnie. Wyłączanie filtra na noc dobre nie jest. Ruch wody i powietrza podtrzymuje przy życiu złoża bakterii. Kiedy filtr wyłączasz na godziny, przynajmniej część złoża obumiera i zamiast odwalać pożyteczną robotę, działa jak wszystko, co się rozłożyło, czyli zanieczyszcza otoczenie.

Ludzie trzymający bojowniki w małych akwariach często zamiast filtra wewnętrznego wybierają kaskadowy. Nie zajmuje cennego miejsca, łatwo po swojemu dobrać wkłady, ma zawsze regulację, miesza wodę trochę łagodniej, a jeśli przepływ jest za mocny, można mu dodatkowo założyć prefiltr z gąbki czy rajstopki.

Jeśli chodzi o rośliny, w akwarium masz chyba kabombę. Mnie osobiście nigdy nie udało się utrzymać zdrowej kabomby. Wysoka temperatura, słabe światło, siermiężne warunki jej nie służyły. Jest cała masa roślin, które sobie poradzą i będą wodę oczyszczać zamiast brudzić z powodu rozkładu. Z podobnych pokrojem i naprawdę bardzo pożytecznych - obejrzyj sobie rogatka.