Ostatni post z poprzedniej strony:
Święte słowa z ust świętych <3Dein pisze:Żadna z wartości w tej chwili nie jest krytyczna.
Zdecydowanie tak i w kilka dni może to się zmienić.
Dlatego właśnie doradziłem zastosowanie "turbo-startu"
Ostatni post z poprzedniej strony:
Święte słowa z ust świętych <3Dein pisze:Żadna z wartości w tej chwili nie jest krytyczna.
Ja bym usuwał te związki podmianami wody. Nie wiem jakie cudowne działanie mogą mieć bąbelki w tym temacie. Bo chyba nie masz na myśli dostarczania tlenu do wody? Czy może to "inteligentne" bąbelki (jak proszki do prania rzucające się na plamy) i rozpuszczają tylko tlen a prawie 80% azotu omijają?rhino pisze: Z prawdopodobnym zatruciem związkami azotu, bardzo. Niezależnie od obsady jaka jest.
Czym się różni natleniacz od napowietrzacza w akwarystyce? Możesz przybliżyć?
Nie wiem, sam użyłeś takich sformułowań, może wyjaśnisz?Osoby którym się wydaje , że dotleniacz nic nie daje, prędzej czy później zmieniają zdanie.
A nie prościej nie doprowadzać do sytuacji w których szkodę ponoszą mieszkańcy akwarium? Po prostu dobrać obsadę i odpowiednie dla niej warunki? To nie nie używanie napowietrzacza powoduje problemy.Najczęściej prędzej i niestety ze szkodą dla mieszkańców akwarium.
Wydaje mi się, że napisałem: "jeśli nie zrobisz porządku z obsadą, nie wprowadzisz zmian gatunkowo-ilościowych, to co jakiś czas będziesz lądować w działach z chorobami", ale żebym wspominał o zrobieniu tego w tym momencie?ahr, a jaki porządek zrobiłbyś z obsadą w tym momencie?
Moim zdaniem porada niezbyt dobra. Uważam, że nie da się trzymać wspomnianych już neonów i molinezji w jednym akwarium bez szkody dla którychś z nich. A że nie widziałem deklaracji o wpływaniu na parametry wody (chyba że znowu przegapiłem) to ustalenie warunków nic nie da. Tu trzeba dobrać obsadę do warunków.Reszta to też zbieranina z różnych biotopów, ale da się ustalić takie warunki, żeby z grubsza pasowały wszystkim.
Zdecydowanie sugerowałem się różnicą pomiędzy poziomem wody w akwarium a krawędzią pokrywy, chyba że pokrywę masz skośną.szafka jest prosta, mąż sprawdził jeszcze poziomicą, może tak Ci się wydaje
Nie tylko Ty. Takie rady padały już w tym wątku.ahr pisze:Ja bym usuwał te związki podmianami wody.
Tak, właśnie dostarczanie tlenu mam na myśli. Jak celnie zauważyłeś ok.21% powietrza stanowi tlen.ahr pisze:Nie wiem jakie cudowne działanie mogą mieć bąbelki w tym temacie. Bo chyba nie masz na myśli dostarczania tlenu do wody? Czy może to "inteligentne" bąbelki (jak proszki do prania rzucające się na plamy) i rozpuszczają tylko tlen a prawie 80% azotu omijają?
ahr pisze:Niestety nie załapałem się na zdobywanie wiedzy książkowej".
Napowietrzając wodę, dotleniasz wodę. Zgodzisz się więc chyba, że na to samo wychodzi.ahr pisze:Nie wiem, sam użyłeś takich sformułowań, może wyjaśnisz?
Słyszałeś o podawaniu CO2 do akwarium? Kwestionujesz sens tej metody? Kwestionujesz fakt, że woda nasyca się w ten sposób gazem?ahr pisze:Prosiłbym o przybliżenie cóż takiego interesującego w działaniu akwarium wywołuje użycie napowietrzacza.
Bo moim zdaniem wywołuje jedynie ruch wody, ale to można osiągnąć innymi metodami.
I może na tym zakończmy.ahr pisze:Nie używam i nie zamierzam stosować bąbelków.
.ahr pisze:Pozdrawiam bulteriery.
Sam jestem ciekaw wyników.Poikele pisze:Zastanawiam się w ile po wlaniu tego zrobić testy? Czy w ogóle ich dziś nie robić i dać zadziałać preparatom?
Dzisiaj już robiłaś chyba, więc odpuść.Poikele pisze:Czy w ogóle ich dziś nie robić i dać zadziałać preparatom?
Jakby one faktycznie były moje, to byłbym bogatyasheka pisze:rhinowych cudków
Myślę, że nikt nie będzie miał nic przeciwko pochwale dla Koleżanki Poikele.asheka pisze:Twoje zaangażowanie w poprawę warunków życia zwierzaków jest naprawdę budujące.
OdzdrawiamyPoikele pisze:macie serdeczne pozdrowienia
Chwilowo nie podawaj nawozów. Na to przyjdzie dopiero czas.Poikele pisze:delikatnych nawozów
Jest dobrze, ale będzie lepiej.Poikele pisze:pH - 7, NH3 - 0,0025, NO2 - 0,025, NO3 - 10,
Sposób z aklimatyzacją jest ok. Natomiast, jeśli nie będziesz miała okazji im się dobrze przyjrzeć przed zakupem, napełnij częściowo wodą z dużego akwarium to akwarium 60l* i tam je aklimatyzuj. Po tym procesie i wpuszczeniu, dokładnie je sobie obejrzyj i poobserwuj przez kilka godzin.Poikele pisze:I tu chciałam się dopytać, czy wpuszczać je od razu do akwarium (według tego sposobu z aklimatyzacją z forum)czy na kwarantannę 2 tyg, np do tego 60l?