Gupik - sklejone płetwy

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
ODPOWIEDZ

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#1

Post autor: michalr »

Witajcie,

Od września zeszłego roku mam w domu akwarium 25l. Na początku mieszkał w nim bojownik, ale niestety z racji błędów żółtodzioba w akwarystyce pożył tylko pół roku, wdała się martwica płetw i jak zacząłem go leczyć było już za późno.

Akwarium po śmierci bojownika zostało zresetowane i obsadzone gupikami. Pierwsza partia w ilości 6-ciu sztuk w pierwszej dobie zmalała do sztuk 4-rech, a w ciągu następnych dwóch tygodni do sztuk dwóch. Po dokupieniu 4 kolejnych sztuk w innym sklepie, 3 się ostały a jedna zeszła. Wraz z gupikami do akwa trafiły również krewetki RC w ilości 3 sztuk a następnie kolejne 2, z czego jedna zaginęła, a reszta sie ostała.

Ostatnim jak dotychczas nowym mieszkańcem akwa został błękitny gupik i o nim jest ten temat. Gupik po wpuszczeniu do baniaka w zeszłą sobotę przez pierwsze dni nie przejawiał żadnych problemów. Jednakże w połowie tygodnia dało się zauważyć że coś jest nie tak z ogonem, zrobił się wąski i szpiczasty, to samo z płetwą górną, mocno sie skurczyła. Od razu przyszła mi na myśl martwica płetw, więc dzisiaj gupik wylądował w zbiorniku szpitalnym z temperaturą podkręconą do 28 stopni. woda jest mieszaniną wody z baniaka głownego, odstanej kranówy i deminerałki, dodatkowo posolona w proporcjach łyżeczka soli na 5l wody. Z czasów bojownika mam jeszcze Baktoforte, oraz witaminy Fishtamin, pytanie tylko czy takie objawy powinno sie leczyć tym specyfikiem. Czytałem różne opinie o sklejających sie płetwach gupików, jedni piszą że to martwica, inni że pasożyty, trudno jednoznacznie stwierdzić na co zachorował. Z doświadczenia z bojownikiem wychodzi mi że Baktoforte jest watpliwe, bojek po podaniu leku zszedł w ciągu jakichs 10-ciu godzin, więc mam wrażenie że osłabiona ryba może to lekarstwo źle znieść i będzie jeszcze gorzej. Chciałbym ja uratować ale nie bardzo wiem co dalej, liczę że mi cos doradzicie.

Pozdrawiam,
Michał
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#2

Post autor: Miro »

Bardzo mało wiadomości na temat akwarium.
Możesz wstawić foto zbiornika ?

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#3

Post autor: michalr »

Moge nawet filmik wstawic ;) Rzeczony błękitny gupik w środku filmu pływa prosto przed obiektywem, jeszcze wtedy ogon miał w sumie zwyczajny.

Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#4

Post autor: Miro »

A skąd masz ryby tzn gdzie kupujesz ?
Czy kupując pytasz o pochodzenie tzn czy z importu czy krajowe ?

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#5

Post autor: michalr »

Kupuję w sklepie akwarystycznym, moja obsada pochodzi z dwóch sklepów. Nie zrozum mnie źle ale myślę że w określeniu choroby i sposobu leczenia sklep jest zmienną drugorzędną.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#6

Post autor: Miro »

michalr pisze: sklep jest zmienną drugorzędną
Mylisz się.
Ryba z importu a ryba krajowa to nie to samo.
Gupik wychowany w Azji był hodowany na innej wodzie niż jest w naszych akwariach.
Dużo gupików po wpuszczeniu do naszej wody zdycha , jest to wynikiem złej kwarantanny.
Podejrzewam że twoje gupiki nie zdychały z powodu jakiejś choroby lecz w skutek złej kwarantanny.
W krótkim czasie ryba była w trzech różnych wodach.
1 W worku czyli w azjatyckiej
2 W sklepowej
3 w twoim akwarium
Dla ryby to był szok.

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#7

Post autor: michalr »

Owszem, jest to prawdopodobne w przypadku kiedy nie ma innych objawów a ryba zdycha z dnia na dzień, ale tutaj mamy konkretny objaw choroby, gupik wciąż żyje, pobiera pokarm, tyle że ma posklejane płetwy więc jest chory. Pytanie na co i jak to leczyć.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#8

Post autor: Miro »

michalr pisze: ryba zdycha z dnia na dzień
Nie prawda.
Ryby te z importy zdychają nawet po miesiącu i również sygnalizują że coś im nie pasuje, nie pasowało kuląc płetwy.

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#9

Post autor: michalr »

Ok, ale wciąż nie zmierzamy w kierunku odpowiedzi na pytanie co rybie dolega. Bo jeśli to woda mu nie pasuje to można wróżyć z fusów co należy w tej wodzie zmienić. Ostatnio robiłem pomiary, są zupełnie w normie, brak nadmiaru no3 i no2, dobre fosforany, pH i twardość w sam raz.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Jasmina
Gaduła
Posty: 179
Rejestracja: wt maja 02, 2017 1:05 pm
Lokalizacja: W-wa
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#10

Post autor: Jasmina »

Proponuję, żebyś wypełnił szablon z objawami choroby, wtedy łatwiej będzie udzielić Ci porady.
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#11

Post autor: marcinzabki29 »

Przydałoby się też zdjęcie.
Pozdrawiam Marcin

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#12

Post autor: michalr »

Coś wrzucę. Byłem w sklepie skąd pochodzi ryba, okazało się że lokalna hodowla. Co ciekawe już nie mają tego gatunku, czyżby wszystkie im padły?

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#13

Post autor: Miro »

Tak z ciekawości, w którym sklepie kupujesz ryby ?
michalr pisze: twardość w sam raz.
Możesz podać jaka jest twardość ?

To nie oto chodzi że u ciebie jest coś nie tak z wodą.
Wyobraź sobie że Eskimosa przewiozą samolotem do afryki bez kwarantanny. Jego organizm dostanie szoku i facet się rozchoruje i prawdopodobnie to będzie jego koniec.
Wbrew temu co sądzi się o gupikach jest to ryba delikatna, nie lubi zmian parametrów wody.
No może pływać i w "kałuży" jeżeli parametry wody będą zmieniać się powoli.
Awatar użytkownika

marcinzabki29
Cesarz
Posty: 10975
Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
Lokalizacja: Ząbki
Na imię mam: Marcin
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#14

Post autor: marcinzabki29 »

michalr pisze: brak nadmiaru no3 i no2
Nie bardzo wiem jak to rozumieć.
Byłoby czytelniej, gdybyś podał wyniki.
Pozdrawiam Marcin

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#15

Post autor: michalr »

No2 0, No3 10mg/l, Gh 7 Kh 5, Po4 0,3mg/l

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Dodano po przerwie do tego postu:
Załączam zdjęcie ze szpitaliku.Obrazek

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

austen721
Zapaleniec
Posty: 346
Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#16

Post autor: austen721 »

A te pierwsze gupiki, co zeszły miały jakieś objawy?
Welonkowy potwór
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#17

Post autor: Miro »

Temu gupikowi przydało by się dobre natlenienie wody

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#18

Post autor: michalr »

Nie miały, zeszły z godziny na godzinę. A temu gupikowi nic już nie pomoże, dałem Baktoforte i niestety nie przeżył, taka sama sytuacja jak z bojownikiem. Po podaniu leku puściłem mocniej filtr żeby natleniał ale nic to nie dało.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

austen721
Zapaleniec
Posty: 346
Rejestracja: pn lis 14, 2016 3:48 pm
Lokalizacja: Tarnów
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#19

Post autor: austen721 »

Z Baktoforte mam podobne doświadczenia, że szybciej kończyło rybkę niż leczyło.
Welonkowy potwór
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#20

Post autor: Miro »

Ta ryba nie miała żadnych typowych widocznych objawów choroby, coś na skórze, coś na płetwach, coś w odchodach.
Trudno ją leczyć jakąś chemią jeżeli nie wiemy co jej dolega.
Baktoforte, nie wiem czy to dobre lekarstwo jeżeli nie było wiadomo na co leczyć.
Ja bym poczekał z podawaniem jakichkolwiek lekarstw.
Dla mnie to był stres a na to nie ma lekarstwa. :razz:

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#21

Post autor: michalr »

Posklejane płetwy były oznaką choroby.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#22

Post autor: Miro »

michalr pisze: Posklejane płetwy były oznaką choroby.
Jakiej ?

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#23

Post autor: michalr »

Pawdopodobnie martwicy, czarne obwódki na końcach też mogą o tym świadczyć.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4938
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#24

Post autor: Miro »

michalr pisze: Pawdopodobnie martwicy
Miał strzępiona płetwę ? Miał braki w płetwie ?
Szkoda że nic o tym nie pisałeś . Na przyszłość, podawaj szczegółowy opis chorej ryby.
http://www.superakwarium.pl/martwica-pletw-id659.html
Awatar użytkownika

WuPe
Gaduła
Posty: 121
Rejestracja: czw kwie 15, 2010 10:36 pm
Lokalizacja: Warszawa, Bródno
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#25

Post autor: WuPe »

Płetwy u gupików odkleja się solą. Łyżeczka na 5 litrów wody nic nie dała, to trzeba dać więcej, albo znacznie więcej :) Niestety mieszając gupiki z różnych źródeł bardzo często tak się kończy. Kostia, chilodonella, pasożyty skrzelowe, ect. tylko na to czekają.
Ostatnio zmieniony pn maja 15, 2017 9:00 pm przez WuPe, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor
michalr
Początkujący
Posty: 12
Rejestracja: pt maja 12, 2017 2:35 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga
Na imię mam: Michał
Płeć:

Gupik - sklejone płetwy

#26

Post autor: michalr »

Dlatego następne będą już z jednego źródła. Dzięki za wszystkie rady, przydadzą się na przyszłość żeby nie błądzić po omacku. Szkoda tylko ryby ale niestety zgony się zdarzają.

Wysłane z mojego Orange Neva 80 przy użyciu Tapatalka
ODPOWIEDZ