Strona 1 z 1

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 8:43 pm
autor: Fish-ka
pisalam u siebie ale wstawie tez tutaj
w zyciu czegos takiego nie widzialam...
1. Litraż zbiornika – 60
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – pod poczatku lipca z uzyciem starego filtra i czesci wody
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy je st włączony cały czas – filtr kubelkowy wiekszy niz potrzeba
4. Gatunki i ilość ryb – stado simulansow, kiryski i bojownik
5. Gatunki i ilości roślin – duzo roznych roslin ;)
6. Podłoże – iasek
7. Inne sprzęty – kamienie
8. Ozdoby, korzenie – tak
9. Pokrywa – tak
10. Oświetlenie – 24w
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – troche poczatkowo ostatnio nic
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – w tej chwili nie znam
13. Temperatura w zbiorniku – ok 25-26
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – tak
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – raz na tydzien 10%kranowka _+RO
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – nic nowego, 2 dni w tyg zywy pokarm dafnia i artemia (piatek, sobota)
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? ryba ok miesiaca
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? nie chorowaly i swietnie sie czula
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –

nie mialam czasu siedziec przy akwarium ale po weekendzie zauwazylam ze nie widze bojownika i nie moglam go wypatrzec
nastepnego dnia zobaczylam ze jest gdzies z tylu, kolejnego zaniepokoilam sie ze jakos malo plywa
i zobaczylam takie cos...
wczoraj dolalam do wody easy life voogle

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 9:21 pm
autor: Wojtekxxx9
Ale to było od początku? Dziwnie się zachowywał, obcierał o coś?
Przewertowalem kilka stron, łącznie z tymi poświęconymi bojownikom, i nic podobnego nie znalazlem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 9:25 pm
autor: Fish-ka
no nie, ma to od kilku dni pewnie, od czasu kiedy przestal sie rzucac w oczy bo sie schowal pod korzeniem, wczesniej byl bardzo ruchliwy, plywal po calym akwarium rozkladal pieknie płetwy...nagle cos sie stalo
jak wypłynął to zauwazylam, w pierwszej chwili myslalam ze to rana i krew...dopiero jak podplynal blizej to udalo sie przyjrzec ale i tak nie wiem co to :(
Dodano po przerwie do tego postu:
dodam jeszcze ze nie był przejedzony
brzuszek maly, widac na przedostatnim zdjeciu...byl w swietnej kondycji

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 9:38 pm
autor: austen721
Ja znalazłam akurat kilka takich przypadków, więc nie jest to pierwszy taki.

http://www.myaquariumclub.com/my-betta- ... 56892.html

http://www.myaquariumclub.com/my-girl-b ... 92933.html

Aczkolwiek raczej nikt nie wie, co to jest. A to jak dobrze popatrzysz wygląda jak narośl, czy może jego wnętrzności wyszły na zewnątrz?

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 10:02 pm
autor: Fish-ka
w akwarium widzialam jeszcze mniej niz na fotkach :(
nie umiem stwierdzic na 100%
jakk sie kliknie na fotki to jezcze troche mozna powiekszyc

cos sie stalo chyba dosc nagle

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 10:15 pm
autor: austen721
Ja bym mu urządziła głodówkę, podmieniła wodę i może kąpiel w soli Epsom... Aczkolwiek jeżeli to jakaś choroba, to nie wiem, co by pomogło

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 10:37 pm
autor: Dein
Jelitko wypsło najpewniej. Albo się wchłonie samo albo się nie wchłonie.
Tu przykłady zwierzątek z podobną przypadłością:
http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=40986
http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=11&t=24921
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=3026
http://www.akwaswiat.net/bojownik-z-bia ... -9804.html

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 10:41 pm
autor: Lech-u
Dein pisze: Jelitko wypsło najpewniej. Albo się wchłonie samo albo się nie wchłonie.
Racja.
Na 93,48% to jest wypadnięte jelito.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 10:55 pm
autor: marcinzabki29
Pamiętacie jak Koleżanka AN207 opisywała swoją Molinezję, co prawda u niej to było po porodzie - prawdopodobnie. Wszystko skończyło się dobrze, wystające organy wewnętrzne, nadal są wewnętrzne. Rybka jest teraz u mnie i ma się całkiem dobrze. Nawet dobrze zniosła następny poród.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw sie 24, 2017 11:55 pm
autor: vader2
Przykro> Ale tez się zgodzę z w/w oceną. I niestety myślę że jeżeli stracił ochotę do pływania to długo nie pociągnie. Ale bądźmy dobrej myśli. Powodzenia.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 6:37 am
autor: Fish-ka
no wlasnie wydaje mi sie ze z tym plywaniem wczoraj bylo lepiej bo udalo sie zrobic fotki
wczejsniej nie bylo go wcale, tylko po powietrze wyplywal

no coz...kolejny klopot..ech...

diete to chyba sam sobie zrobil jak siedzial pod korzeniem, ciezko z dietą jak jest w ogólnym, moge dawac mniej wszystkim i wtedy gdy go nie widac

w sumie moglo sie to zrobic po karmieniu zywym, bo tak jakos wtedy, po weekendzie stracilam go z oczu

czy to znaczy ze nie powinnam do tego akwa dawac zywego pokarmu tylko suche ?

jakas inna dieta ?

dodaje teraz do wody magiczny preparat: easy life-voogle ;)

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 10:06 am
autor: Dein
Gdyby to była moja ryba, zorganizowałbym jej oddzielne lokum przynajmniej na parę dni. Tymczasowe lokumy dla jednej ryby to nie jest kłopotliwa sprawa. Dla bojownika w gorszej kondycji najpotrzebniejsza byłaby grzałka. Resztę można obejść. Nawet ciasne, ale własne, bez niepotrzebnych twardych elementów, za to z odrobinką soli lub dowolnego preparatu odkażającego, który pomoże zażegnać ewentualne infekcje w obrębie tego biednego jelita. Bardzo łatwo o infekcję. Tego kawałka ciała nic nie osłania, a on szoruje brzuchem po podłożu, chowając się w krzakach i przysiadając na dnie.

I wtedy nie karmić niczym. Nie tylko po to, żeby nie pogłębiać stanu, ale żeby oszczędzić mu wypróżnień.

Podejrzewam, że to skłonność osobnicza i nawet jeśli się wciągnie do jamy brzusznej, cokolwiek by nie dostawał do jedzenia - każdy problem ze strawieniem żarła lub przeżarciem może się już tak kończyć.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 3:10 pm
autor: Lena_Ned
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=3026

Mi udalo sie znalezc tylko to. Potwierdzenie teorii ze to wypadajace jelito. Faktycznie nic chyba za bardzo procz separacji i glodowki zrobic nie mozna. Tak poza tym sie nie znam ale ja osobiscie nie dawalabym soli, bo moze podrazni jej to jelito bardziej? Pewnie to kwestia genetyki :(.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 3:19 pm
autor: Dein
Nic mu się nie podrażni od szczypty soli. Mniej to drażniące, niż wszelakie efmcefy-emefcefy a czyni cuda czasami. Czy to przy wybałuszonym oczku czy innej ranie.
Nie polecam do ogólnego baniaka, bo nie wiem, kto tam mieszka i nie odpowiadam za wszystkie ryby. Ale bojowników miałem wielu i zwykła kuchenna sól w niewielkiej dawce nawet profilaktycznie dobrze łobuzom robiła.

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 6:47 pm
autor: Fish-ka
ech...nie przekarmialam ryb, moze i sklonnosc osobnicza...tylko dlaczego akurat musial sie w sklepie usmiechac akurat do mnie ?
nie narzekam na brak problemow...

ale dzisiaj jest 100% lepiej
pływa normalnie, stroszy sie...ale jest chyba jak bylo

i co w takiej sytuacji ? zostawic go i obserwowac ?

karmic delikatnie ? on w ogole bedzie sie mogl wyprozniac ?

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 6:54 pm
autor: Wojtekxxx9
Jak lepiej to dobrze.
Tylko nie wiem jak będziesz go w ogólnym baniaku karmić. Bojowniki to straszne żarłoki. Dopóki jest jedzenie będą jadły. znane byly przypadki, że przejadły się na smierc

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt sie 25, 2017 6:59 pm
autor: Fish-ka
nie wiem co mam zrobic z tym karmieniem :( nie mam mozliwosci zrobienia kolejnego akwarium na stałe :( na szpitalik na chwile to tak ale nie mam filtra i miejsca
Dodano po przerwie do tego postu:
obiekt sie utrzymuje ale jest jasniejszy w kolorze
poza tym rybka plywa normalnie i nie wyglada na chorą
staram sie dawac mniej jesc ...nie wiem czy nie gloduja
i tyle...

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw wrz 07, 2017 7:17 pm
autor: an207
Tak jak Marcin pisał, u mnie było to samo z molinezją....
Czy to jelito choć trochę się wchłonęło?
Jaśniejszy kolor to dobry objaw ale coś długo to trwa :/

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt wrz 08, 2017 8:37 pm
autor: Fish-ka
ciezko powiedziec...moze minimalnie

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: pt wrz 08, 2017 8:53 pm
autor: an207
Najważniejsze że nie ma problemów z wydalaniem.
Poczekaj, może akurat w tym przypadku potrzeba więcej czasu......

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw wrz 14, 2017 9:24 pm
autor: Fish-ka
w poniedzialek i wtorej byla do jedzenia szklarka
zaryzykowalam w koncu znowu zywy pokarm

a dzisiaj patrze a obiekt pod brzuchem zniknal ;)

bojownik....czerwony obiekt pod brzuchem

: czw wrz 14, 2017 11:43 pm
autor: an207
Super! Czytałam ostatnio, że jak ryba wydala to dobry znak, tzn jelita są tak ułożone że się wchłoną . Trzeba było więcej czasu :) .Możliwe też, że pomogła zmiana pokarmu, inaczej się to układało w jelitkach i ułatwiło sprawę. Tak czy siak bardzo się cieszę :D .