wygięta w łuk samica borelli
: śr wrz 20, 2017 5:25 pm
1. Litraż zbiornika – 112l
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – grudzień 2016, tak
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – Eheim Classic 2212, ceramika plus prefiltr Eheim, 24h
4. Gatunki i ilość ryb –8 x kirysek pstry/spiżowy, 2x proporczykowiec z Kap Lopez, 2 x Pielęgniczka Borelli, 20 x Neon Innesa, 2x Gurami Mozaikowe, 2x krewetka filtrująca
5. Gatunki i ilości roślin – spora kępa rotali, nadwódka, dwa annubiasy i coś, czego nazwy nie pamiętam. Stosunkowo niewiele roślin
6. Podłoże – piach
7. Inne sprzęty – grzałka
8. Ozdoby, korzenie – dwa korzenie, kokosy, trochę węgla
9. Pokrywa – standardowy brzydki plastik
10. Oświetlenie – ledy z zestawu, słabe
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – kulki GT w podłożu, mineralizator przy każdej podmianie
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – NO2 brak, NO3 15, PH 6,8 , KH 2, GH 5
13. Temperatura w zbiorniku – 23st
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – jest, moc nieznana. Radzi sobie
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana wody 30% co 2 tyg z delikatnym odmulaniem. Prefiltr płukany w wodze z podmiany. Przecierane szyby itd. Teraz nie robiłam podmiany przez 3 tyg z braku czasu
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – doszedł Annubias i krewetki ok 2 miesięcy temu
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? - ryba jakoś od lutego. Do tej pory nic jej nie było. Miała wręcz spore zapędy na bossa akwarium, jak na taką małą rybkę
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? - nigdy
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -Samica borelli ostatnio lubiła przesiadywać w kokosie albo pod kamieniami. Samiec był dość ładnie wybarwiony i myślałam, że to zaloty a ona szykuje miejsce młodym. Potem dwa dni jej nie widziałam a dzisiaj pojawiła się. Na środku akwarium, leżała na dnie wygięta w łuk. Głowa i ogon dotykały podłoża, reszta nie. Nie wygląda to naturalnie. Oddycha tak dziwnie powoli. Kompletnie nie jest zainteresowana jedzeniem. Ma też jakoś tak dziwnie nastroszoną płetwę grzbietową i coś jakby ubytki w niej.
Internet mnie straszy mykobakteriozą.
Pozostałe rybki bez zmian
20. Zdjęcie –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał – grudzień 2016, tak
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas – Eheim Classic 2212, ceramika plus prefiltr Eheim, 24h
4. Gatunki i ilość ryb –8 x kirysek pstry/spiżowy, 2x proporczykowiec z Kap Lopez, 2 x Pielęgniczka Borelli, 20 x Neon Innesa, 2x Gurami Mozaikowe, 2x krewetka filtrująca
5. Gatunki i ilości roślin – spora kępa rotali, nadwódka, dwa annubiasy i coś, czego nazwy nie pamiętam. Stosunkowo niewiele roślin
6. Podłoże – piach
7. Inne sprzęty – grzałka
8. Ozdoby, korzenie – dwa korzenie, kokosy, trochę węgla
9. Pokrywa – standardowy brzydki plastik
10. Oświetlenie – ledy z zestawu, słabe
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) – kulki GT w podłożu, mineralizator przy każdej podmianie
12. Parametry wody (NO2, NO3, pH, KH, GH, PO4, Cl, itp.) – NO2 brak, NO3 15, PH 6,8 , KH 2, GH 5
13. Temperatura w zbiorniku – 23st
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W – jest, moc nieznana. Radzi sobie
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) – podmiana wody 30% co 2 tyg z delikatnym odmulaniem. Prefiltr płukany w wodze z podmiany. Przecierane szyby itd. Teraz nie robiłam podmiany przez 3 tyg z braku czasu
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) – doszedł Annubias i krewetki ok 2 miesięcy temu
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja? - ryba jakoś od lutego. Do tej pory nic jej nie było. Miała wręcz spore zapędy na bossa akwarium, jak na taką małą rybkę
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano? - nigdy
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -Samica borelli ostatnio lubiła przesiadywać w kokosie albo pod kamieniami. Samiec był dość ładnie wybarwiony i myślałam, że to zaloty a ona szykuje miejsce młodym. Potem dwa dni jej nie widziałam a dzisiaj pojawiła się. Na środku akwarium, leżała na dnie wygięta w łuk. Głowa i ogon dotykały podłoża, reszta nie. Nie wygląda to naturalnie. Oddycha tak dziwnie powoli. Kompletnie nie jest zainteresowana jedzeniem. Ma też jakoś tak dziwnie nastroszoną płetwę grzbietową i coś jakby ubytki w niej.
Internet mnie straszy mykobakteriozą.
Pozostałe rybki bez zmian
20. Zdjęcie –