Tarło Blitza i Lilii

Nasze doświadczenia z rozmnażaniem podopiecznych, czyli jak zostać ojcem/matką :) Masz pytania na temat rozmnażania swoich ryb? Sprawdź tu!
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#31

Post autor: saintpaulia »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Jakiego zeza strzelił ten na ostatniej fotce - bajer. Zdjęcia wspaniałe. Nigdy nie udało mi się malców na tym etapie uwiecznić czytelnie.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#32

Post autor: matka siedzi z tyłu »

saintpaulia pisze:Jakiego zeza strzelił ten na ostatniej fotce
I głupią minę ma
Ostatnio zmieniony pt cze 17, 2011 3:59 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

Sol
Gaduła
Posty: 176
Rejestracja: pt paź 02, 2009 4:02 pm
Lokalizacja: Wola
Na imię mam: Agata
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#33

Post autor: Sol »

Wow wspaniałe maluszki miną robią bezbłędne :evil:
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#34

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Teraz już nawet brzuszki mają, nie tylko oczy i ogon :mrgreen:
Myśle, że mają już przynajmniej po 3mm :!:
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#35

Post autor: saintpaulia »

No to wielkie ryby :P Co najlepiej jedzą?
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#36

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Daję im Nobil fluid, mrożone wrotki i te nicienie od Ciebie, ale w sumie nie zauważyłam, żeby na coś się jakoś rzucały, no ale brzuszki mają pełne :) więc jedzą na pewno.
Mam jeszcze mrożonego cyklopa i zaczęłam hodowlę grindali, ale to chyba jeszcze za duże dla nich :roll:
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#37

Post autor: saintpaulia »

tak, grindale to raczej dla rodziców :)
artemia byłaby fajna, ale to troszkę upierdliwa hodowla
Jak mają pełne brzuszki, to znaczy, że jest ok i nie ma po co mieszać. :)
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#38

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Zamówiłam sobie jajeczka artemii bez skorupek i czekam na przesyłkę, podobno tez bardzo dobry pokarm
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#39

Post autor: saintpaulia »

Też tak słyszałam, ale jeszcze nie miałam do czynienia.

padalec007
Uczestnik
Posty: 32
Rejestracja: pn gru 13, 2010 6:07 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#40

Post autor: padalec007 »

Ja karmiłem swoje przez pierwszy miesiąc nicieniami, dopiero w czwartym tygodniu dawałem raz dziennie cyklopa bo brakło mi nicieni, zauważyłem też, że duzo szybciej rosły bojowniczątka hodowane w osobnych zbiornikach karmione suchym/mrożonym niż te karmione grindalami w zbiorniku zbiorczym.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#41

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Małe mają już prawie tydzień i chyba nawet nie 3 a 4mm :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ile bojowników widzisz?

Obrazek

Czy jakiś znawca może mi powiedzieć, czy wyglądają jak należy?
Ostatnio zmieniony pn cze 20, 2011 11:17 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 2 razy.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

Yorinarou
Uczestnik
Posty: 46
Rejestracja: pt cze 03, 2011 9:12 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#42

Post autor: Yorinarou »

Fotorelacja co najmniej pasjonująca. Z każdym postem coraz bardziej ciekawa. Zmęczony trudami "tata" chyba najchętniej już by odpoczął. Dla młodzieży polecam Hikari first bites (nie jest drogi a wydajny i kaloryczny), moich dużych podopiecznych zachęcam nim do jedzenia jak nie mają ochoty na "spożycie" :D. Już chyba powoli będą dawać radę.

Gratulacje i powodzenia w dalszym wychowaniu nowego pokolenia tych przepięknych stworzeń.
Proszę nie dzielić moich postów przy odpisywaniu. Odnieś się do całości a nie wyrywaj cokolwiek bez sensu z kontekstu.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#43

Post autor: saintpaulia »

Yorinrou - bojowniczki nie zawsze chcą jeść ten pyłek - wypróbowałam na kilku grupach. Ale te które zechcą faktycznie ładniej przyrastają. U mnie młode zostają z ojcami do rozpoczęcia dojrzewania. Po pewnym czasie ryb przestaje zwracać na nie uwagę.

Mszt - Twoja fotorelacja zachęca mnie do ponownego spróbowania. Ale mi nie wychodzi to tak idealnie - no i na zdjęcia tej jakości nie mam szans.
Awatar użytkownika

Yorinarou
Uczestnik
Posty: 46
Rejestracja: pt cze 03, 2011 9:12 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#44

Post autor: Yorinarou »

Jak będziesz chciała dokumentować, to mogę pomóc z fotografowaniem. Dysponuję Nikonem d60, daje radę :D. Możesz zerknąć do działu galeria, gdzie fotografowałem swoje akwa.
Proszę nie dzielić moich postów przy odpisywaniu. Odnieś się do całości a nie wyrywaj cokolwiek bez sensu z kontekstu.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#45

Post autor: matka siedzi z tyłu »

matka siedzi z tyłu pisze:Czy jakiś znawca może mi powiedzieć, czy wyglądają jak należy?
Ponawiam pytanie, bo to mój pierwszy bojowy narybek.
Yorinarou pisze:Zmęczony trudami "tata" chyba najchętniej już by odpoczął.
saintpaulia pisze:U mnie młode zostają z ojcami do rozpoczęcia dojrzewania. Po pewnym czasie ryb przestaje zwracać na nie uwagę.
Też mam zamiar na razie zostawić je z tatą. On nie wygląda na zmęczonego :)

Tylko tak mi sie wydaje, jakby ich trochę ubywało... Dwa dni temu było przynajmniej 20 sztuk, a dziś rano chyba mniej :roll:
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#46

Post autor: selenewolf »

Są podobno plusy i minusy trzymania ojca dłużej z małymi. Podobno do plusów należy to, że się małe lepiej "socjalizują", czy jak to tam nazwać. No i on sam pewnie jest zadowolony. :3 Do minusów, że szczenięta :P mogą wolniej rosnąć, bo ojciec też wydziela "inhibitory wzrostu". To pewnie wodę podmieniać trzeba częściej. W ogóle nie wiem, czy przy takich świeżutkich malcach można podmieniać, bo ponoć nie lubią żadnych zmian.
Jeszcze takie cudo gdzieś mam zapisane - warto, by były garbniki czy tam różne "humusy" ;P w wodzie, to się młode lepiej wybarwiają i upłetwiają.

A tatę czym podkarmiasz? Szklarkę można mu wpuścić żywą, myślę. Nie jest zbyt podobna do małego bojątka. Jak tatuś będzie dobrze napchany, to nie zje dziecięcia. ;)

Ta artemia bez skorupek ponoć jest bardzo wartościowa. Miałam kiedyś nadzieję, że zaczną ją sprzedawać również w Stolicy, widać jednak nie zaczęli, skoro sprowadzasz skądś.

A dla małych ponoć też wartościowy jest plankton z naturalnych zbiorników, bo różnorodne organizmy w takim mixie planktonowym są, a każdy organizm może zawierać jakieś inne cenne składniki. :) No, ale z naturalnych źródeł to jak wiadomo, różne rzeczy mogą się wraz z planktonem przynieść, więc to jest ryzyko...

Zdjęcia jak zwykle świetne, a małe już całkiem dorodne. Była gdzieś w necie taka tablica, jakiej wielkości powinien być bojek w którym tygodniu/miesiącu życia... Chyba ją gdzieś sobie zapisałam nawet... Ale już znaleźć nie mogę.


..

.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#47

Post autor: saintpaulia »

Specjalistką nie jestem, ale wydają się być całkiem zdrowymi i żywiołowymi rybkami.
Możesz porównać z tym "wykresem" - http://www.waynesthisandthat.com/bettagrowth.html
Małych z tatusiem często ubywa, ale dla mnie to plusy - zostają silniejsze, sprytniejsze i mniej rybek do adopcji :)
U mnie tatusiowie i malce chętnie wcinali artemię razem. Innych robaczków nie podawałam, bo dzieci potrafiły się udławić za dużym kąskiem. Jedzonko "rosło" z malcami.

Małych ubywa także, gdy są same - rodzeństwo nawet maleńkich rozmiarów stara się pożreć współ-braci :( Przynajmniej bestie jakie powstają u mnie.... :-P
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#48

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Co do wielkości, to owszem, wydaje mi się, że wg tego "wykresu" są w normie, chodziło mi bardziej o kształt itp. Skoro uważasz, że wszystko z nimi OK, to się cieszę :)

Mnie też zależy bradziej na jakości a nie na ilości, ale jednak jakoś tak przykro...
W ogóle nie wiem, czy przy takich świeżutkich malcach można podmieniać, bo ponoć nie lubią żadnych zmian.
Ja gdzies wyczytałam, że trzeba podmieniać, ale niewielkie ilości naraz, więc podmieniam ok. 1l dziennie - może niedobrze?
Ostatnio zmieniony wt cze 21, 2011 3:28 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#49

Post autor: saintpaulia »

Dobrze - parametry nie mają dużych wahań, niekorzystne związki się nie nagromadzają - wręcz wzorcowo. Podziwiam zaangażowanie. :) Nie widać na rybciach na djęciach jakichś wad. Wielkie oczka i tyci ogonek - przecinki całkiem solidne.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#50

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Słuchajcie, a czy to możliwe, żeby juz w tym wieku było widać zapowiedź ubarwienia? Nie mówię tu o kolorze sensu stricto, bo na to oczywiście są za małe, ale kiedy je obserwuję od góry, to mam wrażenie, że jedne są jasne, a drugie ciemne.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.

Dein

Re: Tarło Blitza i Lilii

#51

Post autor: Dein »

Widać ogólną tendencję prawie od razu.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#52

Post autor: saintpaulia »

Tak, pewna tendencja jest już na tym etapie widoczna.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#53

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Obrazek
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.

Michał_P
Zapaleniec
Posty: 316
Rejestracja: czw paź 01, 2009 5:50 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#54

Post autor: Michał_P »

Ale gupiki :P
Bardzo fajne :)

A jak ilość? Jest 20, czy jednak ubyło maluszków?
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#55

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Ubyło. Teraz myślę, że jest ok.10.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#56

Post autor: selenewolf »

No, jak gupiki, ciemne i jasne już za młodu. :)
Uważaj na moment wykształcania się labiryntu (gdy będą miały około centymetr długości) - podobno to dla nich niebezpieczny czas i niektóre giną, nie wiem dokładnie dlaczego - czyżby pierwsze zaczerpnięcie powietrza było ryzykowne, bo się np. mogą przeziębić?
(Żeby ten temat był odpowiednio pouczający dla czytelników warto omawiać tu takie sprawy :P)

PS. tamta strona z podanymi wielkościami bojków w kolejnych tygodniach życia - to właśnie ta, o której wspomniałam. :)
Ostatnio zmieniony ndz cze 26, 2011 5:55 pm przez selenewolf, łącznie zmieniany 1 raz.

.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#57

Post autor: matka siedzi z tyłu »

No, do wykształcenia labiryntu to jeszcze sporo czasu, to się dzieje, kiedy rybki mają ok. 1cm, moim jeszcze sporo brakuje
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#58

Post autor: selenewolf »

A w jak dużym akwarium rozmnażałaś ta parkę? Ponoć litraż ma też wpływ na to, ile młodych się uda wychować.

.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#59

Post autor: matka siedzi z tyłu »

W 25
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

Autor
matka siedzi z tyłu
Miszcz
Posty: 3549
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#60

Post autor: matka siedzi z tyłu »

Małe wczoraj skończyły dwa tygodnie.
U większych sztuk pojawiło się coś nowego 8-)
Obrazek
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: Tarło Blitza i Lilii

#61

Post autor: selenewolf »

Mmm, pęcherzyki pławne się pojawiają. :3 Swoją drogą, ciekawam, jak malce pływają, gdy jeszcze nie mają pęcherzyków? Niby powinny opadać na dno i unosić się z wysiłkiem za pomocą płetw samych...

Mój najstarszy bojownik (Humusek) ma od zawsze jakiś problem tego typu - chyba właśnie z pęcherzem pławnym - gdy złapie powietrze z powierzchni - ciężko mu się zanurzyć, zaś gdy zużyte wypuści - ciężko mu się wznieść. W obu przypadkach musi się narobić płetwami.

.
ODPOWIEDZ