W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

Nasze doświadczenia z rozmnażaniem podopiecznych, czyli jak zostać ojcem/matką :) Masz pytania na temat rozmnażania swoich ryb? Sprawdź tu!
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#31

Post autor: kfabisiak1 »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Maluchy będą pływać tam gdzie czują się najbezpieczniej. Jak nie miałem gęstej roślinności pływającej, to w akwarium ogólnym w ogóle nie było widać narybku. Chowały się w mchu obrośniętym na korzeniu, a o nowych mieszkańcach dowiadywałem się dopiero jak już były na tyle duże, że nie bały się wypływać z tego mchu. W kotnikach, gdzie nie było dorosłych ryb, narybek dość szybko pływał po całym zbiorniku, nie trzymał się kurczowo powierzchni, chociaż preferował górne partie zbiornika.

Jak to hodowcy mówią narybek powinien” pływać w pokarmie”, żeby nigdy jego brzuszek nie był pusty. Chodzi o to, że lepiej jest karmić maluchy częściej małymi porcjami niż raz lub dwa razy dziennie większą ilością. Dla narybku też nie stosujemy jednego dnia głodówki, który jest zalecany dla dorosłych ryb. Takie częste karmienie prowadzi do dość szybkiego zbrudzenia wody, więc częstsze podmiany wody są bardzo wskazane, aby utrzymać czystość, a przez to minimalne stężenie związków azotowych.

PS
Jeżeli chodzi o pokarmy, to pewnie tylu ilu jest akwarystów, tyle będzie zdań. Moje zdanie jest takie, że każda z tych firm wymienionych, posiada dobrej, porównywalnej jakości pokarmy i porównywania Tropicala z Tetrą nie nazwałbym pomyłką. Każda z tych firm używa sztucznych barwników do produkcji, każda stosuje witaminy, minerały, technologię na wysokim poziomie, itp. Niekiedy zdarza się że wypuszczą jakiegoś bubla, ale wtedy rynek weryfikuje to niemal natychmiast i bubel znika z półek sklepowych. Jakiej firmy pokarmy wybierzemy, to nie ma takiego znaczenia. Ważne jest, aby wybrać kilka rodzajów pokarmów i w ten sposób maksymalnie zróżnicować dietę, a nie ograniczać się do 1-2 pokarmów. Ja kupuję pokarmy różnych firm, nie tylko tych wymienionych, ale przyznaję, że Tropicala mam najwięcej.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#32

Post autor: nimka »

Zdjęcia maluszków (z pierwszego i drugiego dnia życia):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dwa pierwsze zdjęcia przedstawiają maluchy w słoiku (musiałam je tam przełowić tuż po ich urodzeniu, bo jeszcze kotnika nie było, właśnie go wtedy robiłam).

Proszę się nie dziwić, że kotnik zrobiony jest z siatki do łapania ryb :wink:
ale mam swoje powody:
- za profeszjonalny kotnik sklep sobie życzył, o zgrozo, 23 zł !
- miejsca w nim jest tyle samo
- mniej się brudzi, dlatego, że oczka w siatce są na tyle duże, że wszelkie nieczystości i nadmiar pokarmu wypada dołem, a na tyle małe, że żaden maluch nie wyjdzie.
- jest bezpieczny, pod tym względem, że na 100% nie spadnie (spinacze na których się trzyma są nieruchome, nawet przy podnoszeniu pokrywy)
Wymiary powierzchni górnej to 15 x 10 cm.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#33

Post autor: nimka »

Maluchy rosną. Niestety jest ich już tylko 8. Jeden z kotnika kilka dni temu zszedł, a wczoraj robiłam małe przemeblowanie w akwarium (oddawałam rasborki, a one sprytne są i nie chciały dać się złapać) i nijak nie widziałam tego maluszka co kiedyś pływał luzem.

Dorosłe samce robią się coraz bardziej charakterne - gonią się zawzięcie po całym akwarium.

Ale też wszystkie molki w zgodzie z bojownikami skubią tabletki dla zbrojnika :)

Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz paź 30, 2011 10:57 am przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#34

Post autor: nimka »

Młode molinezje w 34. dniu życia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jest ich nadal osiem i nie zapowiada się, żeby miało być mniej.
Kolorki ładne wyszły - nie ma zbyt dużo czarnych przebarwień, tylko na oczach i "od środka" ryby, nie bezpośrednio na skórze.

Za jakieś 2 tygodnie (lub już teraz? :| ) samice powinny urodzić kolejny miot (oby nie :wink: ). Tzn. tak: w internecie są informacje, że ciąża u molinezji trwa 4-6 tygodni, ale kto ich tam wie ;) Pewnie jest to uzależnione od temperatury i poziomu stresu (prześladowania przez samce).

I rzeczywiście dorosłe samice z chwilą urodzenia pierwszego miotu przestały rosnąć :| myślałam, że to bajki, ale niestety jak widać ciąże im szkodzą - cała energia idzie w młode w brzuchu. I tak miały szczęście, że zdążyły urosnąć do całkiem pokaźnych rozmiarów jak na molinezje ostrouste (nie potrafię ich dobrze zmierzyć, bo cały czas się ruszają ale tak na oko mają 7 i 7,5 cm).
Ostatnio zmieniony wt lis 15, 2011 11:20 am przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#35

Post autor: nimka »

Dziś przyszedł na świat drugi miot molinezji :)
Na tą chwilę jest 21 sztuk - wszystkie już w kotniku (razem z narybkiem z pierwszego miotu - właściwie tylko 3 sztuki z tych 8 nadają się do wypuszczenia na całe akwarium, reszta jest jeszcze za mała... a dwie sztuki są wielkości tych dzisiejszych jednodniowych - właściwie nic a nic nie urosły :neutral: to niedobrze... :-( ).
Dwie fotki:Obrazek
Obrazek

W pierwszym miocie są:
- dwie największe, najgrubsze (najkształtniejsze ;) ), mają po 2 cm
- trzy ciut mniejsze (po ok. 1,7-1,8 cm) W TYM: dwie jakby z dłuższymi płetwami, wszystkimi - jakby była to jakaś odmiana welonowa. Ciekawe ;)
- jedna długości ok. 1,4 mm
- dwie najmniejsze, mikroskopijne, dłuższe może o 2 mm od tych dzisiejszych noworodków (prawdopodobnie to były te "wcześniaki", dlatego nie urosły - w pierwszym miocie było kilka słabszych, mniejszych)

Drugi miot na razie się nie wyróżnia wielkością :) nie ma jakichś niedorozwiniętych sztuk, wszystkie dzielnie trzymają się przy powierzchni.

[Odstęp pomiędzy pierwszym i drugim porodem wynosi 7 i pół tygodnia - taki dopisek informacyjny dla mnie :) ]

Aha - no i wydaje mi się, że na razie rodziła tylko jedna samica (ta ciut mniejsza), bo druga nadal jest tak samo gruba...
Ostatnio zmieniony ndz gru 04, 2011 6:47 pm przez nimka, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#36

Post autor: kfabisiak1 »

Siedem tygodni i tylko 2 cm rybki a pozostałe jeszcze mniej? To chyba jest błąd w żywieniu maluchów, a i ten kotnik jest ograniczeniem dla wzrostu. Wypuść te ryby jak najszybciej z kotnika, przecież takie ok. 1 cm już nie zmieszczą się w paszczę innych rybek.
Czym, jak często i w jakich ilościach je karmisz?
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

ESSPRESSO_SS
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#37

Post autor: ESSPRESSO_SS »

Faktycznie jak na 7 tygodni 2cm to malutko, jak napisał przedmówca wypuść je z kotnika ,może się ruszą ze wzrostem. Kiedy trzymałem molinezje, dla narybku zakupiłem baniaczek 25l, rybcie rosły jak na drożdżach, a takie 2-3cm sztuki leciały do głównego żeby nie wyjadać żarcia tym mniejszych.

Poczekaj aż samica ci urośnie do 8-9cm to 3 miot będziesz miała jak u mnie 50szt, dlatego zrezygnowałem z molinezji.
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#38

Post autor: kfabisiak1 »

ESSPRESSO_SS pisze:Poczekaj aż samica ci urośnie do 8-9cm to 3 miot będziesz miała jak u mnie 50szt, dlatego zrezygnowałem z molinezji.
Tej wielkości samice, dobrze odżywione dają 100 i więcej sztuk narybku w jednym miocie.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

ESSPRESSO_SS
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: pn kwie 11, 2011 11:45 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#39

Post autor: ESSPRESSO_SS »

Wiem że mogą mieć więcej ale dla mnie 50+ było za dużo, kto wie być może następnym razem było by 100:)

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#40

Post autor: nimka »

kfabisiak1 pisze:Czym, jak często i w jakich ilościach je karmisz?
Hikari: Micro Pellets, First Bites, Algae Wafers
Tropical: Supervit, Krill Flake, Welsi Gran

1-2 razy dziennie (zależy czy jestem w domu - ostatnio często mnie nie ma po ponad 12 godzin, a wychodzę zanim się światło w akwarium zapala) w ilości dość sporej - na tyle, żeby po kilku minutach nadal jakieś resztki były w kotniku [niezjedzone wypada po jakimś czasie dołem].

Ja podejrzewam, że jednak pewną rolę odgrywa to, że rybki są spokrewnione a i ich rodzice też prawdopodobnie mają podobną historię (bezpośredni rodzice tych moich dorosłych byli kupieni w Kakadu - a więc ryby te pewnie nie są "dobrej jakości").

Jutro wypuszczę te większe na całe akwarium...

Aha - przypomniało mi się teraz: te moje duże molki w wieku 1,5 miesiąca były takiej samej wielkości jak te większe w pierwszego miotu - czyli od 1,6 do 2 cm. Wtedy je brałam do siebie z czyjegoś akwarium.
Ostatnio zmieniony ndz gru 04, 2011 11:27 pm przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#41

Post autor: kfabisiak1 »

Niby wszystko jest tak, jak powinno być.

Ja bym na Twoim miejscu zrezygnował z kotnika. Dosadził w jednym rogu akwarium gęściej roślin i dodał jakieś pływające np. wgłębkę wodną, żeby zrobić naturalną ochronę dla narybku i zobaczył w jakim tempie wtedy by rosły. Na pewno nie wszystkie przeżyją, pewnie część zostanie zjedzona, ale te co zostaną będą na pewno silniejsze, zdrowsze i powinny lepiej rosnąć.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#42

Post autor: nimka »

Puściłam już sześć największych luzem - w kotniku zostały te dwa niedorozwinięte [moim zdaniem one nie powinny żyć :neutral: przez te 7 tygodni właściwie tylko się wybarwiły na ładny pomarańcz i urosły 2 mm...].

Młode urodzone dziś może wypuszczę za jakieś 2 tygodnie, jak już sił trochę nabiorą i chociaż minimalnie podrosną - widziałam jak na nie bojowniki polowały, zanim ich jeszcze nie przełowiłam.

Z resztą na te świeżo wypuszczone też bojki próbowały polować, szczególnie samice.


Obrazek
Ostatnio zmieniony pn gru 05, 2011 1:06 am przez nimka, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#43

Post autor: kfabisiak1 »

Widzisz to wszystko zależy od warunków w zbiorniku (gęsta roślinność) i od nastawienia innych rybek.
Ja trzymam gupiki Endlera razem z bojownikami i jakoś nie widzę, żeby narybek Endlerów był zjadany przez bojowniki. Na pewno coś tam skubną sobie, ale bardzo dużo narybku dożywa do dorosłości. Bojowniki jak się oswoją z narybkiem, to wcale tak strasznie ich nie atakują. Poza tym, to narybek wcale nie jest taki powolny i nie tak łatwo go złapać w gąszczu roślin. To co da się złapać, to z reguły te niedorozwinięte lub słabe, natomiast zdrowe w pełni sił dają sobie radę. Masz od razu naturalną selekcję. Pozostają naprawdę zdrowe rybki, a więc i dadzą Ci zdrowsze następne pokolenia. Z tych słabych, będziesz miała jeszcze słabsze następne.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#44

Post autor: Hornet »

Jako schronienie dla narybku świetnie się spisuje spora garść pływającego dużego heńka... Jest na tyle gęsta że duże ryby niechętnie się przez to przedzierają a na tyle rzadka że pokarm który podajemy w akwarium może wpłynąć między gałązki i narybek ma się czym pożywić a dodatkowo pokarm się go za bardzo nie czepia i jeśli nie zostanie po drodze pochwycony przez narybek to tak jak wpłynął tak i wypływa nie powodując zalegania i gnicia niezjedzonych resztek... :mrgreen:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#45

Post autor: nimka »

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)

Są dla mnie bardzo pomocne, bowiem molinezje mam pierwszy raz w życiu i dopiero się uczę tych rybek ;)



Jednak tak: nie wypuszczę świeżego narybku już teraz "luzem", z jednego przede wszystkim powodu - było by mi bardzo trudno robić porządki w akwarium (podmiana wody i odmulanie dna: odmulać muszę często bo zbrojnik niebieski mi strasznie syfi, a część odpadków gromadzi się w okolicach drewienek oraz na dole w roślinach). Bałabym się, że mogę wciągnąć te małe molki przez rurkę odmulacza (na pewno tego by nie przeżyły). Tak mi po prostu wygodniej. Nie sądzę też żeby miało to dla nich teraz większe znaczenie: i tak są małe i niewiele pływają, myślę, że nie ma różnicy czy by siedziały cały czas (ze strachu przed zjedzeniem) w krzakach czy swobodnie w kotniku. Jak nieco podrosną to je oczywiście jak najszybciej wypuszczę :) - może rzeczywiście te młode z pierwszego miotu bardzo wolno rosły z powodu ograniczenia ruchu.
Łatwiej mi też je karmić i obserwować czy wszystkie młode jedzą jeśli siedzą w kotniku niż gdyby miały gdzieś się po krzakach kryć.


Wiem także co to znaczy bojownik :P Mam łącznie 3 samce* i 2 samice**, każda rybka ma inny charakter i każda z innym natężeniem poluje na narybek.
*jeden samczyk jest właśnie razem z molkami, drugi z rasborkami merah w 25l, trzeci w 25l z małym stadkiem endlerów (2 samice + 7 samców + młody narybek).
Ten który mieszka z endlerami poluje umiarkowanie na narybek endlerków, jednak zawsze po porodzie samiczki gupika bojek pływa z dziwnie pękatym brzuszkiem przez kilka kolejnych dni :P i jest podejrzanie zadowolony :lol: także na 200% się pożywia małymi endlerkami. Na ciut większe (7-10 dzień życia) już nie poluje, bo mu się nie chce i są już za duże wtedy dla niego.
Ten, który teraz mieszka z rasborkami merah (4 sztuki mi się ostały) nie lubi na przykład neonów - polował na nie, gdy mieszkał jeszcze w tym większym akwarium. Czy polowałby na narybek - nie sprawdzałam, ale podejrzewam, że tak, bo on raczej z tych agresywniejszych jest...
Młody samczyk z akwa z molinezjami jeszcze się chyba nie określił, ciągle mu się zachowanie zmienia - na początku był strasznie nieśmiały, a teraz zaczyna już gonić samiczki bojkowe, a one niestety przed nim biedne uciekają.
Samice są jednak najżarłoczniejsze - widziałam na własne oczy jak goniły po pierwsze te jednodniowe molinezje kilka dni temu, a do tej pory jeszcze gonią te młode molki z pierwszego miotu puszczone już luzem na akwarium. Oczywiście innych ryb (neony, molki dorosłe) nie gonią. Tylko pomarańczowy narybek traktują jak jedzonko ;)
Obawiam się więc, że uparcie by polowały na te najmłodsze, aż by prawie nic z nich się nie ostało... I myślę, że nie tylko najsłabsze sztuki by zginęły, ale także te, które np. chwilowo sobie odpoczywały i nie zdążyły się zorientować, że coś na nie poluje...

**a tylko dwie są samice dlatego, że już nie chcę drugi raz popełnić tego błędu który zrobiłam kupując te samiczki. Było ich 4 sztuki, kupione zostały w Kakadu. Po niedługim czasie jedna samiczka nagle padła bez żadnych objawów. Kilka dni później drugiej samiczce nastroszyły się łuski i spuchnął brzuszek (odłowiłam ją czym prędzej). Padła chyba następnego dnia. Zdążyła jednak zarazić mojego samczyka, który mieszkał tu już z rok. Trochę się pogryzły wcześniej (to była pewnie droga zakażenia - bo żadna inna ryba od tej chwili nie padła ani nie miała żadnych objawów chorobowych). Samczyk z tymi samymi objawami padł po kilku dniach. Pozostałe dwie samiczki do tej pory są zdrowe i ładnie wyglądają.
Nigdy więcej nie kupię żadnej ryby z akwariów w Kakadu (pomijam samce bojowników w kubkach, bo one nie mają z innymi rybami kontaktów i też nigdy żadnej choroby z nich nie przeniosłam - wszystkie moje samce są z kubeczków).
I nie wiem też z jakiego zaufanego miejsca mogłabym wziąć samiczki, tak żeby kolejnej choroby nie przynieść. Dlatego na razie będą tylko dwie.
Ostatnio zmieniony śr gru 07, 2011 12:01 am przez nimka, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#46

Post autor: nimka »

Szóstka maluchów z pierwszego miotu już dzielnie pływa między większymi rybami i wcale się ich nie boi :P

Reszta maluszków czuje się dobrze, pływają po całym kotniku, bardzo chętnie jedzą.

Na szczęście już więcej się nie urodziło, czyli chyba obie samice zaczęły rodzić w tym samym momencie (porodu nie widziałam - jak przyszłam wieczorem do domu, to już wszystkie maluchy pływały).

Te dwa maluszki, które mówiłam że mają dłuższe płetwy będą chyba czymś dziwnym, bo zaczynają im się typowo wydłużać dwa brzeżne (górny i dolny) promienie płetwy ogonowej, czyli będą może na raz "welonowe" i z płetwą w kształcie liry (czy jak to się tam określa :P jest może gdzieś jakiś przewodnik ze zdjęciami molinezji która odmiana jak się nazywa?). A miałam nadzieję, że ogony będą mieć w kształcie takiej "sztachetki" (coś jak ogon z literą D z tej strony: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0709170934 ).
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
Awatar użytkownika

Hornet
Fanatyk
Posty: 1108
Rejestracja: wt lip 07, 2009 3:17 pm
Lokalizacja: Warszawa Ursus
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#47

Post autor: Hornet »

Może u maluszków odezwały się geny odmiany księżycowej... :mrgreen:
Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam tylko własnym prawom ufam...

Wola moja jest jak szabla nagniesz ją za mocno - pęknie.
A niewprawną puścisz dłonią w pysk odbije stali siła
Tak się naucz robić bronią by naturą swą służyła.

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#48

Post autor: nimka »

Bo rodzice (cała czwórka dużych molinezji) są wszystkie księżycowe :)

Maluchy w większości też (jeszcze nie wiem co z dwóch wyrośnie, na razie mają ogony zaokrąglone jak u samic gupików endlera), ale te dwa z dłuższymi płetwami (nawet te za skrzelami są dłuższe) to nie wiem czemu są takie :P

Te dwa welonowe na pewno sobie zostawię :) i jedną z tych największych. Reszta będzie szukać "domu".
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#49

Post autor: nimka »

Zdjęcia:
Akwarium (72l) po porządkach:
Obrazek Obrazek
Reszta, czyli molinezje dorosłe (mają teraz po 10-11 miesięcy) + młode z pierwszego miotu pływające luzem 6 sztuk + młode z drugiego miotu (21 sztuk - dziś liczyłam, wszystkie przeżyły) i 2 sztuki niewyrośnięte z pierwszego miotu w kotniku.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony ndz gru 11, 2011 9:57 pm przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#50

Post autor: nimka »

Młode z pierwszego miotu rosną w oczach :)

Dziś posłużyłam się linijką i aparatem, a potem już na komputerze dokładnie zmierzyłam rybki.

Obrazek Obrazek

Dwie największe, niewelonowe (zwykłe, księżycowe) mają po 2,8 cm.
Dwie ciut mniejsze, welonowe mają, razem z całym ogonem jakoś o 1 mm mniej niż te największe, czyli po 2,7 cm.
Reszta (3 pozostałe, które są "na wolności", bo dziś wpuściłam jeszcze jedną, bo zdążyła przez te kilka dni podrosnąć w kotniku - chyba jej po prostu te większe zabierały jedzenie i dlatego nie rosła) też coraz większa:
- 1,7 cm
- 2,0 cm
- 2,4 cm

Ostatni maluszek z pierwszego miotu nadal w kotniku. Drugi miot już go dogonił wzrostem, a niektóre młode są od niego nawet większe :???:

Drugi miot ma od 1cm do 1,3 cm.

Widziałam też (nie mam pojęcia skąd się wziął) dziś pływającego luzem jakiegoś niedorozwiniętego malucha (bardziej płaski niż reszta drugiego miotu). Górną część tułowia miał bardziej wypukłą niż dół - wyglądał jakby pływał dosłownie brzuchem do góry. Mam dziwne wrażenie, że on się dopiero co urodził, ale więcej nowych maluchów nie ma. Poza tym cały jest jakiś dziwny. Nie będę go łapać, bo on nie wygląda najzdrowiej. Mam nadzieję, że coś go zje...
Ostatnio zmieniony śr gru 14, 2011 12:33 pm przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
Awatar użytkownika

kfabisiak1
Uzależniony
Posty: 545
Rejestracja: pt maja 01, 2009 3:26 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#51

Post autor: kfabisiak1 »

Nimka,
Działaj po Swojemu, bo tak naprawdę tylko Ty znasz Swoje rybcie, warunki w zbiornikach i wiesz do czego dążysz. My możemy tylko coś podpowiedzieć, a Ty decydujesz, czy taka rada warta jest zastosowania w Twoich warunkach.

Ja u siebie nie odławiam narybku z prostego powodu. Nie mam co z nimi robić!!! Gąszcz roślin zapewnia im schronienie i zawsze za dużo ich pozostaje a akwaria już przerybione. Nie mam warunków na odchowanie narybku, a samice rodzą mi ok. 40-60 sztuk jednorazowo. Samic jest 6 (tych dorosłych), więc w jednym miesiącu byłoby kilka setek narybku. Co z tym robić?

A ten dziwny maluch, może mieć kłopoty z kręgosłupem, co się dość często zdarza. Przyczyny mogą być różne, ale najczęściej jest to spowodowane kłopotami przy porodzie lub wadą genetyczną.
Jestem tylko człowiekiem. Czy to nie jest zarozumialstwo?

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#52

Post autor: nimka »

Nie wiem co zrobię z kolejnymi urodzonymi rybkami, ale na razie na dwa pierwsze mioty mam miejsce :) Tzn. na tyle, żeby wszystkie dorosły do długości 3 cm - potem cały drugi miot chcę oddać. Z pierwszego zostawiam 3 sztuki, a 5 oddaję (mam nadzieję że znajdą się chętni :) - można się już zapisywać :) ).

Część pierwszego miotu chciałabym oddać jakoś na początku lutego (w styczniu mam sesję i nie będzie mi się chciało myśleć o tym komu i kiedy oddać ryby).

W drugim miocie jest co najmniej jedna sztuka "welonowa". Może będzie więcej, na razie u jednej widziałam dłuższe płetwy. To ciekawe skąd u tych konkretnych rybek takie geny.

Jedna rybka z drugiego miotu jest śmieszna - ma czarną kropkę tuż za oczami, tak "na karku".
Niektóre takie średnio na pomarańczowo wybarwione jeszcze. Może wcale nie wyjdą pomarańczowe tylko np. złote/żółte?
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#53

Post autor: nimka »

U niektórych młodych z pierwszego miotu już widać płeć :)

Jest na 100% jeden samiec i jedna samiczka (to z tych dwóch największych, zwykłych księżycowych).
Dwie welonowe - nie jestem pewna, ale albo będa dwa samce, albo samiec i samica.

Pozostałe - jeszcze nie widać.


Maluchy z drugiego miotu rosną :)
Wśród nich jest ten jeden z pierwszego miotu, ale już nie wiem który to, bo część z drugiego miotu już dawno go przerosła wielkością.
Część rybek ma kolor jakby kremowy, żółtawy, jakby się nie wybarwiły. Albo może wyszedł u nich jakiś inny kolor? Liczę na to ;)
Jest trochę lekko łaciatych - pomarańczowe w czarne plamki. Nie wiem tylko czy u wszystkich one zostaną, czy niektóre się "wchłoną" (czyli będą, ale pod tą zewnętrzną warstwą skóry, niewidoczne).
Bo pierwszy miot jest pod względem kolorystycznym bardzo czysty - wszystkie maluchy (tak jak i ich rodzice) są idealnie pomarańczowe.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!

Autor
nimka
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: W jakim wieku rozpoznaje się płeć u molinezji?

#54

Post autor: nimka »

Dziś (7 stycznia) zauważyłam nowe maluszki. Na razie są 4 sztuki. Dziś urodzone.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
ODPOWIEDZ