Strona 1 z 1

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: pt paź 28, 2016 5:39 pm
autor: jashiu2
Kupiłem parę dałem je na kwarantanne a one sobie tam zrobiły młode :-) . Nie byłem na to przygotowany może macie jakieś rady co do karmienia ? I czy odłowić po jakimś czasie dorosłe ? Akwarium to 55 l pełne korzeni i roślin . Jest tam tylko para teraz z młodymi.
Dzięki za rady

Re: Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: pt paź 28, 2016 5:49 pm
autor: Psyho
Ja mlodziaki karmilem na początku Artemia Fluid od JBL. Nie chciało mi sie i nie miałem czasu na hodowlę artemi samodzielnie. Potem dawałem nicienie mikro. Na obu pokarmach ładnie rosły. Dorosłe zostawiłem bo też miałem full korzeni i odłowienie czegokolwiek było niemożliwe.

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: sob paź 29, 2016 2:14 pm
autor: fivb77
Artemia świeżo wykluta, czy w takiej formie jak napisał psycho39, a poza tym np banana worms to dobry pokarm. A rodziców nie odławiaj jeśli się opiekują - to właśnie najfajnieszy okres obserwowania pielęgniczek ;)

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: sob paź 29, 2016 3:18 pm
autor: Psyho
fivb77 pisze: to właśnie najfajnieszy okres obserwowania pielęgniczek
To prawda. Wtedy wiesz dlaczego hodujesz te ryby. Teraz mam Barwniaki Szmaragdowe z młodymi. Tez świetna sprawa .

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: sob paź 29, 2016 11:30 pm
autor: jashiu2
Dzięki , kupiłem jedzonko .
Tak to piękne mama się nimi opiekuje odgania samca , on jej na to pozwala . A maluchy chodzą za mamą. Chciałbym zrobić zdjęcie ale uciekają jak tylko próbne.

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: sob gru 03, 2016 8:48 am
autor: jashiu2
Maluchy mocno się chowają ale rosną i są. Max udało mi się 8 zobaczyć na raz . Samiczka już nie goni samca , małe pływały i pływają obok niego nigdy nie próbował ich jeść :-) . A jak barwniki ?

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: sob gru 03, 2016 10:13 am
autor: Tygrys
Mile widziana fotka chociaż tarlaków,sam mam parke z randki w ciemno od kilku dni.

Pielęgniczka żółta , niespodziewane małe

: ndz gru 18, 2016 11:10 am
autor: jashiu2
fotki pewnie się nie uda zrobić bo niedość że akwarium ma mnóstwo korzeni to jeszcze zarosło tak że rybki muszą się przedzierać między roślinami .
Ale postaram się :)

Dodano po 11 godzinach 4 minutach 54 sekundach:
Padł mi samiec :( .
Wczoraj rano nie przyszedł do karmienia , po południu zauważyłem że słabo pływa próbowałem krótkotrwałej kąpieli w lekarstwie i do kwarantanny ale rano już nie żył .
- sprawdziłem parametry wody wszystko stabilne i w normie
- inne rybki mają się dobrze , samiczka aktywna przyjmuje pokarm maluchy rosną i pływają
- nie zmieniałem pokarmu (to samo podaje jeszcze w innych zbiornikach)

mam pytania
- słyszałem że one marnieją bez partnera , czy to prawda ?
- czy dokupować samca ? bo one chyba są wybredne i nie zawsze się połączą w pary ?

Będę wdzięczny za radę z własnego doświadczenia lub pewnego źródła, bo w necie można znaleść sprzeczne opinie .