Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...- aktualizacja- strona 3

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...- aktualizacja- strona 3

#1

Post autor: nevermindi »

Witam, postanowiłam porwać się z motyką na księżyc i stworzyć akwa na ziemi ogrodowej...
- 95 l (70x35x40)
- ziemia ogrodowa bez ulepszaczy
- żwirek ceramiczny 3-5 mm (już mnie oświeciło, że za gruby- po fakcie :/ )
- no i marzenie- moje osobiste plaża z piasku kwarcowgo
- roślinki: nurzaniec, micranthemum monte carlo, i hm.. Cryptocoryne wendtii -chyba (to z "gratisu"), na próbę troszkę Eleocharis vivipara i Eleocharis parvula.
- światło - ledy x2 żarówy -wg. mojego chopa odpowiedniki 2x25W
-filtr- aquael turbo 500

- na kawalem okładki z pcv nakleiłam żwir- powstał murek oddzielający plażę od reszty. Murek przyklejony do dna samoprzylepną taśmą (stosowaną przy montowaniu wentylacji - viva budowy :) ) ziemia odgrodzona w pionie siatką (też budowa- do tynków) po częściowym zasypaniu siatki ziemią zawijałam siatkę przykrywając zimę od góry- mam nadzieję że to ją utrzyma tam gdzie być powinna
Obrazek

- siatka się uginała- więc na chwilę do sypania zrobiłam ramkę z takiej styropianowej maty (po zasypaniu wyciągnęta) i obsypane żwirem- wyszło jing-jang :lol:
Obrazek Obrazek

- i po dodaniu badyli:

Obrazek Obrazek Obrazek

a teraz pytanie: ile ukorzeniają się roślinki?

oraz-- chylę czoła -proszę o porady, uwagi, komentarze i wszelkie inne co by się przydać mogły -- podkreślam, że to moje pierwsze wytwory - więc pewnie wiele błędów popełniłam - tu proszę o wyrozumiałość ;-)
Ostatnio zmieniony pt kwie 22, 2016 9:23 am przez nevermindi, łącznie zmieniany 3 razy.

Psyho

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#2

Post autor: Psyho »

Daj więcej roślin,na poczatkubto mega ważne. Potem możesz je wyjąć. Najlepsze będą szybkorosnące np. rogatek,moczarka.
Nurzaniec może długo odbijać,ale jak ruszy to ciężko będzie go ogarnąć.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#3

Post autor: nevermindi »

Może rogatek..Tylko gdzie by go? Nie zagłuszy mi mojego mam nadzieje przyszłego trawnika?
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4939
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#4

Post autor: Miro »

Te roślinki są chyba w nie najlepszej kondycji . Ja bym zaczekał z dosadzaniem następnych licząc że te się " ruszą " !
Jeżeli się przyjmą to zaczną szybko zarastać akwa wtedy szkoda pozbywać się roślinek a i w czasie usuwania może ziemia wypłynąć .

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#5

Post autor: nevermindi »

Fakt... nurzaniec z nóg nie powalał :-( ale tak to jest jak się przez net kupuje...

-- Wt kwi 07, 2015 7:45 pm --

Więc jak myślicie? dosadzać?wyrywać? (neee... wyrywać to ne... chyba za wcześnie się poddać) zostawić w spokoju? to dopiero tydzień po zalaniu.
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21846
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#6

Post autor: Lech-u »

nevermindi pisze:to dopiero tydzień po zalaniu.
Czyli jedna rada: cierpliwości...
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#7

Post autor: nevermindi »

Tak też mi się wydaje. Pytanie tylko- czy idę w dobrą stronę? Czy błądzę jak dziecko we mgle?
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4939
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#8

Post autor: Miro »

Plana miałaś dobrego ! Zobaczymy co z tego będzie jak ruszą rośliny ! :keep:
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#9

Post autor: Christo »

Ciekawe jak Ci się udadzą rośliny przy takim oświetleniu. Możesz napisać (zapytać chłopa) jakie to konkretnie żarówki? Marka, barwa światła, kąt świecenia? Ciekawym jakie efekty będą przy takim punktowym.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

Rafik
Fanatyk
Posty: 1302
Rejestracja: pt mar 08, 2013 6:15 pm
Telefon: 884 163 088
Lokalizacja: Radzymin
Na imię mam: Rafal
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#10

Post autor: Rafik »

Według mnie za bardzo świecą punktowo. Reszta roślin jest w cieniu a posadziłeś eleocharisy które lubią światło i CO2.
Obrazek
Tu jest Twoje oświetlenie, belki LED standardowe i na wymiar.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#11

Post autor: nevermindi »

Co do punktowości też się zgadzam- nie podobają mi się te słupy światła :-/ to philips 6500 zimna, każda odpowiada 25 W - podobno (bo paczuszki dawno temu zaginęły). Eleocharisy - są eksperymentalnie- wiem, że są wymagające- więc dlatego na próbę, Co2 nie będzie. Tylko węgiel w płynie- właśnie czy jest sens z tym węglem? Nurzańce- eh... zastanawiam się nad ich wywaleniem, tzn. tych konkretnych roślin i posadzeniem nowych ich kondycja coś mi się nie podobała od początku. Jak myślicie? Wywalić je i wsadzić nowe zdrowe i rogatka? Czy czekać, że może ruszą? Jak tak to ile im jeszcze dać? W sumie pośpiechu nie ma.
Awatar użytkownika

Christo
Fanatyk
Posty: 1198
Rejestracja: pn sie 19, 2013 8:58 pm
Lokalizacja: Zegrze
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#12

Post autor: Christo »

Słupy światła bardzo ładne, tylko rośliny niekoniecznie będą zadowolone. Daj znać za jakiś czas jak tam rośnie.
Najgroźniejszym dla ryb czynnikiem chorobotwórczym jest sam akwarysta.

Aktualnie…
- biotopy azjatyckie: 243, 175, 156 i 50l
- biotopy południowoamerykańskie: 300, 128 i 60l
- Afryka 200l
- Nowa Gwinea 112l

…restrukturyzacja, a raczej cięcia w toku…
Awatar użytkownika

kiql
Zapaleniec
Posty: 265
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 6:52 pm
Lokalizacja: Warszawa, Bemowo
Na imię mam: Paweł
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#13

Post autor: kiql »

Zostaw te rosliny w spokoju. Daj im trochę czasu.
JE SUIS CERATOPHYLLUM DEMERSUM!!! :mrgreen:
Awatar użytkownika

silver007
Zapaleniec
Posty: 491
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
Lokalizacja: Michałów - Reginów

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#14

Post autor: silver007 »

Fajnie podeszłaś do tematu, widać sporo starań :)
Niestety na LEDowych żarówkach rośliny raczej nie pociągną. Nawet nurzańce będą marudzić, nie mówiąc już o eleocharisach.

Widzę, że talent manualny masz, to może dałoby radę zmajstrować jakąś porządniejszą lampę? Na pierwsze akwarium chociażby 2 świetlówki po 18W - to nie powinno sprawiać problemów, a rośliny dadzą sobie radę. Albo jakiś "naświetlacz led", to powinno być proste w montażu, tanie i dosyć wydajne. Tu masz trochę informacji:

http://fawa.pl/viewtopic.php?f=5&t=1798 ... 9Bwietlacz" onclick="window.open(this.href);return false;
http://fawa.pl/viewtopic.php?f=5&t=21284" onclick="window.open(this.href);return false;

Postarałbym się też bardziej "ułożyć" podłoże, czyli usypać wyżej z tyłu, niżej z dołu. Obecnie masz sporo "fal". Ale to już kwestia gustu ;)

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#15

Post autor: nevermindi »

Te fale mi się właśnie podobają :D - jest najwyżej w lewym górnym rogu i do prawego z przodu coraz niżej. Pokrywa- a właściwie na razie pół pokrywy też samoróbka. Po waszych sugestiach plan mam taki- zmiana żarówek- gdzieś widziałam takie bardziej "szeroko" oświetlające- bo mnie te słupy światła gryzą po oczach. Nurzańca zostawię tego co jest- może co z tego jeszcze będzie. I jak myślicie z tym węglem w płynie?
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4939
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#16

Post autor: Miro »

nevermindi pisze: I jak myślicie z tym węglem w płynie?
Może pomóc a na pewno nie zaszkodzi !

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#17

Post autor: nevermindi »

Podpowiedzcie czy takie 2 sztuki będą ok:
http://allegro.pl/zarowka-gu10-24-led-s ... 51524.html" onclick="window.open(this.href);return false;
czy:
http://allegro.pl/zarowka-gu10-zimna-21 ... 79637.html" onclick="window.open(this.href);return false;


ogólnie: ile lm potrzebuje ?
tak aby rosły badyle i rybkom nie działało na nerwy :?:


e... nie no takich mocnych to chyba nie potrzebuje?? u ampera mam nagrabione i nie rozróżniam tych wszystkich oznaczeń.

-- Cz kwi 09, 2015 1:52 pm --

Im więcej szukam tym bardziej gupia jestem.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#18

Post autor: nevermindi »

Męska decyzja podjęta- remont będzie nieomieszkam się pochwalić jego efektami. Myślę że w piątek się uda :-) i dalej liczę na wasze cenne wskazówki. Z błędów popełnionych :- kupienie roślin w złej kondycji (niestety karbo nie pomogło), światło- beznadziejne, podłoże- za grube. Błąd 1 i 2 w trakcie poprawy. Za radą psycho kupiłam rogatka. Oprócz niego jeszcze subwassertang, i świeżutkie nurzańce - ze sprawdzonej hodowli. I parę innych badyli. Ogólnie rośliny wyprute z podłoża i będą przesadzane (no poza monte carlo i y... tą trawką co miałam z lewej chyba eleocharis - czy jakoś tak). I tu na szczęście ziemia nie wypływała. Trochę poczucie klęski jest- ale cóż człowiek się uczy. Efekty niedługo - proszę o kolejne wskazówki gdy się pojawią. :-)
aktualizacja ale to jeszcze nie koniec :)

Obrazek
lewa strona :
Obrazek
prawa:
Obrazek

i jeszcze kawałek lewej :

Obrazek

w planach więcej badyli oraz przeniesienie grzałki -bo mnie po oczach razi.
i jak zwykle sorki za jakość zdjęć
Obrazek
Awatar użytkownika

mieciu
Fanatyk
Posty: 1167
Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
Lokalizacja: warszawa-ursynów
Na imię mam: Mietek
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#19

Post autor: mieciu »

Jak wiesz jak, to zrob zdjęcia na -1 EV. Czyli ciemniej. Będą bardziej naturalne.
Zapowiada sie ladne akwa :-)

Rrrrogaty

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#20

Post autor: Rrrrogaty »

Nevermindi nie chcę Cię martwić, ale nurzaniec może się bardzo różnie zachować na ziemi. Wielokrotnie do niego podchodziłem i niestety karleje na 5-10cm (przypomina wtedy trochę echinodorusa magdalensis). Chodzi tu prawdopodobnie o niskie Ph ziemi. Licz się więc z tym, ze z tylnego planu niewiele zostanie.

-- N kwi 19, 2015 3:16 pm --

Poza tym ziemniak to żaden księżyc. Moim zdaniem to bardzo dobry początek na przygodę z akwarystyką, który pozwala spokojnie eksperymentować z roślinami bez ponoszenia wysokich kosztów profesjonalnych podłoży. Sam zobaczysz - efekty z czasem przerosną Twoje oczekiwania.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#21

Post autor: nevermindi »

ROGATEK pisze:Nevermindi nie chcę Cię martwić, ale nurzaniec może się bardzo różnie zachować na ziemi. Wielokrotnie do niego podchodziłem i niestety karleje na 5-10cm (przypomina wtedy trochę echinodorusa magdalensis). Chodzi tu prawdopodobnie o niskie Ph ziemi. Licz się więc z tym, ze z tylnego planu niewiele zostanie.

-- N kwi 19, 2015 3:16 pm --

Poza tym ziemniak to żaden księżyc. Moim zdaniem to bardzo dobry początek na przygodę z akwarystyką, który pozwala spokojnie eksperymentować z roślinami bez ponoszenia wysokich kosztów profesjonalnych podłoży. Sam zobaczysz - efekty z czasem przerosną Twoje oczekiwania.
O... A o takim zachowaniu nurzańca pierwszy raz słyszę. Cóż porośnie zobaczymy jak mu będzie. Wiesz, dla kogoś kto ma tak hm.. mgliste pojęcie o akwarystyce wydawało się to wielce skomplikowane. Chociaż jak narazie jak już wystartowało to jestem dobrej myśli.
Powoli zaczyna moje niewprawione oko cieszyć :) A najważniejsze, że moja pupilka (ramirezka) upatrzyła sobie kawałek swojego miejsca- wygląda na zadowoloną. I przy okazji może chociaż z w tym miejscu kawałek trawnika przyszłego sie uchowa (ramonka gania z niego żerne molinezje :lol: )

Zmiany były - zwłaszcza to marne światełko poprawione- jest 2x 4W 6500, 400 lm. Węgielek się leje. Roślinki coraz to jakieś dotykam. Dzięki za doping!


A co do zdjęć no cóż... robione telkiem.
Awatar użytkownika

mieciu
Fanatyk
Posty: 1167
Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
Lokalizacja: warszawa-ursynów
Na imię mam: Mietek
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#22

Post autor: mieciu »

W telefonie da sie to ustawić... Każdym ;-) zobaczysz efekt, bedzie lepiej ;-)

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#23

Post autor: nevermindi »

A co myślicie o dołożeniu- Kryni rzemieniolistnej- ? Czy przy moich warunkach jest sens?
Awatar użytkownika

mieciu
Fanatyk
Posty: 1167
Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
Lokalizacja: warszawa-ursynów
Na imię mam: Mietek
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#24

Post autor: mieciu »

Nie wiem czy by pasowała. Ale to Twoje akwarium ;-) u mnie rośnie jak szalona przy średnim oświetleniu i bez nawozów.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#25

Post autor: nevermindi »

mieciu pisze:Nie wiem czy by pasowała. Ale to Twoje akwarium ;-) u mnie rośnie jak szalona przy średnim oświetleniu i bez nawozów.
miejsce już mam dla niej :-) Wtyknęłabym ją w tym miejscu gdzie na zdjęciach powyżej jest grzałka (bo już jest gdzie indziej) to trochę by przełamało tą "równość" nurzańca.. Albo może po lewej w kącie? To fajnie by się komponowała z Pogostemon helferi - a on z tego co widzę się przyjął.

donoszę z placu boju: Pogestemon- ma się ok. więc trochę dolożyłam
-wąkrotka- suuuuper- lubie tego badylka - pociachałam nożyczkami to co urosło i rozsadziłam troszkę
-monte carlo- tu już miałam ogłaszać klęskę - ale nie !! co prawda te gałązki, które zostały zasadzone słabo (brązowieją od spodniej części liścia), ale dziś ku mej uciesze zauważyłam piękne drobniutkie zielone listeczki wyłażące z podłoża :mrgreen: więc szansa na spełnienie marzenia o trawniku jest... cierpliowści i się uda
- Eleocharis viva(coś tam :-) - podobno trudny, podobno powinien u mnie zdechnąć- rośnie :o powolutku ale jednak, ładnie się ukorzenił
- Eleocharis pavula- tak samo jak poprzednik
- Ludwiga mini red- coś tam puszcza z "czubka"
-Subwassertang- jak to czołg... jest zielony - też lubię to, to..
-Rogatek - wiadomo- ten to by chyba i w szklance rósł
- Nurzaniec- w akcie rozpaczy myslalam, że porażka--- nie!! sukces- kupiłam część nurzańca w zlej kondycji (z neta), liżcie gniły.. coby nie zasyfić wody potraktowałam go nożyczkami. Do samej ziemi go wycięłam- dobra decyzja :-) teraz wypuszcza ładne świeżutkie listki. Pewnie starych wyjadaczy to śmieszy, że kogoś tak cieszy wzrost badyla uważanego jako chwast - ale tak.. mnie cieszy.

Kryni nie kupiłam- nie do zdobycia. Dostałam moczarkę kanadyjską-- uh... siedziała w akwa 2 godziny - wyleciała- zdecydowanie nie pasuje do moich trawek. Kończę nudnawe wywody.. Ale jako, że pomagaliście mi i wiele się nauczyłam, to też postanowiłam się podzielić moją radochą :papa:

Rrrrogaty

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#26

Post autor: Rrrrogaty »

Będziesz żałować tej vivipary. To jest tylko ładne na zdjęciach z designerskich akwariów. W praktyce rośnie jak chce i jest bałaganiarskie/ A jak się będziesz chciała jej pozbyć to się okaże, że jest nie do wyplenienia praktycznie.

Kiepsko szukalaś tej kryni ;). U mnie są co najmniej 2 sztuki ładne.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#27

Post autor: nevermindi »

ROGATEK pisze:Będziesz żałować tej vivipary. To jest tylko ładne na zdjęciach z designerskich akwariów. W praktyce rośnie jak chce i jest bałaganiarskie/ A jak się będziesz chciała jej pozbyć to się okaże, że jest nie do wyplenienia praktycznie.

Kiepsko szukalaś tej kryni ;). U mnie są co najmniej 2 sztuki ładne.
Rogatku- wiem. Już Cię namierzyłam na allegro :) Ale cena :roll: cóż muszę jeszcze poczekać. Widzę, że mamy odmienne gusta co do badyli. O nużańcu wiedziałam,że to takie trudno wyplenialne, ale o vivi nie- o niej czytałam, że niby trudna w uprawie (się nie zgadzam) Wiesz jak widać moje designerskie nie jest. Fajnie jak dla mnie wyglądają te drobne vivi na tle grubszych nurzańców. A, że się rozrastają.. cóż zawsze nożyczki się znajdą ;) Ciesze się poprostu jak mały pampers, że zaczyna ta moja rybiarnia wyglądać tak jak lubię. Jak się jeszcze uda trawnik-to już będzie pełnia radochy :-)

No i moja mala robi namiary na bojownika....a tu 25l stoi.. puste... oj..to już wtedy obie byśmy radochę miały.

Rrrrogaty

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#28

Post autor: Rrrrogaty »

A możesz mi w sumie pokazać gdzie ta vivipara jest? Bo na fotce jej nie widzę.

Ja w swoim komentarzu wybiegam w przyszlość. Za 2-3 miesięcy będziesz pewnie klnąć na tą vivipare.

Autor
nevermindi
Zapaleniec
Posty: 284
Rejestracja: pn mar 23, 2015 9:39 pm
Lokalizacja: Lublin
Na imię mam: Patrycja
Płeć:

Re: Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#29

Post autor: nevermindi »

Na 3 zdjęciu po prawej tak z subwasserem -na tych zdjęciach tam była.. Bo juz gdzie indziej jest :) cóż jakośc zdjęć :cry:

a teraz jest tu:
Obrazek

Rrrrogaty

Z motyką na księżyc... czyli ziemniak...

#30

Post autor: Rrrrogaty »

Powiem Ci, że teraz to są rachityczne zdziebełka. Jak ruszą za parę tygodni to będziesz wiedziala co miałem na myśli ;).
ODPOWIEDZ