112l krzaki i badyle

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#91

Post autor: ubik »

Ostatni post z poprzedniej strony:

fajerka pisze:Można pomyśleć o gorseciku :-)
Można! Wyobrażam sobie taki ładny, kolorowy z wiktoriańską koronką lub czarny satynowy ściągany na frywolne tasiemki! Oko mojej wyobraźni widzi to tak:

Obrazek

joanna50 pisze:Pływanie to jedna z najlepszych form rehabilitacji :)
Też tak myślałam dopóki kolega na basenie nie zwrócił mi uwagi mówiąc "pływaj prawidłowo lub psuj sobie kręgosłup dalej" ;)
Dein pisze:A nie wiesz, czy na pewno nie są z Rosji albo nie czują się Rosjanami.

Wiem, że są z Azji! To całkiem możliwe, że nimi są. Jutro sprawdzę co zrobią w obecności niedźwiedzia. Test niedźwiedzia to doskonały test!

Dein

112l krzaki i badyle

#92

Post autor: Dein »

Ślicznie rysujesz, Księżniczko <3

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#93

Post autor: ubik »

Książę, to dzięki wieloletniej edukacji plastycznej... dzięki godzinom poświęconym studiowaniu anatomii... dzięki ryzom papieru poświęconego na szkice! Setki wypisanych pisaków, krocie połamanych ołówków, tuziny startych w pył gumek do ścierania! To dzięki temu tak starannie mogę zaprojektować gorset (jak również wszystko inne! ludzi, domy, sprzęty AGD) i ze szczegółami przelać wizję na plik jpg.
Awatar użytkownika

fajerka
Fanatyk
Posty: 1770
Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
Lokalizacja: Warszawa Rembertów
Na imię mam: Asia
Płeć:

112l krzaki i badyle

#94

Post autor: fajerka »

Gorsecik niczego sobie :-)
Come back :oklaski:

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#95

Post autor: ubik »

Fajerka dajesz mi wiarę w mój talent! Za moment dodam mój projekt gorsetu dla ryb do portfolio ;)

Dein

Re: 112l krzaki i badyle

#96

Post autor: Dein »

ubik pisze:Książę, to dzięki wieloletniej edukacji plastycznej...
No, od razu pomyślałem, że nie jesteś byle amatorką. Trochę się na tym znam i mam oko. Talent żywy rozpoznaję.
Też zostałbym artystą plastykiem, ( a także poetą, tancerzem i w ogóle wybitną osobistością), gdyby nie wrodzona skromność i nieśmiałość. Mrozi mnie lęk przed tym, że ludzie nie poznają się na awangardzie i zniszczą perłę, którą los przed nich rzuca.

Mam nadzieję, że Ty się nie dasz pokonać nadmiernej skromności i pokażesz całą kolekcję strojów dla ryb. Szczególnie interesują mnie nakrycia głowy na każdą kieszeń i okazję, ocieplane anoraki oraz wyjściowe pantofle dla glonojadów.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#97

Post autor: ubik »

Dein pisze:Mrozi mnie lęk przed tym, że ludzie nie poznają się na awangardzie i zniszczą perłę, którą los przed nich rzuca.
Też się tego trochę obawiam ale mam plan. Zamierzam stworzyć mnóstwo projektów, a potem zginąć widowiskową śmiercią w wieku dwudziestu siedmiu lat. Zabłądzę w labiryncie lub coś w tym stylu. Ważne aby media chciały o tym pisać i dociekać "kim była ta osoba, która nigdy nie wydostała się z labiryntu? To była niedoceniona projektantka rybich tekstyliów!". Sukces murowany.

A oto odsłona kolekcji wiosna-lato 2016.
Obrazek

Odzienie numer 1 to wysoki gatunkowo ocieplany anorak. Charakterystycznym detalem jest futrzane wykończenie kaptura. Ciepły, dopasowany. Regulowane troczki pozwalają na dopasowanie kaptura do głowy każdej wielkości. Wysoka higroskopijność materiału zapewni komfort i odpowiedni stopień wilgoci. Świetnie sprawdzi się w użytkowaniu miejskim jak również podczas górskich wspinaczek.
Pozycja numer 2 to niezbędne i przystępne cenowo nakrycie głowy dla samców każdego gatunku - ciepła, antyalergiczna szlafmyca.

Obrazek

Asortyment kolekcji premium obejmuje estetyczne i wygodne pantofle (dostępne również na rzepy) oraz twarzowy melonik.

Obrazek

Również tego lata w kolekcji limitowanej, dostępne będą ślimacze fulary i fikuśne poszetki.

Dein

112l krzaki i badyle

#98

Post autor: Dein »

Bardzo mi się to podobie, aczkolwiek refleksja i wątpliwości po obejrzeniu pokazu mody zawsze takea same... Czy to się nadaje do noszenia dla normalnej ryby?
Dosyć wygodnie jest projektować anoraki dla kirysów, ponieważ jedynym mankamentem ich sylwetki jest może niezbyt smukła szyja. No ale fason anorakowy, zwłaszcza w modelach z kapiszonem, dobrze maskuje brak szyi. A czy ktoś wreszcie pomyśli o guramiach?
Gurami we wszystkim wyglądają słabo i zwaliście :( Dobranie kurtki to koszmar. Anorak ze ściągaczem odpada, ponieważ bezlitośnie podjeżdża po płaskich bokach i nasuwa się na czoło. W kurtce typu parka wyglądają jak czołg w płaszczu. Fasony militarne bezlitośnie uwypuklają całkowity brak ramion - pagony tuż za oczami wyglądają niekorzystnie i sprawiają, że buzia jest zdziwiona.
Z czapkami też problem. Czapki z daszkiem ładnie podkreśliłyby udany profil, ale chybocą się na boki z racji bardzo wąskiego czoła. Furażerka też wyglądałaby stylowo, ale jak to zrobić, żeby nie spadała z głowy, która nie posiada wyraźnego końca???

Glonuś wypadł jak gwiazda! Styl na dandysa z przednim butem większym bardzo mu służy.

Ze ślimakiem historia jak z kironem - model doskonały o bardzo szlachetnej i niewymagającej sylwetce.

Proszę o jakieś ciuszki dla guramiów i skalarów! Bardzo proszę.

Dodam też, Ubik, że bardzo mnie zaskoczyło, że 27. urodzino-śmierć jeszcze przed Tobą. Chodzi mi bardziej o urodziny. Że śmierć jeszcze przed Tobą - coś tak przeczuwałem. Ale z dojrzałości wypowiedzi i trafności spostrzeżeń egzystencjalnych wróżyłem, że jesteś co najmniej moją rówieśnicą! Może nawet w wieku Leszka, bo taka mądra! no i jednak taka wyrobiona kreska w portfolio - spodziewałem się, że długie dziesięciolecia na to pracowałaś!
Fenomen!

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

Re: 112l krzaki i badyle

#99

Post autor: ubik »

Projektowanie ubioru to dla mnie pestka! Nie ma głowy z której spadłby paryski beret z antenką wiązany na kokardkę!
Obrazek
Cechą szczególną produktu jest jego skośne położenie. Wybrany model doskonale ociepla chłodną karnację modelki.

Kolejnym wygodnym rozwiązaniem dla głów płaskich będzie czapka której design nawiązuje do uniformu pracowników PKP. Sprzączka zapinana pod brodą, umożliwi stabilną instalację nakrycia. Konstrukcja daszka podkreśla walory profilu nie mniej niż klasyczna czapka z daszkiem.
Obrazek

Na koniec rozwiązanie dla ceniących zdrowie swoich uszu. Wełniana opaska w modne morskie motywy, nawiązująca do pionowych pasów umaszczenia modela:
Obrazek
Dein pisze:bardzo mnie zaskoczyło, że 27. urodzino-śmierć jeszcze przed Tobą.
No dobra... wydało się. Plan był taki, że w tym wieku dokonam widowiskowo żywota. Błądzę jednak po tym cholernym labiryncie od kilku lat i z planu nici.
Dein pisze:jesteś co najmniej moją rówieśnicą! Może nawet w wieku Leszka
A jesteście młodsi od Jezusa? Czy raczej młodsi od Boba Dylana? Być może jestem waszą rówieśniczką. Być może możecie być moimi ojcami, a może to ja jestem waszą matką - a to Ci wirtualna zagadka!
Dein pisze: bo taka mądra!
Wrodzona skromność nie pozwala mi się wypowiadać na ten temat... mogę jedynie podziękować za dobre słowo (ale!) akwarystyczną zagadkę Einsteina udało mi się właśnie rozwiązać:
[youtube][/youtube]

Dein

112l krzaki i badyle

#100

Post autor: Dein »

Ech... Styl "na francuski ruch oporu" to jest to. Aż mnie się zachciało jesieni.
Do takiego beretu - tylko prochowiec. Już nic nie trzeba pod spód.

Granatowa policja czy tam "pracownik PKP" - zajebisty klimat! Daje prętasowi +10 do inteligencji, +15 do "jestem Twoim panem/ jestem dominą i masz mnie słuchać". Tak ubrany prętas miałby mentalną przewagę nawet nad Gienadijem w kapelusiku i przednim bucie większym.

Rozwiązanie dla skalara tylko mnie nie przekonuje :(
Namoczona opaska będzie się rolowała do przodu, zsuwała się na oczy.
Myślałem już o tym wcześniej i wydaje mie się, że w przypadku skalarów i paletek, żeby jakakolwiek czapka była nie tylko ladna, ale i użyteczna, niestety musi być połączona (np. podwiązkami) z majtami.
Lajk dys:

Obrazek

Z zagadkami logicznymi idź w cholerę. Tzn - bardzo Cię podziwiam, że ją niby rozwiązałaś. Też bym ją rozwiązał, ale może jutro albo pojutrze.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

Re: 112l krzaki i badyle

#101

Post autor: ubik »

[quote="Dein"]niestety musi być połączona (np. podwiązkami) z majtami.[/quote]

Nie, w żadnym wypadku! Czy chciałbyś zdejmować czapkę za każdym razem gdy zachce Ci się siku? Podwiązki lubią się samoistnie odpinać co może doprowadzić do tragedii... Ryba płynie z większą szybkością niż przewidują przepisy... nagle rozpinają jej się podwiązki, a opaska roluje się na oczy. TRACH! Rybka uderza w szybę i nabija sobie siniaki.
To nie jest najlepsze z możliwych rozwiązań.

Zaprojektowałam rozwiązanie problemu ale pojawił się nowy problem ze wstawieniem zdjęcia. Uniemożliwia mi to publikacje:/ Spróbuję po raz kolejny później.

Odsłona nowych propozycji "lato 2016" już za kilka godzin!

Dein

112l krzaki i badyle

#102

Post autor: Dein »

Już minęło kilka godzin...

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#103

Post autor: ubik »

Niecierpliwość odbiorców odzieży - to gwarantuje komercyjny sukces kolekcji!

Oto i jest:
Obrazek

Nowy model posiada udoskonalenia w postaci supełka na brzuszku oraz paska na płetwie grzbietowej. Komfort użytkowania połączony z funkcjonalnością i elegancją - to hasło przewodnie moich projektów. Chusta otulająca skronie chroni przed promieniami letniego słońca, wiatrem i opadami. Idealna dla ryb ceniących sportową elegancję.

Dein

112l krzaki i badyle

#104

Post autor: Dein »

Żałuję, że prosiłem.
Teraz mi się na płacz zbiera, ponieważ nie mam płetwy grzbietowej i nie dla mnie takie modowe dzieła sztuki :( Nie mam nawet skalara, który mógłby mie reprezentować w świecie ryb.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#105

Post autor: ubik »

Bidulku :( Nie wiedziałam, że aż takie uczucia może wywoływać świat mody. Na szczęście konkurencja nie śpi i wypełnia lukę w mojej branży:

http://www.ekomaluch.pl/images/items/10976/6_big.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Teraz możesz nosić nakrycie głowy jakie tylko zapragniesz! Nie ma sytuacji bez wyjścia :)

-- Wt cze 21, 2016 10:49 pm --

Możesz nawet dobrać kolor do oczu i temperamentu!

http://mobitoy.pl/files/pletwa-rekina-do-nauki-plywania" onclick="window.open(this.href);return false;[7].jpg

-- Wt cze 21, 2016 10:53 pm --

Ba! Jeżeli płetwa nie wystarczy, możesz stać się rybą!
http://www.partybox.pl/zasoby/images/middle/4381501.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://static3.funidelia.pl/13066-f4_li ... in-mot.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Dein

112l krzaki i badyle

#106

Post autor: Dein »

Dosyć tych drwin. Bardzo wulgarne propozycje.
Rozczarowanie...
Świat mody nie oferuje nic godnego uwagi dla dorosłego, eleganckiego i poważnego dżentelmena, któremu natura poskąpiła płetwy.
DYSKRYMINACJA.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#107

Post autor: ubik »

To dało mi wiele do myślenia. Musiałam poświęcić wiele dni na odnalezienie rozwiązania problemu, zaspokojenie wyrafinowanych gustów i wypełnienie niszy odzieżowej. Postanowiłam utworzyć linię produkcyjną dla klientów indywidualnych z projektami szytymi na miarę według zamówienia. Panie Dein, proszę się nie martwić! Wychodzę naprzeciw potrzebom konsumenta! Jaki rodzaj kreacji jest Ci niezbędny aby poczuć się świeżo i rześko tego lata? Czy w Twojej szafie brakuje wygodnej bonżurki? Czy zestaw ulubionych pulowerów zjadły mole? a może szuflada jest pełna chinosów w kolorach tak niemodnych, że aż obciach patrzeć? Aby zaprojektować kreację indywidualną potrzebuję kilku informacji:
1. ilość kończyn
2. preferowany sposób przemieszczania się
3. ulubiony kolor
4. ulubiona zupa
5. stosunek do Danuty Lato

Dein

112l krzaki i badyle

#108

Post autor: Dein »

Rodzaje odzieży potrzebnej, żeby poczuć się rześko i świeżo tego lata:

pludry płócienne wyjściowe - 2 pary
lekka koszula haftowana - 7 sztuk
Kaftan wyjściowy (nie bezpieczeństwa!) - 1 sztuka
skarpety ażurowe z przędzy mieszankowej - wiele
pepegi kryte - 2 pary (jasne "do latania" i ciemne, wieczorowe)
buty bez palców (mogą być z rozwiązaniem japońskim)
wellingtony - 1 para
kapelusz z szerokim rondem
peleryna długa, obszerna, w kolorze ciemnym - 1
ponczo jasne na upalne dni - 1
sarongi krótkie i długie w asortymencie

Niezbędne informacje:

1. 2 górne, 2 dolne - razem 4 (żebyś już nie musiała rachować)
2. na kończynach dolnych, ale sarong może mieć stosowne zabezpieczenie, na wypadek, gdybym miał niespodziewany kaprys przemieszczać się na górnych
3. aktualnie to wszystkie oprócz rozmydlonego niebieskiego i lila-róż (pudrowy róż okej)
4. nie dotyczy
5. nie dotyczy

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

Re: 112l krzaki i badyle

#109

Post autor: ubik »

Obrazek

1. Absolutny hit! Kapelusz z wielkim rondem chroniący przed słońcem i oczami gapiów. Dodatkowym atutem jest przymocowane pióro podkreślające upodobanie do powieści Aleksandra Dumasa.
2. Wyjściowy kaftan z eleganckimi złotymi wykończeniami. Zarówno złote wykończenia rękawów jak i rzemieślnicze wykonanie złotych guzików, nadaje okryciu elegancki i elitarny posmak.
3. Haftowana koszula z żabotem - niezbędna w szafie każdego mężczyzny.
4. Bordowe pludry to wygodne rozwiązanie dla osoby aktywnej, miłośnika przyrody poświęcającego wiele godzin na przedzieranie się przez bagna i wysokie trawy, ceniącego sobie zarazem dobry styl i elegancję w każdej sytuacji.
5. Pomarańczowe wellingtony dla podkreślenia ich indywidualnego charakteru, zostały ozdobione cyrkoniami czyli symbolem bogactwa i dobrego smaku. Zastosowanie obuwia jest wielorakie. Świetnie zaprezentuje się na bagnie, randce lub w pracy.
6. Białe ponczo ochroni ciało przed nieznośnym żarem z nieba zarazem gwarantując swobodę ruchów kończyn górnych.
7. Długa, ciemna, zawadiacka peleryna to element odzieży, którego nie trzeba opisywać. Po prostu wstyd nie mieć tego lata.
8. Jasne ppegi niezwykle wygodne do latania. Najlepiej sprawdzą się w połączeniu z ażurowymi skarpetami z przędzy mieszanej (pozycja 9) oraz lajkrami w kolorze cielistym.
10. Ciemne ppegi to szyk, klasa i wygoda podczas wieczorowych, nieformalnych spotkań na mieście.
11. Sarongi regulowane do różnej długości. Dodatkowo wyposażona w czerwono-białe ściągacze umożliwiające jego właścicielowi spełnianie akrobatycznych kaprysów. Prześwitująca złota nić świetnie komponuje się z butami bez palców w odcieniu nude (12) i haftowaną lekką koszulą z plisą. Niezbędne będą czerwone spinki w mankietach (uwaga! odcień spinek koniecznie musi być dopasowany do koloru ściągaczy!)

Czuję, że mogę się sprawdzić jako stylistka indywidualna.
Awatar użytkownika

fajerka
Fanatyk
Posty: 1770
Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
Lokalizacja: Warszawa Rembertów
Na imię mam: Asia
Płeć:

112l krzaki i badyle

#110

Post autor: fajerka »

Myślę że wszystkie kreacje w stylu Deina, możesz być stylistką personalną :-)
Come back :oklaski:

Dejw
Zapaleniec
Posty: 394
Rejestracja: ndz maja 17, 2015 12:13 am
Telefon: Samsung
Lokalizacja: Miasto, dzielnica, ulica
Na imię mam: Mam
Płeć:

112l krzaki i badyle

#111

Post autor: Dejw »

Czytam post @ubik i jako facet stwierdzam, że jest napisany w jakimś obcym języku. :D

Dein

112l krzaki i badyle

#112

Post autor: Dein »

Nie zapomnij wyraźnie podkreślić, że jako facet nie rozróżniasz zbyt wielu kolorów.

W zasadzie projekty mi się podobają, ale mam kilka uwag.
Nie za bardzo podoba mi się pióro w kapelucie, Ubiku. Może dlatego, że podkreśla cechę, która mie nie dotyczy :( Ja i Aleksander Dumaś to inne światy. Liczyłem trochę na kapelusz a'la Wampajer Hanter Di. Mógłbym go nosić z czarną peleryną, żeby osiągnąć total wampajer luk albo łączyć przekornie z sarongiem, odpuszczając już sobie górę stroju. Rondo jest dość duże, żeby zapobiec bolesnym poparzeniom ramion.
Piękny kaftan!
Mogę sobie pozwolić na żabot, ponieważ jestem bardzo szczupły, ale czy takie rozwiązanie nie przytłoczy całej sylwetki? Noszę włosy do linii żuchwy i boję się, że będą się brzydko układać na fałdach żabotu a moja szyja zgubi się w tym włosowo-kołnierzykowym monolicie. Przyznam, że zawsze preferowałem stójki i małe, szpiczaste kołnierze. Nie ufałem bogatym rozwiązaniom. Tera się waham.
Pomarańczowe wellingtony to moje marzenie! Skąd wiedziałaś?
Pludry ładne, ale znów dość obfite. Tylko na parady i uroczystości. Chyba na co dzień wybiorę proste bryczesy.
Lajkry, zwłaszcza cieliste, są nie do przyjęcia. Ładnie wyglądają tylko na muskularnych sylwetkach. No, nie uprzedziłem, że słabo urosłem. Stąd pewnie taki a nie inny projekt.
Zestaw trzeci jest bardzo hipsterski, ale kupuję! Zwłaszcza ze względu na obuwie. Jak byłem w wieku szkolnym serwowano takie dzieciom z platfusem i stopą szpotawą. Ale przypominają także buty działkowe. Tj. pepegi lekko już za małe, ale czarodziejska ręka matki przywracała im świetność poprzez obcięcie "paluchów". Podeszwa oczywiście zostawała. Tak przygotowane laczki nadawały się li i wyłącznie na nieoficjalne wyjścia.
Masz cudowne wyczucie - w połączeniu z pospolitymi japonkami i sarong zyskuje znamiona pospolitości. Buty ortopedyczne z wiązaniem i podwyższoną cholewką dodają oryginalności każdej stylizacji.

Bardzo Ci dziękuję. Kiedyś się odwdzięczę.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#113

Post autor: ubik »

Dein pisze:Lajkry, zwłaszcza cieliste, są nie do przyjęcia. Ładnie wyglądają tylko na muskularnych sylwetkach.
Proponuję w takim razie, odważne, krzykliwe wzory, które doskonale optycznie potężają sylwetkę. Jeżeli masz szczupłe (ale zgrabne!) nogi, możesz pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa wybierając kontrastowe kraty lub pepitkę. Jeżeli nogi nie są tak zgrabne jakbyś chciał, świetnie nadadzą się nogawki asymetryczne lub w zwariowane napisy skupiające na sobie uwagę otoczenia.
Dein pisze:Pomarańczowe wellingtony to moje marzenie! Skąd wiedziałaś?
Pomarańczowe wellingtony to marzenie każdego prawdziwego mężczyzny! Must have summer 2016
Dein pisze:Mogę sobie pozwolić na żabot, ponieważ jestem bardzo szczupły, ale czy takie rozwiązanie nie przytłoczy całej sylwetki?
Dein pisze:Noszę włosy do linii żuchwy i boję się, że będą się brzydko układać
Żabot to doskonałe rozwiązanie dla sylwetki ektomorficznej. Dłuższe włosy nie są przeszkodą dla gud luku całego zestawienia. Dłuższy włos należy zaczesać do tyłu i puścić za uszami. W ramach możliwości, zapuszczamy gęste bokobrody (opcjonalnie, mogą łączyć się z wąsami) które dodadzą charakteru.
Gdy już mamy gotowe uczesanie, należy zastanowić się nad doborem tego nieszczęsnego kapelusza. Musisz pamiętać aby stelaż cylindra nie był przesadnie wysoki (to bardzo ważne!)... w przeciwnym razie, zamiast z łowcą wampirów, ktoś mógłby pomylić Cię z czarodziejem i zacząć Ci dokuczać. Nie cieszą się oni ostatnio dobrą sławą.

[youtube][/youtube]

Dein pisze: Kiedyś się odwdzięczę.
Trzymam za słowo. Mam nadzieję, że kiedyś i mi ktoś zaprojektuje ażurowe skarpety.
Awatar użytkownika

fajerka
Fanatyk
Posty: 1770
Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
Lokalizacja: Warszawa Rembertów
Na imię mam: Asia
Płeć:

112l krzaki i badyle

#114

Post autor: fajerka »

Uwielbiam ten wątek :-)
Come back :oklaski:

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

Re: 112l krzaki i badyle

#115

Post autor: ubik »

Fajerka, zapamiętaj, że moda i akwarystyka to dwie dziedziny wzajemnie siebie dopełniające. Akwarysta z klasą to duma i poczucie wartości jego ryb! Każdy skalar, bojownik czy neon poczuje, że go w wodzie mierzi gdy pokarm poda mu osobnik wystrojony w jakże już nie modny żakiet z wypchanymi ramionami i glam rockowe buty
http://images6.fanpop.com/image/photos/ ... 68-420.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Dein

Re: 112l krzaki i badyle

#116

Post autor: Dein »

ubik pisze:Jeżeli masz szczupłe (ale zgrabne!) nogi
BINGO!
Dein pisze:Pomarańczowe wellingtony to marzenie każdego prawdziwego mężczyzny! Must have summer 2016
A zatem rezygnuję z nich!
Nade wszystko chodzi mi o to, żeby zawsze robić inaczej niż wszyscy. Jeśli to "mashef", to odpada. Nie zniósłbym sytuacji, kiedy to jadę tramwajem w oranżowych gumiakach, pragnąc zrobić wrażenie swoją oryginalnością niewątpliwą, a nie robię wrażenia, bo wszyscy modnisie mają take same gumiaki i nawet kolor się zgadza. Jako świadomy kreator stylu wiesz co się wtedy dzieje... Zamiast należnego podziwu jest irytacja widzów spowodowana przesytem i powtarzalnością.
Dein pisze:Musisz pamiętać aby stelaż cylindra nie był przesadnie wysoki (to bardzo ważne!)... w przeciwnym razie, zamiast z łowcą wampirów, ktoś mógłby pomylić Cię z czarodziejem i zacząć Ci dokuczać. Nie cieszą się oni ostatnio dobrą sławą.
Z tego wywodu o cylindrze wnioskuję, że kiedy czyniłaś risercz, zaszła drobna pomyłka i miast tytułu "Vampire Hunter D." wyskoczył Ci w przeglądarce "Abraham Lincoln Vampire Hunter 3D". Nic nie szkodzi. Nie musisz być alfą i omegą w każdym temacie.
W cylindrze wyglądam pretensjonalnie i tandetnie, niezależenie od wysokości stelaża. Cień na ramiona rzuca tylko, kiedy słońce jest stosunkowo nisko położone nad horyzontem, a i wtedy muszę się obracać wokół własnej osi, żeby ochronić obywa barki.
W rzeczy samej - prawdziwy kapelusz D., o który mi chodziło, trochę przypomina kapelusz Gandalfa i może wzbudzać niechęć u wizardofobów. Ale jestem gotów na rzeczową i konstruktywną polemikę z tymi miernotami. Nie boję się konsekwencji noszenia nakryć głowy z rozległym rondem.

Pokaż może jakieś ryby, żeby nie było, że Twój rybowy topik staje się moim topikiem introdukcyjnym, w którym zwierzam się ekshibicjonistycznie ze swoich nielicznych słabych i licznych mocnych stron.

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#117

Post autor: ubik »

Dein pisze:Z tego wywodu o cylindrze wnioskuję, że kiedy czyniłaś risercz, zaszła drobna pomyłka i miast tytułu "Vampire Hunter D." wyskoczył Ci w przeglądarce "Abraham Lincoln Vampire Hunter 3D"
To nie była pomyłka. Abraham Lincoln to modowy prekursor z krwi i kości godny szacunku i naśladownictwa! a już zwłaszcza gdy w eleganckim uniformie walczy z wampirami! Film godny polecenia nawet jeżeli Bram Stoker przekręca się po nim w grobie.

Dobra. Dość tych pogaduszek. Tymczasem w moim akwenie pojawiło się akrobatyczne danio:
Obrazek

Koleiny gimnastyczny popis ultraróżowego gimnastyka:
Obrazek

Aby nikomu nie zakręciło się w głowie od tych wygibasów, proponuję odprężające spotkanie z krewetką nindża:
Obrazek

Dein

112l krzaki i badyle

#118

Post autor: Dein »

Bredgens! Taniec na głowie jak ktoś nie wie...

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#119

Post autor: ubik »

Potrafią go zatańczyć tylko ci którzy posiadają geny chleba i być może jeden Andrzej, który wiedział co mówi. Nie każdy może być akrobatą... :łzazokaściekapotwarzynaklawiaturę:

Autor
ubik
Zapaleniec
Posty: 473
Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Prosimir
Płeć:

112l krzaki i badyle

#120

Post autor: ubik »

Dziś stała się rzecz straszna i okrutna. Neonki (przyłapane na gorącym uczynku!) zeżarły akrobatycznego Danio ;(

Obrazek


Został jedynie różowy kręgosłup :(

Obrazek



Tym sposobem dowiedziałam się, co mogło przydarzyć się kilku innym zaginionym i jak do tej pory nie odnalezionym.
Biedak musiał zachorować, a te france go obskubały. Takie jest moje ponure przypuszczenie.

Dein

112l krzaki i badyle

#121

Post autor: Dein »

Ubiq pisze:Biedak musiał zachorować, a te france go obskubały. Takie jest moje ponure przypuszczenie
Też bym się pochorował, gdybym zobaczył, jak neonki zjadają moich bliskich.
Machina śmierci :( Neonki straszą danie -> wystraszone danie chorują -> neonki je zjadają, że niby dlatego, że takie są odwieczne prawa natury - silniejszy zjada słabszego, słabsze i chore nie powinno się reprodukować, a nawet egzystować, bo zabiera przestrzeń życiową wartościowym egzemplarzom.
Dewiza myśliwego.

Pocieszające w tej tragedii jest to, że danio nawet kręgosłup mają różowy i bardzo ładny.
ODPOWIEDZ