300l zieleniny Wiedźmy

[Etam]

Ostatni post z poprzedniej strony:

No taka metafora... pięknie teraz się prezentuje, ale takie poczochrane też miało swój urok .

[joanna50]

Poczochrane wieczorowo

[joanna50]

Wakacyjnie, leniwie, kolorowo

[sum]

Jest moc.Roślinki piękne

[AProducts]

Coś rybki słabo widać które wpuszczałaś...

Żyje coś tam nadal ??

[Rafik]

Swietna kondycja roslin Asiu:-)

Wysłane z mojego U9200 przy użyciu Tapatalka

[marcinzabki29]

Mnie bardzo się podoba ta różnorodność kolorów

[joanna50]

Gdy w akwarium brak glonów
[youtube][/youtube]

[Dein]

Do mnie przemawia taka zażyłość. Chcę na to patrzeć.

[joanna50]

Odetchnęłam z ulgą. Już myślałam, że "rybne" multikulti będzie źle przyjęte.
Swoją drogą podziwiam kosiarkę za cierpliwość a otoska za odwagę.
Masy ich ciał są dość różne Kosiarka to prawdziwy potwór.

[Dein]

Interracial multikulti.

Nie wiedziałem że kosiarki mają takie ładne twarze!

[joanna50]

Czy zwróciłeś uwagę na te wspaniałe, zawadiackie wąsiki? Nie wiem czy te zakrętasy na końcach to żmudna praca otoska. Niestety nie udało mi się podpatrzyć.
Kosiarki to bardzo ciekawe rybki. Z moich obserwacji - z wiekiem stają się bardzo leniwe.
Uwielbiają wylegiwać się na roślinach. Bardzo przeżyły likwidację trawnika z glosi.
Najlepiej aby jedzenie spadało wprost do pyszczka.
Mam tylko trzy i ustaliły między sobą hierarchię. Jest Królowa, Średniak i Wally.
Wally to imię zaczerpnięte z bajki. Wally ciągle znika. Przy akwarium często więc pada pytanie (jak w bajce) "Gdzie jest Wally?"

[Dein]

No ja myślałem, że to takie smutne usta, nie wąsiki. Troszkę jestem zawiedziony, że jednak wąsiki.
Smutną rybkę chce się przytulać.

[joanna50]

Zaprezentowałam swoje bardzo higieniczne ryby a zapomniałam o ich "mieszkaniu".
Jak zawsze nudno, kolorowo i totalny chaos.

[joanna50]

Parę nudnych zdjęć, Tak dla przypomnienia
Bez większych zmian, jak zawsze bałagan.

[joanna50]

Sesja "W kolorach jesieni"

[marcinzabki29]

Kolorowo.

[Rafik]

Roślin jest tak naćkane że palca niema gdzie włożyć
Kondycja wzorowa. To akwarium jest jakieś magiczne, dosłownie. U mnie również kolory roślin były tak wyraziste i soczyste, w żadnym innym szkle takich kolorków nie udało mi się uzyskać.

[Dein]

Wiedźmie sztućki.
Normalnie te rośliny są szare i uschnięte i w akwarium nie ma nawet wody. Tylko rzuca cwaniara klątwę na oczy i mózg, żeby się widziało na kolorowo.

[joanna50]

Rzucam klątwę na Wasze oczy i mózgi.
Tym razem wieczorowa sesja - tak macie to widzieć

[Brzozy]

Piękne zdjęcia, niesamowite są kolory tych roślin. Masz do tego rękę. Ja bym tego chyba nie ogarnął dlatego u mnie same kamienie

[joanna50]

Ponieważ nie mam zbyt dużo czasu a i zdrowie szwankuje, akwarium trochę zaniedbałam.
Jak już pisałam planuję zmianę aranżacji na mało absorbującą i dlatego nie przywiązuję już wagi do obecnego wyglądu. Podleję trochę nawozów (bez zmian Ferka), raz w tygodniu podmieniam wodę i podcinam rośliny. Akwarium nie wygląda wzorcowo ale cieszy moje oko, odpręża. Chemia wody nigdy mnie nie pociągała. Parametrów nie sprawdzałam już od miesiąca.
Ponieważ mam bardzo wąski pokój nie mogę zrobić zdjęcia całego akwarium. Zdecydowana większość bucek jest po lewej stronie. Starałam się dziś zrobić zdjęcie, które może choć troszkę pokaże ich piękno - przepraszam za jakość.
Światło ogranicza im korzeń, który bardzo zarósł microsorium, anubiasami i pinnatifidą. Na zdjęciach wygląda to jak czarna dziura.
Akwarium robi się już leciwe, za tydzień będzie miało rok.

[Rafik]

Ale te bucki u Ciebie szybko rosną!

[joanna50]

Za oknami zrobiło się ponuro i zimno. Na poprawienie humoru trochę moich "czerwoności" i tropikalnych "zieloności"
Świetlówka Grolux była wyłączona

[Rysiek]

Joanna naprawdę przyjemnie się ogląda. Proszę o więcej.

[joanna50]

W tym tygodniu była tylko podmiana. Bez cięcia. Łodygowców pomału ubywa. Cały czas przygotowuję się do zmian.
Akwarium wygląda skromnie, nie ma już takiej różnorodności gatunków. Za to bałagan bez zmian ')

[Brzozy]

Co planujesz?

[joanna50]

Coś nie wymagającego ciągłego cięcia. Niestety stan mojego kręgosłupa bardzo mnie ogranicza. Postawię na rośliny wolno rosnące. Anubiasy, microsoria, bucki. Tych ostatnich mam już małą kolekcję więc będą miały więcej miejsca. Może jakiś trawniczek. Planuję zrobienie trawnika z Rotala mexicana goias. Myślę, że fajnie może wyglądać czerwony trawnik
Pewnie nie obejdzie się bez choć jednej kępy łodygowców - może powrót do Toniny belem, ewentualnie zostanę przy Limnophila aromatica.
To tylko plany. Trzeba się dobrze przygotować logistycznie aby ograniczyć stres zwierzętom Jeśli zdecyduję się na całkowitą wymianę podłoża to będzie niezła rewolucja.
Pozdrawiam

[Brzozy]

Napisz co z kręgosłupem. Ja jestem trenerem, a moja partnerka fizjoterapeutą więc postawimy Cię do pionu o ile się da
Ciężkie zadanie będziesz miała bo poprzeczkę to sobie postawiłaś sama bardzo wysoko. Pomysł z czerwonym trawnikiem wypas, nie widziałem jeszcze takiego na oczy. Będę śledził na pewno, tym bardziej że u mnie malawi to same kamienie (mój wątek również w galerii) więc wchodziłem do Ciebie żeby popatrzeć na zielono/czerwoną dżunglę

[joanna50]

W sprawie kręgosłupa odezwę się na PW. Bardzo dziękuję za zainteresowanie

[joanna50]

Wrzucam tylko po to żebyście o mnie nie zapominali no może o moim ogródku