[200l] Fotoreportaż z zakładania zbiornika

[rhino]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Tam jest niby taśma 3M. Może trzymać nawet tydzień (pod pokrywą)

[Dejw]

Próbowałem już, ale w przypadku mojego baniaka nie wygląda to rewelacyjnie, bo nie ma co rozpraszać światła.
Myślę, że przy mniejszym napięciu będzie trochę lepiej.
Poeksperymentuję jeszcze, bo na razie przyczepiłem je tylko prowizorycznie (za długie przewody, muszę skrócić).

[rhino]

Myślę, że przy mniejszym napięciu będzie trochę lepiej.

Będzie znacznie lepiej, żeby nie powiedzieć doskonale

U mnie. Mniej więcej 25-30% mocy. Lotos trochę przesłonił, ale jutro straci tego liścia.

[radmac]

A mi się wydaje, że twardość węglowa nie może być wyższa od ogólnej bo węglowa jest składową ogólnej. czyli kh plus coś tam = gh?

Klepane ze szpadla[TRADE MARK SIGN]

[Dejw]

Z tego, co zdążyłem się zorientować, to może. Podobno nawet naturalne jeziora w którejś części Afryki mają taką wodę.

-- piątek, 18 listopada 2016, 22:20 --

rhino...
Wolałem tego nie widzieć. Teraz będę musiał dokupić biały moduł, bo barwa Twojego światła jest bardziej naturalna.

[rhino]

Przykro mi

[vatazhka]

A mi się wydaje, że twardość węglowa nie może być wyższa od ogólnej bo węglowa jest składową ogólnej. czyli kh plus coś tam = gh?

Zasadniczo tak, ale test na twardość węglanową (kH) mierzy tak naprawdę zasadowość wody. Za twardość węglanową odpowiadają wodorowęglany, zaś za zasadowość - węglany, wodorowęglany, monowodorofosforany, diwodorofosforany itd.

Tak więc, test kH oprócz wodorowęglanów "policzy" jeszcze inne związki i stąd ten rozjazd.

Sent from my LG-D855 using Tapatalk

[sum]

Czyli jednak,hmmm,sądziłem,że taki wynik to wiiiiiiiiiiiiielka rzadkość i w kranówce nieosiągalny.

[Dejw]

Może dostałem zepsute testy?
Niestety ZGK w Górze Kalwarii nie udostępnia publicznie wyników badań parametrów wody (XXI wiek...), więc nie mam porównania...

Dodano po 5 godzinach 43 minutach 21 sekundach:
Mały update.

W kwestii oświetlenia nocnego taśma dwustronna jednak nie zdała egzaminu - jeden z modułów dzisiaj zaliczył wodowanie. Zatopił się również kabel w miejscu lutowania, ale o dziwo nic się nie stało. Dwie koszulki termokurczliwe zapewniają najwidoczniej odpowiednią ochronę przed wilgocią. Na razie prowizorycznie podkleiłem izolacją, jutro przykleję do belki bezbarwnym silikonem.

Żeby zapełnić przestrzeń za korzeniem po prawej stronie, dosadziłem dwie żabienice amazońskie. Mam nadzieję, że się przyjmą i szybko rozrosną. Poza tym wywaliłem mech i przesadziłem trochę kryptokoryny w jego miejsce (tego nie widać na zdjęciach).



Dodano po 58 sekundach:

Dodano po 5 godzinach 43 minutach 21 sekundach:

Coś średnio to działa...Post z 19 listopada, dzisiaj jest 11 grudnia.

[marcinzabki29]

U mnie też taśma dwustronna nie zdała egzaminu.
Przykleiłem na kropelkę.

[Dejw]

Silikon zdał egzamin - wszystko ładnie się trzyma.

Zauważyłem, że brzanki, które do tej pory zachowywały się jak z ADHD, zaczęły być płochliwe i się chować. Dodatkowo wczoraj i dzisiaj znalazłem na podłodze pod akwarium po jednej kosiarce.
Zastanawiam się, czy przyczyny szukać w wodzie, czy raczej opie...ekhm kogoś za straszenie ryb.

Zrobiłem testy (w nawiasie wyniki sprzed niecałego miesiąca):

Temperatura: 25°C
PH: 8 (7,5-8)
GH: 8°d (8°d)
KH: 6°d (9°d)
NO2: 0,025 mg/l (0,025 mg/l)
NO3: 5 mg/l (3 mg/l)
HN4+: poniżej 0,05 mg/l (< 0,05 mg/l)
NH3: 0 (0)

[marcinzabki29]

Raczej bym się tym nie przejmował, chodzi o chowanie się brzanek.
U mnie wszystkie były śmiałe, a teraz brokatowe się chowają od jakiegoś czasu. Reszta brzanek hula po całym akwarium. Tylko nie wiem co sądzić o wyskakiwaniu ryb. Może znalazł się jakiś dominator w akwarium?

[Dejw]

Właściwie, to kosiarki są największe. Za nimi jest samica bojownika, która zdominowała samca i zdarza jej się pogonić mniejsze ryby, ale bardzo rzadko. Dziwna sprawa...

[krasnal]

znalazłem na podłodze pod akwarium po jednej kosiarce.

Założysz pokrywę / lub jakiś płotek w koło / to nie będą wyskakiwać

[Dejw]

Założysz pokrywę / lub jakiś płotek w koło

No właśnie ma być bez.
Jakiś czas był spokój, a teraz znów. Mam nadzieję, że tylko te dwie się czegoś nałykały i im odbiło...

[asheka]

Kosiarki w akwarium bez pokrywy to nienajlepszy pomysł. Te ryby bardzo lubią skakać i nie ma się co łudzić, że to chwilowy przypływ szaleństwa.

[Lech-u]

Kosiarki w akwarium bez pokrywy to nienajlepszy pomysł. Te ryby bardzo lubią skakać i nie ma się co łudzić, że to chwilowy przypływ szaleństwa.

Ale w ten sposób można się pozbyć przerośniętej kosiarki. Bo taka przerośnięta kosiarka to już nie je glonów, tylko częstuje się pokarmem dla innych rybek.
A komu oddać taką dużą kosiarkę? Krasnalowi? Ale ileż można?
Wtedy z pomocą przychodzi skoczność tych rybek i problem rozwiązuje się sam.
I jeszcze kot może skorzystać.
Same plusy nieposiadania pokrywy i posiadania kosiarki w takim akwarium.

[krasnal]

Bo taka przerośnięta kosiarka to już nie je glonów

Tu bym polemizował

komu oddać taką dużą kosiarkę? Krasnalowi?

[Dejw]

Te moje jeszcze nawet nie urosły do końca, są gdzieś w połowie drogi, a już od dawna dominują w akwarium jeśli chodzi o pożywienie.
Znaczy póki co, bo zostały już tylko dwie z pięciu. Może faktycznie lepiej będzie je oddać, bo kot jest dość specyficzny i na wypadniętą z akwarium rybę się tylko paczy.

Kliknij obrazek, aby powiększyć