120 ltr Orinoko i okolice

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.

12dot12
Zapaleniec
Posty: 271
Rejestracja: sob cze 04, 2016 12:51 am
Lokalizacja: W-wa
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#121

Post autor: 12dot12 »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Mondo Cane pisze:Kolejna partia Biotodoma w drodze :)
No to czekamy na update ;) to bardzo ciekawe rybki.
Teraz będzie LowTech? :cool:
Prośba do webmastera-admina o usunięcie mojego konta z fawa.pl. Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika

Autor
Mondo Cane
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: wt wrz 27, 2016 10:06 am
Lokalizacja: Warszawa Natolin
Na imię mam: Kuba
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#122

Post autor: Mondo Cane »

Dokładnie tak dot. Niskopoziomowy, bez-techniczny zbiornik. Światło i pompy :)

a poniżej kasza bulgur w akcji

Obrazek
Dodano po przerwie do tego postu:
A to wobec tego aktualizacja.
Dodano po przerwie do tego postu:
Po odświeżeniu i powtórnym dojrzewaniu zbiornika udało się po raz kolejny zdobyć Biotodoma Cupido z odłowu.
Obrazek

Radość nie trwała niestety długo bo już drugiego dnia zaczął się wśród nich pomór. Co ciekawe kilka dni później wpuszczone akary z maroni i bystrzyki ozdobne nie wykazywały żadnych objawów chorobowych.

Obecnie stan wygląda jak poniżej. Zostały tylo dwie biotodoma... Chociaż zielsko ładnie porosło korzeń, urwał.

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw kwie 20, 2017 8:32 pm przez Mondo Cane, łącznie zmieniany 1 raz.
„Nie mogę iść, bo nie mam nóg, bo jestem rybą” Krzysztof Globisz ;)

Wnorus
Zapaleniec
Posty: 376
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:50 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy :)
Na imię mam: Robert
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#123

Post autor: Wnorus »

Zbiornik sporo za mały jak na grupkę Biotodom , po drugie to nie cupido tylko wavrini :D , skąd je masz :) ?
Jakie masz tam parametry bo one potrzebują minimalnych twardości , temperatury min 27*Ci kwaśnej wody nawet do ok 4,5 pH i mniej :) .
Awatar użytkownika

Autor
Mondo Cane
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: wt wrz 27, 2016 10:06 am
Lokalizacja: Warszawa Natolin
Na imię mam: Kuba
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#124

Post autor: Mondo Cane »

No cóż faktycznie wybarwienie mają jak wavrini. Zgodnie z informacją sprzedającego przechodziły miesięczną kwarantannę i aklimatyzację do parametrów wody w Polsce.

Co do parametrów wody 25 st.C i ursynowska, odstana kranówka z podmianą 30% co tydzień.
„Nie mogę iść, bo nie mam nóg, bo jestem rybą” Krzysztof Globisz ;)

Wnorus
Zapaleniec
Posty: 376
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:50 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy :)
Na imię mam: Robert
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#125

Post autor: Wnorus »

Na dłuższą metę bardzo słabo idzie tym rybom w kranówce , to typowe kwasoluby .

12dot12
Zapaleniec
Posty: 271
Rejestracja: sob cze 04, 2016 12:51 am
Lokalizacja: W-wa
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#126

Post autor: 12dot12 »

Sprzedawca wciśnie każdy kit... niestety ryby z odłowu to nie żarty (patrz np. tematy o popularnych otoskach i ich niewyjaśnionych zejściach).
Szkoda tych pięknych ryb, spróbuj może im dostosować warunki, żeby chociaż te 2 sztuki ocalały.
Dla rybek z wód kwaśnych tylko woda RO, do tego któryś z zakwaszaczy - torf, liście, ketapang, szyszki (lub jak ktoś się nie boi i potrafi to zrobić, to HCl).
Będę pewnie nudna, ale polecam stronkę :) :
www.seriouslyfish.com
A tu Twoje rybki -> http://www.seriouslyfish.com/species/biotodoma-wavrini/
Prośba do webmastera-admina o usunięcie mojego konta z fawa.pl. Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika

Autor
Mondo Cane
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: wt wrz 27, 2016 10:06 am
Lokalizacja: Warszawa Natolin
Na imię mam: Kuba
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#127

Post autor: Mondo Cane »

Dziękuję Dot. Znam te strony i wymagania ryb.
Niestety objawy jakie zauważyłem u pierwszych dwóch, które odeszły na zielone pastwiska były zgodnie z moją wiedzą bliższe ostrej reakcji osłabionego transportem i stresem organizmu niż problemami ze składem wody. Pierwszej odpadła płetwa ogonowa a druga przed zejściem spuchła i sczerniała. Pozostałe miały mniej drastyczne objawy ale efekt jest taki, że zostałem z dwoma. Co prawda żyją ale nie są aktywne tak jak powinny być w pełni zdrowe osobniki. Zobaczymy - zrobię podmianę 30 litrów RO.
„Nie mogę iść, bo nie mam nóg, bo jestem rybą” Krzysztof Globisz ;)
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#128

Post autor: Miro »

Mondo Cane pisze: udało się po raz kolejny zdobyć Biotodoma Cupido z odłowu
A one muszą być z odłowu ?
Awatar użytkownika

Autor
Mondo Cane
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: wt wrz 27, 2016 10:06 am
Lokalizacja: Warszawa Natolin
Na imię mam: Kuba
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#129

Post autor: Mondo Cane »

Nie nie muszą - tylko jakoś nie natrafiłem na ofertę europejskich hodowców.
Dodano po przerwie do tego postu:
Ahoj szanowni.
Pomimo starań, czarów i guseł siódemka młodych biotodoma odeszła. Mam poczucie niezasłużonej porażki.

Idąc za ciosem podjąłem wyzwanie uzyskania maluchów własnego chowu. Dwie ulice dalej znalazłem pasjonata SA - efekt poniżej ;)

Obrazek

Obrazek

W trybie pilnym muszę zmienić zbiornik...
„Nie mogę iść, bo nie mam nóg, bo jestem rybą” Krzysztof Globisz ;)

12dot12
Zapaleniec
Posty: 271
Rejestracja: sob cze 04, 2016 12:51 am
Lokalizacja: W-wa
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#130

Post autor: 12dot12 »

...i parametry. Sorry, ale na naszej kranówce z takimi rybami daleko nie ujedziesz... a naprawdę szkoda zmarnować następne. Szkoda żywych stworzeń. Mówię to z doświadczenia, odkąd przeszłam na "destylkę", widzę zupełnie inne zachowanie ryb - wyraźnie im lżej.
Tylko RO, do tego odpowiednia ilość zakwaszacza. Akwa na piasku, z roślinami-twardzielami, bo raczej w tym przypadku nawożenia nie będzie.
No i wielkość - te rybeńki jednak są od ramirezek większe, więc przydałoby się przestronniejsze szkiełko. Nie wiem czy 100*40*50 cm styknie, ale prawdopodobnie tak.
Powodzenia. Trzymam kciuki :)
Prośba do webmastera-admina o usunięcie mojego konta z fawa.pl. Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika

Miro
Arcymistrz
Posty: 4942
Rejestracja: ndz sty 13, 2013 8:29 pm
Lokalizacja: Centrum
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#131

Post autor: Miro »

Mondo Cane pisze: . Dwie ulice dalej znalazłem pasjonata SA

" Westchnął cicho nasz koziołek
i znów poszedł biedaczysko
po szerokim szukać świecie
tego co jest bardzo blisko "
:keep: :D :viva:
Awatar użytkownika

Autor
Mondo Cane
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: wt wrz 27, 2016 10:06 am
Lokalizacja: Warszawa Natolin
Na imię mam: Kuba
Płeć:

120 ltr Orinoko i okolice

#132

Post autor: Mondo Cane »

Tak momentami zasługuję na miano koziołka. Staram się jednak nie popełniać dwa razy tych samych błędów.
„Nie mogę iść, bo nie mam nóg, bo jestem rybą” Krzysztof Globisz ;)
ODPOWIEDZ