Strona 1 z 1

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw lis 24, 2016 8:27 am
autor: Zbyszek
W związku z tym iż przygotowując się do niedawnego konkursu fotograficznego narobiłem grubo ponad 400 zdjęć swoich ryb, postanowiłem kilka z nich pokazać w galerii forumowej. Ośmieliło mnie też to, że dwa zdjęcia moich pielęgnic dostały w sumie 7 głosów - co uważam za dobry wynik i jestem z tego bardzo usatysfakcjonowany ponieważ zdaję sobie sprawę, że nie mam zdolności fotograficznych i moim fotkom bardzo dużo brakuje do doskonałości a nawet do przeciętności :pada: . Skoro jednak znalazły się osoby, którym spodobały się moje zdjęcia to może i znajdą się tacy, którym spodobają się kolejne 8) .

Na początek fotki ziemiojada czerwonogłowego ( Geophagus steindachneri ) - jednej z moich ulubionych pielęgnic :hug: .
Krótki opis:
Fotki: 1, 2 - samce w wieku około 22 miesięcy, wielkości około 13 cm, są to ryby już w pełni wybarwione i dojrzałe.
Fotki: 3, 4 - samice w wieku około 22 miesięcy, wielkości około 8-9 cm, są to ryby w pełni dojrzałe. U obu samic widać mocno wysunięte do przodu wargi i nabrzmiałe podgardla, co świadczy o tym, iż w danym momencie inkubują one ikrę lub narybek w pyskach - proszę porównać z samicą ze zdjęcia nr 5, która nie jest w okresie rozrodczym.
Fotka: 5 - para ryb w wieku i wielkości jw.
Fotka: 6 - narybek w pierwszych dniach po wypuszczeniu z pyska przez samicę, około 14 dni od tarła.
Fotka: 7 - podrośnięty narybek w wieku 5 miesięcy, wielkości około 5 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cdn.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw lis 24, 2016 8:47 am
autor: Lech-u
Zbyszek, czy Ty bijesz te ryby po głowie, że mają takie czerwone guzy?

Bardzo ładne.

Re: Moje pielęgnice (amerykańskie)

: wt lis 29, 2016 7:23 am
autor: Zbyszek
Lech-u pisze:Zbyszek, czy Ty bijesz te ryby po głowie, że mają takie czerwone guzy?
.

Lech-u - :x , bo się obrońcy praw zwierząt dowiedzą :).


Ziemiojad brazylijski ( Geophagus brasiliensis )
Fotki: 1,2 - samiec, wiek nieznany, wielkość około 22 cm. Pływa u mnie w akwarium od 16-tu miesięcy, od wielkości około 8 cm.
Fotka: 3 - samica, wiek nieznany, wielkość około 16 cm. Jw. od wielkości około 6 cm.
Fotka: 4 - Para młodych ryb szykująca się do tarła.
Fotka: 5 - W pełni dojrzała i wybarwiona para ryb podczas opieki nad potomstwem.
Fotka: 6 - Samica opiekująca się ikrą.
Fotka: 7 - Świeżo wylęgnięty narybek.
Fotka: 8 - Narybek w wieku 2,5 miesiąca, wielkości około 2 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Moje pielęgnice (amerykańskie)

: wt lis 29, 2016 7:51 am
autor: Lech-u
W jakim zbiorniku trzymasz te ziemiojady?

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw gru 01, 2016 7:52 am
autor: Zbyszek
Zbiornik standardowy 150x50x50 cm.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw gru 08, 2016 8:26 am
autor: Zbyszek
Widzę, że temat nie wzbudził zainteresowania, ale ja się nie zniechęcam i przedstawiam kolejny gatunek z moich zbiorników :).

Ziemiojad szpiczastogłowy ( Satanoperca jurupari )
Jest to para ryb, którą nabyłem niedawno - pod koniec czerwca br. od koleżanki z forum. Są to ryby z odłowu - Rio Para. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że zaistniała sytuacja w której ryby musiały szybko znaleźć nowe lokum i w zasadzie był to przypadek, że trafiły do mnie. Przygarnąłem je mając na uwadze jedynie ich dobro - w innych okolicznościach nigdy nie nabył bym ryb odławianych z ich naturalnego środowiska :(.

Fotka: 1 - samiec, wiek nieznany, wielkość około 18 cm.
Fotka: 2 - samica, wiek nieznany, wielkość około 16 cm.
Fotki: 3,4 - para w/w ryb.
Fotka: 5 - głowa samicy i narybek pierwszego dnia po wypuszczeniu z pyska.
Fotka: 6 - narybek, wiek 6 tygodni, wielkość około 1,5 cm.
Fotka: 7 - młoda rybka, wiek 12 tygodni, wielkość około 2,5 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw gru 08, 2016 8:44 am
autor: Witek
Super rybcie... co tu więcej pisać... można się tylko zachwycać

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw gru 08, 2016 9:13 am
autor: jacekzabki
Tak się zastanawiam: jak zrobiłeś zdjęcia świeżo wyklutego narybku ( w przypadku Ziemiojada brazylijskiego)? U mnie Red Head Tapajos od razu po wykluciu inkubują przecinki w pyszczkach i żeby młodym zrobić zdjęcia musiałbym je chyba rodzicom na siłę wyciągać :D
A Twoje ziemiojady są piękne ... :)

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw gru 08, 2016 10:04 am
autor: Carbin
Widzę, że temat nie wzbudził zainteresowania, ale ja się nie zniechęcam i przedstawiam kolejny gatunek z moich zbiorników

I bardzo dobrze, że się nie zniechęcasz, bo ciekawe zdjęcia robisz :)

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: pt gru 09, 2016 7:34 am
autor: Zbyszek
jacekzabki pisze:Tak się zastanawiam: jak zrobiłeś zdjęcia świeżo wyklutego narybku ( w przypadku Ziemiojada brazylijskiego)? U mnie Red Head Tapajos od razu po wykluciu inkubują przecinki w pyszczkach i żeby młodym zrobić zdjęcia musiałbym je chyba rodzicom na siłę wyciągać :D
Ziemiojad brazylijski nie inkubuje ikry, ani wylęgu w pysku. Tarło i opieka nad potomstwem przebiega podobnie jak u typowych pielęgnic południowoamerykańskich.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: pt gru 09, 2016 8:29 am
autor: jacekzabki
Zbyszek pisze: Ziemiojad brazylijski nie inkubuje ikry, ani wylęgu w pysku. Tarło i opieka nad potomstwem przebiega podobnie jak u typowych pielęgnic południowoamerykańskich.
upsss... no i wyszło moje niedouczenie :/

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: sob gru 10, 2016 11:36 pm
autor: Lilek
Fajne te Twoje pielęgnice. Dał byś zdjęcia całych zbiorników bo co jak co ale pielęgnice i ich środowisko wzbudza moje zainteresowanie.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: ndz gru 11, 2016 1:15 pm
autor: denkmal
Bardzo ładne zdjęcia. Rybki wyglądają na zadowolone :).
A maluchy w ogóle super ! :)

Czy są jakieś pielęgnice, które nie zdemolują akwarium roślinnego i dobrze będą się w nim czuć?

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: pn gru 12, 2016 8:50 am
autor: Zbyszek
Lilek pisze: Dał byś zdjęcia całych zbiorników .....
Niestety z tym jest problem - nie umiem zrobić zdjęcia całemu zbiornikowi :(, ale próbuję i kiedyś się uda :).
denkmal pisze:

Czy są jakieś pielęgnice, które nie zdemolują akwarium roślinnego i dobrze będą się w nim czuć?
W takim typowo roślinnym akwarium, mocno zarośniętym to z pielęgnic hodowałem tylko skalary i paletki. Natomiast wiele gatunków hodowałem z dużymi mocnymi roślinami z rodzaju żabienic i kryptokoryn. Z pielęgnicami południowoamerykańskimi i roślinami jest taki problem, że większość ryb lubi kopać w okresie tarła i wtedy wykopują rośliny. Oczywiście są też gatunki roślinożerne, ale podam przykład pielęgnicy sewerum, która jest typowym roślinożercą, że przy odpowiedniej diecie hodowałem ją w zbiorniku obrośniętym kryptokorynami i nie niszczyła (zjadała) roślin.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: pn gru 12, 2016 9:15 am
autor: Lech-u
denkmal pisze: Czy są jakieś pielęgnice, które nie zdemolują akwarium roślinnego i dobrze będą się w nim czuć?
Przeszedłem przez dużą ilość gatunków pielęgnic południowoamerykańskich wraz z roślinami.
Właściwie tylko w czasie tarła niszczą aranżację. W pozostałych okresach raczej nic się nie dzieje.
Dodam, że jako podłoże mam żwirek kwarcowy (raczej gruboziarnisty). I poza nielicznymi przypadkami połykania kamieni, takie podłoże zapewnia "trwałość" roślinom w towarzystwie pielęgnic.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: śr gru 21, 2016 8:36 am
autor: Zbyszek
Pielęgnica sewerum (Heros efasciatus) odmiana Red spotted.

Fotki: 1,2 - młode ryby, wiek nieznany, wielkość około 4 cm.
Fotki: 3,4,5 - te same ryby co na fotkach powyżej, dziewięć miesięcy później, wielkość około 13 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: śr gru 21, 2016 11:28 am
autor: Lech-u
Ale ślicznie się wybarwiły!
Moje są nadal prawie żółte z nielicznymi kropkami czerwonymi.


Ta płetwa dolna... Wow! Super wybarwiona!

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: wt sty 03, 2017 10:31 am
autor: Zbyszek
Lech-u pisze:Ale ślicznie się wybarwiły!

Ta płetwa dolna... Wow! Super wybarwiona!
Myślę, że jeszcze się całkiem nie wybarwiły, dopiero zaczynają dojrzewać i szczególnie samce powinny jeszcze "złapać" intensywniejszych kolorów :). Choć nie wiem jak to z nimi będzie bo pochodzą z nieznanego mi źródła i nie widziałem ich rodziców :(. Niestety nie mogłem znaleźć hodowcy tej odmiany i postanowiłem zaryzykować kupując w sklepie :(.


Pielęgnica sewerum (Heros efasciatus) odmiana rotkeil.

Fotki: 1,2 - młode ryby, wiek nieznany, wielkość 3-4 cm.
Fotki: 3,4 - te same ryby co na fotkach powyżej, dziewięć miesięcy później, wielkość około 10-12 cm.
Podrostki powoli zaczynają się wybarwiać :).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dodano po przerwie do tego postu:
Skalar (Pterophyllum scalare) - różne odmiany barwne.

Fotka: 1 - para odmiany marmurkowej, welonowej, wiek 14 miesięcy, wielkość (wysokość) samiec około 27 cm, samica około 20 cm.
Fotka: 2 - para odmiany niebieskiej, wiek nieznany, wielkość około 13 cm.
Fotka: 3 - młody samiec, odmiany czarnej, wiek nieznany, wielkość 15 cm.
Fotka: 4 - samiec, odmiany marmurkowej, wiek 14 miesięcy, wielkość 20 cm.
Fotki: 5,6 - kilka sztuk ze stada,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dodano po przerwie do tego postu:
Wiem, że zainteresowanie pielęgnicami południowoamarykańskimi na naszym forum jest prawie zerowe :( , ale w ramach popularyzacji w/w taksonu chciałbym polecić artykuł Huberta Zientka o ziemiojadzie brazylijskim z ostatniego numeru Magazynu Akwarium 2/2017 (162) oraz z poprzedniego numeru 1/2017 (161) o ziemiojadzie czerwonogłowym, a także zapowiedzieć kolejne artykuły o pielęgnicach.

A poniżej na zdjęciach min. bohaterowie tych artykułów :).


Obrazek

Obrazek

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: śr kwie 12, 2017 10:27 am
autor: Lech-u
Zbyszek pisze: Pielęgnica sewerum (Heros efasciatus) odmiana rotkeil.
Masz takie na zbyciu?

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: czw kwie 13, 2017 6:39 am
autor: Zbyszek
Lech-u - W ramach redukcji obsady pozbyłem się tej odmiany sewerum. Niestety spóźniłeś się bo miałem na zbyciu ładne 12-15 cm podrostki odmiany rotkeil.

Moje pielęgnice (amerykańskie)

: wt kwie 25, 2017 3:02 pm
autor: DanielP
Byłem, widziałem :)Ryby są zdrowe, mają super warunki a hodowca to profesjonalista:)