Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

Tu możesz pochwalić się zdjęciami ryb, roślin i aranżacjami akwarium.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#841

Post autor: Dein »

Ostatni post z poprzedniej strony:

To też mój pierwszy raz. Stresująco-zachwycający. Alie mam końsultanta! Wszystko ciągle końsultowałem.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#842

Post autor: asheka »

Końsultant to ktoś w rodzaju akuszerki? Doula?

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#843

Post autor: Dein »

Tak! Coś jak Doula, tylko chłop.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#844

Post autor: Dein »

Wiele Saszów przeprowadziło się na własny kwadrat. Prowadzą tam komunę i mordy im rosną, bo nie ma kironów, które zjadają nawet kupy, kiedy próbuję je przegłodzić.
Saszki interesują się sztuką kamuflażu, posiłkami, leżakowaniem.

Obrazek
Obrazek

Premierowy niemielony brokuł (smród w całym domu, myślałem, że Misia umarła i się rozkłada, ale to na szczęście mokry brokuł). Pierwszy odważny, gapie, desant, pasibrzuch.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Brokuł jest dobry, prawie jak zielony jęczmień z piaskiem z czarnej marchewki.
Smakuje dzieciom i kobietom i kirysom trochę też (nie będzie się jedzenie marnować).
Gienadija zatroskana mordka chyba już zawsze będzie poorana bruzdami.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Temczasem w wyższych sferach nic tylko podejrzana tęcza, photosynteza, zacieki, bąble, kropki, kreski, awantury i ośmiorniczki. I jeszcze końskie zaloty inicjowane raz przez Bojko, innym razem przez dwie z czterech Wdów po W.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Naturalną konsekwencją mieszkania z młodymi Saszkami, które próbuję dokarmiać, jest charakterystyczna krępa/walcowata sylwetka tych zwierząt, które potrafią rzetelnie penetrować okolicę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr lis 30, 2016 2:12 pm przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#845

Post autor: rhino »

Piękne zdjęcia pięknych stworów, ale...
Zdjęcie numer sześć!
Widziałeś odchody tego zbrojnika!?
Niestety, to pasożyty i zapalenie układu pokarmowego!
Bez chemii się nie obejdzie.
Przykro mi...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#846

Post autor: Dein »

Tak myślałem, że nie powinno być odchodów...
Zara wyfotoszopuję.
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#847

Post autor: rhino »

Ryb tym nie wyleczysz, Guptasie :)

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#848

Post autor: Dein »

Hihihi... To prowokacja! Oczywiście wiem, że takie malutki rybki jeszcze nie robią kup. Domalowałem je, żeby sprawdzić, czy ktoś zareaguje.
A poza tym daruj sobie ten sarkazm.
Żądam usunięcia mojego tematu!
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#849

Post autor: rhino »

Dein pisze: Hihihi...
Nie piszę w Twoim temacie, byś mnie wyhihiwał! Chciałem pomóc, a Ty tak?
To już... (każdy wie, co to za zachowanie!)
Oburzające!
Dein pisze: Żądam usunięcia mojego tematu!
Możesz se żądać ile wlezie! :cool:

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#850

Post autor: Dein »

Nie! Błagam! Pisz w moim temacie! Jak się moderatorzy wpisują, to jednak podnosi (jeszcze bardziej) prestiż galerii!
Już nie będę się śmiał ani stawał okoniem. Ani kłamał, że moje ryby nie robią kupy.

Oczywiście dam malcowi wszystko co mam na robaki. Mam np. Misiową tabletkę na robaki. I psiukacz na wełnowce i tarczniki. Oraz zestaw roślin robakożernych.
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#851

Post autor: rhino »

No!
Widzę, że wróciłeś na ziemię. Kolego...

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#852

Post autor: Dein »

Wspaniała lekcja pokory.
Na posocznicę też coś wszystkim dam od razu, bo mają duże brzuchy, a kirysy także wyłupiaste oczy.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#853

Post autor: asheka »

Wrotycz, piołun, orzechy betel i pestki dyni. I zielony jeczmień. Cztery pierwsze dobre na robaki, a zielony jęczmień to na wszystko. A jeśli robaki nie ogłoszą kapitulacji, to postrasz je chemią. Fizyką, matematyką i filozofią. Mnie to zawsze śmiertelnie wystraszało.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#854

Post autor: Dein »

Arcydzięgiel litwor! Morwa! Morwa jest bardzo prestiżowa i jedzą ją robaki jedwabniki. A gdyby robaki wyszły zbyt gwałtownie na widok morwy, zrobię rybkom kąpiel w chlorelli.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#855

Post autor: asheka »

Glistnik jaskółcze ziele- to je podrażni (robaki) i wyleczy z kurzajek. A następnie wierzbówka kiprzyca- to na nadmiar śluzu po tym podrażnieniu. A gdyby robaki były po tym wszystkim osłabione, podaj jogurt naturalny z chia i malinowym musem.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#856

Post autor: Dein »

Daję Ci trzy pochwały ustne:
3 pochwały ustne

Daję Ci Odznakę Zielarza:
Odznaka Zielarza

Jesteś liderem Toplisty Reputacji i Najpopularniejszym Użytkownikiem Fawa.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#857

Post autor: asheka »

Wzruszenie odbiera mi głos. Dziękuję! <3
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#858

Post autor: saintpaulia »

Zdjęcia piękne. Reszty nie rozumiem. ;p

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#859

Post autor: Dein »

Śliczne niedoszłe Saszki <3

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozostając w kulistym i żółtym temacie - ulotne pęcherzy zastępy w trosce o to, by doszłe Saszki miały tlenu pod dostatkiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony pt sty 13, 2017 3:57 pm przez Dein, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#860

Post autor: rhino »

Niedoszłe Saszki wyglądają niezwykle apetycznie :D

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#861

Post autor: Dein »

Ale nie pachną :(
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#862

Post autor: rhino »

No jak to nie?
Kawior pachnie.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#863

Post autor: Dein »

No to Ci będę odkładał.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#864

Post autor: asheka »

To prawie tak smutne, jak niedoszłe amano.
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#865

Post autor: rhino »

Lub kurze jaja... ;)

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#866

Post autor: Dein »

No :(
Gieniuś jeszcze wachluje pusty dom. Nie przyjął do wiadomości, że zjadł swoje dzieci wmieszane do karmy.
Wiem, że to nieetyczne, ale jeszcze bardziej nieetycznym czynem byłoby ten owoc rybich wysiłków miłosnych potraktować jak zwykły śmieć z rodzaju "mieszane, niesegregowane".
Awatar użytkownika

rhino
Arcymistrz
Posty: 4316
Rejestracja: wt sie 24, 2010 1:57 pm
Lokalizacja: Kraków,Warszawa-Wawer
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#867

Post autor: rhino »

Dobrze zrobiłeś, nie czyń sobie wyrzutów.
Awatar użytkownika

asheka
Fanatyk
Posty: 1723
Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
Lokalizacja: Tarchomin
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#868

Post autor: asheka »

rhino pisze: Lub kurze jaja...
Jak się zastanowić, to kurze jaja też są smutne.
Dein pisze: Wiem, że to nieetyczne, ale jeszcze bardziej nieetycznym czynem byłoby ten owoc rybich wysiłków miłosnych potraktować jak zwykły śmieć z rodzaju "mieszane, niesegregowane".
Albo kazać się kisić setkom Saszków w przyciasnym lokum. Wiem. Czasem po prostu jedyne słuszne rozwiązania są smutne i tyle.

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#869

Post autor: Dein »

Jesteś takim dobrym kolegą. Jesteś wyrozumiałą koleżanką.

Trochę mi przykro, ale już zastanawiam się, czy nie mrozić pakietów i nie dodawać do zupy, wpierając, że to soczewica czy inny tajski groszek. Pakiety muszą być szalenie zdrowe.
Zresztą chyba nawet nie musiałbym utrzymywać, że to tajski groszek. Wielbicielami kawioru i surowych jaj dom stoi.
Dodano po przerwie do tego postu:
Tymczasem Sasze mają nową koleżankę.
Dzidka postanowiła się na coś przydać. Bierze udział w łapance. Pomaga wygonić podrośnięte krnąbrne osobniki zza filtra. Ale także troszczy się o tych, którzy jeszcze z nami zostają.

Tutaj zszokowana Dzidka spostrzega, że termometr groźnie wychyla się z wody, jak również nie działają bąbelki! Szok! Niedowierzanie! Bulwers!

Obrazek
Obrazek

Relaks. Bąble. Wszystko gra. Sasze oddychają pełną piersią.
Dzidka to prawdziwy Ambasador Bąbelków.

Obrazek
Obrazek

Saszki zachęcone delikatnie przez kotka przygotowują się do podróży w nieznane.

Obrazek
Obrazek

Bojko Borisow pozuje niestrudzenie i z każdej strony.
Bojko dobry chłopak. Godny następca Włodka, chociaż nie ma czapeczki, ani nawet krawata.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#870

Post autor: saintpaulia »

Chyba nigdy nie będzie mi dość podziwiania zdjęć Twojego autorstwa. Dzidka jest na nich tak czarująca, że nawet można się pomylić co do jej charakteru. Bojowniki masz jak zawsze zaczarowane!

Autor
Dein

Moje sześćdziesiątki i wszystko inne

#871

Post autor: Dein »

Dzidka to Dzidka. Próbuje się demona głaskać rozszarpanymi rękoma. Jeśli nie po głowie, to chociaż w plecy, kiedy jej się oko przymknie.
Dałbym zlecenie zręcznemu taksydermiście, gdybym nie widział, do jakich czynów są zdolni. Nie wiesz, czy taksydermista jest zręczny, póki nie obejrzysz efektu końcowego.

Bojowniki zostały dwa. Fotogeniczny Bojko (przeogromne jest u niego parcie na szkło) i dziewczyna, która po zejściu bardziej obrotnych koleżanek nabrała wyrazistości. Nazywam ją Półpaścem.
Kiedy patrzę na Półpasiec, chociaż nie tylko, zastanawiam się, czy tradycyjnie polecany harem, to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie dla osób, które koniecznie muszą mieć bojowniki pci obojga.
Półpaśca nikt specjalnie nie obgryzał, a jednak zmiana wyglądu (Półpasiec wcześniej: http://imageshack.com/a/img923/2934/8lBVyU.jpg) i zachowania świadczy o tym, że jakiś kamień spadł jej z serca.
Jedne ryby mają kamienie w brzuchu, inne w sercu.

Zatrudniłem też gupików do walki z mszycami. Wydaje mi się, że kiedy nie zajmują się gejowaniem, rozprawiają się z robalami, bo jest ich wyraźnie mniej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ