Szklany domek Oktawiana
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Szklany domek Oktawiana
Akwarium sześciokątne, 22l, firmy bliżej nie sprecyzowanej.
Filtr kaskadowy tejże samej firmy, grzałka Sera 25W z termostatem, oświetlenie żarówka energooszczędna 5W.
Rośliny to różne microsoria, bolbitis heudelotii, anubias barteri nana, sagittaria subulata, nurzaniec azjatycki (chyba) i jakieś mchy.
Mieszkańcy - bojownik i malutka ampularia.
Możecie się śmiać do woli. Mnie się i tak podoba
Filtr kaskadowy tejże samej firmy, grzałka Sera 25W z termostatem, oświetlenie żarówka energooszczędna 5W.
Rośliny to różne microsoria, bolbitis heudelotii, anubias barteri nana, sagittaria subulata, nurzaniec azjatycki (chyba) i jakieś mchy.
Mieszkańcy - bojownik i malutka ampularia.
Możecie się śmiać do woli. Mnie się i tak podoba
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Fanatyk
- Posty: 1458
- Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:06 am
- Lokalizacja: Warszawa - Praga
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
juz je gdzies widzialam...
ciekawe mieszkanko.jak kolumienka zarosnie bedzie super.
ciekawe mieszkanko.jak kolumienka zarosnie bedzie super.
Adriana
Re: Szklany domek Oktawiana
Wiesz, co bym spróbował jeszcze z ta kolumną? Wziąc jakiś młody, jeszcze nie sztywny pęd hydrokotylki i puścić go dookoła, nawet lekko przywiązując żyłką np. żeby się ciaśniej trzymał. Nie na całą wysokość, bo śtucznie by wyglądało.
I za samą kolumną, nieco po lewej, brakuje mi kępki czegoś niskiego kudłatego. Np. podrośniętego flame moss czy cuś w ten deseń.
Ale oryginalnie Ci wyszło I ryb jest przecudny z tą tęczą na plecach.
I za samą kolumną, nieco po lewej, brakuje mi kępki czegoś niskiego kudłatego. Np. podrośniętego flame moss czy cuś w ten deseń.
Ale oryginalnie Ci wyszło I ryb jest przecudny z tą tęczą na plecach.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Nie wiem, czy hydrokotylka dałaby radę przy tak słabym oświetleniu, ale może faktycznie spróbuję. Najwyżej się zmarnuje
Tam z tyłu za kolumną, tyle, że po prawej, jest krzaczek najasa. Może dosadzić drugą kępkę po lewej? Albo tego mojego Mutant mossa?
Bolbitis coś nie bardzo wygląda
Tam z tyłu za kolumną, tyle, że po prawej, jest krzaczek najasa. Może dosadzić drugą kępkę po lewej? Albo tego mojego Mutant mossa?
Bolbitis coś nie bardzo wygląda
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
IMO ma szansę hydrokotylka. Ta wysoka odmiana oczywiście. najwyżej będzie miała drobniejsze liście. Ewentualnie umrzy, ho ho ho...
Nie wiem, jaki pokrój ma mutant moss, ale żeby było wiadomo, oso mi chodzi, narysowałem Ci bardzo staranne prezentację z flame mossem, najasem (uciętym na taką wysokość, żeby nie zasłaniał ego co z tyłu, bo z tyłu jest bardzo ładnie), ewentualnie anubiasem, którego masz po lewej i który okrutnie ginie (musiałem go dobrze poszukać.), a który przy takim świetle powinien rosnąć w uroczej, zbitej kępce.
Bolbitisa też musiałem szukać, ale IMO dobrze wygląda. Nie jest za bardzo wyeksponowany, ale kontrastuje z mikrozorium i ładnie podkreśla jego kolor.
Nie wiem, jaki pokrój ma mutant moss, ale żeby było wiadomo, oso mi chodzi, narysowałem Ci bardzo staranne prezentację z flame mossem, najasem (uciętym na taką wysokość, żeby nie zasłaniał ego co z tyłu, bo z tyłu jest bardzo ładnie), ewentualnie anubiasem, którego masz po lewej i który okrutnie ginie (musiałem go dobrze poszukać.), a który przy takim świetle powinien rosnąć w uroczej, zbitej kępce.
Bolbitisa też musiałem szukać, ale IMO dobrze wygląda. Nie jest za bardzo wyeksponowany, ale kontrastuje z mikrozorium i ładnie podkreśla jego kolor.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Mój na razie nie wygląda za dobrze, ale wiem, że on się długo adaptuje do nowych warunków, więc muszę po prostu uzbroić się w cierpliwość.
A może tam koło kolumny dać phoenix?
Z hydrokotylką spróbuję, ale nie teraz, bo na razie mam malutko, bo dużo ostatnio oddałam.
A może tam koło kolumny dać phoenix?
Z hydrokotylką spróbuję, ale nie teraz, bo na razie mam malutko, bo dużo ostatnio oddałam.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Oktawian to powinien w ośmiokątnym mieszkać...
Ta kolumienka jakoś mi nie leży. Chociaż może jak zarośnie... Taka Atlantyda...
Rybek ładny...
Ta kolumienka jakoś mi nie leży. Chociaż może jak zarośnie... Taka Atlantyda...
Rybek ładny...
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
No bo ona stoikubusiek77 pisze:Ta kolumienka jakoś mi nie leży.
Ja mam świadomość, że wiele osób ona może razić, zresztą sama w zasadzie nie lubię takich ozdóbek w akwariach. Ale tak mi jakoś siadł na psychice ten pomysł, że po prostu musiałam
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
matka siedzi z tyłu pisze:No bo ona stoi
Zobaczymy jak to wszystko zarośnie...
Re: Szklany domek Oktawiana
IMO to mech wybitnie na plan pierwszy, chyba, że na jakimś postumencie w postaci galęzia czy kamulca.matka siedzi z tyłu pisze: A może tam koło kolumny dać phoenix?
Nie wiem, czy już go u siebie próbowałaś. Dla mnie to był najtrudniejszy mech, który wyjątkowo porastał glonem, brązowiał od dołu i nie dał rady wytworzyć ładnej poduchy.
Delikatniuchny.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
A flame nie jest taki delikatny?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
Flame jest dosyć twardy, sztywny i siermiężny. U mnie się nie glonił, wyglądał ślicznie, bo i kolor ma bardzo ładny, a wadę ma taką, że kiedy jest już gęsty i wysoki, najlepiej kępkę odmłodzić, bo spód brązowieje. Ale, że dość pomału rośnie, nie jest to takie znów kłopotliwe.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
A jak z jego zapotrzebowaniem na światło? Bo akwarium jest ciemne
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
Miałem dużo silniejsze światło. Bo to było jeszcze w dwudziestcepiątce, a tam miałem lampkę bodajże 18 wat.
Przy innym świetle nie sprawdzałem.
Przy innym świetle nie sprawdzałem.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
No cóż, postanowiłam zaryzykować, w poniedziałek prawdopodobnie będę go miała.
Wymyśliłam też, jak zamaskować filtr, jak będę "sadzić" flame'a, to zapewne zainstaluję również to maskowanie.
A tymczasem nowe fotki mieszkańców:
Może zrobimy jakiś konkurs na zdjęcie ślimaka, bo ta ampularia ślicznie mi wyszła...
Wymyśliłam też, jak zamaskować filtr, jak będę "sadzić" flame'a, to zapewne zainstaluję również to maskowanie.
A tymczasem nowe fotki mieszkańców:
Może zrobimy jakiś konkurs na zdjęcie ślimaka, bo ta ampularia ślicznie mi wyszła...
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
OK. Wygrałaśmatka siedzi z tyłu pisze:Może zrobimy jakiś konkurs na zdjęcie ślimaka, bo ta ampularia ślicznie mi wyszła...
Re: Szklany domek Oktawiana
Wystawiam swojego zatoczusia przeciwko ampułce!
http://img405.imageshack.us/img405/7010/zatoczufj4.jpg
Coraz lepsze i lepsze zdjęcia produkujesz.
http://img405.imageshack.us/img405/7010/zatoczufj4.jpg
Coraz lepsze i lepsze zdjęcia produkujesz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Ale, jak widać, nie tak dobre, jak Twoje
Oprócz mchu flame, kupiłam też stringy, ale chyba go tu nie wsadzę, raczej pójdzie do innego akwarium.
No w każdym razie gdzieś tak za tydzień pewnie wystrój akwarium zostanie nieco wzbogacony.
Martwi mnie bolbitis Powinno mu być dobrze - słabe światło, wprost pod kaskadą, a liście mu marnieją. Takie są wiotkie i trochę sparszywiałe na końcach. Może jak zacznę nawozić, to odżyje
Bardzo trudno cokolwiek zrobić w tym akwarium
Oprócz mchu flame, kupiłam też stringy, ale chyba go tu nie wsadzę, raczej pójdzie do innego akwarium.
No w każdym razie gdzieś tak za tydzień pewnie wystrój akwarium zostanie nieco wzbogacony.
Martwi mnie bolbitis Powinno mu być dobrze - słabe światło, wprost pod kaskadą, a liście mu marnieją. Takie są wiotkie i trochę sparszywiałe na końcach. Może jak zacznę nawozić, to odżyje
Bardzo trudno cokolwiek zrobić w tym akwarium
Ostatnio zmieniony sob lut 14, 2009 11:35 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 2 razy.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
Pod względem technicznym trudno? W sensie - niewygodnie czy przez to słabe światełko?
U mnie zawsze najbardziej parszywieją rośliny pod kaskadą właśnie. Zwłaszcza wysokie. Prąd wody na nie pcha różne drobinki, drobinki osiadają i są pożywką dla wszelkich lokatorów w postaci np. brązowych, kudłatych glonów "zdobiących" głównie brzegi liści.
To się wycwaniłem i rzuciłem dużo roślin pływających, które są jak dodatkowy filtr, a nie parszywieją. Ale u Ciebie oczywiście takie coś odpada, bo już w ogóle miałabyś egipskie ciemności.
Zresztą ja już mam za sobą trochę fascynację fotografią. Słomiany zapał. Ślimaka zrobiłem kilka tygodni po zakupieniu sobie aparatu. U Ciebie widać za to ciągły rozwój i pasję.
U mnie zawsze najbardziej parszywieją rośliny pod kaskadą właśnie. Zwłaszcza wysokie. Prąd wody na nie pcha różne drobinki, drobinki osiadają i są pożywką dla wszelkich lokatorów w postaci np. brązowych, kudłatych glonów "zdobiących" głównie brzegi liści.
To się wycwaniłem i rzuciłem dużo roślin pływających, które są jak dodatkowy filtr, a nie parszywieją. Ale u Ciebie oczywiście takie coś odpada, bo już w ogóle miałabyś egipskie ciemności.
Zaś nie bądź za skromnaAle, jak widać, nie tak dobre, jak Twoje
Zresztą ja już mam za sobą trochę fascynację fotografią. Słomiany zapał. Ślimaka zrobiłem kilka tygodni po zakupieniu sobie aparatu. U Ciebie widać za to ciągły rozwój i pasję.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Ale bolbitis akurat lubi silny prąd wody, dlatego go tam właśnie umieściłam. Zresztą u Zorra tak ładnie wyrósł pod deszczownią.Dein pisze:U mnie zawsze najbardziej parszywieją rośliny pod kaskadą właśnie.
No tak. Nawet nie ze względu na słabe światło, chociaż do pewnego stopnia też. Ale przede wszystkim jest strasznie ciasno, jedną ręką nie wszystko da się zrobić, a żeby włożyć obie ręce, trzeba spuścić 1/3 wody, bo inaczej się wylewa. Zresztą przy włożeniu jednej ręki czasem też.Dein pisze:Pod względem technicznym trudno?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
Pod deszczownią też mi wszystko ładnie rosło. W okolicach filtra wewnętrznego - raczej też. A kaskada, jak mi się wydaje, przepuszcza jednak więcej rozmaitych drobinek. Jako filtr biologiczny sprawdza się lepiej niż przeciętny wewnętrzny, jako mechaniczny - nie filtruje tak konsekwentnie, bo przynajmniej w moim bywa tak, że paproch jedną stroną wpada, drugą wypada. Boczkiem, najmniejszą szczeliną się przeciska i fruuuuuuuuuuu. No i kiedy mi się zdarzy nie zwracać na niego uwagi, na krawędzi wylotu nawet tworzą się różne fafluny niezidentyfikowane (być może złoża bakterii, ale ostro doprawione wszelkimi odpadkami), które się potem strzępkami urywają i wędrują w siną dal. Tzn. do pierwszej napotkanej przeszkody, najczęściej w postaci roślinki. A roślince to nie służy.
Btw - odkąd mam mrocznych lordów w postaci krewet flirtujących, w jednym akwa przynajmniej obsiadają roślinkę najbliższą wylotowi kaskady i mam gites.
A tak w ogóle to chyba w akwarium o takim kształcie, raczej ciężko o miejsce, w którym jest jakiś zastój i woda się nie porusza, nie? Tylko w zależności od poziomu wody, z filtra strumień ciurka albo w dół albo do przodu i potem po szybie.
Btw - odkąd mam mrocznych lordów w postaci krewet flirtujących, w jednym akwa przynajmniej obsiadają roślinkę najbliższą wylotowi kaskady i mam gites.
A tak w ogóle to chyba w akwarium o takim kształcie, raczej ciężko o miejsce, w którym jest jakiś zastój i woda się nie porusza, nie? Tylko w zależności od poziomu wody, z filtra strumień ciurka albo w dół albo do przodu i potem po szybie.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
No dobra, zaimplementowałam flame'a, tak jak kazałeś
Ale jak nie będzie rósł, to się policzymy
Ale jak nie będzie rósł, to się policzymy
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
I co? I mnie zbanujesz czy przyjdziesz mi wlać? A mówiłem, że mam skłonności masochistyczne?
Też kupiłem flame i powinien przyjść w poniedziałek najpóźniej. Możemy zrobić eksperyment porównawczy. Wspaniałe badania dotyczące flejm mos. Zobaczymy, jakie warunki mu służą bardziej.
Też kupiłem flame i powinien przyjść w poniedziałek najpóźniej. Możemy zrobić eksperyment porównawczy. Wspaniałe badania dotyczące flejm mos. Zobaczymy, jakie warunki mu służą bardziej.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
I więcej Ci nie pokażę żadnego zdjęciaDein pisze:I co?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
Re: Szklany domek Oktawiana
To sam sobie zobaczę wtedy.
Ten Twój szantaż to jakiś powrót do przedszkola.
Ten Twój szantaż to jakiś powrót do przedszkola.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
No więc minęło już dwa i pół tygodnia od zalania akwarium i jak na razie wszystko jest OK. Wprawdzie, jak napisałam wyżej, stare liście bolbitisa są w marnej kondycji, ale widzę już wyrastające młode. Również anubias wypuścił już nowe listki, sagittaria też ma zaczatek jednego, a najas dorósł już prawie do powierzchni. Mchy też już trochę się rozrosły. Trudno mi stwierdzić, czy microsorium rośnie, bo od początku było go dużo i nie potrafię powiedzieć, czy coś przybyło. Tam z tyłu jeszcze jest niewielki nurzaniec; stracił kilka liści, ale to u niego normalne, już go kilka razy przesadzałam, i za każdym razem tak było, więc to nic nadzwyczajnego, a widać chyba nowe listki. Jeszcze dołożyłam trochę flame mossa, ale to dopiero kilka dni temu, więc na razie trudno powiedzieć, czy się zaadaptuje.
Woda jak kryształ, glonów (tfu tfu) ani śladu, na dobrą sprawę nie ma potrzeby nawet czyścić szybek, chociaż i tak to robię na wszelki wypadek.
Oktawian wygląda dobrze i zachowuje się normalnie, pływa, je, puszy się...
Nie wiem, czy o tym pisałam, ale do akwarium była wlana woda z dojrzałego akwarium (konkretnie z Mrocznej Puszczy), a do filtra włożyłam dojrzały wkład (z Cudaczkowa). Podmiany jak na razie robię co 5-6 dni, ok 4-5l, woda odstana z dodatkiem uzdatniacza. Nie nawożę i chyba tak zostanie, skoro rośliny i tak rosną.
Woda jak kryształ, glonów (tfu tfu) ani śladu, na dobrą sprawę nie ma potrzeby nawet czyścić szybek, chociaż i tak to robię na wszelki wypadek.
Oktawian wygląda dobrze i zachowuje się normalnie, pływa, je, puszy się...
Nie wiem, czy o tym pisałam, ale do akwarium była wlana woda z dojrzałego akwarium (konkretnie z Mrocznej Puszczy), a do filtra włożyłam dojrzały wkład (z Cudaczkowa). Podmiany jak na razie robię co 5-6 dni, ok 4-5l, woda odstana z dodatkiem uzdatniacza. Nie nawożę i chyba tak zostanie, skoro rośliny i tak rosną.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
Uwaga, zły smok
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Szklany domek Oktawiana
diaboł, a nie piękności
-
- Zapaleniec
- Posty: 467
- Rejestracja: sob lis 29, 2008 6:31 pm
- Lokalizacja:
- Płeć: