- akwarium - Brillux 72l, 60x30x40cm,
filtr - Hagen AquaClear 30
grzałka - Aquael Comfort Zone 75W
oświetlenie - 2x15W Philips - jedna zwykła biała, jedna after glow blue
podłoże - ziemia + żwir bazaltowy
dekoracje - korzenie
parametry - nie mierzę
nawozy - brak
fauna - krewetki red cherry, ślimak neritina zebra, ślimaki świderki, otoski
flora - nurzaniec nana, ludwigia repens, rotala indica, heteranthera zosterifolia, duży heniek, sagittaria subulata, didiplis diandra, subwassertang, mech jawajski, mech phoenix, mech christmas, ammania gracilis, hydrocotyle leucocephala, bacopa monnieri, shinnersia rivularis, lotos tygrysi, hygrophila salicifolia, gałęzatka kulista, pistia... chyba wszystko
A to jest właśnie kolejny tajemniczy mech, który nie wiem jak się nazywa, a w dodatku nie wiem, skąd się wziął. Po prostu pewnego dnia zauważyłam, że na kępce jawajskiego rośnie jakiś inny, jaśniejszy, drobniejszy i znacznie bardziej zwarty. Oddzieliłam go i "posadziłam" na skorupce kokosa.
Możecie się śmiać, że nie dość, że nadaję imiona bojownikom, to jeszcze i nazwy akwariom. Mogłabym robić gorsze rzeczy