Ostatni post z poprzedniej strony:
Pchełki fajne, ile ich macie?Nasze bojowniki ;)
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Jeszcze nie takie fajne - mało widoczne. Dziś doliczyłam się 10. Ale jest duża różnica wielkości, więc może dojść do kanibalizmu.
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
W ogólnym się wychowały, czy przenosiłaś do tarliskowego? I kim są rodzice?
Zachęcam - ktokolwiek wychowuje potomstwo bojków, niech opisze, w jakich warunkach mu się wylęgły i niech przedstawi rodziców. :3
Zachęcam - ktokolwiek wychowuje potomstwo bojków, niech opisze, w jakich warunkach mu się wylęgły i niech przedstawi rodziców. :3
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
W tej chwili ciężko rodziców przedstawić - już byli tu pokazywani. W obu przypadkach tatą jest mój ulubieniec Delta Force - czerwono-fioletowy super delta, mamusią jednych - pierwszych - jest jego siostra: czerwona, super delta, crown tail. Matką drugich szafirowo-niebiesko-granatowa ni to VT - ni to delta - z odrobiną cech crown taila.
Nie mam samców w ogólnym akwarium. Mają swoje kawalerki i to tam dochodzi do tarła i odchowu młodych. Maluszki przebywają z ojcem do drugiego miesiąca życia, a potem przeprowadzają się do 96 litrowego akwarium.
Kiedyś odchowywały mi się i w ogólnym - przy gupikach i innych sąsiadach. Teraz po prostu nie mam ogólnego akwa, w którym mógłby mieszkać samiec. W większych skalary o dość morderczych zapędach, w 96 - młodziaki, w 112 samice i inne stwory.
Nie mam samców w ogólnym akwarium. Mają swoje kawalerki i to tam dochodzi do tarła i odchowu młodych. Maluszki przebywają z ojcem do drugiego miesiąca życia, a potem przeprowadzają się do 96 litrowego akwarium.
Kiedyś odchowywały mi się i w ogólnym - przy gupikach i innych sąsiadach. Teraz po prostu nie mam ogólnego akwa, w którym mógłby mieszkać samiec. W większych skalary o dość morderczych zapędach, w 96 - młodziaki, w 112 samice i inne stwory.
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Mnie to najbardziej zawsze dziwi, czym one się potrafią wykarmić w ogólnym (bo że przeżyją nie zjedzone to nic dziwnego, wśród roślin zawsze parę sztuk się zdoła uchować) - kiedy potrzebują specjalnego "cackania się", podawania nicieni mikro czy oczlików gdy już wyrosną z pierwotniaków, itepe. Wyżywienie się bojusiątek o maleńkich pyszczkach w akwarium ogólnym, bez specjalnej troski, to dla mnie wieeelka zagadka...Kiedyś odchowywały mi się i w ogólnym - przy gupikach i innych sąsiadach.
Dawno temu miałam wielkopłetwy w mocno zarośniętym ogólnym - tarły się, była ikra i jednodniowy narybek, potem narybek wypływał z gniazda i figa - nigdy nic się nie wykarmiło...
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Ale ja w ogólnym też karmiłam dorbnicą - nicieniami, oczlikiem i innymi paskudztwami.
Akwarium było podzielone na strefy - około 30cm koło zajmował tatuś, który starał się na tym terenie upilnować młodych i odganiać inne fisze.
Mój gamoniowaty Wiedźmin wreszcie podchodzi od tarła - samiczka była już desperowana. Po poprzednich awanturach i katastrofach jest nawet nieźle. Siedzi z nią pod gniazdem, ale... ściska sam siebie
Akwarium było podzielone na strefy - około 30cm koło zajmował tatuś, który starał się na tym terenie upilnować młodych i odganiać inne fisze.
Mój gamoniowaty Wiedźmin wreszcie podchodzi od tarła - samiczka była już desperowana. Po poprzednich awanturach i katastrofach jest nawet nieźle. Siedzi z nią pod gniazdem, ale... ściska sam siebie
Ostatnio zmieniony sob gru 18, 2010 3:33 pm przez saintpaulia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Nowa bojowniczka została dość spokojnie przyjęta przez pozostałe panie, ale jest bardzo zestresowana i prawie cały czas (już chyba 2 tygodnie) pływa w sukience w paski
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Ładna ta nowa. I fajnie jej pod tym pięknym lotosem. Wydaje mi się, że te pasy to nie zawwsze stres, ale także pokazanie miejsca, jakie zajmuje w grupie. Mam dwie takie samiczki wiecznie spaskowane - na dole grupy. Ale dobrze sobie radzą, przy jedzeniu są pierwsze.
Niestety sprzęt i lokalizacja gniazda na nic lepszego nie pozwoliły.
Niestety sprzęt i lokalizacja gniazda na nic lepszego nie pozwoliły.
Ostatnio zmieniony pn gru 20, 2010 1:31 pm przez saintpaulia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Mruczek jest ze mną już 10 miesięcy
Ostatnio zmieniony ndz sty 02, 2011 9:56 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Bywalec
- Posty: 91
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Jakby ktoś szukał Double Tail'ów - w Galerii Mokotów w Kakadu (czy innym zoologu, w każdym razie jedynym teraz) są bardzo ładne, młodziutkie. A przynajmniej kilka dni temu były. Kilkanaście sztuk widziałam, po calutkie 12 zł. Niestety ja nie mam już miejsca a chętnie bym się skusiła...
Ostatnio zmieniony pn sty 03, 2011 1:14 am przez nimka, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.JoKot.pl - Fundacja JoKot na rzecz potrzebujących kotów. Kliknij. Wesprzyj!
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Mruczek sympatyczny.
A ja niestety przychodzę ze złymi wieściami. Mój faworyt Delta Force opuścił swoje akwarium - wyskoczył. Niestety skleroza boli rybki. Malz zapomnial zaslonic akwarium i skonczylo sie to tragicznie.
A ja niestety przychodzę ze złymi wieściami. Mój faworyt Delta Force opuścił swoje akwarium - wyskoczył. Niestety skleroza boli rybki. Malz zapomnial zaslonic akwarium i skonczylo sie to tragicznie.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Ups. Rozwód wisi w powietrzu
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Zdecydowanie tak. To najładniejszy z moich betta - byłych i obecnych. Ehhhh. A ja mu samiczki HM sprowadzam. I po co to wszystko.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Mój nowy granatowy bojek od razu zainteresował się samiczkami i uwił gniazdo. Samica alfa (znowu alfa bo przez chwilę spadła do 2 ligii po przeprowadzce do 126l) wygina pod gniazdem śmiało ciało a On nic, tylko ją gania. Już postrzygł ją i ma irokeza. I nic.. może sie nauczy...
Come back
-
- Gaduła
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lis 04, 2010 8:00 pm
- Lokalizacja: A kogo to
- Na imię mam: +++++
Re: Nasze bojowniki ;)
Antek mojej żony
-
- Zapaleniec
- Posty: 261
- Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:58 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Zapadła taka niezręczna cisza.... trzeba to złamać!
Przedstawiam wam moje nowe podopieczne
Panienka Blue
Panienka Red
Panienka Gray
ostatnia panienka White
i Pan Menda też chciał fotkę - koniecznie w takiej pozie (stąd tak wyraźna fota)
Przedstawiam wam moje nowe podopieczne
Panienka Blue
Panienka Red
Panienka Gray
ostatnia panienka White
i Pan Menda też chciał fotkę - koniecznie w takiej pozie (stąd tak wyraźna fota)
Nie kupuj, adoptuj -> Lista stron adopcyjnych psów rasowych
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Fakt, ta panienka red coś nienaturalnie chudziutka...
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Bliźniak nr. 2
1wOna,
samiczki widać dość wymęczone, zestresowane,
pewnie nie robiłaś kwarantanny ? Teraz to i tak już po ptakach, ale na przyszłość przydałoby się, coby nie przywlec czegoś do baniaka. Karm je dobrze, żeby ciałka nabrały.
1wOna,
samiczki widać dość wymęczone, zestresowane,
pewnie nie robiłaś kwarantanny ? Teraz to i tak już po ptakach, ale na przyszłość przydałoby się, coby nie przywlec czegoś do baniaka. Karm je dobrze, żeby ciałka nabrały.
450l + 112l
-
- Zapaleniec
- Posty: 261
- Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:58 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Redka ma apetyt i pozostałe panienki też więc z pewnością przybiorą na masie.
Nie zauważyłam by samiec gonił którąkolwiek z samiczek, więc teoretycznie mają spokojny start. Nawet teraz pisząc tego posta 3 samiczki pływają swobodnie w pobliżu samca.
edit 24.01
Paseczki u Red i Blue coraz rzadziej się pojawiają co jest dobrym znakiem. Jedynie Gray jeszcze troszeczkę się wstydzi pokazywać, ale dziś widać ją częściej niż wczorajszego dnia.
Nie zauważyłam by samiec gonił którąkolwiek z samiczek, więc teoretycznie mają spokojny start. Nawet teraz pisząc tego posta 3 samiczki pływają swobodnie w pobliżu samca.
edit 24.01
Paseczki u Red i Blue coraz rzadziej się pojawiają co jest dobrym znakiem. Jedynie Gray jeszcze troszeczkę się wstydzi pokazywać, ale dziś widać ją częściej niż wczorajszego dnia.
Ostatnio zmieniony pn sty 24, 2011 9:58 pm przez 1w0na, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie kupuj, adoptuj -> Lista stron adopcyjnych psów rasowych
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Fajowe wszystkie.
Wczoraj w akwarystycznym w Tesco Kabaty widziałam samiczkę dokładnie taką jak mój Saturn. Brązowa z trochę niebieską łuską, płetwy bladoprzezroczysto żółte z czarnymi obwódkami. Kupiłabym ją mimo iż mała i nędzna i podchowała bym na żonę dla Saturka, gdyby była bardziej crowntail. Bo wyglądała na zwykłą, nie strzępiastą (choć mogłam się mylić, bo malutka jeszcze). W każdym razie, jeśli komuś odpowiadają takie kolorki, to może się przejechać i sprawdzić, może panienka jeszcze jest. :3
Była tam też inna ciekawa samiczka. Przezroczysta z ciemną plamą na grzbiecie, jak siodło. Przezroczysta, czyli beżowa (różowa? ) a płetwy bezbarwne. Chyba białe oczki. Całkiem miła i nieco dorodniejsza od saturkowej. :3
Pływały sobie z samiczkami w akwarium, nie w kubeczkach.
Trzy moje boje mają się całkiem dobrze. Pokażę jeszcze raz Saturka, bo podrósł nieco. W trzech rodzajach światła (ostatnie rozmyte, ale tak właśnie jaśnieją jego płetwy, gdy podpłynie bliżej świetlówki ) :
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat1.jpg
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat2.jpg
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat3.jpg
Wczoraj w akwarystycznym w Tesco Kabaty widziałam samiczkę dokładnie taką jak mój Saturn. Brązowa z trochę niebieską łuską, płetwy bladoprzezroczysto żółte z czarnymi obwódkami. Kupiłabym ją mimo iż mała i nędzna i podchowała bym na żonę dla Saturka, gdyby była bardziej crowntail. Bo wyglądała na zwykłą, nie strzępiastą (choć mogłam się mylić, bo malutka jeszcze). W każdym razie, jeśli komuś odpowiadają takie kolorki, to może się przejechać i sprawdzić, może panienka jeszcze jest. :3
Była tam też inna ciekawa samiczka. Przezroczysta z ciemną plamą na grzbiecie, jak siodło. Przezroczysta, czyli beżowa (różowa? ) a płetwy bezbarwne. Chyba białe oczki. Całkiem miła i nieco dorodniejsza od saturkowej. :3
Pływały sobie z samiczkami w akwarium, nie w kubeczkach.
Trzy moje boje mają się całkiem dobrze. Pokażę jeszcze raz Saturka, bo podrósł nieco. W trzech rodzajach światła (ostatnie rozmyte, ale tak właśnie jaśnieją jego płetwy, gdy podpłynie bliżej świetlówki ) :
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat1.jpg
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat2.jpg
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... a/sat3.jpg
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Bardzo przystojny
Kurczę, ja mam już 6 samiczek i tylko 70 litrów, a co chwila słyszę, że tu czy tam są jakieś ładne
[ Dodano: Nie Sty 30, 2011 9:14 pm ]
Milky Way
Hortensja
Kurczę, ja mam już 6 samiczek i tylko 70 litrów, a co chwila słyszę, że tu czy tam są jakieś ładne
[ Dodano: Nie Sty 30, 2011 9:14 pm ]
Milky Way
Hortensja
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Czy to na pewno samica?
Po wprowadzeniu nowego samca strasznie stroszy sie do niego i podgryzła mu ogon...
Po wprowadzeniu nowego samca strasznie stroszy sie do niego i podgryzła mu ogon...
Come back
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
A jak reaguje na nią samiec? Kształty dość kobiece. Dobrze jest zrobić fotkę po dniu lub dwóch głodówki. Zwłaszcza, na jasnych samicach/samcach - gdzie pokładełko kiepsko widać. No i fotka pod światło by pomogła.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Ehh te bojowniki. Ciągle z nimi jakieś akcje. Gdyby nie ta uroda...
-
- Bywalec
- Posty: 52
- Rejestracja: pn maja 24, 2010 5:30 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Od dłuższego czasu usiłuję pstryknąć zdjęcie panienkom "własnej produkcji". Jest tych panienek 8, wszystkie takie same, różnią się tylko wielkością i stopniem postrzępienia płetw (jedne są bardziej CT, inne mniej). Efekt polowania na te panny jest taki, że wrzucam zdjęcie zrobione pod koniec listopada.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Nasze bojowniki ;)
Ładny ogonek
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Bywalec
- Posty: 52
- Rejestracja: pn maja 24, 2010 5:30 pm
- Lokalizacja:
- Płeć: