Ostatni post z poprzedniej strony:
Witajcie !Dawno mnie tu nie było, za mną chwile zwątpienia i chwilowego odpoczynku akwarystycznego, ale gdy ujrzałem tych panów moja bojownikowa fascynacja wróciła z pełną mocą i nie mógłbym wrócić do domu bez nich
Pierwszy pan, do złudzenia przypominający mojego Rysia, który zmarł z powodu nowotworów. Przypominający - ale tylko z wyglądu, z charakteru to istny szatan, pływa jak wściekły, stroszy się, poluje na helenki
Oraz drugi pan, któremu nie w głowie durne puszenie, jest stateczny i wyważony. Kolorystycznie - cukierkowy róż z białą obramówką