Torf do filtra

[Psyho]

Jako ,że ostatnio zmieniłem profil akwarium, a tak naprawdę jestem w trakcie zmian mam dużo pytań. Jedno z nich dotyczy zaciemnienia wody za pomocą torfu . Czy ten torf będzie ok do takiego zabiegu?

Jakie macie doświadczenia z tym granulat? Ile tego dać do filtra w 112 litrach? Czy istnieje inny sposób jego zastosowania w akwarium niż jako wkład?

[Lech-u]

Czy istnieje inny sposób jego zastosowania w akwarium niż jako wkład?

Jasne. Możesz go dodać do podłoża.
Albo wsadzić w jakąś siatkę (pończochę) i obsadzić np. wgłębką lub mchem lub pelią.

[rhino]

Możesz, będzie jednak mniej efektywny.

[Lech-u]

I jednocześnie na dłużej wystarczy... Zawsze jest coś za coś...

[rhino]

Zależy, co chce się uzyskać

[Lech-u]

No i Mariusz ma teraz dylemat...

Ale rhino ma rację: najpierw określ sobie cel, a potem się zastanów jak go osiągnąć.

[Psyho]

Obsadzenie roślinami odpada,ponieważ roślin docelowo ma być zero . Co do zakopania go w piachu to jednak mam wątpliwości czy oddania kolor i czy kirysy go nie odkopią. Co do celu to jest nim zmiana barwy wody . To cel główny. Drugorzednym jest zejście z ph co już stopniowo czynię za pomocą ro .

[Lech-u]

Obsadzenie roślinami odpada,ponieważ roślin docelowo ma być zero . Co do zakopania go w piachu to jednak mam wątpliwości czy oddania kolor i czy kirysy go nie odkopią. Co do celu to jest nim zmiana barwy wody . To cel główny. Drugorzednym jest zejście z ph co już stopniowo czynię za pomocą ro .

To wsadź do filtra. I po bólu...

[Psyho]

Tylko nadal nie wiem ile tego nawalić.

[Lech-u]

Tylko nadal nie wiem ile tego nawalić.

Nie ma podanego dawkowania na opakowaniu?
Powinni podać ile trzeba walnąć na jakąś objętość wody.

Przeczytaj:
"Poprzez zakwaszanie i zmiękczanie wody stwarza idealne warunki dla ryb z rodziny kąsaczowatych, paletek, skalarów i niektórych ryb żyjących w wodach Afryki. Wydzielane cenne składniki humusowe i pierwiastki śladowe doskonale wpływają na samopoczucie ryb wód czarnych i służą do przygotowania biotopu dla takich ryb. Substancje zawarte we wkładzie idealnie odzwierciedlają warunki panujące w naturze. Granulat jest duży dzięki czemu substancje uwalniane są powoli co nie ma miejsca w przypadku torfów włóknistych gdzie są one uwalniane gwałtownie. Torf starcza na około 3-6 miesięcy. Torf ten wystarcza na 200-800l wody. Zależy to od efektu jaki chcą Państwo uzyskać. Dolna granica, czyli zastosowanie go na 200l wody stworzy bardzo naturalne warunki, mocno ciemna wodę i obniży Kh - twardość węglnową o 5-7 stopni. Można zastosować na większy litraż lub mniejszą ilość wkładu na 200l co w efekcie da delikatniejszy efekt. Niskie ph i kwasy humusowe korzystnie wpływają na wzrost roślin i chelatowanie pierwiastków śladowych niezbędnych do ich wzrostu. W komplecie torebka i klips." Z clarias.pl

Wygląda, że paczuszka jest na 200-800 litrów w zależności od pożądanego efektu.

[rhino]

Nadal nie wiem, co chcesz uzyskać ?
Po torfie nie spodziewaj się cudów, nawet przy miękkiej wodzie, obniżenie pH jest symboliczne.
Obecność kwasów humusowych i garbników wzrośnie.

[radmac]

Ja wrzucilem dokładnie takie samo cale opakowanie za gąbkę w moim hamburgu 112l. i dawał kolor przez ponad pół roku, po czym sie wkurzylem i go wyłowiłem, ale pewnie jeszcze jakiś czas by zaciemniał sprawę. Te grube pałeczki tylko niewiele się rozpadły.

IMHO, Jak go dasz do filtra to tym bardziej zaciemni wodę i na pół roku powinien spokojnie starczyć, jak nie dłużej.

Nawrzucałem też kilka sztuk do krewetkarium i jak leżał luzem to dopiero po jakimś roku się rozpadły na muł. A cały czas go krewety i ślimory gryzły.

[Psyho]

Dzięki Lechu. Dam pochwałę jak tylko do kompa dopadnę.

[Christo]

Na 112l dałem 1/3 czy 1/2 zawartości opakowania. Nie zrobił się jakiś strasznie mocny kolor. Na efekt trzeba zaczekać kilka dni. Jeśli zechcesz napchać go do kubła to pamiętaj że pęcznieje, bodaj o 1/3 objętości, więc na wszelki wypadek albo namocz przed, albo zostaw trochę miejsca w kuble. Jest takie info na świstku w środku (przynajmniej kiedyś było), ale po niemiecku albo angielsku.

Ja bym go powiesił w mieszku przy wylocie filtra tak aby woda go obmywała (tak właśnie miałem). Wyjdzie tak samo, jakby był w kuble, a nie zabierze miejsca złożu "bio", niestety zajmie trochę miejsca w akwa i może być widoczny. Skarpeta (jasna niestety) jest w komplecie.

Można też dać pod podłoże, ale tu tez trzeba namoczyć przed, albo przysypać grubą warstwą bo może wypływać. W tym wypadku dałbym całość, powinien zabarwić wodę. U mnie, "Na bagnach..." dałem na wierzch, ale nie mam kirysków ani niczego przydennego. Niektóre granulki walają się nadal całe, po ok 2 latach.

[Psyho]

Nadal nie wiem, co chcesz uzyskać ?

Najbardziej o bursztynowy kolor wody.

Obecność kwasów humusowych i garbników wzrośnie.

No i oto czy ten wzrost nie spowoduje szoku u ryboli.

[Lech-u]

Najbardziej o bursztynowy kolor wody.

Jeśli chcesz kolor, to kup uzdatniacz z Sera. Używałem przez kilka lat:
http://www.sera.pl/pl/produkty/in_categ ... uatan.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Psyho]

Ciekawa opcja. Nie zajmuje miejsca w filtrze. Jednak na razie muszę zużyć pudło torfu. Dobrze , że go teraz nie kupiłem tylko już chwilę temu bo bym się zdenerwował na moją pochopność. Dzięki z wszystkie info , już wiem dużo więcej. W niedzielę i tak miałem filterek przepłukać bo z 5 miechów nie był czyszczony , przy okazji wwalę torf do niego.

[Lech-u]

Ciekawa opcja. Nie zajmuje miejsca w filtrze.

I dodatkowo daje ładny herbaciany kolor.
Lałem to jak miałem BW. Naprawdę było fajne.

[rhino]

Taniej i być może zdrowiej (diabli wiedzą, co jest w tym ekstrakcie BW), wyjdzie Cię zrobienie i dodanie wywaru z szyszek olchy.

[Psyho]

wyjdzie Cię zrobienie i dodanie wywaru z szyszek olchy.

Dałem 10 szyszek do wody tydzień temu,( więcej wyczytałem zalecane nie jest ) kolor nawet nie drgnął. Masz jakiś sprawdzony przepis na wywar i jego podawanie. W necie sporo tego jest ale ile stron tyle przepisów.

[Lech-u]

dodanie wywaru z szyszek olchy.

Wywar, czyli płyn otrzymany przez gotowanie w wodzie składników pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego. Jak zupa.

Jest też napar: składniki czynne z surowca zielarskiego są ekstrahowane gorącą wodą. Czyli herbatka.

Po prostu: zalewasz kilka szyszek wrzątkiem. Przykrywasz, żeby dobrze naciągnęło (kolor) i podajesz po ostudzeniu do akwarium.

PS. powyższe, częściowo pochodzi z Wikipedii (fragmenty definicji).

[Zoe]

Spokojnie możesz wrzucić więcej szyszek. Do 112L wrzucałam około 20sztuk, do 240L walę bez liczenia, pewnie ze 30-40. Kolor robi się bursztynowy. Utrzymuje się kilka dni,pod wpływem światła z czasem staje się jaśniejszy.
Szukasz teraz korzonków, na pewno ładnie barwią wodę korzenie mangrowca, oczywiście nowe (w sensie świeżo spreparowane)

[Christo]

Jezeli zalezy Ci na kolorze to szyszki beda lepsze i tansze. Parzysz je i dolewasz wywar az do uzyskania porzadanej barwy. Umieszczanie ich w akwarium jest na pewno mniej efektywne. Podobno najlepiej zaczac jak woda bedzie juz miekka. Z wywaru z szyszek woda jest troche bardziej czerwona, z torfu bardziej brazowa. Imo oba wygladaja fajnie.

[Zoe]

Szyszki wrzucone do akwa fajnie wyglądają, Mariusz chyba idzie w stronę BW więc można dać wywar dla mocy i szyszki dla efektu wizualnego: )

[Lech-u]

Parzysz je i dolewasz wywar

Napar.
Wywar to gotowana zupa.
Napar to zalanie wrzątkiem jak herbata.

Możesz jeszcze przeprowadzić macerację na zimno. Moczysz w normalnej wodzie i wlewasz do akwarium (najmniej efektywne, ale najwięcej niezmienionych garbników). I to właściwie zachodzi jeśli wrzucisz szyszki do akwarium.

Obróbka termiczna może niszczyć niektóre związki chemiczne. Ale kolor da najlepszy.