Strona 1 z 1

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:14 pm
autor: Lea
Słuchajcie jest sprawa....
Wczoraj zainstalowałam dodatkowy kubeł w akwarium (mam Eheima 2228 i dołączyłam AquaNova 1500).
W nowym filtrze wkłady ceramiczne, keramzyt, gąbka i biała "wata" której nazwy nigdy nie pamiętam.
Dzisiaj o 13 jak się zapaliło światło w akwa - czysta, kalrowna, no ogólnie mega.
W ciągu dnia podmieniłam z 15 litrów wody (na kranówkę z uzdatniaczem - zawsze tak robię), dałam rybkom do jedzenia 1 kostkę artemii i odrobinę płatków.
No i teraz mam białą wodę :shock:
Co mam zrobić?
Podmieniać?
Nie podmieniać?
Jutro o 9 uciekam z domu i wracam za 9 dni :(
Rybki będą karmione przez moich rodziców podzieloną już karmą dla rybek....
ale co ja mam zrobić z tą cholerną wodą? (tak zaczynam wpadać w panikę!)
Dodano po przerwie do tego postu:
Obrazek

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:17 pm
autor: rudy1986
jak masz testy to zobacz NO2. Jezeli nie wyjdzie to niech rodzice karmia mrozonym tylko i swiatlo max 6h

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:18 pm
autor: marcinzabki29
Masz walizkę, zrób testy :)
Szczerze mówiąc to jedyne co mi przychodzi do głowy - tak na szybko.
Dodano po przerwie do tego postu:
Widzę, że się spóźniłem.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:23 pm
autor: Lea
aaaaa
dodałam też dzisiaj carbo w płynie... pierwszy raz :/
Możliwe, że to to?

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:26 pm
autor: marcinzabki29
Nie bardzo chce mi się winić Carbo - ale jedyne wytłumaczenie.
Zrób testy, jak wyjdą dobrze to zrób ....... sobie drinka żeby się zrelaksować i tyle.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:27 pm
autor: rudy1986
Lea pisze: aaaaa
dodałam też dzisiaj carbo w płynie... pierwszy raz :/
Możliwe, że to to?
duzo??

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:30 pm
autor: Lea
Podałam zgodnie z instrukcją 1ml na 50l wody, czyli na 300 litrów akwa wlałam 6 ml.
Aquaflora Carbo zooleku.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:33 pm
autor: rudy1986
ryby podplywaja pod tafle??

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:34 pm
autor: Lea
NO2 wyszło mi takie pomiędzy 0 a 0,025.
Ryby pływają normalnie - jak zawsze. Mniej więcej na środku wysokości zbiornika (poza kirysami oczywiście - te na dole).

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:35 pm
autor: rudy1986
efekt dzialania Carbo.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:37 pm
autor: Lea
Podmienić część wody czy zostawić i samo przejdzie?

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:44 pm
autor: rudy1986
jak ryby nie siedza przy tafli to zostaw

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:45 pm
autor: Lea
OK, dziękuję :pada: :pada: :pada:

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 10:47 pm
autor: marcinzabki29
Myślę, że rano już będzie dobrze.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: pt kwie 28, 2017 11:51 pm
autor: Lea
Dziękuję panowie za pomoc.
Jesteście jak zawsze nieocenieni :) Idę wypić lampkę wina za Wasze zdrowie... i dokończyć pakowanie na wyjazd :viva: :viva: :viva:
Dodano po przerwie do tego postu:
Woda rano nadal była taka biaława. Niestety ja musiałam biec na pociąg. Rodzice obiecali dawać znać na bieżąco co i jak z tą wodą i dzisiaj nie będą na wszelki wypadek karmić rybek. Jakby coś to pozwolę sobie Was jeszcze nękać Obrazek

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: sob kwie 29, 2017 11:01 am
autor: Lea
Woda rano nadal była taka biaława. Niestety ja musiałam biec na pociąg. Rodzice obiecali dawać znać na bieżąco co i jak z tą wodą i dzisiaj nie będą na wszelki wypadek karmić rybek. Jakby coś to pozwolę sobie Was jeszcze nękać

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: sob kwie 29, 2017 12:38 pm
autor: marcelku1
Może to keramzyt. Ja po wrzuceniu keramzytu przez dwa dni miałem taką białawą wodę.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: sob kwie 29, 2017 12:47 pm
autor: Lea
Może... aczkolwiek ten sam keramzyt i tak samo płukany mam w drugim wiadrze i z tamtym takich akcji nie było.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: sob kwie 29, 2017 1:01 pm
autor: marcelku1
Ups to chyba pudło :D
Ja miałem taką francę co pylił i pływał bez względu na to ile razy go płukałem.

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: sob kwie 29, 2017 1:30 pm
autor: falco
Nie wiem jak u innych, ale u mnie płynny węgiel (różnych firm) niespecjalnie pomagał ani roślinom, ani w niwelowaniu zielska, wręcz jak go odstawiłem rośliny eweidentnie nabrały rumieńców. Lałem albo mniej albo zalecaną dawkę.

Uzdatniaczy nie używam, moja stara, prosta zasada (choć zazwyczaj jestem antyzasadowy) 8) im mniej jakiejkolwiek chemii tym lepiej.
TymBardziej, że woda, która teraz płynie w warszawskich kranach jest bez porównania lepsza od tej, którą lałem do szkiełek za dzieciaka (również bez chemii, tyle, że wtedy musowo musiała odstać).

Poza tym połączenie różnych preparatów, filtra, wkładów, itp. może nieoczekiwanie spowodować kolejne niespodzianki.
Dodano po przerwie do tego postu:
P.S. Jakiej ceramiki użyłaś...? Jeśli tej samej, którą mi sprezntowałaś (za co po raz kolejny mocno dziękuję), to chyba mam powód mlecznej wody... ;)

U mnie 1 dnia po zmianie kamyków woda czysta i klarowna, 2 dnia zrobiła się mleczna.
Oczywiście kamyki mocno płukane, ale chyba ten typ tak ma.

P.S.S. Nagroda za naj...dłuższy tytuł. :-D

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: wt maja 09, 2017 11:25 am
autor: Lea
Coby temat nie został bez zakończenia :)

Wodę zostawiłam tak jak radziliście :) Po 2 dniach woda kryształ.
Falco - ceramikę użyłam inną (taką, którą miałam w domu), więc nie w tym leży przyczyna. Ja raczej obstawiam keramzyt.
Obecnie jest wszystko cacy tylko rośliny przez te 9 dni rozrosły się jak wściekłe :D

Jeszcze raz dziękuję bardzo za pomoc :)

A u mnie znowu jakieś problemy znikąd :/ Pomocy, bo jutro wyjeżdżam rano i muszę to jakoś dzisiaj ogarnąć

: wt maja 09, 2017 4:03 pm
autor: marcinzabki29
To tylko się cieszyć :D