Prośba o rozpoznanie ślimaków

Krewetki, ślimaki i inne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
adi14
Zapaleniec
Posty: 214
Rejestracja: pt sty 02, 2015 6:57 pm
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#1

Post autor: adi14 »

Miałbym prośbę o rozpoznanie poniższych ślimaków (to chyba jeden gatunek, ale nie jestem pewien). Mam nadzieję, że jakość zdjęcia będzie wystarczająca (lepiej nie umiem). Ślimaki wzięły się nie wiadomo skąd (jak to ślimaki), są wielkości ok. 0,5 cm wyglądają jak ampularia w miniaturce, ale chyba nią nie są - nie rosną tak szybko jak prawdziwe. Generalnie w akwarium przyznaję się oficjalnie do rozdętków, zatoczków, ampularii (ale tylko żółtej) i od wczoraj pagoduli, ale ta się chyba nie liczy :)
Obrazek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21846
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#2

Post autor: Lech-u »

Ampularia Ivory Blue (ta z tyłu)
A ten z przodu to też ampularia, ale nie wiem jaka...

Najlepiej jakbyś sfotografował stopę przez szybę.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
adi14
Zapaleniec
Posty: 214
Rejestracja: pt sty 02, 2015 6:57 pm
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#3

Post autor: adi14 »

Dzięki za szybką odpowiedź i rozpoznanie, pewnie nieprędko uda mi się je tak sfotografować (rzadko w ogóle je widuję), jak tylko dam radę - to wrzucę.
Swoją drogą pozostaję w zadziwieniu - kiedy je po raz pierwszy zobaczyliśmy, nie kupowaliśmy żadnych roślin, zakładam, ze nie przywlekliśmy ich w ten sposób. No i to tempo wzrostu - mamy porównanie z mnóstwem żółtych ampularii, które jest - jak należy - po mamusi żółte, no i na dodatek rośnie wyraźnie szybciej od tych gagatków z fotografii...
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21846
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#4

Post autor: Lech-u »

Nie jestem w 100% pewny, czy to te ślimory.

Czekamy na następne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Autor
adi14
Zapaleniec
Posty: 214
Rejestracja: pt sty 02, 2015 6:57 pm
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Re: Prośba o rozpoznanie ślimaków

#5

Post autor: adi14 »

Po dłuższym czasie udało mi sie sfotografować znowu tajemniczych gości. chyba nie ma siły, to muszą być ampularie? Tak się dziwuję, bo: 1) zrodzone ze złotej mamusi 2) wg mnie rosną zdecydowanie wolniej, niż żółte rodzeństwo.
Obrazek
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#6

Post autor: saintpaulia »

Stopa taka amuplariowa, na ile potrafię ocenić.
Moja żółta ampularia miewała dzieci żółte i żółte fioletowostope, brązowe, pasiaste. Szkoda, że nie miała takich ładnych. :)
Awatar użytkownika

Autor
adi14
Zapaleniec
Posty: 214
Rejestracja: pt sty 02, 2015 6:57 pm
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#7

Post autor: adi14 »

Dzięki, zatem wszystko jasne - wszystko się dzieje zgodnie z prawami natury (właściwie nie wiadomo dlaczego nie pomyślałem, że tu zadziała prawo Mendla, chyba za dawno byłem w szkole).
PS. A swoją drogą, saintpaulia, to Ci zazdroszczę mnogości odmian. U mnie to nawet ta Ivory Blue gdzieś się zadziała i tylko te brązowe się pojawiają.
Awatar użytkownika

saintpaulia
Arcymistrz
Posty: 4346
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa -Bielany
Na imię mam: Ilona
Płeć:

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#8

Post autor: saintpaulia »

Widzisz w przyrodzie to tak przekornie, jesli czegos nie chcesz na pewno się pojawi. :wink:
Większosc rozdałam, kilka wyszlo na spacer z akwa i nie wróciło, ale jesli jeszcze jakies znajdę, mogę oddać Tobie. Chociaż nie obiecuję, że są.
Awatar użytkownika

Autor
adi14
Zapaleniec
Posty: 214
Rejestracja: pt sty 02, 2015 6:57 pm
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Prośba o rozpoznanie ślimaków

#9

Post autor: adi14 »

Spoko, dzięki. Na razie odchowam sobie te brązowe (i sporą przygarść żółtych).
ODPOWIEDZ