Axolotl
-
- Gość
- Posty: 3
- Rejestracja: sob sty 09, 2016 9:46 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Aga
Axolotl
Witam wszystkich , jestem na razie zielona ale za to bardzo ciekawa. Proszę o info o tym stworzeniu, gdzie można je kupić, czym żywić, czym nie żywić?
Wreszcie czy giełda na Kole jeszcze istnieje , kiedy i w jakich godzinach najlepiej tam jechać?
Wreszcie czy giełda na Kole jeszcze istnieje , kiedy i w jakich godzinach najlepiej tam jechać?
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Gaduła
- Posty: 159
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 11:59 am
- Lokalizacja: Białołęka
- Płeć:
Re: Axolotl
Przede wszystkim przy chowie aksolotla należy zadbać o temperaturę wody w lecie - źle się czuje w cieple. Czasem bywają w sklepach zoologicznych. Widziałem kiedyś w AMusteli. Poszukaj w Internecie, bo czasem ktoś chce oddać aksolotle.
Swoją drogą - aksolotl w dziale bezkręgowce?
Swoją drogą - aksolotl w dziale bezkręgowce?
-
- Guru
- Posty: 2966
- Rejestracja: śr kwie 06, 2011 9:57 pm
- Telefon: 531694684
- Lokalizacja: Goclaw/Legionowo
- Na imię mam: Lukasz
- Płeć:
-
- Gość
- Posty: 3
- Rejestracja: sob sty 09, 2016 9:46 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Aga
Axolotl
Spędziłam sporo czasu czytając o axolotach, jednak dalej mam pewne wątpliwości odnośnie karmienia ich i ich diety.
Wiem, że można karmić je dżdżownicami, świerszczami, karaczanami, a również mięsem ryb, rzadziej drobiu.
Tylko chciałabym wiedzieć w jakich ilościach należy im to jedzenie podawać (nie chodzi mi o częstotliwość karmienia)? Bo nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre artykuły mówią, że owady należy im podawać sporadycznie, inne, że powinny one stanowić ich podstawowe wyżywienie, zaś mięso powinno być jedynie urozmaiceniem diety.
Stąd też moje pytanie, do ludzi którzy posiadali axoloty w domu, jak powinna wyglądać ich dieta, żeby były zdrowe? Czym najlepiej je karmić?
Wiem, że można karmić je dżdżownicami, świerszczami, karaczanami, a również mięsem ryb, rzadziej drobiu.
Tylko chciałabym wiedzieć w jakich ilościach należy im to jedzenie podawać (nie chodzi mi o częstotliwość karmienia)? Bo nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre artykuły mówią, że owady należy im podawać sporadycznie, inne, że powinny one stanowić ich podstawowe wyżywienie, zaś mięso powinno być jedynie urozmaiceniem diety.
Stąd też moje pytanie, do ludzi którzy posiadali axoloty w domu, jak powinna wyglądać ich dieta, żeby były zdrowe? Czym najlepiej je karmić?
-
- Noble
- Posty: 600
- Rejestracja: sob kwie 09, 2016 8:36 am
- Lokalizacja: Ząbki
Axolotl
Posiadam dwa axie od około 1,5 roku. Chłopak zakupiony został w Wawie w Kakadu a dziewczynka (blondynka) w Gdańsku. Obydwa axie miały około 6-7 cm. Karmimy je co 2-3 dni pokarmem dla axolotli firmy Tropical a czasami zdarzają się jakieś żyworódki, mięso ze schabu (paseczki wielkości nie większej niż gupik), mięso z kurczaka podajemy nie częściej niż raz na 2-3 tygodnie. W zeszłym roku po podaniu dżdżownic dziewczynce wyszedł guz, który weterynarz musiał usunąć (spory koszt) i od tej pory nie podajemy tych robaków. Teraz mają po około 30 cm (dziewczynka troszkę mniejsza). Temperatura w akwarium nie powinna wzrosnąć powyżej 24 stopni także w lecie trudno jest dać sobie z tym radę więc na lato Bagdan i Danka (bo tak mają na imię) poszły do lodówki i tak sobie najgorętszy miesiąc spędziły... . Przesympatyczne zwierzaki
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Axolotl
No! I w końcu jakaś sensowna odpowiedź do tematu! A nie tam jakieś głupawe piosenki;)
Świetnie wyglądają te zwierzęta. Masz więcej zdjęć? Napisz coś więcej na ich temat jeżeli możesz i masz ochotę. W sumie ciekawy wątek ale chyba mało kto tutaj się tymi zwierzętami zajmuje.
Jak głębokie i duże powinno być akwarium dla takiego zwierzęcia?
Świetnie wyglądają te zwierzęta. Masz więcej zdjęć? Napisz coś więcej na ich temat jeżeli możesz i masz ochotę. W sumie ciekawy wątek ale chyba mało kto tutaj się tymi zwierzętami zajmuje.
Jak głębokie i duże powinno być akwarium dla takiego zwierzęcia?
-
- Noble
- Posty: 600
- Rejestracja: sob kwie 09, 2016 8:36 am
- Lokalizacja: Ząbki
Axolotl
To fotka sprzed około 1,5 roku gdy jeszcze axie były młode. W sumie mam dość mało fotek ale axie nadal żyją i czują się świetnie także w każdej chwili można kliknąć. Akwarium (ze względu na rozmiary zwierząt) powinno być możliwie największe. Z uwagi na to, że axie pobierają tlen znad powierzchni wody (oprócz skrzeli mają takie "płuca" jak ryby labiryntowe) zbiornik może być możliwie niski. Niestety u mnie nie ma już miejsca na większe akwarium także axie żyją sobie w 60x35x40. Nie obijają się jakoś szczególnie ale rozpędzić się też za bardzo nie mogą . No i podłoże, które musi być piaszczyste (podobno gruby żwir potrafi zaczopować axia). Filtracja jest potrzebna jednak przewietrzanie niekonieczne.
Ponadto w akwarium nie może być "pralki"- one nie lubią mocnego prądu wody (a to nagminnie widuję w sklepach zoologicznych, które sprzedają axolotle).
-
- Zapaleniec
- Posty: 473
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2015 11:39 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Na imię mam: Prosimir
- Płeć:
Axolotl
Ja osobiście nie wiem praktycznie nic na temat tych zwierząt więc pozwoliłam sobie poczytać cenne źródło rzetelnej wiedzy - internet.
Czy zauważyłeś aby się wzajemnie podjadały? Podobno w przyrodzie potrafią się "nadgryzać" a potem i tak się regenerują. Taki nieustający róg obfitości.
Masz w planach podawanie im hormonów tarczycy?
Ambystoma meksykańska jest cennym zwierzęciem laboratoryjnym wykorzystywanym jako organizm modelowy. W wyniku podawania mu hormonu tarczycy aksolotl uzyskał zdolność przeobrażenia się w postać lądową. Badaczem, który po raz pierwszy tego dokonał (w 1917 roku) była polska uczona, biolog Laura Kaufmann. Larwy karmiła wyciągiem z tarczycy już wyrośniętych i przeobrażonych ambystom, jak również tarczycą pochodzącą z innych zwierząt[8].
A jednak przebój The Axolotl Song zawiera sprytnie przemycone wartości naukowe.
Czy zauważyłeś aby się wzajemnie podjadały? Podobno w przyrodzie potrafią się "nadgryzać" a potem i tak się regenerują. Taki nieustający róg obfitości.
Masz w planach podawanie im hormonów tarczycy?
Ambystoma meksykańska jest cennym zwierzęciem laboratoryjnym wykorzystywanym jako organizm modelowy. W wyniku podawania mu hormonu tarczycy aksolotl uzyskał zdolność przeobrażenia się w postać lądową. Badaczem, który po raz pierwszy tego dokonał (w 1917 roku) była polska uczona, biolog Laura Kaufmann. Larwy karmiła wyciągiem z tarczycy już wyrośniętych i przeobrażonych ambystom, jak również tarczycą pochodzącą z innych zwierząt[8].
A jednak przebój The Axolotl Song zawiera sprytnie przemycone wartości naukowe.
-
- Noble
- Posty: 600
- Rejestracja: sob kwie 09, 2016 8:36 am
- Lokalizacja: Ząbki
Axolotl
Tak wygląda ich "miejsce intymne", które służy obojgu na zmianę a jak się czasami uprą to i we dwoje siedzą w tej doniczce.
Nigdy się nie podgryzały; może spowodowane to jest tym, że to samiec i samica a może tym, że od młodości zajmują ten sam teren... tego nie wiem.