Witam, ostatnio zaczęło mi się dziać coś dziwnego z tymi roślinami, liście robią się czerwonawe a potem 'przezroczyste':
nie wiem czy to nadmiar czy niedobór jakichś składników (ostatnio mi się trochę więcej nawozu wlało ale nie wiem czy to od tego, szczegóły niżej)
Akwarium 112l, oświetlenie 2x24W i 2x8W, (ryby: 6 molinezji, 6 neonków, 3 kiryski)
nawożenie: zestaw soli z allegro: mikro i makro + żelazo, rozpuszczone w 2 buteleczkach, dawowane według zaleceń
(nadmiar żelaza??)
I jeszcze drugie pytanie: od miesiąca, po przyniesieniu roślinki ze sklepu - widać niedokładnie wypłukałem, zalęgło mi się mnóstwo takich ślimaczków.
Czy podawanie CO2 z bimbrowni może zakwasić na tyle wodę żeby im się skorupki rozpuściły czy trzeba helenki załatwić?
Niedobór/nadmiar
-
- Początkujący
- Posty: 16
- Rejestracja: pn gru 27, 2010 6:15 pm
- Lokalizacja: Wiatrak
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 234
- Rejestracja: ndz wrz 02, 2012 5:16 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Niedobór/nadmiar
Czy wszystkie rośliny się tak zachowują?
Co do ślimaków to albo metody naturalne - ryby, hellena, brak pokarmu
albo chemia (w ostateczności)
Co do CO2... to przy normalnej wodzie (twardość a co za tym idzie zawartość m.in. wapnia) należałoby zrobić bardzo kwaśną. Ale tego by raczej nie przeżyły ani ślimaki ani też i ryby...
Więc polecam metodę naturalną
Co do ślimaków to albo metody naturalne - ryby, hellena, brak pokarmu
albo chemia (w ostateczności)
Co do CO2... to przy normalnej wodzie (twardość a co za tym idzie zawartość m.in. wapnia) należałoby zrobić bardzo kwaśną. Ale tego by raczej nie przeżyły ani ślimaki ani też i ryby...
Więc polecam metodę naturalną