Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#1

Post autor: sylwekw »

Jak już wspomniałem w swoim wątku jestem niezadowolony z kondycji swoich roślin. Co tu mówić niezadowolony - one po prostu są marne.
Różne gatunki już były u mnie i w zasadzie bardzo nieliczne w miarę się trzymają. W tej chwili mam zbiornik 240 litrów ale wcześniej w 112 było podobnie.
W sumie tyle jest do opisania, że nie wiem jak się do tego zabrać.
Poproszę jednak o Wasze sugestie-wskazówki na bazie obecnego zbiornika. Nawożenie się nie zmieniło w swojej istotcie tylko dawki inne, odpowiednio do większego litrażu.
A zatem po kolei.
Podłoże to zwykły żwirek a pod nim Fitus Floran (wiem, że ubogie podłoże ale nie zwalajmy całej winy na nie bo ludzie trzymają na samym żwirku i też mają ładne zdrowe rośliny - tu musi być raczej jakaś moja wina).
Oświetlenie to 54W Sylvania Grolux + 54W Juwel DayLight (jest jeszcze trzecia ale ją włączam tylko ewentualnie do zdjęć).
Świecę około 7-8 godzin.

Woda do podmian to RO wzbogacana Hydro Mineral (Aqua Art). Podmiany co 7-10 dni około 25% pojemności akwarium.
CO2 z butli - około 1-2 bąbelki na sekundę podawane całą dobę.
Nawozy (Aqua Botanique) - dawki się nieco zmieniały gdy próbowałem uzyskać odpowiednie parametry wody ale to były zmiany nieznaczne:
Makroelementy - stosowałem tylko 30ml przy podmianie ale od jakiegoś czasu podaję codziennie ale mniejsze dawki - obecnie 5 ml dzienne Blue Line;
Aqua Potas - 5 ml dziennie;
Mikroelementy - 5 ml dziennie;
Power Fe+ - 5-7 ml dziennie;
Fosfo + - przez jakiś czas stosowałem po 3 ml dziennie ale zrezygnowałem;
To tyle jeśli chodzi o nawożenie.
Parametry wody (pomiary dość regularnie):
pH - 7,2-7,6
GH - utrzymuje się niezmiennie na 6
KH - waha się od 6 do 8
NH3/NH4 - 0 (był chwilowy skok na 0,5 ale bardzo krótko)
NO2 - 0 - ale ostatnio podniosło się do 0,025 (po skoku NH3/NH4)
NO3 - przez jakiś czas było trochę nisko (ok 5) ale już podciągnięte do 20-30
PO4 - od 0,5 do 1 - dlatego przestałem lać
Fe - niewykrywalne (mało ale zwiększanie dawki nie pomagało a nie chciałem lać "litrami")

No i teraz wypadałoby opisać na czym polega problem z roślinami.
To jednak jest trudne bo różnych roślin dotyczy różny problem.
Generalizując jednak jest tak, że większość w miarę regularnie wypuszcza nowe listki ale one po czasie czarnieją, robią się w nich dziury i robią się cieniutki jak bibułka, wręcz przezroczyste).
Anubiasy też w miarę liście wypuszczają ale potem też czarnieją, myślałem, ze to okrzemki ale okrzemki chyba nie utrzymywałyby się przez kilka miesięcy. Glony oczywiście tez mnie nie ominęły i były głównie nitkowe.
Obecnie to przede wszystkim pył na szybach, trochę glonów w mchach.
Jakie rośliny mam (miałem) ... no jak już wspomniałem wiele różnych.
Zaczynałem o rotali, ludwigii itp roślin.
W chwili obecnej są anubiasy, żabienice, kryptokoryny, lotosy, mchy, sagitaria subulata, żabienica gigantea, limnophilia aquatica gigantea.

Kurcze w sumie sam nie wiem o których pisać i co pisać.

Teraz przygotuję sobie trochę zdjęć a jeśli ktoś ma ochotę spróbować mi pomóc (za co będę bardzo wdzięczny) i uważa, że potrzeba jakichś dodatkowych informacji to piszcie co jeszcze powinienem podać aby Wam ułatwić diagnozę.

mcten
Zapaleniec
Posty: 205
Rejestracja: pt mar 05, 2010 9:01 am
Lokalizacja:
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#2

Post autor: mcten »

Cześć,
utrzymując takie parametry wody nie potrzebnie lejesz RO. Zamiast hydromineral lepiej już mieszaj kranówkę z wodą RO na początek 50/50. 1-2 bąble na sekundę to za mało trochę na akwarium w którym jest około 200l. Możesz trochę zwiększyć CO2, ale musisz obserwować zwierzaki, szczególnie po zgaszeniu światła. Daj kapsułki w podłoże. Zmień system nawożenia na coś prostszego np Tropica Plant Growth Specialised Fertiliser, gdzie masz zbilansowany nawóz w jednym opakowaniu. Dawka od 3/4 zalecanej świeć minimum 8h z czego ze 3-4 pełną mocą. Zadbaj o odpowiednią obsadę ryb, żeby dostarczały odpowiednio dużo odchodów.
To tyle mi na ten moment przychodzi do głowy
Marcin

pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#3

Post autor: pablo »

Sylwku, na pierwszy rzut oka lejesz za dużo nawozów, zwłaszcza przy tak słabym oświetleniu. Jednak, żeby dokładnie to określić podaj dokładnie, co zawierają poszczególne nawozy.
Jaki jest skład Twojego mineralizatora?
Jeśli podasz skład poszczególnych nawozów, wtedy będzie można coś bliżej powiedzieć. Różnorodność glonów może również sugerować przedawkowanie mikro. To karłowacenie młodych liści może sugerować problem z przyswajaniem magnezu (przedawkowany potas), a może brak jakiegoś mikro? :-(
Druga sprawa - wydaje mi się, że podmiany powinny być dokonywane jak w zegarku. Błędem jest podmienianie wody co 7-10 dni - musi to być constans. Podobnie wielkość podmian - podmieniaj nie około 25%, a 25% (na przykład).
Trzecia sprawa bardzo nie podoba mi się GH i KH i te wahania KH... Nie znam się na dozowaniu CO2, ale wahania KH chyba mają z tym związek. Prawdopodobnie występują też wahania ph.

Niektórzy nie leją kompletnie żadnych nawozów, nie podają CO2 i robią podmiany około 50% co tydzień na kran w roślinnych. Woda kranowa jest dosyć bogata w mikro... mikro i makro jest w pokarmie dla ryb (potem w odchodach). Oczywiście nie zawsze się to udaje. Każdy zbiornik jest inny itd. itp.

Ja na Twoim miejscu zacząłbym od odstawienia kompletnie nawozów i zrobienia 4-5 podmian co tydzień minimum 40% na kranówę lub kran z niewielkim dodatkiem RO, jeśli masz ryby lubiące raczej miękką wodę. Po którejś podmianie możesz delikatnie (delikatniusio) wzbogacić tą kranówę o mikro... Powinno po 1-1.5 miesiąca się poprawić. Z nawożeniem jest jak z wahadełkiem... tzn. co 20 wahnięcie dajesz malutkiego prztyczka, aby dalej się wahało. Nie korygujesz każdego swingu...
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#4

Post autor: sylwekw »

Dziękuję za pierwsze odpowiedzi.

Teraz wstawię fotki a potem się odniosę do Waszych wskazówek.

Po wsadzeniu (około 2 miesięcy temu) wyglądały tak:
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Obecnie jak się popatrzy tak ogólnie i z daleka to wydaje się nawet nie tak strasznie
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Ale jak spojrzeć trochę bliżej to już nie jest tak słodko
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

A gdy przyjrzeć się szczegółowo to wtedy widać cała porażkę:
Alternanthera zupełnie nie przypomina samej siebie - w zasadzie już ją miałem wywalić ale zostawiłem tylko do tych fotek
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Żabienica Amazońska Gigantea - listki tak cienkie, że prawie się "rozpuściły" a te ciemne obszary to nie kolor liścia tylko czarne tło prześwituje :-(
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

To też chyba jakaś żabienica. Mimo, że regularnie wypuszcza nowe listki to te co podrosną są dziurawe i jakaś chloroza na nich czy coś (te przebarwienia żyłek)
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Anubiasy choć puszczają sporo korzonków i nowe listki też (nawet jeden mi kwitł trzema kwiatkami) to po liściach widać, że nie są w zbyt dobrej kondycji
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Microsorium Trident - to już taki wrak, że nie wiem czy ktoś w ogóle w nim rozpozna mikrozorium
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Sagitaria Subulata - niby troszkę lepiej się trzyma ale na zbliżeniu widać, że też dostaje w kość (chyba okrzemki) ale żeby tyle czasu?
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

No i na koniec lotosy - o dziwo chyba one najlepiej znoszą moja nieudolność. regularnie pojawiają się nowe liście a na liściach nie widać chyba żadnych oznak problemów.
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Ostatnio zmieniony czw sie 21, 2014 7:55 pm przez sylwekw, łącznie zmieniany 1 raz.

pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#5

Post autor: pablo »

Z pierwszego opisu wydawało mi się, że jest tragicznie. A tu raptem trochę glona widzę :). Chyba nieporozumienie zaszło. Niech wypowiedzą się lepsi ode mnie.
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#6

Post autor: sylwekw »

Mcten i pablo - spróbuję "wytłumaczyć się" w kontekście waszych uwag.

Do podmian stosuję RO aby uzyskać w miarę miękką wodę (dla Skalarów) ale przede wszystkim o niskim pH.
Ale przyznam szczerze, że już sam myślałem o tym aby przejść na wodę prosto z kranu, która ma GH=5 co już jest chyba dość miękkie ale KH=12 i pH=7,4.
Moja woda w kranie to nie typowa kranówka, bo mam własne ujęcie i stację uzdatniania na cały dom.
Kurcze teraz trochę jakby mi się otworzyły oczy, że w sumie to zupełnie bez sensu stosuję wodę z RO :-( - jedynym uzasadnieniem chyba może być fakt, że obawiam się, iż w mojej wodzie mogą być pierwiastki niekorzystne których testami nie wykrywam a które wykazały badania przed założeniem stacji uzdatniania. Hmm .... :?:
Aczkolwiek więcej jest chyba Waszej racji w rezygnacji z RO niż moich obaw.

Pytasz o skład mineralizatora (Hydro Mineral z Aqua Art), cytat z etykiety:
"...Wzbogaca wodę w niezbędne dla ryb i roślin minerały oraz makroelementy: wapń, magnez, sód, potas, chlorki, siarczany, węglany. .."

FE + Power Color ... no to żelazo, chyba nie ma co więcej o tym pisać :-)
Aqua Potas - jak sama nazwa wskazuje "... wieloskładnikowy nawóz potasowy..."
Na mikroelementach też nie ma szczegółowego składu.
Te trzy produkty to z Aquabotanique.

Macro to Blue-Line Huntera - azot, potas, fosfor i magnez

Pablo naprawdę sądzisz że podmiany co 7-10 dni zamiast dokładnie co 7 dni mają aż tak duże znaczenie?
Napisałem około 25% bo podmieniam 55-60 litrów (na około 210 litrów w zbiorniku to daje 26-28%) co tez chyba nie jest aż tak znaczącą różnicą?? :(
A co dokładniej nie podoba Ci się w GH i KH (wahania KH masz rację na pewno są konsekwencją CO2).

mcten
Czy pisząc kapsułki to masz na myśli np kulki gliniano-torfowe?
Z CO2 to miałem ostatnio trochę problemów z butlą i nieco mi sie dawkowanie rozjechało w ostatnim czasie.
Co do obsady (i odchodów) to mi się wydawało, że 8 młodych skalarów, 25 bystrzyków, 15 kirysków, 5 otosków i 4 młode kosiarki to aż za dużo NH3 w wodzie :-)

Dziękuję Wam za pierwsze sugestie.
Szczególnie biorę pod rozwagę rezygnację z RO i z pewnością też inne dawkowanie nawozów (lub jego brak).

-- Cz sie 21, 2014 12:00 am --
pablo pisze:Z pierwszego opisu wydawało mi się, że jest tragicznie. A tu raptem trochę glona widzę :). Chyba nieporozumienie zaszło. Niech wypowiedzą się lepsi ode mnie.
No glon glonem ale te dziury w liściach, rozpadające się liście żabienicy czy kompletnie zmarniałe microsorium lub alternanthera to jednak znacznie poważniejsze niedomaganie.
Kurcze chciałbym aby "tylko glon" był jedynym problemem.
Awatar użytkownika

tzw79
Zapaleniec
Posty: 339
Rejestracja: wt maja 21, 2013 8:26 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Maciek
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#7

Post autor: tzw79 »

Cześć,
Co do RO, to ja proponowałbym przy nim pozostać i tak jak padła sugestia mieszać 50/50 z kranówką. Jak chodzi o dawkowanie CO2 to też wydaje mi się, że należałoby zwiększyć dawkę. Proponuję zastosowani testu stałego na CO2 (koszt nieduży, a ułatwi wyregulowanie dawki, no chyba, że będzesz próbować na "przyduchę"). Dziury w liściach przywodzą mi na myśl małą ilość potasu. I z tym potasem to jest trochę problem, bo na rynku jest jeden test, na temat, którego są różne opinie. Teoretycznie można próbować wyliczyć ilość K znając parametry kranówki (dane z wodociągów) - była swego czasu ciekawa dyskusja na ten temat. Natomiast piszesz, że korzystasz z własnego ujęcia więc pewnie trzeba byłoby oddać wodę do badania w jakimś laboratorium.
Jeszcze jedna sprawa przychodzi mi na myśl, a mianowicie stosunek P do N. P w granicach 1 to moim zdaniem dobry wynik, ale N 30 to trochę sporo. Poziom N w granicach 15 myślę, że byłby optymalny, ale może ktoś inny jeszcze zabierze głos w tej kwestii.
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#8

Post autor: sylwekw »

Dziękuję za kolejne uwagi.
Wszystkie dają mi istotne argumenty do rozważań.
Z decyzjami i działaniami wstrzymuje się jednak aż uzbieram więcej głosów bo może wtedy otworzą mi się oczy na jeszcze inne aspekty do tej pory nie dostrzeżone.

pablo
Zapaleniec
Posty: 221
Rejestracja: czw cze 12, 2014 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa, Gocław
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#9

Post autor: pablo »

Myślę, że problem tkwi w wodzie... Powinieneś oddać próbkę do analizy fizykochemicznej.
Na pewno tu jest jakaś nierównowaga, którą dostajesz w spadku. Ciężko powiedzieć.
Wymienione w Twoim mineralizatorze pierwiastki i jony wydają się niepotrzebne, to znaczy większość jest potrzebna, ale na pewno masz ich wszystkich pod dostatkiem w swojej wodzie. Nie skreślałbym jednak mineralizatora w przyszłości (z uwagi na nietypową wodę), ale nie użyłbym Twojego, w którym producent nie podał nawet jakie parametry/stężenia uzyskuje woda po mineralizacji i chwali się siarczanami (?)... Ja od 2 podmian wstecz (kto by pomyślał, że czas będę odmierzał podmianami? :wink: ) stosuję własnego pomysłu mieszankę kranovitu z wodą mineralizowaną. Ale ewentualną decyzję, czy przechodzisz na RO+minelizator, czy pozostajesz przy kranie i korygujesz go solami, trzeba by podjąć po zbadaniu Twojej wody.
Jeśli chodzi o tą regularność i wielkość podmian, to w kontekście wody z kranu rzeczywiście może to mieć drugorzędną rolę... Niemniej jednak po ustaleniu składu wody powinno się dążyć do ideału :) Oczywiście ziemia się nie zawali, jak się spóźnisz dzień lub dwa.

Jeśli chodzi o makro Huntera. Czy Hunter podaje ile dana dawka zawiera poszczególnych związków? Czy też zaleca daną dawkę tygodniowo(dziennie) na określony litraż? Jeśli to pierwsze i sam sobie ustaliłeś dawkę i kontrolujesz testami to spoko, a jeśli tylko to drugie, to zapewne jest to dawkowanie do HT (dużo światła, dużo CO2) z metodą EI, gdzie się robi 50% podmian co tydzień i nie można nic przedawkować. Jeśli podmieniasz rzadziej lub mniej, to przenawozisz. Skąpe światło też nie sprzyja wyciąganiu nadmiaru makro z wody. Makro Huntera zawiera już potas. Nie widzę potrzeby podawania dodatkowo. Zrób test na K. Być może właśnie to przedawkowanie, a nie niedobór, jak sugerował kolega powoduję chlorozę żabienicy... Bardzo ciekawym.

Mikro - polecam Intermaga. Widzę efekty u siebie.

Faktycznie, to coś więcej niż trochę glona... Trzeba jednak powiedzieć, że lotosy masz śliczne, ryby też.
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#10

Post autor: sylwekw »

Dziękuję za kolejną obszerną wypowiedź.
Kolejne aspekty do rozważenia.
Przekonuje się też, że chyba dobrze by było ponownie zrobić badania wody po uzdatnianiu nawet jeśli nie tylko dla celów akwarium to nawet dla samego siebie, bo robiłem przed zainstalowaniem stacji uzdatniania ale po jej uruchomieniu już nie.

Zaintrygowało mnie też to, że jednak nikt się "nie czepia" jałowego podłoża a tego się bałem, że większość komentarzy będzie winić właśnie jałowe (niemarkowe) podłoże.
Awatar użytkownika

tzw79
Zapaleniec
Posty: 339
Rejestracja: wt maja 21, 2013 8:26 pm
Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
Na imię mam: Maciek
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#11

Post autor: tzw79 »

sylwekw pisze:Zaintrygowało mnie też to, że jednak nikt się "nie czepia" jałowego podłoża a tego się bałem, że większość komentarzy będzie winić właśnie jałowe (niemarkowe) podłoże.
O ile dobrze pamiętam zbiornik autorstwa 2pac'a pt. "Ucieczka z tropiku" jest postawiony tylko i wylącznie na żwirze, a roślinność w nim jest przepiękna. Trzeba pamiętać, że rośliny chłoną substancje z kolumny wody więc podłoże nie jest sprawą kluczową.

mcten
Zapaleniec
Posty: 205
Rejestracja: pt mar 05, 2010 9:01 am
Lokalizacja:
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#12

Post autor: mcten »

No jak się nie czepia... masz większość roślin które pobierają w pierwszej kolejności składniki odżywcze przez korzenie... Pisałem wcześniej o kapsułkach pod korzenie np ferka, tropica. Bawisz się w jakieś dziwne oszczędności, masz kilkanaście butelek nawozów rożnej maści, używanie ich nie przynosi oczekiwanego efektu... Do tego widzę, że niektórzy maja do akwarystyki laboratoryjne podejście, a w moim zdaniem zamiast wymyślania co tu jeszcze za parametr zmierzyć i u używać wymyślnych kalkulatorów do obliczania dawek poszczególnych składników lepiej jest siedzieć z piwkiem w ręku przed akwarium podziwiając akwarium. Butelka 125ml nawozu tropica to koszt 27pln i starczy w twoim akwarium na okolo 5 tygodni i ten czas pozwoliłby Ci ocenić czy podawanie takiego ma dla Ciebie jakiś sens.

Nie zgadzam się z kolegą tzw79. O tym jak bardzo rośliny, a w szczególności te które masz w akwarium czerpią składniki odżywcze może być rozbudowany system korzeniowy krypotokoryn i żabienic.

Pozdrawiam,
Marcin

-- 21 sie 2014, o 11:49 --
sylwekw pisze: To też chyba jakaś żabienica. Mimo, że regularnie wypuszcza nowe listki to te co podrosną są dziurawe i jakaś chloroza na nich czy coś (te przebarwienia żyłek)
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
To jest kryptokoryna
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#13

Post autor: sylwekw »

Mcten ...
Twoja uwaga to nie było czepialstwo tylko konkretna a na dodatek uprzejma wskazówka :-) za co dziękuję.

Jeśli jesteś pewien, że to kryptokoryna a nie żabienica to może wiesz jeszcze jaka dokładniej (tak chociaż dla mojej informacji).

Z tymi "butelkami nawozów" to też masz po części rację, sam się nad tym zastanawiałem ale historia ich nabywania była - jak mi się wydawało - uzasadniona.
Teraz zwątpiłem, czego objawem jest między innymi to, że pytam Was o pomoc, nie ukrywam niedomagań i swojego braku wiedzy udając np, że wszystko jest OK, pięknie i wspaniale.

I uwierz mi, że chociaż lubię się uczyć, rozwiązywać problemy i osiągać "sukces" to bardzo chętnie w przypadku akwarystyki ograniczyłbym się tylko do karmienia ryb i podmieniania wody a całą resztę czasu przeznaczonego dla akwarium siedział leniwie przed szkłem i "gapił" na rybki i roślinki (bo mi to wielką frajdę sprawia) gdyby wszystko ładnie wyglądało. Ponieważ jednak efekty mnie nie zadowalały to zacząłem kombinować ale niestety moje kombinowanie też nie przynosi oczekiwanych rezultatów.
Ostatnio zmieniony czw sie 21, 2014 2:47 pm przez sylwekw, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

manek888
Zapaleniec
Posty: 272
Rejestracja: ndz lip 03, 2011 12:56 pm
Lokalizacja: Okolice Warszawy(Ojrzanów
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#14

Post autor: manek888 »

mcten pisze: Do tego widzę, że niektórzy maja do akwarystyki laboratoryjne podejście, a w moim zdaniem zamiast wymyślania co tu jeszcze za parametr zmierzyć i u używać wymyślnych kalkulatorów do obliczania dawek poszczególnych składników lepiej jest siedzieć z piwkiem w ręku przed akwarium podziwiając akwarium
Świete słowa.


Akwarystyka czy natura moim zdaniem nie lubi oszczędności albo bierzemy sie za nią tak jak sie należy albo nie narzekajmy ze za dużo przy tym pracy podmian glony itd. itd. W naturalnych warunkach natura robi to wszystko za nas a tu niestety.
Albo zainwestujesz od podstaw i zrobisz wszystko tak jak sie należy tym dłużej będziesz siedział sobie przy piwku i cieszył oko.

Ale myślę ze każdy nas musi sie sam o tym przekonać ze nie raz warto zrobić coś dobrze za pierwszym razem
----------------
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#15

Post autor: sylwekw »

A co Twoim zdaniem w moim (opisanym) przypadku oznacza "...warto zrobić coś dobrze za pierwszym razem..." ??

Zacząłem też tylko od Macro .... a to że akurat innej marki niż sugerowana powyżej to początkującemu trudniej ocenić czy jest lepsza czy gorsza bo jak wiesz opinii na każdym forum setki i to rozbieżnych.

Potem szukając rozwiązania na pojawiające się niedomagania pojawiały się kolejne (Mikro, Potas .... itd przy obserwacji kolejnych objawów.
Wcale nie jestem z tego ani dumny ani zadowolony, że mam w szafce 5 buteleczek nawozów. Chętnie bym to zmienił jeśli się znajdzie skuteczny sposób :-)

Moja uwaga, że chętnie bym siedział przed akwarium zamiast szukać sposobów na poprawę kondycji roślin to jeszcze nie jest narzekanie, że muszę przy nim coś robić.

Wybacz ale trochę odbieram Twoją wypowiedź jako złośliwy przytyk do tego, ze staram się poprawić wygląd swojego akwarium.
Awatar użytkownika

manek888
Zapaleniec
Posty: 272
Rejestracja: ndz lip 03, 2011 12:56 pm
Lokalizacja: Okolice Warszawy(Ojrzanów
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#16

Post autor: manek888 »

Nie gniewaj sie nie miałem zamiaru ci cokolwiek wytykać po prostu chodziło mi ze jak byś zainwestował w podsypki, podłoże dobrane pod rośliny itd..to nie miał byś teraz problemu z kondycja roślin.Decyzja powinna paść przy zakładaniu akwarium chodzi mi o cel, ktory chcialbys osiagnoc.
Musisz zastosować sie do wskazówek Marcina twoim roślina brakuje dobrego podłoża.
Ostatnio zmieniony czw sie 21, 2014 3:15 pm przez manek888, łącznie zmieniany 1 raz.
----------------
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł

mcten
Zapaleniec
Posty: 205
Rejestracja: pt mar 05, 2010 9:01 am
Lokalizacja:
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#17

Post autor: mcten »

Sylwek, z punktu widzenia roślin w pierwszej kolejności trzeba im dostarczać mikroelementów, a dopiero potem, po spełnieniu dodatkowych warunków podaje się makro. Tymi dodatkowymi warunkami są CO2 i mocniejsze światło.
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#18

Post autor: sylwekw »

manek888 pisze:Nie gniewaj sie nie miałem zamiaru ci cokolwiek wytykać po prostu chodziło mi ze jak byś zainwestował w podsypki, podłoże dobrane pod rośliny itd..to nie miał byś teraz problemu z kondycja roślin.Decyzja powinna paść przy zakładaniu akwarium chodzi mi o cel, ktory chcialbys osiagnoc.
Musisz zastosować sie do wskazówek Marcina twoim roślina brakuje dobrego podłoża.
Nie gniewam się tylko przyznasz, że Twoja poprzednia uwaga nie zawierała żadnych konkretów tylko wyglądała na czepialstwo. Ale spoko. Nie o to chodzi by się droczyć tylko ja próbuję skorzystać z waszych wskazówek.
Jako początkujący czytałem o podłożach i niestety ale trafia się na opinie, że jakieś tam podłoże to oddaje coś a kumuluje coś innego, jak czegoś nie dopatrzysz to bomba z opóźnionym zapłonem itd. itp. Więc jak miałem wydać kilka stówek na starcie na samo podłoże i "narażać się" na takie problemy to wolałem zaryzykować problemy bez wydawania takiej kasy.
Tak trochę porównam to do ogrodów (moja druga pasja). W pewnych "programach ogrodniczych" ludzie się chwalą pięknymi ogrodami ale w trakcie się okazuje, że ogród zaprojektował projektant (wziął za to kupę kasy), potem obsadziła go i na co dzień pielęgnuje firma ogrodnicza za kolejne kupę kasy a właściciel się szczyci, że rok od założenia ma piękny ogród ale o swoich roślinach to nic prócz nazwy nie wie.
Ale są inni, którzy tworzą swój ogród przez lata samemu, znają każdy krzaczek od korzonka po najmniejsza gałązkę, stworzyli piękne aranżacje z powszechnie znanych roślin - tacy ogrodnicy mi imponują.
I przenosząc to na akwarium ja chciałbym być tym drugim ale jak widać nie wychodzi mi (na razie :-) ) ale nie wstydzę się przyznać do swoich błędów i braku wiedzy i dlatego pytam aby się uczyć od bardziej doświadczonych i oby (mam nadzieję) w przyszłości bez specjalnych testów i cudów niewidów umieć samemu ocenić i radzić sobie z potrzebami i niedomaganiami roślin i ryb w akwarium.

mcten
Dzięki za kolejne wskazówki.

Jako ciekawostkę powiem, że uruchomiłem też krewetkarium. Tam woda i moje z nią postępowanie są znacząco odmienne i np mchy, microsorium czy anubias przeniesione tam z mojego głównego akwarium odżywają. To daje mi sporo do myślenia.
Awatar użytkownika

manek888
Zapaleniec
Posty: 272
Rejestracja: ndz lip 03, 2011 12:56 pm
Lokalizacja: Okolice Warszawy(Ojrzanów
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#19

Post autor: manek888 »

Czytaj forum słuchaj wskazówek doświaczonych kolegów a napewno odniesiesz sukces .
Myślę że jak złapiesz o co w tym wszystkim chodzi to na pierwszy rzut oka bedziesz wiedział co i ile potrzebują twoje rośliny .
Wtedy twoje akwarium nie pochłonie dużo twojego czasu ,a pracy przy nim bedziesz mógł ograniczyć do podstawowych prac.

Masz pytanie to pisz zawsze ktoś pomoże.
Powodzonka. :)
----------------
25l<65l<30l<96l<240l
_______________________
Paweł
Awatar użytkownika

silver007
Zapaleniec
Posty: 491
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
Lokalizacja: Michałów - Reginów

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#20

Post autor: silver007 »

Według mnie jałowe podłoże nie jest problemem w tego typu akwarium, a czasami wręcz ułatwia, bo aktywne podłoże ciężko jest kontrolować.
W każdym razie też radzę dać kilka kulek pod rośliny o rozbudowanym systemie korzeniowym.

Jeśli chodzi o wodę to przy takich parametrach lałbym kranową, bo RO na podmianki niewiele tu pomoże.
Co do nawożenia - ciężko o nim coś powiedzieć bo nie ma informacji o jakichkolwiek dawkach. Dlatego według mnie, jeśli masz chęci, to powinieneś kupić sole i samemu rozrabiać (to dużo prostsze niż się wydaje). Jest na forum w dziale rośliny świetny temat suma, gdzie podaje przykładowe proporcje soli w stosunku do wielkości akwarium. Dzięki temu będziesz mógł precyzyjnie dawkować poszczególne pierwiastki. Póki co zejdź w dół z poziomem NO3, bo 30 to zdecydowanie za dużo. 10-15 powinno być ok. Kup też jakieś sprawdzone mikro, albo skorzystaj z internetowej wiedzy na temat robienia nawozu mikro z Intermagu.
Natomiast dawkowanie CO2 na bąbelki raczej się nie sprawdza. Wiele zależy od rozpuszczalności gazu w wodzie, więc faktycznie przydałby się test i sprawdzenie poziomu CO2 w stosunku do twardości. Jeśli podajesz przez dyfuzor wydaje mi się, że będziesz miał go o wiele za mało przy 2 bąblach. Co więcej, skoro masz CO2 i ustalasz nawożenie, to już nie bawiłbym się w półśrodki i uruchomił na stałe 3 świetlówkę, bo 108W na dosyć wysokie 240l akwarium to wiele nie jest.
I najważniejsze - nie zniechęcaj się. Jest wiele dróg do celu, ale na pewno nie ma szybkiej. Niezależnie od tego czy będziesz nawozy kupował, czy robił, w końcu znajdziesz swój złoty środek :)
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Re: Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#21

Post autor: sylwekw »

Silver ..
Dzięki, za wypowiedź. Zniechęcić się nie zniechęcę na pewno - ja nie z tych :-)


Na razie trudno mi powiedzieć którą drogą pójdę (czy np próba z solami choć martwię się czy bym sobie poradził).
Jednak najbardziej się cieszę, że otworzyłem ten wątek bo Wasze wypowiedzi są dla mnie wartościowe i otworzyły mi oczy na pewne fakty.
Po przemyśleniu Waszych wskazówek na chwile obecną na pewno zwiększę ilość podawanego CO2.
Muszę też przemyśleć zmianę proporcji podawanych nawozów (głównie w kierunku zmniejszenia dawek) oraz prawie na pewno przejdę stopniowo z RO na wodę z kranu (tylko jak już mówiłem moja "kranówka" to woda z ujęcia głębinowego po przejściu przez indywidualną stację uzdatniania.

Tak więc już pierwsze przemyślenia mam co nie oznacza, iż uważam wątek za zakończony. Nadal chętnie poczytam dalsze wskazówki i opinie.


P.S.
Wspominany kilka postów wyżej wątek 2pac'a przejrzałem. Efekty są godne podziwu i akwarium mi się bardzo podoba ale jak czytałem uważnie jego wypowiedzi (z samego początku wątku) to trochę mnie przeraża częstotliwość i różnorodność zmian. Prawie co tydzień nowa "koncepcja" nawożenia, zmiany wyliczenia, wnioski które negują wnioski z tygodnia poprzedniego i tak w kółko. A mówi się, ze akwarystyka wymaga cierpliwości i efekty działania widoczne są po dłuższym czasie a tam były istotne zmiany po tygodniu obserwacji.
Tak więc byłem widziałem, czytałem ale to chyba nie na moja głowę i wiedzę.

-- Śr gru 03, 2014 10:20 pm --

Żeby nie było, ze problem zapomniany. Nadal walczę, działania były różne, wsparcie od innych też, postępy są ale efekty nadal dalekie od upragnionych.

-- N mar 01, 2015 7:20 pm --

Trochę czasu już minęło a problem ciągle nie był zażegnany.
Radziłem się, konsultowałem i słuchałem wskazówek.
Miałem przyjemność odwiedzić Sum'a i wysłuchałem jego wskazówek.
Przyznam, że Sum ma bardzo rzeczowe i rozsądne podejście do tematu roślin akwariowych.
Postanowiłem skorzystać z jego wskazówek.
Część jest już wprowadzona w życie a kilka jeszcze czeka. Nie będę się tu wdawał w szczegóły i szczególiki (Suma zanudzałem tabelkami ze swoimi pomiarami ale chyba nie każdy byłby taki cierpliwy jak on).

Ogólnie co wdrożyłem w życie:
- zaprzestałem nawożenia (żeby "wyzerować" zbiornik) - w zasadzie przez ostatnie trzy tygodnie podałem tylko dwa razy Azot w ilości - 3,5 ppm jednorazowo.
- kulki nawozowe JBL są już w podłożu ale dopiero co je włożyłem, więc nie miały jeszcze szans zadziałać;
- filtr wyczyszczony - tak solidnie
- CO2 trochę podkręcone ale nie testuje odporności ryb na przyduchę :-)
- zmniejszone moc i czas oświetlenia

A teraz jakie są skutki (efekty).

Po pierwsze krasne prawie całkiem zniknęły, nawet na liściach Kryni jest bardzo widoczna poprawa.
Rośliny rosły jak rosną a niektóre nawet lepiej (np mikrozoria).
Pył na szybach .... trudno mi ocenić chyba jednak wolniej się tworzy ale jakiejś kolosalnej różnicy nie ma.
Niestety trochę wracają zielenice na liściach anubiasów, kryptokoryn, malutko ale jednak wracają. Chyba to stężenie NO3 ma z tym coś wspólnego.

Pomiary wykazały, że nawet bez nawożenia Azot i Fosfor mam na dostatecznym (delikatnie mówiąc) poziomie. Jednak spora ilość ryb chyba robi swoje.

Podmiany robię samo RO mineralizowane tym mineralizatorem Aquabotanique.

Kilka fotek do zobrazowania opisu:

Czystsze liście Kryni
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Ładnie ruszyło mikrozorium
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Widać poprawę na tej żabienicy - jest różnica w wyglądzie nowych a starych liści.
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Niestety powracające na liściach anubiasa zielenice :-(
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

To tyle relacji na chwilę obecną.

Jestem wdzięczny Sumowi, bo jego wskazówki się sprawdzają (muszę tylko coś poradzić z tymi powracającymi na liście anubiasów zielenicami).

Na chwilę obecną akwarium w całości wygląda tak (troszkę mleczna woda, bo się jeszcze mineralizator dobrze nie rozpuścił)
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

krasnal
Guru
Posty: 2602
Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
Telefon: 537543206
Lokalizacja: Urlychów
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#22

Post autor: krasnal »

sylwekw pisze:Widać poprawę na tej żabienicy
Ja tylko na chwile :oops:
to chyba Cryptocoryne pontederiifolia
(nie wiem dlaczego wkleiła się dziwna polska nazwa) ;( pomyłka
Ostatnio zmieniony ndz mar 01, 2015 10:24 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Autor
sylwekw
Maniak
Posty: 926
Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
Lokalizacja: Okolice Nieporętu
Płeć:

Niezadowolony z kondycji roślin .... prośba o pomoc

#23

Post autor: sylwekw »

No proszę - wygląda na to, że masz rację .. a ja od początku sądziłem, że to jakaś żabienica :-) (nie pamiętam już skąd miałem to przekonanie).
Poprawiam opis - dzięki za zwrócenie uwagi.

Ale zabawna historia - jak w Google wpisze nazwę łacińską która podałeś to jak najbardziej, faktycznie bardzo podobne do mojej fotki wychodzą. Ale jak wpisze polską nazwę którą podałeś to już niekoniecznie :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólny - Roślinność”